1-500 | 501-806
Tom, Rozdzial
501 II,38 | wychudł, po wtóre przybyła mu przez twarz blizna od Bogusławowej
502 II,38 | życiem w czasie przeprawy przez góry ratował. Tego w szczególniejszej
503 II,38 | liczne głosy.~- Książę zaś przez zemstę taką na niego potwarz
504 II,39 | posiadłości były wprawdzie silnie przez ostatnią z hiperborejczykami
505 II,39 | Gustaw z elektorem uderzą przez ten czas na Czarnieckiego,
506 II,39 | poczynającej się obrony, stworzone przez świetny przykład Częstochowy.~
507 II,39 | i tym podobniejsze, że przez szczególny zbieg okoliczności
508 II,39 | zniesion do szczętu w Janowie przez samego Bogusława. Ledwie
509 II,39 | Gdzie chorągiew?~- Zniesiona przez księcia Bogusława.~- Siła
510 II,39 | że winien tu pan hetman przez swe kunktatorstwo, lecz
511 II,39 | tak, że kości sterczały im przez skórę, pokrwawieni, szli
512 II,39 | wojsko na nich następuje, przez całe noce w gotowości stać
513 II,40 | w tych zapadłych lasach przez niewidzialnego nieprzyjaciela
514 II,40 | Niemniej rad był poznać osobę i przez drogę w czasie pościgu urządzał
515 II,40 | niebieski kronikarz zapisuje.~- Przez nienawiść sapieżyńską do
516 II,40 | za nim, powtórzył dwakroć przez zaciśnięte wargi:~- Gorze!
517 II,40 | pan Babinicz przewodził, przez trzydzieści mil was parła...
518 II,40 | odrzekł Kmicic. - Nie przez cudze ręce chciałbym się
519 II,41 | którego pilnowała artyleria, przez biegłych elektorskich obsługiwana.
520 II,41 | dlatego że pan Andrzej, przez zbytek ostrożności ze strony
521 II,41 | Kmicic poderwał go cuglami. Przez ten czas lektyka oddaliła
522 II,41 | trzymaj mi rękę! - szepnął przez zaciśnięte zęby. - Matko
523 II,41 | ozwał się przerywany przez febrę głos Bogusława.~-
524 II,41 | jakoby płomień przeleciał mu przez twarz. Lecz trwało to przez
525 II,41 | przez twarz. Lecz trwało to przez okamgnienie, po czym znów
526 II,41 | Chybaś na pokrewieństwo przez Kiszków liczył... Bo to
527 II,41 | bezpieczeństwo twoje zaręczył.~- Przez tego żołnierza odpiszę panu
528 II,41 | do prośby, ale z twarzą przez gniew zmienioną.~- To prosisz,
529 II,41 | się ku drzwiom:~- Bywaj!~Przez otwarte drzwi weszło kilkunastu
530 II,41 | komnaty i wiódł piechotą przez Janów. Za czym szli jeszcze
531 II,41 | skrępowanymi rękoma, pilnowany przez czterech żołnierzy. Jakiś
532 II,41 | jakby na paradzie wojskowej.~Przez chwilę patrzyli na się obaj.
533 II,42 | obiecując sobie, że się przez drogę smaczno wydrzemie.~
534 II,42 | niepokoili szańce z przodu przez ten czas, gdy im będzie
535 III,1 | Kazimierza i rozpoczęta przez konfederację tyszowiecką
536 III,1 | ostatkiem zdrowia goniący, bo przez galicką chorobę toczon -
537 III,1 | z królem nie przepadło, przez trudy, brak żywności i zaciekłość
538 III,1 | rozmiary klęski przesadzą, a przez to zwątlą serca i odbiorą
539 III,1 | tak rozbił, tuszę, że i przez dwa miesiące nie zdołałbyś
540 III,1 | gdy Aszemberg dał znać przez służbowego oficera, że chce
541 III,1 | Karol Gustaw został sam. Przez czas jakiś dumał posępnie.
542 III,2 | nieszczęść, a to właśnie przez otwarcie bram. Jeśli ryba
543 III,2 | konopiach oleum się znajduje, przez co i w głowie jedzącemu
544 III,3 | na sobie potęgę szwedzką przez całe miesiące, a przez ten
