1-500 | 501-717
Tom, Rozdzial
1 I,1 | jakiegoś burzliwego wyrostka, który za czasu swego pobytu z
2 I,1 | nieboszczyka podkomorzego, który na cztery lata przed śmiercią
3 I,1 | służby i droższy legat, który naprzód chciałbym odziedziczyć.
4 I,1 | mam w chorągwi towarzysza, który się zwie Kulwiec-Hippocentaurus.
5 I,1 | uwielbieniem na tego młodziana, który razem mówił o cenie na swą
6 I,1 | Mam pachołka z Poniewieża, który powinien drogę znać. A tam
7 I,2 | protekcja pana Kmicica, który był mu rówieśnikiem, i fortuny
8 I,2 | przewyższający - i Zend, kawalkator, który zwierza i wszelkie ptactwo
9 I,2 | towarzyszył głos Zenda, który krakał jak kruk, kwilił
10 I,3 | przystojnie zachować, a niech który sobie w czymkolwiek pofolguje,
11 I,3 | szeroką drogę, w ciemny bór, który stał głuchy, sędziwy i cichy,
12 I,4 | Gasztowt z Pacunelów, ten, który gościł u siebie pana Wołodyjowskiego,
13 I,4 | ostre.~Pakosz Gasztowt, który z całym światem zawsze chciał
14 I,4 | odpowiedział posępny Józwa, który jako prawdziwy Żmudzin,
15 I,4 | powtórzył - pierwszemu, który szablę wyciągnie, łeb roztrzaskam!~
16 I,4 | drugiego, jakby pytając niemo, który pierwszy zechce popróbować;
17 I,4 | wojowniczej szlachcie; czasem też który słowo puścił. "To z Lubicza?"- "
18 I,4 | olbrzymi Józwa Butrym, ten, który stopy nie miał, wstał z
19 I,5 | skrzywił się jak student, który ma się do winy przyznać,
20 I,5 | może więcej niż niejednemu, który się kawalerem powiada.~-
21 I,5 | po twarzy jak człowiek, który, ze snu się zbudziwszy,
22 I,5 | groźby i wściekłości. Kmicic, który dotąd był jakby nieprzytomny,
23 I,5 | okrzyków i tętent koni, który zbliżał się z nadzwyczajną
24 I,6 | okolice ów mąż szalony, który zburzył ich spokój i krwawą
25 I,6 | Potężny Radziwiłł birżański, który sam jeden mógł prawo zbrojną
26 I,6 | tyczących domu własnego, który chciał wynieść nad wszystkie
27 I,6 | będzie się dziwił gniewowi, który w krwi przyjacielskiej rozlanej
28 I,6 | powiedzieć człowiekowi, który okrwawił całą okolicę, którego
29 I,6 | Wodoktach. Pan Wołodyjowski, który wciąż mieszkał w Pacunelach,
30 I,6 | ludzi.~Wtem zaszedł wypadek, który znów zamącił laudańską ciszę,
31 I,7 | odpowiedziała odpychając instrument, który jej pan Wołodyjowski podawał-ja
32 I,7 | służby. Po śmierci - Bóg, który w serca patrzy, najlepiej
33 I,7 | izby wpadł nieznany człek, który rzucił się do nóg rycerza.~-
34 I,7 | chwilami klnąc wrażego Kmicica, który ich słodkiego wczasu pozbawił;
35 I,7 | Lubiczowi owym borem, przez który Kmicic dawniej codziennie
36 I,7 | poznaję jednak Kmicica, który jest żołnierz doświadczony.
37 I,7 | przypadła do kołowrotu, który wnet runął pod parciem zbrojnych
38 I,7 | ale mniejsza z tym!... Który tu pan Wołodyjowski?~Mały
39 I,7 | przez próg. Niech mu tam który głowę podtrzyma. Wolno!...~-
40 I,8 | natrętnego wierzyciela, który chce, by mu jak najprędzej
41 I,8 | myśli stoi ów gwałtownik, który na nią bezbożną rękę śmiał
42 I,8 | przejednała pana Wołodyjowskiego, który skłoniwszy się wyszedł zły
43 I,8 | przerwał pachołek Syruć, który przysunąwszy się znów rzekł:~-
44 I,8 | się tu wziął?~Towarzysz, który istotnie na przezwisko Nosacza
45 I,8 | drugi dla pana Kmicica, który też się ma w tej okolicy
46 I,8 | Bogusławowi dawał znać, który Petersona inżyniera ma przysłać.~-
47 I,9 | pana Kmicica w Lubiczu, który znacznie już do zdrowia
48 I,9 | Litwin, wielki familiant, który w Zbarażu poległ... Panie
49 I,9 | ojczyznę depcze. Hej! jest tam który? Sam tu! pachołek, buty
50 I,10 | niebezpieczeństwie wojny i na sejmie, który król Jan Kazimierz złożył
51 I,10 | Wszakże to i Gustaw Adolf, który w całej Europie nie znalazł
52 I,10 | pan Stanisław Jaraczewski, który młodość w cudzoziemskich
53 I,10 | krzywdzili Radziejowskiego, który, niesłusznie osądzony i
54 I,10 | tytuł króla szwedzkiego, który już tyle krwi kosztował,
55 I,10 | prawdopodobnie napotkał mocny opór, który w miarę rozgrzewania się
56 I,10 | tym przywodził Ostrożka, który krzyczał z daleka za odjeżdżającym:~-
57 I,10 | warchoła i okrutnika pana Reja, który za młodu służąc w Niemczech
58 I,10 | lepiej ćwiczone, i wodza, który wojnę rozumiał.~A gdy tak
59 I,10 | sprawował sam Wittenberg, który zarazem był naczelnym wodzem
60 I,10 | zamieszkiwał lud rojny a rycerski, który umiał jej bronić. Żyła jeszcze
61 I,10 | skruszył na proch zdrajcy, który swój kraj, jęczący już pod
62 I,10 | chudsza nawet od jego błazna, który mu pomaga rytmy układać.
63 I,10 | długiego, prostego rapiera, który rożnem przezywano, wiszącego
