Tom, Rozdzial
1 I,2 | huknął, izba napełniła się dymem prochowym.~- Chybił, chybił!
2 I,3 | Bij! kto w Boga wierzy! z dymem łyków!~- Milczeć! - huknął
3 I,17 | wyraźniej niby świece jarzące, dymem otoczone.~- To groty połyskują! -
4 I,25 | ludzi, a miasto puścił z dymem, gdyby nie niespodziewana
5 II,2 | Patrz jeno, byś się tym dymem sam nie zadławił!~Głos w
6 II,14 | oddechu dla wpół zduszonych dymem piersi, coraz nowe stada
7 II,15 | zamknięte w izbach dusiły się dymem i gorącem.~Ledwie pogaszono
8 II,15 | potężna twierdza z popiołem i dymem już by uleciała, a oni sobie
9 II,17 | strachów, zabobonu, czarów z dymem się rozwieje, wnet rzeczy
10 II,17 | utworzyła w połączeniu się z dymem i kurzawą kłęby pary tak
11 II,18 | powietrze, nie przesycone dymem prochowym, wchodziło do
12 II,25 | wieże i blanki pokryły się dymem, dzwony biły jakby na pożar.
13 II,26 | się usiekło, tu i owdzie z dymem puściło... tu i owdzie batożkami
14 II,26 | poszarpano, za com miasto z dymem puścił...~- Na Boga! Toż
15 III,3 | siłą. Cały Zamość okrył się dymem, jakby chmurą niezmierną,
16 III,9 | niewolę jeńcom, puszczali z dymem wsie, wycinali w pień osady,
17 III,15| domu bożym i pomieszana z dymem, jęła dławić spracowanych
18 III,22| przez chwilę zaszły mu jak dymem, ale wkrótce się opamiętał
19 III,27| nieprzyjacielskich. Całe pole pokryło się dymem i w tymże dymie wolentarze
20 III,30| niegdyś za kompanionów z dymem puścił! Widocznie ręka boska
|