545 III,3 | szwedzką przez całe miesiące, a przez ten czas Jan Kazimierz zbierze
546 III,3 | się jakoby z ciekawością przez blanki ku polom, służyli
547 III,3 | daleki, i poczęli patrzyć przez perspektywy. Nieco mgły
548 III,3 | Forgell zmieszał się i milczał przez chwilę, po czym znowu argumentować
549 III,3 | wytrwale, że ogień trwał przez całą noc. Drugiego dnia
550 III,3 | Lachy. Pan starosta ani przez chwilę w nie nie uwierzył
551 III,3 | już znikli z oczu, wyszły przez południową bramę dwie chorągwie,
552 III,4 | wolno, że czasem ledwie przez cały dzień milę ujść zdołali.
553 III,4 | I rzecz szczególna! Gdy przez parę dni nie zginął żaden
554 III,4 | żołnierze.~Karol zatrzymał się przez kilka dni w Jarosławiu,
555 III,4 | namyślając się, co ma począć. Przez ten czas ładowano na szkuty
556 III,4 | wyszedł. Gdy przechodzili przez most, mnóstwo oficerów i
557 III,4 | chciał drogę zagrodzić.~Przez jakiś czas oni patrzyli
558 III,4 | grzmotom.~Szwedzi zmieszali się przez chwilę, zwłaszcza że znaczna
559 III,4 | zaś, czy wiedział o tym przez swoich szpiegów, czy też
560 III,4 | kopyta przednie zawisły przez chwilę nad głowami rajtarów -
561 III,4 | wszelkiego rodzaju fechtach przez mistrzów włoskich, w walce
562 III,4 | niemu w drobnych skokach. Przez chwilę myślał, żeby białogrodzkim
563 III,4 | zatrzymał się dopiero na idącym przez ramię pendencie.~Rapier
564 III,5 | musiano przeciw nim zwrócić. Przez chwilę sam król myślał,
565 III,5 | waszmościów zdarzyło, miałby przez całe życie co opowiadać,
566 III,5 | i znów szepnął:~- Już i przez nos mówi, znak to wielkiej
567 III,6 | nie wracają. Widzieli go przez okna oficerowie i odgadywali,
568 III,6 | jak stado jeleni, gnane przez psy, pędzi tam, gdzie je
569 III,6 | byli już tak przyciśnięci przez samego Szandarowskiego,
570 III,6 | strzała, puszczona z łuku przez któregoś z towarzyszów,
571 III,6 | kształt jaskółki ściganej przez jastrzębia.~Zaś pan Roch
572 III,6 | równie prędko zebrali się przez to samo, że ich otoczono
573 III,6 | rapierami tak zaciekle, iż przez chwilę zwycięstwo zdawało
574 III,6 | stalowe jak garnki, rażono się przez łby, odwalano ręce z mieczami,
575 III,6 | spokojnie po gródzi, naciskany przez konie, nie mogąc się wyrwać
576 III,6 | chlasnął chorążego szablą przez gębę, a ten ręce rozkrzyżował
577 III,6 | jeden pchnął go jeszcze przez chorągiew i przeszył mu
578 III,7 | miasto uderzym, a z pomocą przez Wisłę przyjść nie potrafią;
579 III,7 | niczyich rad, przeprawił się przez Wisłę. Ledwie po okolicy
580 III,7 | muszkietem.~O przeprawie bądź przez San, bądź przez Wisłę, póki
581 III,7 | przeprawie bądź przez San, bądź przez Wisłę, póki oba wojska stały
582 III,7 | dla asysty, przeprawił się przez Wisłę powyżej ujścia Sanu,
583 III,7 | odpowiedział Zagłoba - żeby cię Bóg przez jego ręce za chełpliwość
584 III,8 | powrócił!~- Ja zaś mu przebaczę przez pamięć na rudnickie terminy.
585 III,8 | powrót Zagłoby przysłał sam przez pacholika pismo, za czym
586 III,8 | a woda zimna! Nie chcę przez ich politykę namoknąć!~-
587 III,8 | bowiem cały trójkąt utworzony przez San i Wisłę. U wierzchołka
588 III,8 | królewska. Wieś cała zajęta była przez żołnierstwo różnej broni.
