Tom, Rozdzial
1 I,5 | waćpan uczynił? - pytała niespokojnie Oleńka.~- Kazałem dać po
2 I,5 | na umor czy co? - mruknął niespokojnie.~Następnie zbliżył się niecierpliwie
3 I,7 | Serca laudańskich biły niespokojnie.~- Na szable? - spytał wreszcie
4 I,13 | książęcej mości jest? - pytał niespokojnie rycerz.~- Nic, nic!...~Radziwiłł
5 I,13 | dzieje? - szeptano naokół niespokojnie.~I złowrogie przeczucie
6 I,20 | wieś z bijącym sercem i tak niespokojnie jak Tatar, który wjeżdżając
7 II,2 | poczęli mierzyć go ciekawie i niespokojnie oczyma.~- A gdzie drugi
8 II,2 | szklanki. Wszedłszy spojrzał niespokojnie na synów i na pana Kmicica,
9 II,2 | brzeżku ławki i wyciągając niespokojnie swą siwą, szczeciniastą
10 II,6 | Ogień rozpoczynają! - rzekł niespokojnie.~- Na wiwaty - odparł Skrzetuski.~
11 II,9 | szlachcic urwał i spojrzał niespokojnie na pana Kmicica.~- Ale waszmość
12 II,16 | nie mógł; jął więc rzucać niespokojnie spojrzenia na innych ojców,
13 II,16 | jednakże biło mu serce niespokojnie, gdy następnego ranka ujrzał
14 II,19 | miejscu. Wszystkie serca biły niespokojnie.~Książę Heski i Sadowski
15 II,20 | Kiemlicz znów spojrzał niespokojnie na Kmicica, bo pomyślał,
16 II,35 | Wypukłe jego oczy śledziły niespokojnie każdą potrawę, a gdy mu
17 II,42 | poczęła ruszać się w nich niespokojnie; coraz więcej żołnierzy,
18 III,15| hetmańską szarżę.~Jadąc rzucał niespokojnie oczyma na króla, na sztab
19 III,15| Dostojnicy stropili się i poczęli niespokojnie spoglądać na króla.~- Co
|