1-500 | 501-793
Tom, Rozdzial
501 II,28 | wojewodzińskim zebrało, ledwie jest jakowaś siła na obronę Rzeczypospolitej,
502 II,28 | pan Wołodyjowski.~- Urodna jest, assentior! - rzekł Zagłoba -
503 II,28 | pozwólże mi i dokończyć: jedna jest dla ciebie podwika jakoby
504 II,28 | petardę podsadzał?~- Tak jest... Własną osobą... Siła
505 II,29 | wszystko uczynił, a teraz jest u kresu nie tylko hańby,
506 II,29 | Radziwiłł. Nie mógł pojąć, co to jest. Jakieś fale nieznane wzbierały
507 II,29 | oburzała się jego duma: to jest błagać o ratunek księcia
508 II,29 | wasza książęca mość.~- Bóg jest z panem Sapiehą - odpowiedział
509 II,29 | jej, ale czuję, że ona tu jest.~- Kto taki, wasza książęca
510 II,29 | w obawie, że cały zamek jest podminowany i że prochy
511 II,29 | zdrajca i sprzedawczyk!~- Tak jest - rzekł ponuro Charłamp. -
512 II,29 | i pan Zagłoba.~- Prawda jest!... - rzekł cichym głosem
513 II,30 | zwiastując wszystkim, że król jest we Lwowie i że Lwów to ze
514 II,31 | zwiastując wszystkim, że król jest we Lwowie i że Lwów to ze
515 II,32 | Jakże to ono było? ~- Oto jest relacja wojewody witebskiego -
516 II,32 | Czy nie o Kmicicu?~- Tak jest, miłościwy panie!...~- A
517 II,32 | ręka szablą pisze... Ale jest tu i twoja konotatka, poznajże
518 II,32 | król jegomość powiadał. Jest też tam i pan Charłamp.~
519 II,33 | spytał:~- Gdzie on teraz jest?~- Może w Taurogach, a może
520 II,33 | tylko więc nieprawda to jest, co książę Bogusław o tym
521 II,33 | żaden na płeć gładką nie jest tak łasy. Gdy mu białogłowa
522 II,33 | nie może.~- Gdzie on teraz jest? - Książę wojewoda suponował
523 II,33 | jeżeli zaś nie, jeżeli jest przy księżnej pani i z nią
524 II,33 | otrzymasz.~- Gdzie on teraz jest? - powtórzył Kmicic zwracając
525 II,33 | zapamiętywasz. Suponuję, że jest w Elblągu i pewnie wraz
526 II,34 | czegom chciał, to już mam: to jest, łaskę twoją i grzechów
527 II,34 | przykrywał i nie przykrył.~- Co jest wiernego wojska, to pod
528 II,34 | samą myśl zęby - jak ich jest czterystu czytam ilu, tak
529 II,34 | I mnie szukałeś?~- Tak jest.~- A od kogożeście się tam
530 II,34 | zostawił.~- Nie wiem, ile jest, jeno ksiądz Kordecki właśnie
531 II,34 | Dowiesz się, czy on tam jest... i będziesz miał na wszystko
532 II,34 | zdrowie majestatu nastaję, co jest łgarstwo psa godne!~- Wedle
533 II,34 | pilnuj, bo jeżeli książę tam jest i jeśli cię pozna on albo
534 II,34 | ale dowiedziawszy się, kto jest Kmicic i z czym przyjechał,
535 II,34 | żebyś to waszmość, któryś jest do szabli jeniusz, swoje
536 II,35 | rozmowie tym uczuciem, w którym jest najwięcej litości. Uczuł,
537 II,35 | Kmicicowi, pytając ciągle: Ktoś jest, taki urodziwy? skąd się
538 II,35 | mówiłeś mi, żeś z Litwy?~- Tak jest, panie starosto.~- Powiedzże
539 II,35 | ale owo dlaczego pytam: jest na respekcie u siostry mojej
540 II,35 | drugie tyle.~- Gdzież to jest? - W Witebskiem.~- Oj, daleko!
541 II,35 | krewni nie szarpali.~- Tak jest. Ale trybunałów teraz nie