64 I,10 | wieczorem zdarzył się wypadek, który zdawał się być nową szczęśliwą
65 I,10 | widocznie tchórzem podszyty, który oczom swoim wierzyć nie
66 I,10 | obliczu nieprzyjaciela, który zbliżał się coraz bardziej
67 I,10 | chcecie zamiast tyrana, który nastaje na wolności wasze,
68 I,10 | nastaje na wolności wasze, który o dominium absolutum zamyśla,
69 I,10 | dominium absolutum zamyśla, który ojczyznę do ostatniej zguby
70 I,10 | rwać włosy jak człowiek, który rozum traci. Grobowe milczenie
71 I,10 | się i ujrzał swego błazna, który wspinając się na palce i
72 I,11 | basałyki, od cholewy, bo jak który ucho urwie, to i ja mu urwę.
73 I,11 | obrońcę w osobie Jaremki, który w takich razach nie nazywał
74 I,11 | Skrzetuski, słynny zbarażczyk, który od miesiąca wróciwszy od
75 I,11 | jechać z łyżkami na bankiet, który im Wittenberg obiecał, niż
76 I,11 | Wołodyjowskiego zobaczymy, który w kompucie litewskim służy,
77 I,11 | mroki olbrzymiego boru, który podówczas kilkadziesiąt
78 I,12 | koniuszego litewskiego, który tam znaczną partię naszych
79 I,12 | pojechałem do pana Schyllinga, który ma córkę bardzo urodziwą.
80 I,12 | krzyżackich. Ten spiczasty szczyt, który tam w środku miasta widzicie,
81 I,12 | Bogusława, Janusz, ten, który do rokoszu przeciw Zygmuntowi
82 I,12 | Zagłoba - poznaję go po nosie, który mu spod hełmu sterczy. Dobrze,
83 I,12 | dalej pan Wołodyjowski - który spod Ujścia wprost jedzie.~-
84 I,12 | krzywda nie dzieje. On, który pomiędzy największymi panami
85 I,12 | Czejkiszek po regiment piechoty, który tam stoi. Nikt teraz nie
86 I,12 | Siadajcież, mili goście. Który z waszmościów jest pan Jan
87 I,12 | Stanisławowi Skrzetuskiemu, który Zagłobę mniej znał, dziwno
88 I,12 | dziedzińcu zamkowym, na który wjeżdżały co chwila to oddziały
89 I,12 | jeszcze jedzie, ale ten, który mi może ślub z nią dać odrzekł
90 I,12 | żem jest stary zbarażczyk, który Burłaja, największego hetmana
91 I,12 | czyniąc gwar coraz większy, który w końcu zlał się w jeden
92 I,12 | Ganchofem udali się do księcia, który siedział na naradzie z posłami
93 I,13 | którym mieli się zmierzyć, a który tymczasem wzbudzał absolutną
94 I,13 | pułkowników: Mirskiego, który w pancernej hetmańskiej
95 I,13 | olbrzymią postać hetmana, który mając za sobą pana Kmicica
96 I,13 | znalazł, jeno wykrzyk w duszy, który przez usta nie przeszedł:~"
97 I,13 | uśmiech łagodny i dobrotliwy, który zdawał się jeszcze podnosić
98 I,13 | to ten sam wspaniały pan, który czasu swego przyjmując królowę
99 I,13 | podziw dla tego junaka, który potrafił z takiej toni wypłynąć.~
100 I,13 | Boga! szczęśliwy nurek, który taką perłę wyłowi; nieszczęsny,
101 I,13 | perłę wyłowi; nieszczęsny, który ją miał i stracił... Owóż
102 I,13 | bo to nie był człowiek, który by coś udawać umiał. Lecz
103 I,13 | zasępieni.~Książę Janusz, który w pochodzie ustępował pierwszeństwa
104 I,13 | znamienity pułkownik Mirski, który całą husarią radziwiłłowską
105 I,13 | zwróciły się na Radziwiłła, który stał, podobny do olbrzyma,
106 I,13 | jak konwulsją uśmiechem, który książę usiłował na usta
107 I,13 | przerwał Stanisław Skrzetuski, który porwawszy się obu rękoma
108 I,13 | dodał trzeci, Niewiarowski, który chociaż poprzednio buławę
109 I,14 | nastanie dla tego pana, który dziś jeszcze rano nie miał
110 I,14 | znajdzie się człowiek, który by śmiał zakrzyknąć mu do
111 I,14 | poszło wojsko, nikt z takich, który by mógł być propagatorem
112 I,14 | połączyć, że ten układ, za który zdrajcą mnie okrzyknięto,
113 I,14 | spokojni wewnątrz! Wielki Boże, który obracasz gwiazd kręgi, dajże
114 I,15 | a nad wami - gwałt!~- Za który musiałby odpowiadać...~-
115 I,15 | buntownik? Wojsko czy hetman, który się przeciwko własnemu panu
116 I,16 | ręku przed Radziwiłłem, który przyjął go z otwartymi rękoma.
117 I,16 | Skrzetuskich i tego trzeciego byka, który pierwszy zaczął ryczeć: "
118 I,16 | raczej chowanym wilkiem, który, rozdrażniony, gotów chwycić
119 I,16 | temu ryczącemu diabłu, który tu ze Skrzetuskimi przybył,
120 I,17 | perswadować, bo dalibóg, nie wiem, który głupszy.~- A że to zrobili
121 I,17 | Proszę! - rzekł Zagłoba, który z wielką uwagą słuchał tej
122 I,17 | schodziły z nieba.~- Skocz no który do komendanta - rzekł wachmistrz -
123 I,17 | mówił ten sam żołnierz, który jeździł naprzód - myślałem,
124 I,17 | uciekł, ten gruby szlachcic, który z panem komendantem rozmawiał!~
125 I,17 | psiawiarę, tego takiego syna, który mu konia podał!~- Panie
126 I,17 | do wojewody witebskiego, który przy ojczyźnie będzie się
