Tom, Rozdzial
1 I,10 | na północy i wschodzie, Szwed zbliżał się z zachodu! Ognista
2 I,10 | suto srebrem haftowanym; Szwed zaś rzucał także ciekawie
3 I,11 | radzę, niechże mnie pierwszy Szwed za rapcie w jasyr poprowadzi.~-
4 I,17 | Cicho bądź! będzie cię Szwed miotłą po łbie w stajni
5 I,18 | smycz pod drugą. Tu i owdzie Szwed lub Litwin wydobywał się
6 II,9 | pytając:~- Kto ty? Czy nie Szwed?~- Nie! - odpowiadał pan
7 II,9 | w szwedzkim ręku? Gdzie Szwed nie trafi, tam heretycy
8 II,9 | swego nie daruj! - rzekł Szwed - wcale grzeczna kwota ci
9 II,10 | górę nad sprawiedliwymi, bo Szwed i jego stronnicy zwyciężają...
10 II,12 | dusze naprawią, ani bowiem Szwed mocy tej nie zmoże, ani
11 II,13 | przeze mnie - że nie wejdzie Szwed do tych murów - łaska stąd
12 II,14 | pułkownicy; szli wreszcie, bo Szwed rozkazywał, bo wszystkie
13 II,17 | winszować sobie, jakoby Szwed już odstąpił. Na koniec
14 II,17 | poznali, taki z niego był Szwed wyśmienity. Wąsy podkręcił
15 II,18 | Bóg dał, i jak się który Szwed pojedynczo popadł, to my
16 II,29 | po chwili - żeby mi który Szwed, z tych, co się prochami
17 III,2 | przy Rzeczypospolitej, a Szwed teraz znalazłby swego pogromiciela.
18 III,3 | najpotężniejszym. Przebiegły Szwed począł też od razu tak go
19 III,4 | pojedynczym. Niekiedy dognany Szwed pochylał się jeno na kulbace,
20 III,4 | rycerz ku niemu. Chciał Szwed w przelocie wbić swój rapier
21 III,5 | przestrzelili, a teraz boli mnie Szwed, i albo tę bolączkę przetnę,
22 III,7 | ręce polskie.~Lecz chytry Szwed, uchodząc, podsadził pod
23 III,15| szczęsną wieść zwiastował, iż Szwed pobit i Warszawa wzięta.
24 III,15| powtarzać, szumiąc radośnie:~- Szwed pobit! Warszawa wzięta!
25 III,23| najezdnika z kraju wyżenąć.~Już Szwed tonął w tej liczbie jako
|