Tom, Rozdzial
1 I,2 | łosie, w koronach z rogów, niektóre już sczerniałe, widocznie
2 I,7 | choćby najlepszy malarz. Niektóre zaś komnaty całe od złota;
3 I,7 | ludzie przy siekierach. Niektóre krzyżniaki wypadły, ale
4 I,17 | we wszystkich kierunkach, niektóre zaś aż do Kiejdan są ekspediowane.
5 I,18 | chrapami i rozwianą grzywą, niektóre gryzły się ze sobą, inne,
6 II,1 | gruncie ciągle były wyraźne, a niektóre, o ile przy świetle księżyca
7 II,6 | wszelakie ziarno i siano. Niektóre przychodziły aż z ziemi
8 II,11 | wszystkie trakty i gościńce. Niektóre, po zdobyciu Krakowa, maszerowały
9 II,14 | większych i mniejszych części. Niektóre oddziały przysuwały się
10 II,15 | pożar mokrymi płachtami. Niektóre kule łupiąc belki i krokwie
11 II,15 | kule poczęły przenosić. Niektóre dolatywały, szybując nad
12 II,15 | miejscach rozegnano ich tak, że niektóre pułki, raz wpadłszy w zamieszanie,
13 II,15 | się poprzewracane namioty; niektóre stały jeszcze otwarte, puste,
14 II,15 | w twarzach i piersiach, niektóre oblicza zaczernione od wystrzałów
15 II,17 | powietrzem, szyby zadrżały, niektóre od samego wstrząśnięcia
16 II,21 | Korycińskiego i króla uderzyły niektóre słowa w tym, co mówił Kmicic.~-
17 II,26 | już się dusza we mnie na niektóre uczynki księcia wzdrygała,
18 II,27 | oddawały klejnoty, stroje; niektóre same rwały się do boju.~
19 II,33 | Skrzetuski - ale przecie niektóre czambuły mają swoich muzykantów,
20 II,37 | ludem. Jazda, zwłaszcza niektóre jej chorągwie, przewyższała
21 II,38 | ludem. Jazda, zwłaszcza niektóre jej chorągwie, przewyższała
22 III,1 | ujścia Wieprza do Wisły. Niektóre chorągwie polskie, stojące
23 III,1 | stanąć na czas w ordynku; niektóre koni nie miały pod ręką,
24 III,3 | rozciągać przed fortecą. Niektóre czworoboki piechoty rozsypały
25 III,12| pozycjach, które im wyznaczono. Niektóre chorągwie pozostały na Pradze,
26 III,13| pozycjach, które im wyznaczono. Niektóre chorągwie pozostały na Pradze,
27 III,21| zmiękło zupełnie, więc choć niektóre z tych nowin były już mu
28 III,27| się z miejsca na miejsce, niektóre wychodziły przed wały; około
29 III,30| kawek leciały nad lasami, niektóre zapadały z wielkim krakaniem
|