127 I,17 | zgłupiał przez tego szlachcica, który choć krewny, a taką rzecz
128 I,17 | rzeczy patrzyć?~- Albo ja, który inne czasy pamiętam! - rzekł
129 I,17 | dwudziestu pięciu rajtarów, który jako podjazd z Birż wyjechał.
130 I,17 | zwłaszcza pan Wołodyjowski, który nigdy dotąd Szwedów nie
131 I,17 | chwyciło pana Kowalskiego, który targał się i szarpał jak
132 I,17 | co stało w tym liście, który Kowalski wiózł do komendanta
133 I,17 | odrzekł stary pułkownik. - Który z waściów to pismo przeczyta?~
134 I,17 | wyjątkiem jednego Mirskiego, który pokiwawszy głową rzekł:~-
135 I,17 | szeregu.~- A nie wie tam który - pytał - co to za wieś
136 I,18 | nich skoczył do oficera, który stał z gołym rapierem wśród
137 I,18 | chcą rozmowy.~- A wypal no który ku nim z garłacza - rzekł
138 I,18 | Rozległa się komenda oficera, który pragnął widocznie wprowadzić
139 I,18 | czoło.~Lecz Jan Skrzetuski, który nad ogólnym przebiegiem
140 I,18 | znany mu głos pana Michała, który mówił:~- Dobre pachołki!
141 I,18 | ogień lecieć... A nie ranny który?~- Wszyscy zdrowi, chwała
142 I,18 | to powiedzą po niemiecku, który język pewnie Szwedzi umieją,
143 I,18 | rzekł Wołodyjowski. - Bądźże który z waszmościów łaskaw tym
144 I,19 | szwedzkich kupić by można; on, który własnemu królowi stawiał
145 I,19 | wilk przez ogary ścigany, który nieraz w pobliżu strzelców
146 I,20 | niespokojnie jak Tatar, który wjeżdżając pierwszy przed
147 I,20 | zarazem i z rozkazu księcia, który sam by się do Billewicz
148 I,20 | dragoni jadą! Powiedz no który jeszcze słowo, że nie pojedziesz!~
149 I,20 | zwrócone były na Zagłobę, który oddychał tymczasem jak wieloryb,
150 I,20 | tylko przyniesiono papier, który przy nim znaleziono, tak
151 I,20 | wszczynając, czy ja służąc panu, który sam jeden uratować tę nieszczęsną
152 I,20 | Poznajże twojego Radziwiłła, który nie tylko ojczyznę, nie
153 I,20 | wspomnij czasem żołnierza, który choć nie miał do cię szczęścia,
154 I,21 | czele jazdy sam Radziwiłł, który Kmicicowi na odsiecz szedł
155 I,21 | opowieści z ust miecznika, który wszystko szeroko opowiadał
156 I,21 | Podlasiu i książę Bogusław, który z nadwornymi chorągwiami
157 I,21 | przeczytawszy sami ten, który znaleźli przy mnie, przeczytali
158 I,21 | gdyby nie nagły atak astmy, który w tej chwili pochwycił księcia.
159 I,21 | i poczęto cucić księcia, który zaraz stracił przytomność.
160 I,21 | korytarzu spotkał Charłampa, który się był już podleczył z
161 I,21 | ale list z pogróżkami, który do mnie Pontus napisał,
162 I,21 | uwierzył, żem jest ten sam, który byłem pod Łojowem, pod Rzeczycą,
163 I,22 | już więcej wytchnienia, który nie chce się powadzić o
164 I,22 | mając przy sobie list, który mógł go uniewinnić, a przynajmniej
165 I,22 | słuszna takim pogardzać, który tyle nawet rozmysłu nie
166 I,22 | najjaśniejszego króla szwedzkiego, który pomoc przeciw nieprzyjaciołom
167 I,22 | pohamował jednak straszny gniew, który pochwycił go za piersi,
168 I,22 | ucztują pod dachem z ołowiu, który wspiera się na ich głowach.~
169 I,23 | nieboszczyk, pan Łaszcz, który kazał sobie nimi delię podszyć...
170 I,23 | Pewnie mi pan podskarbi, który u mnie pod kluczem siedzi,
171 I,23 | szlachcic z Wiłkomierza który przywiózł wieść, że pan
172 I,24 | powiadali o nich, że co który człeka przebódł, to mu mówił: "
173 I,24 | oblicze będziesz widział, który jest wojownik po naszym
174 I,25 | Niewiaży, aż do Niemna, który przebywszy w pobliżu Wilków,
175 I,25 | pięciuset ludzi liczący, który byłby wedle zwyczaju w pień
176 I,25 | sławny z ostatniej wojny, który Chowańskiego podchodził,
177 I,25 | pokrajania tego bochenka, który waszą Rzecząpospolitą nazywacie.
178 I,25 | zdziwieniem na księcia, który chodził coraz spieszniejszym
179 I,25 | następnie panu Andrzejowi, który podał mu list książęcy.~-
180 I,25 | zważając wcale na Kmicica, który siedział w cieniu, odwrócony
181 I,25 | zaraz usiadł, jak człowiek, który walczy ze sobą i przełamuje
182 I,25 | krzyknął młody pułkownik, który pomimo całej gorączki i
183 I,25 | obciśnięty pasem skórzanym, za który zatknięta była krócica.~
184 I,25 | starościńskiemu domowi, który leżał o półtora stai dalej
185 I,25 | przez dyżurnego oficera, który po chwili wrócił i wezwał
186 I,25 | tegoż pana Wołodyjowskiego, który personaliter okrutnie na
187 I,25 | objeżdżał mój kawalkator, Zend, który był Kurlandczyk. ~- A ścigła
188 I,26 | twarz, na kształt smoka, który wypełznął z pieczary na
189 I,26 | wysłany przez Patersona, który zaniepokoił się długą nieobecnością
