Tom, Rozdzial
1 I,3 | okrutnie, a teraz trzeba przed cnotą i niewinnością oczami świecić...
2 I,4 | rzekł stary Kasjan. - Cnota przez cię mówi, a my ci
3 I,11 | pana zgodzili?..~- Ginie cnota, a z nią i Rzeczpospolita,
4 I,16 | U niej wszystko zaraz: cnota albo niecnota, i wedle tego
5 I,17 | pod nogi hetmańskie, bo cnota i obowiązek, i wiara, i
6 I,21 | nim słuszność, przy nim cnota!" Na to pokazali mi ów list: "
7 II,4 | stanąć; wiedziała, gdzie cnota, uczciwość, obowiązek -
8 II,6 | drogi kamień w złoto, tak cnota w modestię powinna być oprawiona,
9 II,6 | kto w Boga wierzy, komu cnota i ojczyzna miła!~Kilka tysięcy
10 II,7 | znasz... Z zacnego domu, cnota chodząca, rzekłbyś: mniszka.~-
11 II,20 | się tylko ta staropolska cnota i ona starożytnych przodków
12 II,26 | świecie bożym zapomniał. Cnota i uczciwość jest w tej pannie
13 III,14| można doprowadzić tam, gdzie cnota nie chodzi. Oho!~- A co? -
14 III,16| oprzeć tym urokom, jakaż cnota mogła nie zemdleć wśród
15 III,18| nie umiał... Tak myślę, że cnota w niej jeno i przyrodzona
16 III,18| stąd wróżysz?~- Że jedna cnota stopi się dziś jak wosk.~-
17 III,19| akomodować umie. Geniusz ni cnota nie popłaca. Szczęście,
18 III,32| równie słusznym jest, ażeby cnota nie zostawała bez nagrody,
|