Tom, Rozdzial
1 I,1 | ciemnych błyszczały jakoby gwiazdy statki cynowe, większe i
2 I,12 | Noc była pogodna, ciepła, gwiazdy migotały tysiącami na niebie;
3 I,13 | wystąpiły płomienie, a oczy jak gwiazdy jasne utkwiła w Kmicicu:~-
4 I,14 | przysięgam, na te drgające gwiazdy, że niech jeno sił i zdrowia
5 I,17 | poczęły się wlec wolno. Gwiazdy schodziły z nieba.~- Skocz
6 I,17 | nieba poszarzało nieco, gwiazdy gasły z wolna i świeciły
7 I,21 | Kazałem ministrowi Adersowi w gwiazdy patrzyć... Zaraz erygował
8 II,1 | zebrał zabijaków spod ciemnej gwiazdy i hasał z nimi jak Cygan
9 II,8 | czasu do czasu przez okno na gwiazdy migocące na firmamencie.~
10 II,11 | niepoprzesłaniane oparami gwiazdy. Kmicic zbudził ludzi, sam
11 II,18 | ciemności świeciły jak dwie gwiazdy, taka tlała w nich zawziętość
12 II,42 | drugiego.~Tak szli parę stai.~Gwiazdy pokazywały północ. Wtem
13 III,1 | pod nogami.~Lecz wierzył w gwiazdy. I teraz więc podszedł do
14 III,9 | ciągle mi się zdaje, że gwiazdy to kasza, a księżyc sperka.
15 III,18| to szelma spod ciemnej gwiazdy!~- I ślub da po szelmowsku.~-
16 III,19| wiosna, inne będą zaraz gwiazdy i noce krótkie, wszelką
17 III,23| astrolog wzdycha patrząc w gwiazdy ze swej samotnej wieży,
18 III,26| i zawołał:~- Bledną już gwiazdy, bledną. Ave Maria...~Wtem
|