542 II,35 | z Tatary przyjechał, to jest Litwin. Możny jakiś człek
543 II,35 | starość - rzekła pani.~- Jest jeno to periculum, żeby
544 II,35 | odpowiedziała księżna. - Dziewczyna jest zacna, ale bałamutna, i
545 II,35 | nieznanemu.~- Nieznany on tam nie jest, bo kto o Babiniczach nie
546 II,35 | narzeczoną, w której srodze jest, jak sam powiada, zakochany...
547 II,35 | zmówił na jej cnotę?!~- Ot, jest! Jak mi Bóg miły! tego tylko
548 II,36 | mniemaniu, że bezpieczeństwo jest groźne.~Jednakże nie od
549 II,36 | przekonał się, że w środku jest czysty papier. Odkrycie
550 II,36 | wydać zechciał."~"Przecie jest w nim tyle uczciwości, że
551 II,36 | się też okaże jawnie, czy jest w tym zasadzka, czyli jej
552 II,36 | oficer wyznał, iż wie, co jest w rozkazie; okazało się
553 II,36 | pewnością, że cała sprawa jest z góry ułożonym podstępem.~-
554 II,36 | okazał, że wiesz z góry, co jest w rozkazie, i nie przeciwił
555 II,36 | od hańby obronił?~- Tak jest! chociażem nie wiedział,
556 II,37 | było w ręku polskim, to jest konfederacji i sapieżyńskim.
557 II,37 | mrokiem, oznajmił się, skąd jest, że listy królewskie wiezie,
558 II,37 | oblężenia sławnego miejsca jest nazwany, naszą zaś wolność
559 II,37 | pytał pan wojewoda.~- Bom jest banit i pod własnym nie
560 II,37 | Prawdziwe moje nazwisko jest: Kmicic! Wojewoda cofnął
561 II,37 | było w jego mocy.~- Skorom jest hetmanem - rzekł do pana
562 II,37 | opiekę znajdziesz. Siła tu jest pospolitego ruszenia, więc
563 II,37 | Bogusławie i nie powiadając, kto jest ów oficer, który z Tatarami
564 II,37 | kawalerów wycinać.~- Tak jest, Januszowi pomagał, ale
565 II,37 | goniec królewski, wielce jest do niego podobny. Sam się
566 II,38 | było w ręku polskim, to jest konfederacji i sapieżyńskim.
567 II,38 | mrokiem, oznajmił się, skąd jest, że listy królewskie wiezie,
568 II,38 | oblężenia sławnego miejsca jest nazwany, naszą zaś wolność
569 II,38 | pytał pan wojewoda.~- Bom jest banit i pod własnym nie
570 II,38 | Prawdziwe moje nazwisko jest: Kmicic! Wojewoda cofnął
571 II,38 | było w jego mocy.~- Skorom jest hetmanem - rzekł do pana
572 II,38 | opiekę znajdziesz. Siła tu jest pospolitego ruszenia, więc
573 II,38 | Bogusławie i nie powiadając, kto jest ów oficer, który z Tatarami
574 II,38 | kawalerów wycinać.~- Tak jest, Januszowi pomagał, ale
575 II,38 | goniec królewski, wielce jest do niego podobny. Sam się
576 II,39 | okazało, że najazd Bogusławowy jest tylko grą, to wystarczyłoby
577 II,39 | dopiero sam hetman. ~- List jest pisany z Brańska, w ucieczce
578 II,39 | siebie samego... Wojownik to jest niepospolity, który dufa
579 II,39 | tajemnicy i wiedział, kto jest Babinicz, zaraz jął zdanie
580 II,39 | popierać:~- Boga mi! To jest arcyprzednia myśl! Takiego
581 II,39 | panie hetmanie - rzekł - jest dwóch żołnierzów z Horotkiewiczowej
582 II,39 | spytał Sapieha.~- Tak jest.~- Gdzie on teraz?~- Zabit,
583 II,39 | zabit, to nie wiemy, gdzie jest...~Wojewoda wstał, lecz
