Tom, Rozdzial
1 I,1 | obyczaj nasz smoleński: do niewiast czy w ogień śmiało iść.
2 I,3 | przywykli do innego pokroju niewiast, toteż stali szeregiem,
3 I,4 | długiej ławie z dziesięć niewiast, starszych i młodszych,
4 I,4 | zabłysły, rozległ się wrzask niewiast, szczęk szabel i zgiełk,
5 I,5 | otwieranych drzwi i przed oczyma niewiast ukazał się pan Kmicic, straszny,
6 I,6 | jakby obozem. Dom pełen był niewiast i dzieci. Co się nie zmieściło,
7 I,6 | szlachtą, między gromadami niewiast chodziła żałobna panna Aleksandra,
8 I,22 | Biesiadnicy wstali prócz niewiast i spełnili kielichy, ale
9 II,9 | słychać było wrzaski i uciechy niewiast, które w owych czasach włóczyły
10 II,12 | okrzyki wraz ze szlochaniem niewiast, ze skargami nieszczęśliwych,
11 II,13 | sieczonych mieczami, na widok niewiast ciąganych po majdanie za
12 II,14 | szlacheckie, zapłakane oblicza niewiast, ale spokojne pod łzami,
13 II,16 | doszła przez szlachtę do niewiast, od niewiast do służby,
14 II,16 | szlachtę do niewiast, od niewiast do służby, czeladź rozszerzyła
15 II,32 | pytam, dla Boga!... a z niewiast?...~- Zgaduję, o co chodzi -
16 II,33 | wytrzymają na widok tłumów, niewiast, dzieci, sklepów otwartych,
17 II,35 | mord bezbronnych, branie niewiast i chłopów w jasyr, a przede
18 II,35 | jej którą ze statecznych niewiast do kompanii dodać, to i
19 II,36 | wydobywające się z piersi niewiast.~Lecz szamotanie niedługo
20 III,16| istotnie najdostojniejszą wśród niewiast zgromadzonych w Taurogach.
21 III,16| nikogo prócz niektórych niewiast nie widując. Te gdy jej
22 III,32| Wołodyjowskim z Laudy ruszyli.~Wiele niewiast na próżno szuka mężów, wielu
|