190 II,1 | gorzałki. Pana wieziemy, który zapłaci.~- Byle stąd żyw
191 II,1 | siebie... Jak to? Jeden mąż, który był już w ręku Kmicica,
192 II,1 | królewski, panów krewny, który z nimi też konie prowadzał,
193 II,1 | płot powyrzucać, nimby się który rozbudził.~- Czuwaliśmy
194 II,1 | doszedł go huk wystrzału, który echo leśne odrzucało od
195 II,2 | krzyczeć:~- A pokaż no się który z chaszczów, wnet się nogami
196 II,2 | rzekł Kmicic - jeżeli który przyjdzie, to na parol.~-
197 II,2 | szeroko usta i oczy: wtem syn, który jako młodszy, miał wzrok
198 II,2 | do kolan! to pan Kmicic! Który tam kiep strzelił? Dawaj
199 II,2 | synów:~- Ruszże się tam który, bałwanie, do lochu, miodu
200 II,2 | Tak to słuchacie tego, który was spłodził?~Młodzi kopnęli
201 II,2 | przerwał mu stary Kiemlicz, który wyszedłszy z komory, rzekł:~-
202 II,2 | w oko potężnemu rodowi, który trząsł całym krajem. On,
203 II,2 | banita prawem ścigany, on, który znikąd nie spodziewał się
204 II,2 | niej napisać? Posłaniec, który powiezie list do hetmana,
205 II,2 | Rzeczpospolita spyta: kto ów junak, który sam jeden śmie lwu w paszczę
206 II,3 | uśmiechnęło się staremu, który i bez tego przywykł był
207 II,3 | przypada jarmark w Sobocie, na który z daleka się zjeżdżają.
208 II,3 | zabrali, to znajdzie się taki, który zapłaci.~- I tak ja miałem
209 II,3 | jest jeden w tej porze, na który nawet i z Prus konie pędzą,
210 II,3 | ramionami i wąsami stary Soroka, który, patrząc jak w tęczę w groźnego
211 II,4 | że szaremu szlachetce, który na targ z końmi przyjechał,
212 II,4 | zachodowi. Co do listu, który miał dla pana Wołodyjowskiego,
213 II,4 | roztasowali się na nocleg, który obiecywał się być wygodny,
214 II,4 | głowy nie spadnie.~Kmicic, który właśnie przysuwał nieznajomemu
215 II,4 | nieznajomemu miskę z grochem, a który jako się rzekło, nie przywykł
216 II,4 | nasz król Jan Kazimierz, który wedle prawa dwie powinien
217 II,4 | idziesz - odparł pan Rzędzian, który od niejakiego czasu poglądał
218 II,4 | niedźwiedzia laudańskiego, który mu kompanionów wygubił,
219 II,4 | komendę, kiedy pan Zagłoba, który szedł z nami, kazał go obszukać,
220 II,4 | wiem, co będzie.~Kmicic, który słuchał dotąd cierpliwie,
221 II,4 | się pana starosty spytaj, który musi o nich wiedzieć.~-
222 II,4 | znowu, prowadząc Rzędziana, który ujrzawszy Kmicica skłonił
223 II,4 | dziwnym i strasznym człowieku, który tyle złego sprawiwszy konfederatom,
224 II,5 | do pana Wołodyjowskiego, który nie widziawszy go od wieków,
225 II,5 | między tymi ludźmi nie masz, który by o własnej mocy na koniu
226 II,5 | otwierać. Co innego Kmicic, który w kilku ludzi się przemykał,
227 II,5 | mu wstrętu nie uczynią, który prosto na was pójdzie i
228 II,6 | jednego, prócz wyrostków, który by prochu nie wąchał i z "
229 II,6 | pana Rocha Kowalskiego, który występował wówczas zza pleców
230 II,6 | jakby szukając zuchwalca, który by mu śmiał zaprzeczyć.~
231 II,6 | tymczasowo regimentarza, który by aż do przyjazdu pana
232 II,6 | mocno pana Żeromskiego, który był człowiek cnotliwy, poważny,
233 II,6 | szacunkiem na pana Zagłobę, który z wolna do siebie przychodził,
234 II,6 | kwatery pana Wołodyjowskiego, który mieszkał razem ze Skrzetuskimi.~-
235 II,6 | białostockimi stawami. Pan Oskierko, który w cudzoziemskich wojskach
236 II,6 | i tamten drugi podjazd, który niedawno posłałem.~- Wołodyjowski
237 II,6 | statystę niż na wojownika; ci, który go bliżej znali, mówili
238 II,7 | prostaka na srokatym koniu, który ciągle trzymał się nie opodal
239 II,7 | miecznika rosieńskiego, który tu z nią bawi.~- Nie chcę.
240 II,8 | tym świetnym kawalerze, który toż samo nosił nazwisko.~
241 II,8 | zarazem jakiś majestat, który nakładał im wędzidło, tak
242 II,8 | zwracając się do Janusza, który jeszcze ochłonąć nie zdołał -
243 II,9 | młodziku. Skądżeś jest, który nas, tutejszych ludzi, chcesz
244 II,9 | zaopatrzyli; więc komendant, który sam był pruski Niemiec,
245 II,9 | chociażby do króla szwedzkiego, który pod Krakowem się znajdował,
246 II,9 | potężnego w Radziwille mają, który tak wielkim zdrajcą się
247 II,10 | chorążego Koniecpolskiego, i ów, który Władysław IV wystawił, a
248 II,10 | Władysław IV wystawił, a który potem Kazimirowskim zwano,
249 II,10 | zakłóci i prostych zasmuci... który czas kary mojej w ręku swoim
250 II,10 | albowiem przywołano głodnego, który dostatki ich pożre. Nie
251 II,10 | prawda upadną, aż przyjdzie, który gniew mój przebłaga i który
252 II,10 | który gniew mój przebłaga i który duszy swej nie oszczędzi
