Tom, Rozdzial
1 I,1 | dalekości nocą pokrytych, doszedł głos dzwonka.~Panna drgnęła,
2 I,5 | wtem od strony drogi i lasu doszedł odgłos okrzyków i tętent
3 I,13 | wśród ciszy i zgrozy, aż gdy doszedł do ustępu: "...Akt ów stwierdzamy
4 I,17 | Nagle do uszu dragonów doszedł tętent szybkiego biegu konia.~-
5 I,17 | ruszyli, do uszu wszystkich doszedł dosyć wyraźnie odgłos dzwonów.~-
6 I,18 | wolna drogą; jednocześnie doszedł go gwar rozmów.~Na przedzie
7 I,25 | mi nie brak.~W ten sposób doszedł trzydziestu pięciu lat wieku.~
8 II,1 | pół godziny do nozdrzy ich doszedł zapach dymu i żywicy.~-
9 II,1 | zajazdach, porwaniach i doszedł do przekonania, że młody
10 II,1 | abym zaś nie oszalał!~Wtem doszedł go huk wystrzału, który
11 II,2 | swoim i ruszać.~Lecz nim doszedł do drzwi, uczuł nagle, jakoby
12 II,4 | a tymczasem sprzed sieni doszedł tętent i parskanie koni
13 II,6 | okaże.~Pan Zagłoba, gdy go doszedł okrzyk: "Radziwiłł idzie!" -
14 II,9 | Nim jednak do Przasnysza doszedł, czynił krąg nad granicą
15 II,10 | i protestacyj. Postrach doszedł do tego stopnia, że ci nawet,
16 II,14 | chałupach. Pułk Finów, który doszedł był tam pierwszy, uderzył
17 II,21 | piersi.~Wreszcie, gdy Kmicic doszedł do ostatnich szturmów, gdy
18 II,24 | sam król, do którego uszu doszedł okrzyk powtarzany przez
19 II,29 | ciemność, nicość - oto do czego doszedł i czego się dosłużył, służąc
20 II,32 | chciwie, a gdy wreszcie doszedł pan Michał do tego, jak
21 II,40 | do senatorskich godności doszedł, bo został wojewodą smoleńskim
22 III,9 | już jak na strzał armatni, doszedł ich gwar ludzki.~- Są i
23 III,11| Wkrótce Kmicic do tego doszedł, że z Janem Skrzetuskim
24 III,18| pomocy panienki udało, więc doszedł chwiejnym krokiem do krzesła
25 III,23| spadnie.~Skutkiem rozmyślań doszedł Sakowicz do tego samego
26 III,29| dni żaden słuch o nim nie doszedł. Zresztą Sakowicz nie byłby
27 III,29| gdy z dala, zza borku, doszedł go odgłos strzałów, następnie
28 III,30| teraz przez drugiego trupa doszedł rąk Kmicicowych. W głowie
|