584 II,39 | przy Bogusławie ludzi?~- Jest jazdy na cztery tysiące
585 II,39 | Dwa tygodnie temu.~- I jest w Drohiczynie?~- Podjazdy
586 II,39 | się rzekło, wiedział, kto jest Babinicz, mówił do pana
587 II,39 | jedno tylko pozostaje, to jest: iść jak najprędzej.~Bogusław
588 II,39 | ile bym sam zechciał, a to jest wicher albo i gorzej...
589 II,39 | zaraz począł suponować, iż jest otoczony i jako w potrzask
590 II,40 | Przewidywano też, że bitwa jest nieuchronną, gdyż jedni
591 II,40 | wpoił weń przekonanie, iż jest otoczony, i do cofania się
592 II,40 | Rzeczypospolitej, której jest lennikiem, do wierności
593 II,40 | książę krajczy Radziwiłł jest w moim obozie... Mów waść,
594 II,40 | i rzekł dobitnie:~- Tak jest!~- Waść oszalałeś!~- Onegdaj
595 II,41 | Od pana Sapiehy?~- Tak jest.~- A co tam pan Sakowicz
596 II,41 | kwaterze przemówię.~- To jest i prywatka?~- Znajdzie się
597 II,41 | Krzyknij mu w ucho, ktoś jest, i rozbij łeb w drzazgi...
598 II,41 | znów zamknął oczy.~- Jeśliś jest duch, nie boję się ciebie -
599 II,41 | I głośno dodał:~- Gdzie jest pismo?~- Jest - odrzekł
600 II,41 | dodał:~- Gdzie jest pismo?~- Jest - odrzekł Kmicic podając
601 II,41 | uczynię... Jakaż to prośba?~- Jest tu schwytany żołnierz, jeden
602 II,41 | szeregu i podał blaszankę.~- Jest. Dajcie mu!~- Do ordynku! -
603 II,42 | Bogusławowa stoi przeciw wam?~- Jest ich kilkaset koni dobrych,
604 III,1 | pomiarkował, jak straszne jest jego przedsięwzięcie. Wojna
605 III,1 | Szwedzi nie wiedzieli, gdzie jest, z której strony uderzy.
606 III,1 | ichmościowie czoła, bo to jest największe zwycięstwo, jakiem
607 III,1 | Karol mówił dalej:~- Tak jest, pochód będziem mieli spokojny,
608 III,1 | potężny, stary, i rzekł mi, iż jest ten, który wiekopomnego
609 III,1 | Czasem zdawało mu się, że jest jako człowiek, który wszedłszy
610 III,2 | stojący, utrzymywali, iż to jest twierdza w Rzeczypospolitej
611 III,2 | dostatecznego opatrunku, to jest ani murów jak należy utrzymanych,
612 III,2 | wileński.~- Nieograniczona jest hojność waszej królewskiej
613 III,2 | głową.~- Nieżonaty człowiek jest i synów nie ma. Temu korona
614 III,2 | najwięcej da się wskórać. Pan to jest niezbyt bystrego dowcipu
615 III,2 | ucierpiały pod Gołębiem, to jest Szemberkową i laudańską,
616 III,2 | to żołnierze, ale przecie jest coś w panu Czarnieckim ekstraordynaryjnego,
617 III,2 | ponieważ olej ze słoneczników jest cięższy, przeto trzeba wino
618 III,2 | chorągwi wydaje się, że jest dragonem... Nic on na godność
619 III,2 | Sapiehy wykaraskał, już jest drugi... Ale tego nastroję
620 III,3 | rachować, jeno okiem rzucą. Jest ich dziesięć tysięcy jazdy
621 III,3 | najjaśniejszy Carolus Gustavus jest panem w Szwecji, tak ja
622 III,3 | powtarzać jeszcze:~- A! ot, co jest! a!~Forgell przygryzł wąsów,
623 III,3 | wziąść mogła, potrzebne jest jego królewskiej mości nieodbicie
624 III,3 | że ten, który Zamościa jest panem, nie tylko bogactwy,
625 III,3 | rękę przyłoży." Jakoż tak jest! Jakoż od ciebie, panie,
