Tom, Rozdzial
1 I,2 | Chybisz, chybisz !~- Utrafię, patrzcie!... at! do tej czaszki,
2 I,12 | mnie nie przepędziła. Ot, patrzcie! Właśnie tam zza górki Wodokty
3 I,12 | poczynają z domów wychodzić. Patrzcie! siła koni przed kuźniami
4 I,12 | dała rekuzę?~- Tak jest. Patrzcie waszmościowie, patrzcie!
5 I,12 | Patrzcie waszmościowie, patrzcie! Nie zmarniećże tu człeku
6 I,13 | specjałami kiszki im nadziewał. Patrzcie no na tego Loewenhaupta.
7 I,13 | i książę się zatroskał. Patrzcie, mości panowie, jaki odęty
8 I,17 | Na Boga! mości panowie! patrzcie!~- Co się stało? - pytali
9 I,17 | pułkownicy otwierając oczy.~- Patrzcie! patrzcie! - wołał Wołodyjowski
10 I,17 | otwierając oczy.~- Patrzcie! patrzcie! - wołał Wołodyjowski ukazując
11 I,17 | miałyby o czym skrzeczeć... Patrzcie waszmościowie, co stało
12 I,24 | będziem ich bić, a tymczasem patrzcie waszmościowie...~- Nie my
13 II,2 | czapkę zdejmę i powiem: "Patrzcie, to ja, Kmicic!"~I taka
14 II,6 | zmieszanie poczęli wołać:~- Patrzcie! jako panna się zapłonił!
15 II,14 | Andrzej nie ustając jeść - patrzcie, wszystko przenosi i idzie
16 II,15 | uśmiechem do żołnierzy:~- Patrzcie jeno, nie tak straszny ów
17 II,15 | nie wróży ono nam dobrego. Patrzcie, waszmościowie, od czasu
18 II,16 | jest teraz Karol Gustaw! Patrzcie więc, byście nie ściągnęli
19 II,16 | pan Piotr Czarniecki. - Patrzcie, waszmościowie, ledwie nie
20 II,27 | zwrócił się do senatorów:~- Patrzcie, wasze uprzejmości, jako
21 II,33 | pierwsi tatarscy jeźdźcy.~- Patrzcie! i kapelę mają ze sobą,
22 III,7 | ich zrazu nie zauważył.~- Patrzcie - rzekł Zagłoba - jako się
23 III,7 | za króla nie oddadzą.~- Patrzcie! Babinicz idzie już do nas! -
24 III,11| słowom i samemu miastu.~- Patrzcie na ową wieżę w samym pośrodku
25 III,12| krzyknął mały rycerz.~- Patrzcie go: powiedzieć mu najniewinniejszy
26 III,13| krzyknął mały rycerz.~- Patrzcie go: powiedzieć mu najniewinniejszy
|