Tom, Rozdzial
1 I,2 | pojedynku usiekł, drugiego bez boju z rusznicy zastrzelił. Mienia
2 I,7 | to ludzi przywykłych do boju i wyćwiczonych.~Jakoż coraz
3 I,9 | Zwyciężyłem cię w równym boju i mogłem czynić, co mi się
4 I,10 | rozgrzewania się ludzi w boju mógłby się zmienić w niezwalczoną
5 I,10 | muszkiety, zimny i uparty w boju, i na każde skinienie wodza
6 I,10 | łupieżników całych Niemiec, a w boju tak sprawnych, że zwłaszcza
7 I,10 | szyku, w każdej chwili do boju gotowe.~Las włóczni sterczał
8 I,12 | się chcemy, i pilno nam do boju. ~- Jeśli taka wasza chęć,
9 I,13 | podniecały odwagę i ochotę do boju. Działo się to dlatego,
10 I,18 | wszystkich naraz ludzi do boju, i wydłużony aż dotąd prostokąt
11 II,6 | od razu poprowadził je do boju przeciw któremukolwiek z
12 II,6 | zwyczaj żegnać idące do boju chorągwie - zresztą, lubił
13 II,10 | starosta makowski, oddał je bez boju, sam zaś wraz z załogą umknął
14 II,10 | stolica poddała się bez boju, przecie stało już trzydzieści
15 II,11 | siłami Polskę podbijał, bez boju zwyciężał.~Szeregi wojewodów,
16 II,16 | Małachowskiego. Niezdolnych do boju przeznaczono na dachy, a
17 II,20 | własnego pana, poddał się bez boju?"- Jakże! panowie, szlachta,
18 II,20 | że elektor, zaniechawszy boju, co prędzej na układy się
19 II,27 | niektóre same rwały się do boju.~W kuźniach Cygani przez
20 II,29 | ile nieustraszony był w boju, o tyle zabobonny, więc
21 II,33 | dobrudzkich, zatem najtęższych w boju Tatarów, stary i doświadczony
22 II,33 | posługując się w ręcznym boju szczęką końską, do kija
23 III,1 | naówczas zmieniła się postać boju. Inne Czarnieckiego pułki,
24 III,1 | Gustawa Adolfa w ręcznym boju rozciągnął. Siła i przeciwko
25 III,5 | całe wojsko szykiem jak do boju; front armaty zasłaniały,
26 III,15| stanęły chorągwie jakby do boju, a piechota zamojska utworzyła
27 III,22| bowiem, którzy nie polegli w boju, których nie poznosił na
28 III,24| wyćwiczonych, użyci być we wstępnym boju nie mogli, a i sam pan Gosiewski,
29 III,25| wyćwiczonych, użyci być we wstępnym boju nie mogli, a i sam pan Gosiewski,
|