589 III,8 | rajtara i stał w porozrywanym przez zapaśników kubraku, zdyszany
590 III,8 | wyczerpie i pora kary nastanie. Przez waszą to swawolę i niestałość
591 III,8 | niestałość kraj ogniem płonie, przez wasze to wiarołomstwo krew
592 III,8 | oczach; Zagłoba popatrzył nań przez chwilę ze zdumieniem, nie
593 III,9 | Malborg, aż dotąd na próżno przez Szteinboka oblegany. Silna
594 III,9 | zagrały trąbki wsiadanego przez munsztuk tak cicho, że je
595 III,9 | Wąsowiczowa, lud wyborny, przez starego żołnierza prowadzony,
596 III,9 | I okrzyk ów przeleciał przez wszystkie chorągwie, jak
597 III,9 | chorągwie, jak głuchy grzmot przez~chmury. Czarniecki wspiął
598 III,9 | to regule trząść brzuch przez tyle dni i nocy. Z głodu
599 III,9 | Witowski, każ trąbić przez munsztuk, by na koń siadano!~
600 III,9 | świeżym rankiem majowym przez lasy i pola rosą okryte.
601 III,9 | na tyłach armii, patrzył przez perspektywę na bitwę. Od
602 III,9 | ku Czarnieckiemu, który przez cały czas ten ciągle, nie
603 III,9 | armaty, jedne poprzewracane przez napór ludzki, drugie jakoby
604 III,9 | wiele trupów przewieszonych przez działa i obejmujących je
605 III,9 | Wołodyjowski odzyskał mowę:~- Wzięt przez nas młodszy margrabia Adolf,
606 III,10| Czarniecki skończył czytać, przez chwilę całą pięścią kręcił
607 III,10| przedsięwezmą nic! Prędzej (powiada) przez Wisłę zechcą się przebierać,
608 III,10| pozór, a przeszli poniżej przez inny i z boku was zaszli? -
609 III,10| wytrzeszczył oczy, otworzył usta, przez chwilę milczał zdumiony,
610 III,10| rano Szwedzi już przeszli przez ów drugi most, który poniżej
611 III,10| Czarniecki popatrzył nań przez chwilę w zamyśleniu.~- Nieszczęście! -
612 III,11| ale szło dość marudnie. Przez cały ten czas Kmicic uczył
613 III,11| wszystkiej szlachcie i wielce przez nią ceniony, jako jeden
614 III,11| ów przeleciał jak grzmot przez wszystkie chorągwie i przez
615 III,11| przez wszystkie chorągwie i przez jakiś czas słychać było
616 III,11| a król w niej; za czym przez invidię do Szwedów uciekł
617 III,11| wyćwiczonego żołnierza, dowodzonego przez biegłych i doświadczonych
618 III,11| do swych chorągwi skacząc przez płoty i łamiąc karki w ciemności.
619 III,11| z laudańskimi potężnie. Przez jakiś czas przepierali się,
620 III,12| przeszła po świeżo zbudowanym przez pana Oskierkę moście. Sapieha
621 III,12| podarowanym mu jeszcze w Lubowli przez pana marszałka Lubomirskiego,
622 III,12| grzmotem wojska królewskie i przez czas jakiś nad wrzawą kapeli,
623 III,12| jeszcze do drugiego południa przez Wisłę.~Nazajutrz okolice
624 III,12| podniósł się i zamki bronione przez mniejsze szwedzkie załogi
625 III,12| dla uczciwości swej nawet przez nieprzyjaciół szanowany.
626 III,12| schroniła się na powrót przez fosę do polskich przykopów.~
627 III,12| Próżno Szwedzi walili doń przez całą noc z najcięższych
628 III,12| Kmicic odpowiadał im również przez całą noc z tych dział, które
629 III,12| Wiśle, były jeszcze w zimie przez Szwedów na opał wycięte
630 III,12| lepiej widział niż inni przez perspektywy, porwał się
631 III,13| przeszła po świeżo zbudowanym przez pana Oskierkę moście. Sapieha
