Tom, Rozdzial
1 I,4 | chodziła po izbie pospiesznym krokiem i w duszy wrzało jej ciągle.
2 I,7 | waści...~I chwiejnym jeszcze krokiem skierowała się ku drzwiom.
3 I,12 | się czwórki, które wolnym krokiem poczęły oddalać się w stronę
4 I,12 | wszystkich komnatach ciężkim krokiem chodzi i sam ze sobą głośno
5 I,12 | do sal dolnych uroczystym krokiem, mając przy sobie panów
6 I,13 | wstał, ruszył spiesznym krokiem do klęcznika i zerwawszy
7 I,20 | dłoni. Kmicic cofnął się krokiem, jakoby widmo zobaczył.~-
8 I,25 | chodził coraz spieszniejszym krokiem po izbie. Nagle zatrzymał
9 I,25 | Maria, Józef!~Chwiejnym krokiem przeszedł przez podwórzec
10 II,8 | miecznik wracał nieco chwiejnym krokiem do swej izby powtarzając
11 II,8 | drugi przeszedł ciężkim krokiem przez komnatę, na koniec
12 II,14 | zimna zbliżały się szybkim krokiem. Dął ostry północny wiatr,
13 II,18 | twierdzy postępował czas jakiś krokiem pewnym i ostrożnym. Przy
14 III,1 | wodę, czuje, że za każdym krokiem głębiej schodzi i wkrótce
15 III,3 | gotów wprzód gardło dać, nim krokiem nieprzyjacielowi ustąpi.
16 III,14| Hassling - jedna bez drugiej krokiem nie ruszy, że zaś panna
17 III,18| więc doszedł chwiejnym krokiem do krzesła i rzucił się
18 III,20| począł chodzić spiesznym krokiem po komnacie i pięściami
19 III,27| czym zwrócił się szybkim krokiem do pana Wołodyjowskiego.~-
|