Tom, Rozdzial
1 I,13 | gorzało, coraz sroższym paląc się pożarem, o wieściach
2 I,22 | pannę i policzki jej poczęły pałać.~"Zamilczę! - rzekła sobie. -
3 II,10 | więc w całej świetności pałac Kazanowskich, bo Radziejowski
4 III,5 | więc grasować po okolicy, paląc, rabując, ścinając, lecz
5 III,9 | kupy powstańcze, niszcząc, paląc, mordując. Po drodze zabierali
6 III,9 | wyrzucając w górę czapki, paląc z bandoletów. Prawie wszystkie
7 III,11| pokazał jeszcze towarzyszom pałac Ossolińskich i Koniecpolskich,
8 III,12| nieszczęsne miasto. Przepyszny pałac Kazanowskich został zrujnowany
9 III,13| nieszczęsne miasto. Przepyszny pałac Kazanowskich został zrujnowany
10 III,15| więc szturmem dom po domu, pałac po pałacu, bili się w oknach,
11 III,15| carów Szujskich i wspaniały pałac Koniecpolskich. Wygnieciono
12 III,15| z niepohamowanym pędem - pałac był zdobyty.~Jednocześnie
13 III,15| sposób będzie, iż jakom pałac Kazanowskich zdobył... bo
14 III,15| zwycięstwo, Szwedom na pogrobne.~Pałac Kazanowskich; klasztor i
15 III,15| wycie ludzkie.~- Ten, który pałac zdobył! - mówi potężny mąż
16 III,15| do obrębu fortecy, a gdy pałac Daniłłowiczowski już był
17 III,15| mam świadków! - one to pałac Kazanowskich i kościół bernardyński
18 III,26| samą marchię brandenburską, paląc, ścinając, wodę a ziemię
19 III,29| Podjeżdżali tylko ochotnicy paląc w stronę wsi z pistoletów
|