Tom, Rozdzial
1 I,7 | usługę zapłacisz, jeśli nie zdradą?... Nie, bratku, nie przeszkadzałbym
2 I,10 | Olbrachta wyginęła szlachta!" Zdrada, panowie bracia!~- Król,
3 I,10 | ich sam!~- W pień ich!... Zdrada najzaraźliwsza, mości panowie!...
4 I,10 | okrzyki:~- Dawajcie ich sam! Zdrada! zdrada!~Dziwne usposobienie
5 I,10 | Dawajcie ich sam! Zdrada! zdrada!~Dziwne usposobienie zapanowało
6 I,10 | ratujcie się!" A inne wołały: "Zdrada! zdrada!"~Była to noc straszna:
7 I,10 | A inne wołały: "Zdrada! zdrada!"~Była to noc straszna:
8 I,10 | krzyczał przeraźliwym głosem:~- Zdrada! morderstwo! hańba! Jesteśmy
9 I,10 | Mości panowie, to hańba, zdrada, morderstwo, parrycydium!...
10 I,10 | poskąpi!... Ratujmy matkę!~- Zdrada! - krzyknęło już kilkadziesiąt
11 I,10 | kilkadziesiąt głosów. - Zdrada! rozsiekać!~- Do nas, kto
12 I,10 | krzycząc: "Do nas! do kupy! zdrada!" - a za nimi ruszyło już
13 I,11 | oczyma?!... Toż to po prostu zdrada była najzaraźliwsza, w dziejach
14 I,11 | patrzyłem, a czy to była zdrada, sam waszmość, gdy wszystko
15 I,12 | pójdą śladem Wielkopolanów! Zdrada! Nieszczęście! O Boże, Boże!
16 I,13 | ich ręce Wielkopolskę, ale zdrada i pospolitego ruszenia niedołęstwo.~-
17 I,13 | co dostojnej osobie? Aza zdrada jaka, jakowe machinacje
18 I,13 | nieprzyjaciel domu mego, szerzy się zdrada i grożą klęski publiczne.
19 I,15 | trzecia kozacka... a do tego zdrada jak zaraza: Radziejowski,
20 I,17 | rękę nań podnosić, ale gdy zdrada jawna, nie może być inaczej!
21 I,23 | że w tym będzie jakowaś zdrada, chybaby elektor nie był
22 II,1 | Miłościwy królu!... Tędy, bo tam zdrada!~Soroka podnosił się na
23 II,2 | po czyjej stronie była zdrada, a po czyjej czysta intencja.
24 II,2 | pogrążyć mogą, bo w nich zdrada Rzeczypospolitej jawna,
25 II,3 | krótkim milczeniu Kmicic - bo zdrada to jeszcze co innego jak
26 II,5 | teraz daje, była jakowa zdrada, temu wprost neguję. Nie
27 II,23 | przy osobie naszej, bo nie zdrada tak przemawia.~- Dziękuję
28 II,26 | ugodę kiejdańską podpisano. Zdrada okazała się jawnie. Inni
29 II,26 | gdyby nie ja, to by i owa zdrada żadnych fruktów jadowitych
30 II,26 | czyjej się głowie naprzód zdrada wylęgła? Czy nie on pierwszy
31 III,2 | Sapieha, który naonczas zdradą jeszcze, ku wielkiemu umartwieniu
32 III,11| albo się nowa hetmańska zdrada wykrywała. Nie wiem, czyli
33 III,29| krzyknął w przerażeniu.~- Zdrada jakowaś! - zawołał pan Tomasz. -
|