632 III,13| podarowanym mu jeszcze w Lubowli przez pana marszałka Lubomirskiego,
633 III,13| grzmotem wojska królewskie i przez czas jakiś nad wrzawą kapeli,
634 III,13| jeszcze do drugiego południa przez Wisłę.~Nazajutrz okolice
635 III,13| podniósł się i zamki bronione przez mniejsze szwedzkie załogi
636 III,13| dla uczciwości swej nawet przez nieprzyjaciół szanowany.
637 III,13| schroniła się na powrót przez fosę do polskich przykopów.~
638 III,13| Próżno Szwedzi walili doń przez całą noc z najcięższych
639 III,13| Kmicic odpowiadał im również przez całą noc z tych dział, które
640 III,13| Wiśle, były jeszcze w zimie przez Szwedów na opał wycięte
641 III,13| lepiej widział niż inni przez perspektywy, porwał się
642 III,14| Szwedów od szańca bronionego przez Kmicica i pozwolił zawartej
643 III,14| ostatnim.~Na szańcu, zdobytym przez Kmicica, ustawiono owe działa
644 III,14| Wiedzieliśmy, że książę Janusz, przez pana Sapiehę i konfederatów
645 III,14| książęcych posiadłościach. Przez niego rządzi panna Anna.~-
646 III,14| sobie dufa, bo to człek sam przez się bardzo możny.~- A zowie
647 III,14| Słyszycie, już i trąbki przez munsztuk grają, by każdy
648 III,15| kluczem, został zatem potężnie przez Szwedów umocnion i wojskiem
649 III,15| się ku wyłomom uczynionym przez działa wielkiego kalibru,
650 III,15| wielkiego kalibru, a zwłaszcza przez ciężkie kartauny zamojskie.
651 III,15| iż utworzyło się wejście, przez które tęgi nawet człowiek
652 III,15| Jednocześnie wdarto się i przez okna i rozpoczęła się straszliwa
653 III,15| nogi, za włosy i wyrzucali przez okna. Krew płynęła strugami
654 III,15| wszystkich stron, duszeni przez tłum przeciwników, umierali
655 III,15| kosztowne krzewy poniszczone przez polskie kule, fontanny pogruchotane,
656 III,15| pogruchotane, ziemia poorana przez granaty, słowem, wszędy
657 III,15| niego swej drapieżnej ręki, przez wzgląd na osobę Radziejowskiego.
658 III,15| kilkanaście paszcz wyjrzało przez puste otwory okien ku kościołowi.~-
659 III,15| inaczej przepadła moja sława! Przez te małpy - żeby je zaraza
660 III,15| przy gołębich otworach, przez które strzelali do oblegających,
661 III,15| łoskot kul wpadających przez okna, dźwięk ołowianych
662 III,15| ich widok poszedł szmer przez tłumy:~- Wittenberg jedzie!
663 III,15| stara, blada, wyniszczona przez chorobę. Rysy miał ostre,
664 III,15| straszny, że mowa była mu przez jakiś czas odjętą. Przyszedłszy
665 III,15| potężny odyniec otoczony przez stado wilków.~Wtem Wojniłłowicz
666 III,15| coraz bardziej. Zdawało się przez chwilę, że rozhukana tłuszcza,
667 III,15| konia, jak zając napierany przez psy lub wilki chronií się
668 III,16| został na rozstrzelanie przez księcia; Billewiczówna,
669 III,16| wieść jak piorun, że Tykocin przez pana Sapiehę wzięty, a książę
670 III,16| spaleniu rodzinnych Billewicz przez oddziały Loewenhaupta, które,
671 III,16| szczęśliwy, że go przywołano, że przez chwilę będzie mógł rozmawiać
672 III,16| śmierci? ~Ketling zawahał się przez chwilę; widocznym było,
673 III,16| się począł z uniesienia, przez chwilę gniótł tylko ręką
674 III,16| Ketling czekał jeszcze przez chwilę, czy go o co zapytać
675 III,16| lekkie rumieńce, zawahała się przez chwilę, nareszcie rzekła:~-
