Tom, Rozdzial
1 I,4 | siebie ze zdumieniem. Zend wysunął wargi, jak gdyby chciał
2 I,7 | Wołmontowicze, przed którymi wysunął się ku nim zbrojny oddział.~-
3 I,7 | Wołodyjowski?~Mały pułkownik wysunął się naprzód.~- Jam jest -
4 I,7 | robił szablą. Lewą rękę wysunął zza pleców i wsunął w kieszeń
5 I,17 | rysią. Na koniec z kurzawy wysunął się potężny oddział wojska
6 I,17 | zmieszał ani serca nie stracił. Wysunął dragonów we dwa szeregi
7 I,17 | chorągwi Wołodyjowskiego wysunął się błyskawicą naprzód i
8 I,18 | drogi.~Jednakże z szeregu wysunął się oficer z trębaczem chcąc
9 I,25 | pierzchną.~To rzekłszy książę wysunął dolną wargę i począł dotykać
10 I,25 | puszczonymi cuglami nie wysunął.~- I dziwo, i wygoda, bo
11 I,25 | nie trzymany cuglami, nie wysunął się istotnie ani na cal.
12 II,2 | zakrywały konie.~Nagle Kmicic wysunął się naprzód.~Wszelako nadchodzący
13 II,18 | mu usta.~Wówczas Kmicic wysunął się naprzód i poświeciwszy
14 II,23 | tej chwili jeden jeździec wysunął się z koła; był to Kmicic.~-
15 II,24 | dwudziestu ludźmi w mgnieniu oka wysunął się na czoło, lecz Kmicic,
16 II,24 | tylko kapitan dowodzący wysunął się przed pierwszą trójkę.~-
17 II,25 | chwili z sinawej oddali wysunął się las włóczni, barwne
18 II,41 | Nagle jeden z żołnierzy wysunął się z szeregu i podał blaszankę.~-
19 III,4 | związał rapier z szablą, nagle wysunął głowę jak wąż i pchnął okropnie.~
20 III,4 | ramię pendencie.~Rapier wysunął się z rąk nieszczęsnego
21 III,9 | rzekł do żołnierzy.~Sam zaś wysunął się na brzeg chaszczów i
22 III,11| ręce w tył założył, wargę wysunął naprzód i począł nań spoglądać
23 III,27| własną rękę, kontent, że wysunął się z pogromu i że nie ma
24 III,27| rycerstwem, aż pan Gosiewski wysunął się naprzód i rzekł:~- Milczeć
25 III,30| nich w towarzystwie Soroki wysunął się w skok naprzód, przybiegł
|