Tom, Rozdzial
1 I,1 | rzekłszy pan Andrzej znów się rozśmiał, wychylił kielich wina i
2 II,8 | nie zgorzeje...~Bogusław rozśmiał się, a pani Korfowa mówiła
3 II,11 | będą bronili?~Wrzeszczowicz rozśmiał się.~- W tym kraju nikt
4 II,14 | zmieniło!~A pan Andrzej rozśmiał się tak szczerze, że aż
5 II,16 | uznać Karola Gustawa.~Tu rozśmiał się książę Heski, Sadowski
6 II,17 | tkają, a nie pęka?~Kmicic rozśmiał się i pocałował księdza
7 II,18 | chcesz go ocalić?~Kuklinowski rozśmiał się cicho, ale był to śmiech
8 II,22 | niż waszmość!~Tyzenhauz rozśmiał się.~- A gdzieś ich waszmość
9 II,23 | pierwej praktykował?~Kmicic rozśmiał się.~- Oj, oj! miłościwy
10 II,26 | nie puszcza!~Jan Kazimierz rozśmiał się wesoło i dobrotliwie.~-
11 II,35 | na nogi postawić?~Kmicic rozśmiał się.~- Wolę o tym radzić
12 II,36 | potrafi się pomścić. Kmicic rozśmiał się.~- Niechże na tobie
13 II,42 | Dokąd?~- Do Taurogów.~Kmicic rozśmiał się.~- Nie pojedziesz wcale
14 III,8 | masz tu w obozie?~Sadowski rozśmiał się:~- Jakże? Jest!~- Chwała
15 III,8 | zamiast się rozgniewać, rozśmiał się.~- To mu przypomnę!~-
16 III,22| mogłem się spodziewać.~Książę rozśmiał się.~- A skwierczałbyś na
17 III,22| wzdychając Anusia.~Książę rozśmiał się.~- Waćpanna nie jesteś
|