626 III,3 | koń, tak począł:~- Ot, co jest! Wielcem ja wdzięczny jego
627 III,4 | groźniejsze.~- Sapieha idzie, już jest w Tomaszowie! - powtarzano
628 III,4 | na niego, on na nich.~- Jest i drugi! Drugi! trzeci!
629 III,4 | samym nieprzyjacielu.~- Tak jest! - zawołał Kanneberg - to
630 III,5 | zmarszczył:~- Rzeczpospolita sama jest wielka, a rodów w proporcji
631 III,5 | ludzkiej nie przepadną.~- A jam jest Zagłoba! - rzekł stary rycerz
632 III,5 | Czarniecki to powiadał?~- Tak jest, i wiele innych rzeczy,
633 III,5 | ałła!" i "bij, zabij!" Jest tu świadek, pan Skrzetuski,
634 III,5 | milczenia:~- Rzeczpospolita jest i zostanie zawsze panią
635 III,5 | nakryje... Bo fantazja jeszcze jest, a póki fantazja nie zginie,
636 III,6 | zmarszczył się i rzekł prędko:~- Jest pismo dla mnie?~- Nie ma -
637 III,6 | Nie ma - odrzekł Zagłoba - jest coś lepszego. Marszałek
638 III,6 | Gdzie mój list?~- Ot, jest!~- Już ci muszę darować,
639 III,6 | wszystkich superavit!~- Prawda jest! Rzetelna prawda, jakoby
640 III,6 | uwierzył w to święcie, że jest wujem Rocha Kowalskiego.~
641 III,7 | wyprawie.~- Bogusław teraz jest pod Malborgiem - mówił pan
642 III,7 | rzekł Zagłoba. - Nikt nie jest na nas bardziej zawzięty
643 III,7 | nie pamiętam.~- Gdzie on jest?~- Nie masz go tu, bo poległ.
644 III,7 | pokrzywdził, a skoro tak jest, to się przeciw niemu połączmy,
645 III,7 | szable! Nie wiem, czyli jest potentat w chrześcijaństwie,
646 III,7 | fryszt! z Septentrionami już jest, ale z elektorem nie powinniśmy
647 III,7 | o elektorze pomyślimy!~A jest armia Szteinboka, a prezydia,
648 III,8 | do pana Andrzeja.~- Król jest w drugim końcu obozu - rzekł. -
649 III,8 | okolica ufortyfikowana. Jest gdzie i konie popaść.~-
650 III,8 | roboty. - Rębaczów u nas jest więcej, ale uczonych oficyjerów
651 III,8 | Sadowski rozśmiał się:~- Jakże? Jest!~- Chwała Bogu i Najświętszej
652 III,8 | go zaraz, że to ten sam jest, któren na niego w rudnickiej
653 III,8 | worki na głowę założyć, jako jest zwyczaj, ale nie mamy tu
654 III,8 | Czarniecki okazać, bo to jest mój siostrzan, ja zaś jestem,
655 III,8 | mi się kawaler! Czy i on jest pana Czarnieckiego konsyliarzem?
656 III,8 | przeciw mnie rękę podnosi, ten jest buntownikiem, gdyż jam tu
657 III,8 | który ojcem był, ojcem jest i ojcem będzie, bo jagiellońskie
658 III,8 | nic. Obejrzał się, gdzie jest, i zaraz na obiad do księdza
659 III,9 | wymyśla.~Przeciw wszelkiej jest to regule trząść brzuch
660 III,9 | Wołodyjowskiego. - Siła masz języka?~- Jest dwudziestu pięciu jeńców.~-
661 III,9 | dowiedział, że wprawdzie jest to nowo zaciężna armia,
662 III,10| odparł Charłamp. - Carolus jest wojennik wielki i nie sztuka
663 III,10| wojsko i z saku umknął. Jest tu towarzysz z listami od
664 III,10| krzyknął Czarniecki. - Gdzie on jest?~- U mnie. Zaraz go przystawię.~
665 III,10| zbierać nie trzeba. Prawda jest, że pospolitaków z dwieście
666 III,10| z tobą rozstawać, ale tu jest dla ciebie rozkaz. Wprawdzie