253 II,10 | starosta.~- Aż przyjdzie ten, który duszy nie oszczędzi dla
254 II,10 | samo nie znajdzie się ów, który duszy nie oszczędzi dla
255 II,10 | myślisz, że znajdzie się ów, który duszy swej nie oszczędzi
256 II,10 | także grzeszny Andrzej, który nawrócić się pragnie!...
257 II,11 | obserwancji swojemu Andrzejowi, który dotąd poprawy nie zaczął,
258 II,11 | wasz dawny Jan Kazimierz, który nawet u Żydów zapożyczać
259 II,11 | przed karczmą. Ów oficer, który z Kmicicem rozmawiał, posunął
260 II,11 | i podziękuj kapitanowi, który ją prowadził.~Oficer poszedł
261 II,11 | Lisola, wysłannik cesarski, który z brandenburskiego dworu
262 II,11 | mość we mnie przyjaciela, który cię wytłomaczy i racje twoje
263 II,11 | szumu jesiennego dżdżu, który począł zacinać w okna karczmy.~-
264 II,11 | coś podobnego przytrafić? Który by w świecie naród nieprzyjacielowi
265 II,11 | zawojowania własnej ziemi pomógł? Który by tak króla opuścił, nie
266 II,11 | dziwnej w cudzoziemcu, który chleb znalazł wśród tego
267 II,11 | okolicę, jakiego człowieka, który by mu wlał chociaż kroplę
268 II,11 | też nasłuchiwał wiatru, który w kominie, w ścianach, w
269 II,12 | przestrzeni, lecz duch, który je ożywiał, dawał im żelazną
270 II,12 | człowiek w dojrzałym wieku, który już ku wieczorowi się zbliżał.
271 II,12 | nieprzyjaciela przechodzą, który tym, jako i zdobyciem dwóch
272 II,12 | i cesarski poseł Lisola, który z dworu brandenburskiego
273 II,12 | zamiarami baronowi Lisoli, który jest katolik, nam i całej
274 II,12 | królewskiego, pana Tyzenhauza, który mi jeszcze o jednym najznamienitszym
275 II,12 | to? Nie słyszałeś o tym, który braterską krew jak Kain
276 II,12 | ręce w mały sak skórzany, który zwieszony miał na brzuchu
277 II,13 | Kordecki, wreszcie rzekł:~- Który z mężów w wojnie sługiwał,
278 II,13 | wydalił ich, prócz jednego, który za mistrza w swej sztuce
279 II,13 | Szwedami trudniej, bo rzadko który nie charakternik... Od Finów
280 II,13 | białych habitów spytał:~- Który pomiędzy wami jest przełożonym
281 II,13 | na co Wrzeszczowicz, on, który stoi pod murami, odpowiedział: "
282 II,13 | Broniewskiego, prowincjała zakonu, który naówczas znajdował się na
283 II,13 | ręku dzierżył łuk wyborny, który w spadku po ojcu dostał,
284 II,13 | nim szedł ksiądz Dobrosz, który artylerią klasztorną w czasie
285 II,13 | głosem - spraw, aby ten, który po nim nadejdzie, oddalił
286 II,14 | miejscem; i do Jana Kazimierza, który w Opolu ostatnie czynił
287 II,14 | Sadowskiego, Czecha i lutra, który pod Millerem służył, a który
288 II,14 | który pod Millerem służył, a który duszę mając szlachetną starał
289 II,14 | wystarczy mi hrabia Weyhard, który ten kraj zna lepiej.~- Zobaczymy! -
290 II,14 | miejsce. Przyniósł on list, który tymczasem odebrał od pana
291 II,14 | się w niezmiernego węża, który przypełzał jeszcze bliżej.
292 II,14 | w chałupach. Pułk Finów, który doszedł był tam pierwszy,
293 II,14 | tulei kłak wysiarkowany, który się przy wystrzale zapala.
294 II,14 | czyn i ksiądz Kordecki, który właśnie zbliżał się w tę
295 II,15 | młody, wyniosły bardzo, który, lubo podkomendny Millera,
296 II,15 | lepsze od drugiego.~Miller, który czynił prędko, ale myślał
297 II,15 | groźne zarysy klasztoru, który się zmieniał w oczach ;
298 II,15 | odejmowała. Wiem od takiego, który ją sam widział.~- Widziałże
299 II,15 | ostatnią odpowiedź Kmicic, który stał nie opodal, i w głowę
300 II,15 | wprost do pana Czarnieckiego, który siedząc przy lawecie, liczył
301 II,15 | gotowym iść!~Ksiądz Kordecki, który zrazu aż przeraził się,
302 II,15 | Czarnieckiemu, i księdzu przeorowi, który w niej jawny dowód pokory
303 II,15 | Tę myśl poddał mu Kmicic, który idąc teraz koło niego z
304 II,15 | Był to inżynier de Fossis, który głównie pracą oblężniczą
305 II,15 | odział Węgrzyna Janicza, który docinał ich pod samą fortecą.~
306 II,15 | niektórzy nie byli obuci, mało który zaciskał rapier w martwej
307 II,15 | pociechę staremu jenerałowi, który wskutek nieostrożności własnej
308 II,15 | dni mąk okropnych. Chłop, który go ciął, dosięgnął go samym
309 II,15 | stoi Krzysztof Żegocki, który chce iść na pomoc Częstochowie.~-
310 II,16 | ku górze zapalony lont, który właśnie trzymał w ręku.~-
311 II,16 | Kordeckiemu.~Ksiądz Kordecki, który z największą ufnością w
312 II,16 | ojciec Adamus Stypulski, który dawniej w elearskiej chorągwi
313 II,16 | ojca Daniela Rychtalskiego, który tym się odznaczał, że przez
314 II,16 | armii szwedzkiej jenerała, który by więcej układów od tego
