Tom, Rozdzial
1 I,4 | zalała się łzami.~- Nie płacz! - rzekł Józwa Butrym.~-
2 I,4 | rzekł Józwa Butrym.~- Nie płacz, nie płacz!... - powtarzali
3 I,4 | Butrym.~- Nie płacz, nie płacz!... - powtarzali dwaj starcy.~
4 I,4 | ta sama rozpusta. We wsi płacz, we dworze Sodoma i Gomora!
5 I,5 | koniec wybuchnął:~- Nie płacz, Oleńka! Dla Boga, nie płacz!
6 I,5 | płacz, Oleńka! Dla Boga, nie płacz! Com ci winien? Uczynię
7 I,5 | uczynię wszystko, jeno nie płacz... i miłuj mnie jeszcze...~
8 I,7 | poczęły błyskać; rozległ się płacz kobiet, szczekanie psów.
9 I,10 | krzyczała szlachta.~- A nie płacz za stryjcem! - wołał dalej
10 I,15 | dobrze! Komu szkoda, temu płacz! Głupi będzie pod spodem,
11 I,24 | Czego płaczesz?... Nie płacz, bo oszaleję!~I w najwyższym
12 II,12 | góry na pobożnych.~Jęki, płacz i krzyki rozległy się w
13 II,29 | przeciągłe wycie wichru.~- Płacz ludzki w tym wichrze słychać -
14 II,30 | szlachta, gmin. Wielki płacz rozległ się w kościele,
15 II,31 | szlachta, gmin. Wielki płacz rozległ się w kościele,
16 II,36 | o przygodę. Lecz głośny płacz Michała, który, trzymając
17 II,36 | moście, Anusia uderzyła w płacz głośny.~Kmicic pochylił
18 III,4 | straszny. Chwilami rozlegał się płacz powszechny; to znów zapadała
19 III,15| wam, kościoły utrapione, płacz tobie i narzekanie, Częstochowo! -
20 III,15| czego jeszcze nie zhańbił. Płacz, Korono i Litwo, płaczcie,
21 III,20| tak mówić począł:~- Nie płacz. Kmicic mi do głowy przyszedł
22 III,20| wszyscy zdrajcy jednacy! Nie płacz! Płakaniem nic nie wskórasz,
23 III,21| poczęła mówić szybko:~- Nie płacz, waćpanna... mnie waćpanny
24 III,23| Lecz Anusia poczęła udawać płacz i desperację.~- Wzięli mnie
25 III,24| nas tu wsadził!" - i oba w płacz. Żeby pan Sapieha nie był
26 III,25| nas tu wsadził!" - i oba w płacz. Żeby pan Sapieha nie był
27 III,26| rozległy się wrzaski i płacz ludzi deptanych stopą wojny.
28 III,28| osinowy liść, a w końcu płacz straszny, rozpaczliwy wyrwał
29 III,31| dłużej nie mogła mówić, bo płacz ją porwał wielki i żałosny,
30 III,31| wielki i żałosny, ale był to płacz ostatni. Wypowiedziała wszystko,
31 III,32| Oleńka, Oleńka!~I chwilami płacz radości chwytał go za gardło,
32 III,32| próżno wypatruje synów, więc płacz wzmaga się, bo i ci, którzy
33 III,32| żywym ogniem palony."~Tu już płacz niewieści rozległ się tu
|