Tom, Rozdzial

 1  I,3  |         ze złością Ranicki - ale największy kiep Kokosiński!~- O zdrajco!
 2  I,11 |         zaświadczy, ile razy ten największy w świecie wojownik szedł
 3  I,12 | Jeremiego w Rzeczypospolitej nie największy... Pobili go, prawda, teraz,
 4  I,12 |         wtedy, gdy im przywodził największy wojownik, jakiego kiedykolwiek
 5  I,12 |      tłum począł się rozpraszać, największy zaś płynął do oficyn, w
 6  I,13 |         jako pochodnia pałający, największy magnat między tymi magnatami,
 7  I,24 |      mężny to pan i pierwszy i w największy ogień szedł. Pana Kalinowskiego
 8  I,24 |         naszym księciu w świecie największy.~- I pana Czarnieckiego -
 9  I,25 |          w Holandii rzucał się w największy war bitwy, między niezrównane
10 II,14 |        stanowiska Millera i skąd największy szedł ogień, odtrącił mniej
11 II,16 |         przerażających, zdolnych największy zapał ostudzić, najniezłomniejsze
12 II,17 |      północną i południową, skąd największy gwar dochodził. Skutku w
13 II,29 |          I kto oblegał? Sapieha, największy wróg osobisty!~Gdy go dostaną,
14 II,32 |      podeślę, bo na niego pewnie największy impet się zwróci.~- Dość
15 II,35 |        forteca z Zamościem.~Lecz największy zachwyt ogarnął ordyńców,
16 II,35 |          Zbarażem poległ. Był to największy rycerz, jakiego Litwa wydała.
17 II,37 |      chwili do serca przycisnął, największy grzech odpuścił. Radość
18 II,38 |      chwili do serca przycisnął, największy grzech odpuścił. Radość
19 II,40 |          bitwie zaś rzucał się w największy wir tak szalenie, iż go
20 II,42 |          obu stronach wzięły pęd największy i szły ze stulonymi uszami
21 III,3 |     wreszcie tak mówić począł:~- Największy to byłby dowód nieufności
22 III,4 |    tamtym i już konie wzięły pęd największy i potuliwszy uszy, wyciągnęły
23 III,21|        kto zdrajców wypleni? kto największy kawaler, największy rycerz?
24 III,21|          kto największy kawaler, największy rycerz? Pan Andrzej! Pan
25 III,27| przebiegli, konie już wzięły pęd największy i biegły ze stulonymi uszami,
26 III,27|         których konie wzięły już największy rozpęd, wpadły tąż samą
27 III,28|          pana Sapiehy przywiózł. Największy to w świecie wojownik. Nie