315 II,16 | na list księciu Heskiemu, który przebiegł go oczyma i zwróciwszy
316 II,16 | rozmaite przeszkody, a gdy który z księży potknął się lub
317 II,16 | Tymczasem zaszedł nowy wypadek, który do rozpaczy przywiódł oblężonych.
318 II,16 | może wierzyć jenerałowi, który posłów więzi. Na drugi dzień
319 II,16 | winni są ocalenie. Przeor, który poprzednio gniewał się na
320 II,16 | się niejeden uczynek, za który powinien był piorun trzasnąć,
321 II,16 | pułkowników jazdy.~Miller, który, lubo w szerszym zakroju,
322 II,16 | godność, proszę?...~W Kmicicu, który miał gorliwość każdego nowo
323 II,16 | to Radziwiłł upadł, on, który potęgą królom dorównywał?~-
324 II,16 | już księdza Kordeckiego, który zaraz odprowadził go na
325 II,16 | chanie prawda.~- Chwała Bogu, który serca pogan zmienić umie
326 II,17 | pytania odpowiedzi. Opór, który się tu począł, szerzył się
327 II,17 | wstrząsnęło mu piersi i ten mąż, który losy całego kraju dźwigał
328 II,17 | pewien żołnierz szwedzki, który częstokroć podchodził pod
329 II,17 | i chełpiąc się wołali: "Który jeszcze przeciw Niej bluźnić
330 II,17 | Nagle zaszedł wypadek, który położył tamę szturmowi.~
331 II,17 | szwedzki z zapalonym lontem, który właśnie miał do działa przykładać,
332 II,18 | i począł szukać sznurka, który przyczepiony do zewnętrznego
333 II,18 | oblała się krwią.~Kaliński, który stał tuż za nim, cofnął
334 II,18 | poprzednio wenerował, a który tak mi się odpłacił... Daj
335 II,18 | z nim razem ów żołnierz, który poprzednio siedział na belce.
336 II,18 | Możecie iść spać - rzekł ów, który Kuklinowskiemu o rozkazie
337 II,18 | czym rozległ się ów głos, który Kmicicowi poprzednio wydał
338 II,18 | zostawcie. Potem do koni... Ma który pistolety?~- Ja mam - odrzekł
339 II,18 | rozległ się głos:~- Wyjdź tam który konia potrzymać! Stary skoczył
340 II,18 | jak Pan Bóg dał, i jak się który Szwed pojedynczo popadł,
341 II,19 | Polakami, ale nawet i ze mną, który jestem Czechem...~- Przede
342 II,19 | A ja - rzekł Miller, który od niejakiego czasu niechętnie
343 II,19 | po chwili Miller głosem, który starał się uczynić przyjaznym
344 II,19 | popróbujemy! - mówił Miller, który jak tonący chwytał się każdej
345 II,19 | Zbrożka, odparł głosem, który starał się uczynić naturalnym:~-
346 II,19 | do słowa panu Zbrożkowi, który pierwszy przyniósł nowinę! -
347 II,19 | mieszkał w popękanym domu, który lada chwila mógł mu się
348 II,19 | zakrzyknął:~- Gdzie ów żołnierz, który widział, że Kuklinowski
349 II,19 | poznali samego Zamoyskiego, który osobiście przywodził tej
350 II,19 | przywodził tej wycieczce, a który teraz, dojrzawszy sztab,
351 II,19 | spokojem zaziemskim:~- Panie, który światami rządzisz, Ty patrzysz
352 II,19 | Był to trębacz szwedzki, który przywiózł list z obozu.~
353 II,19 | pójdziem do nieba!~Ten zaś, który wręczał posłańcowi list
354 II,19 | złość Wrzeszczowiczowi, który po chybionym fortelu z minami
355 II,19 | ktokolwiek spyta mnie później, który był między wami żołnierz
356 II,19 | Kordeckiego na list Millera, który obejmował propozycję okupu,
357 II,19 | strzelców smalandzkich, który w zamieszaniu schronił się
358 II,20 | idzie chan własną osobą, który Chmielnickiego i Kozaków
359 II,20 | boże! - rzekł Kmicic. - On, który mógł potęgą z królami się
360 II,20 | Kiejdanach, pod ręką księcia, który nigdy nikomu nie przebaczył.
361 II,20 | senatora Rzeczypospolitej, który ani na chwilę nie opuścił
362 II,20 | Jestli to ten sam naród, który wczoraj jeszcze opuścił
363 II,20 | odrodzenie.~Więc huk dział, który odezwał się pod świętym
364 II,20 | manifest Jana Kazimierza, który poprzednio, już ze Śląska
365 II,20 | wzniosłych słów wygnanego króla, który wytykając błędy i grzechy
366 II,20 | przybierając po drodze tych, który się "ochocić" chcieli, jechał
367 II,21 | Oto jest pan Babinicz, który stamtąd przyjeżdża i tę
368 II,21 | złotousty kaznodzieja, który był kanclerzem królowej,
369 II,21 | dobitnie, jak żołnierz. który sam na wszystko patrzył,
370 II,21 | patrzyli jak w tęczę w junaka, który stał z iskrzącymi się oczyma,
371 II,21 | rzekł ksiądz Wydżga, który lubił autorów przy każdej
372 II,21 | jak wilkowi.~Lecz król, który łatwo od zmartwienia do
373 II,21 | mruczeć na zacnego senatora, który przykład wierności i miłości
374 II,21 | zmienność naszego narodu, który jako Proteusz coraz nową
375 II,21 | zawierzyć temu narodowi, który tak niedawno nas opuścił
376 II,21 | wieki nie znajdzie się taki, który by rękę na świętą osobę
377 II,21 | król - iż znalazł się taki, który mu się za sto czerwonych
