Tom, Rozdzial
1 I,3 | złapać...~Przez czas tej rozmowy sanie idące z tyłu nadjechały;
2 I,12 | tak zajęty przedmiotem rozmowy, że nie zwrócił zrazu uwagi
3 I,13 | rozległ się na dziedzińcu.~Rozmowy umilkły, nastała cisza.~
4 I,17 | wielką uwagą słuchał tej rozmowy - rezolutny to jednak chłop!~-
5 I,18 | ciągle na znak, iż chcą rozmowy.~- A wypal no który ku nim
6 I,20 | do obowiązku podtrzymania rozmowy, spytał:~- A co słychać
7 II,4 | się, żeby jaka zwada z tej rozmowy nie wynikła, rzekł nie ruszając
8 II,11 | szkoda, bo chcieliśmy do rozmowy zaprosić. To rzekłszy zwrócił
9 II,16 | podchodzili pod mury i poczynali rozmowy z oblężonymi.~Lecz z klasztoru
10 II,23 | Kmicica spoglądać. Głośniejsze rozmowy ustawały, gdy się zbliżył,
11 II,25 | nie było o niczym innym rozmowy, tylko o powrocie króla,
12 II,25 | coraz większy. Nastąpiły rozmowy o koniunkturach politycznych,
13 II,33 | że człek strapiony ni do rozmowy, ni do kielicha niezdatny,
14 II,34 | długą rozmowę.~W czasie tej rozmowy zanurzał pan Andrzej po
15 II,40 | słuchający za krzesłem hetmańskim rozmowy.~Pan Sakowicz wstał, podszedł
16 II,41 | odwagi zmienił przedmiot rozmowy.~- Pan Sapieha na takowy
17 III,5 | nie słyszał dalszego ciągu rozmowy, bo się głęboko nad słowami
18 III,20| który od czasu ostatniej rozmowy nie śmiał stanąć przed oczyma
|