667 III,11| bracie, zaniechaj mnie! Jest więcej takich, którzy już
668 III,11| nieprzyjacielskim ręku. Jest tu deputacja od szlachty
669 III,11| prawo?~- To Święty Jan. Jest z zamku do niego krużganek.
670 III,11| kościół, zaraz tam obok, to jest collegium Jesuitarum; trzecia
671 III,11| Za Bernardynami?~- Tak jest.~- To pallatium Radziejowskianum,
672 III,11| mówił do towarzyszów:~- Dziś jest uczta na cześć króla jegomości;
673 III,11| w izbie umilkli.~- Co to jest? - spytał któryś z pułkowników. -
674 III,11| Billewiczówna... tam jest?~- Jest!~Pan Andrzej mówił
675 III,11| Billewiczówna... tam jest?~- Jest!~Pan Andrzej mówił coraz
676 III,12| wzywali.~- A teraz gdzie on jest? - pytał Kmicic.~- Wedle
677 III,12| bowiem, że zbytnia liczba jest raczej zawadą niżeli pomocą
678 III,13| wzywali.~- A teraz gdzie on jest? - pytał Kmicic.~- Wedle
679 III,13| bowiem, że zbytnia liczba jest raczej zawadą niżeli pomocą
680 III,14| Koronie. Na to król: "Taki jest tylko jeden: Babinicz."
681 III,14| jestem. Całe moje nazwisko jest: Hassling- Ketling of Elgin.
682 III,14| ozwał się Zagłoba.~- Tak jest. Toż samo mówił Paterson
683 III,14| że i tak koligacja jakaś jest, ale dawna i zapomniana.~-
684 III,14| resztkami sił gonił.~- I to jest najważniejsza rzecz, jaką
685 III,14| ukazał się we drzwiach.~- Jest li tu jegomość pan Zagłoba? -
686 III,15| spoglądać na króla.~- Co to jest? co to znaczy? - pytał Jan
687 III,15| zabłysło w słońcu.~- Co to jest? co to znaczy? - spytał
688 III,15| trzeba ugody dotrzymać.~- Tak jest! - rzekł król.~Wittenberg,
689 III,15| wyją. Revera... słuszna jest przeciw niemu zawziętość...
690 III,16| czasem zdawało mu się, że jest od niej bliżej, czasem,
691 III,16| być wdzięczną i myśleć, że jest dobry, rozumiał bowiem,
692 III,16| wdzięczności i przyjaźni jest to łagodny i ciepły płomyk,
693 III,16| często wydawało mu się, że jest bliskim celu. Lecz sam ze
694 III,16| wewnętrzną spostrzegał, że nie jest tak śmiałym względem niej,
695 III,16| szablach rozniesion. Jaka jest przyczyna jego śmierci? ~
696 III,16| panna Billewiczówna.~- Tak jest, bo książę nasz wolał zostać
697 III,16| powtórzył jak echo oficer:~- Tak jest. A czasem, gdy mi przyszło
698 III,16| innej... Przeznaczona mu jest księżniczka Anna i jej fortuna.
699 III,16| zabiłbym Sakowicza... Tak jest! jego pierwszego przed wszystkimi
700 III,16| panie kawalerze.~- I każde jest dla mnie łaską...~- Waćpan
701 III,16| Andrzeja Kmicica...~- Tak jest, pani... z Kiejdan. Ostatni
702 III,16| wreszcie, czego szukała. Tak jest! Do Zielonki, do Rogowskiej!
703 III,17| pełne były "grasantów", to jest zbiegów z wojsk rozmaitych
704 III,17| wojna niż szwedzka, bo w nas jest cały stan rycerski, wszystkie
705 III,17| Carolusa, powierzono. Ot, co jest! Nie wybiegałem się nigdy
706 III,17| szczerze przekonany, że obrazą jest nie wierzyć Radziwiłłowi,
707 III,17| rogatych diabłów, co to jest?... Nigdy mi się to nie
708 III,17| widzę nie żarty!~- Chorym jest, oczarowany, nie może inaczej