378 II,21 | błądzący i gdzie jest taki, który by tak prędko winę swą uznał,
379 II,22 | wydarł.~Tymczasem król, który od razu polubił niezmiernie
380 II,22 | dawna w kraju myślano, ale który, jak się potem pokazało,
381 II,22 | panu marszałkowi koronnemu, który raz już wahanie i nieposłuszeństwo
382 II,22 | nieprzyjacielskiego wolna, do Lwowa, który nie przestał być królowi
383 II,22 | ale wojewoda łęczycki, który właśnie od cesarza był wrócił,
384 II,22 | pod wodzą pana Tyzenhauza, który choć młody, miał już reputację
385 II,22 | obrońcę wolności uchodzi, który hałas czyni, sejmy rwie
386 II,22 | przywrócić, jeśli nie ten, który tyle zdrowia i wczasu już
387 II,22 | z Kozaki szarpała wojna; który na takowe niebezpieczeństwa
388 II,22 | naszych czasach nie doznał; który pod Zborowem, pod Beresteczkiem
389 II,22 | rzekł:~- Nad tego kawalera, który kolubrynę wysadził i ze
390 II,23 | myśli, bo zdarzył się znak, który wszyscy za najpomyślniejszą
391 II,23 | się tedy żołnierze, czym który umiał; młodzi Kiemlicze,
392 II,23 | rzucaniem ciężkiego obuszka, który tak silnie w górę puszczał,
393 II,23 | towarzysza jego, Skrzetuskiego, który mi pierwszy z oblężonego
394 II,23 | swojej imprezy.~Tu Tyzenhauz, który słyszał całą rozmowę, spytał
395 II,23 | jeśli to jaki przedawczyk, który zgubę waszej królewskiej
396 II,23 | zrzucić z siebie ten ciężar, który dźwigał, raz powiedzieć
397 II,23 | wojewody wileńskiego, on, który przewagę jego utrzymał,
398 II,23 | ziemię z kulbaki ów kształt, który trzymał przed sobą, aż jęk
399 II,23 | otoczyli wszyscy rajtara, który jednak nie podnosił się
400 II,24 | nie zajeżdżał do zamku, który poprzednio już był spustoszony
401 II,24 | marszałek wielki koronny, który rozporządzał tak znacznymi
402 II,24 | człowieka za zdrajcę poczytano, który pierwszy krew za nas wylał!~-
403 II,24 | zmiażdżenia, i żołnierzowi, który go podniósł, wydawało się,
404 II,24 | przed niego pana Andrzeja, który ciężył im ku ziemi i leciał
405 II,25 | coraz nowe tłumy. Nuncjusz, który z obawą o własne i królewskie
406 II,25 | mówił. - Wilczkowski, który nad husarskim pułkiem waszej
407 II,25 | zgubniejszym. Czarny duch, który mieszkał w Januszu, był
408 II,25 | Lubomirski był to wielki warchoł, który prace dla zbawienia ojczyzny,
409 II,25 | wysławiać owego kawalera, który pierwszy impet szwedzki
410 II,26 | król o swym wiernym słudze, który w wąwozie górskim tak śmiele
411 II,26 | Wołodyjowskiego pokarał, który zebrawszy ową szlachtę,
412 II,26 | wiemy od naocznego świadka, który pars magna fuit, jak się
413 II,26 | Więcej niż niejeden, który myśli, że ma do niej prawo.
414 II,26 | kto!~Wpadł sam marszałek, który od dawna już po zamku króla
415 II,26 | i najwierniejszy sługa, który mi wczoraj życie ocalił -
416 II,27 | panem marszałkiem koronnym, który nie chciał, aby tak znamienity
417 II,27 | chwycił skwapliwie za list, który mu Krzysztoporski podawał,
418 II,27 | stracili, niejakiego Babinicza, który kolubrynę szwedzką prochami
419 II,28 | na odsiecz pójdziem. I co który Częstochowę wspomni, to
420 II,28 | księżnej Gryzeldy, Włoszysko, który się w niej zakochał na umór.
421 II,28 | wejście pana Tokarzewicza, który przedtem w regimencie radziwiłłowskim
422 II,28 | kwaterze sam tylko pan Zagłoba, który przez chwilę nasłuchiwał,
423 II,28 | zamkowi w pomroce i wietrze, który wstał od strony północnej
424 II,29 | wojska, gdy z magnata i pana, który trząsł krajem, został bezsilnym
425 II,29 | został bezsilnym nędzarzem, który sam potrzebował ratunku
426 II,29 | bogactwa, i ów pan, ów książę, który niegdyś dwór francuski dziwił
427 II,29 | dziwił i oślepiał przepychem, który na ucztach tysiące szlachty
428 II,29 | tysiące szlachty przyjmował, który po dziesięć tysięcy własnych
429 II,29 | a może pan Koniecpolski, który na czele sześciu tysięcy
430 II,29 | Radziwiłł uczynić krok, na który srodze oburzała się jego
431 II,29 | twarzy jego został tylko nos, który teraz wydawał się jeszcze
432 II,29 | misiurkę z drucianym czepcem, który spływał mu na ramiona. Żelazne
433 II,29 | znów będzie tentował... A który dziś dzień?~- Ostatni grudnia,
434 II,29 | złocisty obraz Bogarodzicy, który na łańcuszku nosił, i ułożywszy
435 II,29 | rzekł po chwili - żeby mi który Szwed, z tych, co się prochami
436 II,30 | było między nimi człowieka, który by tyle razy przynajmniej
437 II,30 | był nuncjusz papieski, który razem z królem przyjechał,
438 II,30 | hetmanów, do pana Sapiehy, który po zburzeniu Tykocina szedł