676 III,16| przeleciała jej jako błyskawica przez głowę.~Więc odetchnęła głęboko
677 III,17| dziewczynę jak córkę kochał. Przez jakiś czas łapał się tylko
678 III,17| klepką - rzekł Paterson - bo przez konopie szablą albo dzidą
679 III,17| intraty nie dochodzą lub też przez rebelizantów bywają przejmowane.
680 III,17| widok młodego księcia, i przez chwilę stali oboje zmieszani,
681 III,17| Książę nie pokazał się przez cały dzień. Obiadował nawet
682 III,17| Sakowiczów powtarzał mi przez cały dzień: "O tym wasza
683 III,17| A co?~Bogusław milczał przez chwilę, tylko na obliczu
684 III,18| słowa przemówić nie mógł, przez czas jakiś tylko wąsami
685 III,18| Billewiczówny narodzi.~Miecznik stał przez chwilę jakoby olśniony tą
686 III,18| litewskim powinien byś zostać. Przez trzy dni inny by tego nie
687 III,18| Sapiehę ruszam, bo mus! Przez ten czas przejście tajemne
688 III,19| Sakowicz nie odstępował księcia przez dwa dni, bo drugi paroksyzm
689 III,19| przyszło osłabienie ogromne; przez całą noc patrzył w sufit,
690 III,19| się!...~Starosta umilkł i przez chwilę trwała cisza, którą
691 III,19| Bogusław popatrzył na niego przez chwilę dziwnym wzrokiem,
692 III,19| wypadł mu z rąk na podłogę; przez chwilę zdawało się, że mowa
693 III,20| rozchorował się ciężko i przez dwa tygodnie nie mógł opuścić
694 III,20| zachorzeć, mógł być pobity przez Sapiehę, a wówczas niezawodnie
695 III,20| O Bogusławie zaś ucichło przez długi czas zupełnie, jakby
696 III,21| nakazywał list Sakowicza, przez samego Bogusława podpisany,
697 III,21| po uszy zakochany, skoro przez tyle czasu... skoro... skoro...~-
698 III,21| Ona nasłana?... chyba przez dobre duchy!... A wykrętne
699 III,21| słowach więcej powie, niż ja przez cały dzień wytrajkoczę.~
700 III,21| Mikołaja nie obrazić.~- Ja nie przez pustą swawolę to czynię -
701 III,21| wszystko donosił.~Braun jednak przez długi czas nic jej nie donosił.~
702 III,22| po uderzeniu go obuszkiem przez księcia chorzał dni kilka,
703 III,22| księżnej nie chcę obrazić przez estymę ani pana starosty
704 III,22| tego lica Sakowicza. Oczy przez chwilę zaszły mu jak dymem,
705 III,22| sprawą nie zajmie, jeno przez komisarzy... Waćpannie trzeba
706 III,23| zostanie, że ją sam Bóg, przez ból, przez zawody, za kratę
707 III,23| że ją sam Bóg, przez ból, przez zawody, za kratę do spokoju
708 III,23| całą Rzecząpospolitą, szła przez wsie, bo chłop powtarzał
709 III,23| powtarzał ją chłopu; szła przez pola, bo łan zbożowy nią
710 III,23| zbożowy nią szumiał; szła przez lasy, bo sosna powtarzała
711 III,23| ordynowano Babinicza, aby przez Prusy na Litwę szedł rebelię
712 III,24| ratowania na nowo obleganego przez Mazurów i Podlasian Tykocina,
713 III,24| szczycie.~Kmicic zaś musiał przez ów trójkąt przechodzić,
714 III,24| razie potrzeby przedostać przez nie zdoła. Co więcej: jakkolwiek
715 III,24| głuchą nocą wrócił się znów przez rzekę i uderzywszy na przednie
716 III,24| sobie nienawiści i właśnie przez nią w potrzask go wprowadzić.~-
717 III,24| dokładnością. Naprzód puszczano przez dwa dni wieści, iż podjazd
718 III,24| Wasza dostojność! - rzekł. - Przez zarośla widać o staję kilku