709 III,17| boki wpierał.~- Dziwna to jest, bo jeśli ta dziewka umyślnie
710 III,17| Nie błaznuj, mów prędko!~- Jest w Tylży niejaki Plaska,
711 III,18| pierwszy nie bacząc, ktom jest, przychodzę z powinną głową.
712 III,18| poskąpił urody... Prawda jest!~Bogusław znów poklepał
713 III,18| stanie do oczu!~- Prawda jest... ślepy by zobaczył...
714 III,18| Rzeczypospolitej... A cóż jest ojczyzna, jeżeli nie zbiór
715 III,18| razu do głowy przyszło! Tak jest! tak! wziąść ślub i cicho
716 III,18| moim kamerdynerem. Co to jest, że miecznika nie ma?...
717 III,18| książę - że jak duch jakowy jest w izbie, to każda świeca
718 III,19| roztropna, ale jeśli tam jest jaki diabeł na usługach,
719 III,19| Paterson?~- Nie! Paterson jest, pilnuje Ketlinga, który
720 III,19| uśmiechem.~- Jeśli filarem jest Sapieha - odrzekł - to nim
721 III,20| tylu dóbr na Litwie i Rusi, jest na czym poszukiwać.~Natomiast,
722 III,20| piękną, jako jego dusza jest piękną, a zaszczytną, jak
723 III,20| Pani, ty nie wiesz, co to jest rozkaz dla żołnierza, że
724 III,20| powinienem, gdyż rozkaz jest wyraźny, gdyż odebrał go
725 III,20| rzekł Ketling - dlatego jest na piśmie.~- Niech się dzieje
726 III,20| Całe Podlasie (pisał) jest już w ręku księcia, który
727 III,21| dziewczynę. Arcy to szelma jest, a ów Sakowicz drugi! Dałby
728 III,21| pomóc. Najstarszy nad nimi jest tu Braun, tego zaś i sam
729 III,21| żołnierzami wiktorie łatwiejsze.~- Jest tam ktoś, co za nich wszystkich
730 III,21| pana Biesa i rzekł:~- To jest krewna pana Zamoyskiego,
731 III,21| bitwę przyjąć. Pan Sapieha jest o dwa dni drogi. Gdym wyjeżdżał,
732 III,21| podjazdów. Książę, który jest wódz niezrównany, wszystkie
733 III,21| Szwedów, z którymi książę pan jest w przymierzu i od których
734 III,21| Radujmy się lepiej, gdy jest czego!~- Niech tylko tu
735 III,22| Borzobohatą-Krasieńską.~- To jest dobra myśl, to jest przednia
736 III,22| To jest dobra myśl, to jest przednia myśl! - rzekł po
737 III,22| jakimś zapisie...~- Tak jest, po panu Longinie Podbipięcie.
738 III,22| kogo odpalili, chociaż jest księciem, ale tak myślę,
739 III,22| Taurogach podobał?~- Kto jest w niewoli, temu się wszystko
740 III,23| za morzem, bo za morzem jest Szwecja, a po wtóre: przed
741 III,23| zdziwiona spytała:~- Co ci jest, Anusiu? Wszakże mogłaś
742 III,24| też pomiarkował się, że jest w sieci, ale że przywykł
743 III,24| Liczył na to, że sieć ta zbyt jest rozciągnięta, i dlatego
744 III,24| dobrze, gdzie w tej chwili jest Babinicz, bo od chłopów
745 III,24| spytał Duglas.~- Piesi, jest ich czterech czy pięciu
746 III,24| ci ludzie wiszą!~- Tak jest! - odpowiedział Duglas.~
747 III,24| znał go zbyt dobrze, co jest zarówno jego odwagę, jak
748 III,24| marudnie. Pan Gosiewski jest w czterech lub pięciu milach.
749 III,24| niźli takiej wataże, jako jest moja, z którą ukryć się
750 III,24| pewno spełni... jako i to jest pewne, że ta szklenica stoi
751 III,25| też pomiarkował się, że jest w sieci, ale że przywykł
