Tom, Rozdzial
1 I,8 | bodaj ci się nikt gorszy nie trafił. Wychodzę z tego domu, jak
2 I,8 | Toś i do Pacunelów już trafił? Strzeż się jeno, bo tam
3 I,17 | tedy waćpan zaraz do Upity trafił? - pytał pan Michał.~- A
4 I,25 | błyszczących. Wszędy, gdzie tylko trafił na ludzi z lewego brzegu
5 II,1 | a owóż widocznie teraz trafił swój na swego - nie! widocznie
6 II,1 | nie! widocznie pan Kmicic trafił na lepszego od siebie...
7 II,1 | i pomknął... Żeby go mór trafił!~- Naprowadzi on nam tu
8 II,4 | ale go szlag po drodze trafił, a jest pan Oskierko, pan
9 II,6 | chciał być kosą, to w nim trafił na kamień.~- Jaśnie wielmożny
10 II,9 | Kmicic. W samym mieście trafił znów na uroczystości, bo
11 II,18 | znowu całym pędem; nagle trafił na kamień - upadł. Wtem
12 II,36 | począł:~- Poznaj, na kogoś trafił... Pan starosta na dudka
13 II,40 | uderzył go oczyma.~Lecz trafił swój na swego albo na lepszego,
14 III,8 | zaraz na obiad do księdza trafił. Przy takiej pomocy jeszcze
15 III,23| rozkazy i miał ruszyć.~Nagle trafił na niespodziewany opór i
16 III,24| Duglas, zawróciwszy od Narwi, trafił po kilku dniach na ślady
17 III,25| Duglas, zawróciwszy od Narwi, trafił po kilku dniach na ślady
18 III,27| rzucić.~Po pół godziny drogi trafił w łozie nad rzeczką na ów
|