719 III,24| i ruszył z nią naprzód. Przez rzednące zarośla w dalszym
720 III,24| Tatarzy jego, prowadzeni przez miejscowych leśników, szli
721 III,25| ratowania na nowo obleganego przez Mazurów i Podlasian Tykocina,
722 III,25| szczycie.~Kmicic zaś musiał przez ów trójkąt przechodzić,
723 III,25| razie potrzeby przedostać przez nie zdoła. Co więcej: jakkolwiek
724 III,25| głuchą nocą wrócił się znów przez rzekę i uderzywszy na przednie
725 III,25| sobie nienawiści i właśnie przez nią w potrzask go wprowadzić.~-
726 III,25| dokładnością. Naprzód puszczano przez dwa dni wieści, iż podjazd
727 III,25| Wasza dostojność! - rzekł. - Przez zarośla widać o staję kilku
728 III,25| i ruszył z nią naprzód. Przez rzednące zarośla w dalszym
729 III,25| Tatarzy jego, prowadzeni przez miejscowych leśników, szli
730 III,26| myślę i dusza leci ku tobie przez bory i wody, jak zmęczony
731 III,26| do zasadzek i podstępów, przez ciągłą wprawę, przez ciągłe
732 III,26| podstępów, przez ciągłą wprawę, przez ciągłe walki wyćwiczył się
733 III,26| wszczęła popłoch. Natomiast przez dwa pierwsze dni ważyło
734 III,26| ale "ducha przewieziono przez Wisłę". Wojsko klęło się
735 III,26| posądzał szlachcica, iż chyba przez jakiego komendanta pruskiego
736 III,26| krzyczeć: "Złamią! złamią!" Przez chwilę nie widać nic. Aż
737 III,26| mostem już leżą jako żyto, przez które burza przejdzie, a
738 III,26| gdyby ulicą... bez mała przez całą armię już przeszli!...
739 III,26| tarczy noszą, pogryzione przez niedźwiedzia i zaraz na
740 III,26| nieszczęście spotka."~- Przez niedźwiedzia? - spytał blednąc
741 III,26| zabrzmiało ciche trąbienie przez munsztuk. W kilka pacierzy
742 III,27| owe nie zostały zagarnięte przez ordę, pragnie wyjść z warownego
743 III,27| niego i nagle poczerwieniał. Przez chwilę zdawało się, że albo
744 III,27| I ja tak myślę - mruknął przez zęby Babinicz. - Tacy jak
745 III,27| szelestem krzów poruszanych przez powiew i wesołym porannym
746 III,27| głowami walczących zamigotały przez całą długość linii szable,
747 III,27| Wreszcie ciął pan Andrzej przez skroń chorążego, a ten zapiał
748 III,27| pruskich.~Kmicic spojrzał przez rozerwany środek w głąb
749 III,27| puścił Kmicicową watahę przez bród, następnie począł go
750 III,27| stanowił jedyne tylko przejście przez rzekę, pluskała tak pod
751 III,27| zachmurzyło się srodze. Przez chwilę patrzył przez perspektywę
752 III,27| srodze. Przez chwilę patrzył przez perspektywę na całą linię
753 III,27| jako może, przeprawi się przez głęboki brzeg i na tabor
754 III,27| za rzekę, albo pięć..."~Przez chwilę hetman znów patrzył
755 III,27| chwilę hetman znów patrzył przez perspektywę na daleki zamęt,
756 III,27| następująca:~"Widocznie przez bród do nieprzyjaciela przedostać
757 III,27| bezładzie pędzą wozy, ciągnięte przez zhukane i przerażone konie.
758 III,27| pomknął jak jeleń ścigany przez psy gończe.~Przeszło pięćdziesięciu
759 III,27| wznak.~Pan Andrzej stał przez chwilę jakby oszołomiony,
760 III,27| uderzył się pięścią w czoło, przez chwilę znać było, że walczył
761 III,27| Kmicic przejechał naprzód przez pole, na którym pierwszy
762 III,27| on, nie dostalibyśmy się przez rzekę!~- Vivat Babinicz! -