439 II,30 | wielkiego Koniecpolskiego, który jeszcze stał przy Szwedach.
440 II,30 | rozległ się w kościele, który naprzód w chłopskich piersiach
441 II,31 | było między nimi człowieka, który by tyle razy przynajmniej
442 II,31 | był nuncjusz papieski, który razem z królem przyjechał,
443 II,31 | hetmanów, do pana Sapiehy, który po zburzeniu Tykocina szedł
444 II,31 | wielkiego Koniecpolskiego, który jeszcze stał przy Szwedach.
445 II,31 | rozległ się w kościele, który naprzód w chłopskich piersiach
446 II,32 | jednego tylko pana Charłampa, który zrazu księcia nie opuściwszy,
447 II,32 | Babinicza - rzekł do pazia, który ukazał się w progu.~Paź
448 II,32 | jednym okrutnym hultaju, który się tak nazywał, ale jam
449 II,32 | ojczyzny i sługa mój wierny, który mnie własną piersią zastawił
450 II,33 | tak ciężko jak człowiek, który pod stromą górę wchodzi.~-
451 II,33 | właśnie do wyboru. Charłamp, który najlepiej znał Kmicica,
452 II,33 | powiadali, a mianowicie Ganchof, który wszystkie arcana książęce
453 II,34 | znającego kraj oficera, który by oddział prowadził, a
454 II,34 | senatorowie odeszli, gdy Kmicic, który przy boku królewskim podczas
455 II,34 | wrócił pan Andrzej do króla, który był właśnie ze mszy przyjechał,
456 II,34 | władnym być musi ów rycerz, który z nim, Akbah-Ułanem, postępuje
457 II,34 | wyciągnął zielony piernacz, który aż dotąd umyślnie trzymał
458 II,34 | przyczyny księcia Bogusława, który z wielką potęgą nie przy
459 II,34 | Wołodyjowski kiwnął na Rzędziana, który przez ten czas z Akbahem-Ułanem
460 II,35 | droga owemu czambulikowi, który prowadził Kmicic, pod żelazną
461 II,35 | mołodyciami. Lecz pan Kmicic, który już się ku Tomaszowowi posunął,
462 II,35 | opatrzenia". Jako mało który z magnatów mógł się porównać
463 II,35 | Rzeczypospolitej prawie największym, który jednakowoż całą niezmierną
464 II,35 | zamyślenia.~- Czemu się który z was nie żeni, u kaduka!~-
465 II,35 | ramię pan starosta kałuski, który, z uwagi na dworne maniery
466 II,35 | narzeczoną tego Podbipięty, który zabit pod Zbarażem... Sierota
467 II,35 | Przeczytasz tedy list, który do pana Sapiehy napiszę,
468 II,35 | nie żaden żak ani mydłek, który się nocą pod okna skrada...
469 II,36 | niebezpieczeństwo. Rozmowa z synem, który bladł i drżał przed nią,
470 II,36 | poznać bliżej człowieka, który miał dziewczynę przeprowadzać.~
471 II,36 | bachmacik dla waćpana wybierze, który cię w potrzebie nie zawiedzie,
472 II,36 | Nadszedł wreszcie czas obiadu, który upłynął bardzo posępnie.
473 II,36 | Lecz głośny płacz Michała, który, trzymając pięści przy oczach,
474 II,36 | na pola i wjechali w bór, który w owych czasach ciągnął
475 II,36 | zajściu dopiero z tego listu, który nazajutrz krasnostawski
476 II,36 | próbę owego szlachcica, który Anusię zabrał, i mogę cię
477 II,37 | sługę naszego - pisał król - który Hektorem częstochowskim
478 II,37 | cofnął się parę kroków.~- Który króla i pana naszego porwać
479 II,37 | powiadając, kto jest ów oficer, który z Tatarami przyjechał i
480 II,38 | sługę naszego - pisał król - który Hektorem częstochowskim
481 II,38 | cofnął się parę kroków.~- Który króla i pana naszego porwać
482 II,38 | powiadając, kto jest ów oficer, który z Tatarami przyjechał i
483 II,39 | samego zdania był Kmicic, który już trzeciego dnia musiał
484 II,39 | Wojownik to jest niepospolity, który dufa w swą szczęśliwą gwiazdę.
485 II,39 | wieści przywiozę.~Oskierko, który był przypuszczony do tajemnicy
486 II,39 | zawołany!~A pan Oskierko, który jako się rzekło, wiedział,
487 II,39 | nawet na świst surowca, który przecinał im skóry, i na
488 II,39 | Kmicicowych wolentarzy, który jeńców wraz z Tatarami odprowadzał.~-
489 II,40 | książęcą, tak iż Bogusław, który właśnie był do obiadu zasiadł,
490 II,40 | posiłki pod wodzą von Kyritza, który, nie wiedząc poprzednio,
491 II,40 | pan Sakowicz, człek możny, który później do senatorskich
492 II,40 | Nosił się z cudzoziemska, który strój z podróży odbywanych
493 II,40 | księcia Bogusława.~Bogusław, który naprawdę nikogo nigdy w
494 II,40 | Wszedł więc jak zwycięzca, który przyjeżdża dyktować warunki
495 II,40 | na świat wyplunie. Ten, który z obcymi wojskami napada
496 II,40 | kraj, krzywdę zarzuca temu, który go broni. Bóg to słyszy,
497 II,40 | w sercu: nienawidzi ten, który skrytych zbójców nasyła...~
498 II,40 | za Janowem człeka, zbója, który już raz do zamachu na życie
499 II,40 | tego żołnierza puszczę, który zresztą z rozkazu twego
500 II,41 | mimo woli szukała miecza, który mu odjęto, ale za pasem
1-500 | 501-717 |