752 III,25| Liczył na to, że sieć ta zbyt jest rozciągnięta, i dlatego
753 III,25| dobrze, gdzie w tej chwili jest Babinicz, bo od chłopów
754 III,25| spytał Duglas.~- Piesi, jest ich czterech czy pięciu
755 III,25| ci ludzie wiszą!~- Tak jest! - odpowiedział Duglas.~
756 III,25| znał go zbyt dobrze, co jest zarówno jego odwagę, jak
757 III,25| marudnie. Pan Gosiewski jest w czterech lub pięciu milach.
758 III,25| niźli takiej wataże, jako jest moja, z którą ukryć się
759 III,25| pewno spełni... jako i to jest pewne, że ta szklenica stoi
760 III,26| myśl, jak zgubną rzeczą jest swawola, skoro w zaraniu
761 III,26| dwa dni drogi, a przy nim jest i chorągiew laudańska. Pożyczył
762 III,26| Kmicic.~- Jutro do dnia, to jest za dwie lub za trzy godziny.~
763 III,26| przypłacił. Dziwny człek jest pan Zagłoba, bo on mu wcale
764 III,26| spytał blednąc Kmicic.~- Tak jest.~Twarz pana Andrzeja rozjaśniła
765 III,26| bo poznał zaraz, że w tym jest omen niebieski.~- Jędrek! -
766 III,27| odpoczynku zaniechać i na noc, to jest za kilka godzin, ruszać;
767 III,27| tylko ja, ale ogólne to jest mniemanie w obu wojskach.
768 III,27| strach myśleć!... Rycerz to jest przy tym niezrównany, z
769 III,27| lecz wreszcie wspomniał, iż jest w niewoli, więc opamiętał
770 III,27| przestraszony Rössel - jedna jest szlachcianka pruska, a druga
771 III,27| rycerz, co widział i jaka jest pozycja okolicy; hetman
772 III,27| Akbahu-Ułanie - rzekł Kmicic - to jest wódz wojsk, które pobiliśmy
773 III,28| rzekł pan miecznik. - To jest przednia myśl! Nic tu po
774 III,28| że pan miecznik Billewicz jest na Laudzie. Na tę wieść,
775 III,29| miała to, czego chciała, to jest bitwę.~Obie panny zaraz
776 III,29| Poznał tedy miecznik, że jest otoczony, że wpadł jakoby
777 III,29| cofać ku zaroślom~Co to jest?... Na rany Chrystusa! Co
778 III,29| Na rany Chrystusa! Co to jest? - krzyczy miecznik. ~Wtem
779 III,30| rady jako on!~Tyle przecie jest szlachty ognistej, tylu
780 III,30| strony świata rozgłosił, kim jest ów przesławny Babinicz,
781 III,30| zresztą widocznie gniew boży jest nad nią, i nie w mocy ludzkiej
782 III,31| przypuszczać mogła, że on jest pogromcą Bogusława i tak
783 III,31| opuściła ją świadomość, gdzie jest, co się z nią dzieje.~Ale
784 III,31| nie opłaci... ~- Prawda jest! Nie mogę negować! - odrzekł
785 III,31| nie było... ale to było, jest i nie odstanie się więcej!
786 III,31| chcieli w siebie wmówić, że on jest czysty. I co stąd za zysk?
787 III,32| izbie zgadł zaraz, iż już jest w Lubiczu.~Następnie począł
788 III,32| rzekł - miłosierdzie boże jest nade mną! Czuję, iż nie
789 III,32| jaśnie. Miłosierdzie boże jest nade mną!~Potem milczał
790 III,32| waszej miłości!~- A kto tam jest w Wodoktach?~- Jest panna
791 III,32| tam jest w Wodoktach?~- Jest panna i pan miecznik rosieński.~-
792 III,32| karę, tak równie słusznym jest, ażeby cnota nie zostawała
793 III,32| Borzobohata.~- Anusiu! wiesz, kto jest pan Babinicz?... To pan
1-500 | 501-793 |