Tom, Rozdzial
1 I,1 | poznaję, żem był głupi, bo mogłem i żeniaty na wojnę iść,
2 I,9 | Zwyciężyłem cię w równym boju i mogłem czynić, co mi się podobało.~-
3 I,12 | przykład z mego zaciągu. Nie mogłem pomieścić wszystkich, którzy
4 I,14 | którym obronić tego kraju nie mogłem?~- Zginąć! - odpowiedział
5 I,16 | desperacji!~- Do prośby mogłem nakłonić ucha, na groźby
6 I,20 | niespokojnych czasach nie mogłem, chociaż pewnie na chęci
7 I,24 | bez pożegnania, ale nie mogłem. Bóg raczy wiedzieć, kiedy
8 I,25 | dalibóg, nie mogę... Co mogłem najwięcej zrobić, to politykować
9 II,7 | go rozstrzelać... Ale nie mogłem, nie mogłem...~- Powiedz
10 II,7 | rozstrzelać... Ale nie mogłem, nie mogłem...~- Powiedz mi, czy naprawdę
11 II,13 | zaszczyty tu przyjechałem, bo mogłem gdzie indziej do wyższych
12 II,16 | strzelili, a dalibóg, nie mogłem lontu w ręku utrzymać. Sam
13 II,26 | laudańska szlachta wysiekła. Nie mogłem nie pomścić, więcem tej
14 II,26 | hetmańską poszedłem i sądów mogłem się nie bać. Chwyciłem się
15 II,26 | łańcuch, trzymała i nie mogłem go odstąpić...~- Alboż nie
16 II,26 | Wołodyjowskiego, do konfederatów, nie mogłem już iść, bo laudańscy na
17 II,40 | sprawił, niż się spodziewać mogłem, i da Bóg wiktorię, twoja,
18 III,1 | Siła przy nim ludzi?~- Nie mogłem dokładnie zmiarkować, ale
19 III,2 | na którą zgodzić się nie mogłem.~- Musiałeś waść siła konopnego
20 III,5 | podziwienia pary z gęby puścić nie mogłem.~- Znam ja ich! Pokaż któremu
21 III,11| bliższego ode mnie konfidenta; mogłem wybierać między starostwami
22 III,12| był w ich ręku, póty nie mogłem nic wskórać przeciw Bramie,
23 III,13| był w ich ręku, póty nie mogłem nic wskórać przeciw Bramie,
24 III,22| po twojej przyjaźni nie mogłem się spodziewać.~Książę rozśmiał
25 III,23| pacjencji większa i nie mogłem, na rany Chrystusa Pana
26 III,23| Chrystusa Pana przysięgam, nie mogłem już dłużej wysiedzieć. Bo
27 III,24| chrabąszczów nigdy znosić nie mogłem ani kochliwych mydłków,
28 III,25| chrabąszczów nigdy znosić nie mogłem ani kochliwych mydłków,
|