763 III,27| Wołodyjowski zamyślił się przez chwilę, po czym rzekł:~-
764 III,27| Dla Boga, krzyżem będę przez rok co dzień leżał, kańczugami
765 III,28| szabelkę, przewiesiła ją mężnie przez siebie na jedwabnych rapciach
766 III,28| przechodził ten człowiek, tak przez nią kochany, od swawoli
767 III,28| istniała jakaś granica, przez którą by przejść nie był
768 III,28| zupełności.~Anusia Borzobohata przez cały czas, gdy te wieści
769 III,28| podejmie list zanieść?~- Przez pierwszego lepszego chłopa
770 III,29| majętności zapisanych jej przez pierwszego narzeczonego,
771 III,29| Wołmontowiczach, ale poruszył przez rozgłoszenie nowiny całą
772 III,29| wielkie nastały, a po wtóre, przez samą ciekawość widzenia
773 III,29| swoją, częścią już opatrzoną przez Domaszewiczów w strzelbę,
774 III,29| zamachem przedostać się przez kołowrót, lecz nagły ogień
775 III,29| tarcza do ramienia, ale cię przez nią tym łatwiej Kupido strzałą
776 III,29| lecz głęboką i bagnistą, przez którą przeprawa, zwłaszcza
777 III,29| droga do płaskiego brzegu, przez który przepędzano bydło
778 III,29| wychylił się z dąbrowy i sadzi przez pola ku wiosce, by ją pochłonąć.
779 III,29| odmawiać litanię za poległych; przez całą noc nikt oka nie zmrużył
780 III,30| nich w przebraniu chłopskim przez całe miesiące, nie śmiejąc
781 III,30| Anglik, jak jeleń ścigany przez stado wilków, a Babinicz
782 III,30| nimi ciągnęła dragonia, przez pana Andrzeja z mozołem
783 III,30| przypomniały mu się listy oddane przez Akbah-Ułana, a znalezione
784 III,30| Jurku Billewiczu, a teraz przez drugiego trupa doszedł rąk
785 III,30| lata upłynęły, jak obłąkany przez Radziwiłła wycinał te chorągwie,
786 III,30| zapada, nie pójdę! Nie zginie przez dwa tygodnie ojczyzna, a
787 III,31| chaty w tych okolicach, przez które pożar przeszedł, aby
788 III,31| z ostatniej toni zostali przez nadejście Babinicza uratowani.
789 III,31| drabiniasty półtorak otoczony przez kilku jeźdźców.~- Co to
790 III,31| stanęła przy nim.~Tamci przez ten czas zbliżali się coraz
791 III,31| przeciwną stronę. Przelecieli przez Wołmontowicze jak dwa widziadła
792 III,31| mówiąc do siebie ni słowa przez drogę; dopiero zsiadając
793 III,31| jeszcze - odrzekł ksiądz.~Przez następnych dni kilkanaście
794 III,31| Oleńka.~Tyle się zaś nagryzła przez te dni, tyle jednak rozterki
795 III,32| nade mną!~Potem milczał przez chwilę, jeno mu się wargi
796 III,32| przed nimi, a oni przeszli przez cały kościół, klękli przed
797 III,32| królewski zostanie odczytany, przez pułkownika chorągwi laudańskiej
798 III,32| zdumienia.~Ksiądz czytał dalej:~"Przez tegoż księcia postrzelon,
799 III,32| hazardzie pojman, na śmierć przez okrutnych nieprzyjaciół
800 III,32| potrzebie, za wzór rycerstwu przez hetmanów obojga narodów
801 III,32| chodźmy stąd prędko!~I wyszli przez drzwi zakrystii.~Pan Andrzej
802 III,32| kościołem, trzymany pod ręce przez pana Wołodyjowskiego i pana
803 III,32| na przełaj poczęli biec przez lasy i pola. Okrzyk: "Do
804 III,32| wzruszenie, nie wiadomo, dość, że przez całą drogę nie przestawały
805 III,32| przedostawali się szturmem przez fosę i płoty; wozy tłoczyły
806 III,32| zmieniły się jakoby w obóz. Przez cały dzień rżnięto z rozkazu
1-500 | 501-806 |