1-500 | 501-698
Tom, Rozdzial
501 III,4 | słońce grało mu na szabli, więc otoczyła go jakoby tarcza
502 III,4 | panu Zagłobie świst kul, więc nie dokończył myśli, natomiast
503 III,4 | zataczali na gwałt armaty, więc i w pobliskich szeregach
504 III,4 | ozwały się po kościołach, więc wszystkie pułki zaśpiewały
505 III,5 | przyległych do Jarosławia. Szli więc, do nocnych rabusiów podobni,
506 III,5 | rozkazom królewskim.~Poczęli więc grasować po okolicy, paląc,
507 III,5 | Rzeczypospolitej przynieść miało.~Więc surowe jego oblicze sposępniało
508 III,5 | wielkości swego rodu zapomnieć. Więc choć i tak złym wodzem może
509 III,6 | po prostu przeszywający, więc gdy jeszcze przyszły. nań
510 III,6 | zastępom Karola Gustawa.~Więc pan Czarniecki był jakby
511 III,6 | potwierdził jego słowa, więc zdumienie odbiło się na
512 III,6 | wydawały tatarski okrzyk, więc "ałła! ałła!" rozlegało
513 III,6 | pychą i miłością własną, więc nie szczędził ni trudów,
514 III,6 | a że był żołnierz dobry, więc znaczne położył zasługi.
515 III,6 | lecz bat się zasadzki, więc spojrzał groźnie na chłopaka
516 III,6 | prawo o ćwierć stajania.~Więc poczęli się posuwać bardzo
517 III,6 | liściem, było prawie ciemno, więc jeźdźców polskich nie mogła
518 III,6 | myśleć nie mogli, pognał więc król w kupie nie większej
519 III,6 | dojechał Roch bardzo prędko, więc wstał w strzemionach dla
520 III,6 | nich mogła zranić konia, więc król ścisnął go jeszcze
521 III,6 | nadlatywali inni jeźdźcy polscy, więc pochylił się na nowo w kulbace
522 III,6 | za lepszą Szandarowski, więc opasawszy kupę jeszcze ciaśniejszym
523 III,6 | wściekł się jak i pan jego; więc ze tulonymi uszyma, z oczami
524 III,7 | Toż i wnet je nadesłał, więc jedli, pili, spali, a zbudziwszy
525 III,7 | pomoc głównej armii, umyślił więc pan Czarniecki jednym zamachem
526 III,7 | w zamku się nie utrzyma.~Więc zgarnął, co mógł, ludzi,
527 III,7 | zobaczyłby już Szwecji.~Poczęły więc im płynąć ciężkie dni, cięższe
528 III,7 | Bogusława podchodziłem, więc dobrze nic nie wiem. Ale
529 III,7 | zgodzili się na tę myśl, więc zaraz klękli do pacierzy
530 III,7 | było w namiocie.~Wybiegli więc na majdan. Tłumy już były
531 III,7 | że mgła wisiała nad wodą, więc nie mógł nic dostrzec, nie
532 III,8 | a że to niezbyt blisko, więc przywiedliśmy konie.~- Waszmość
533 III,8 | ów rzecze: "Ślubowałem!" Więc król znów: "To i dalej będziesz
534 III,8 | pięciu takim dał rady!" Więc król jeszcze: "I śmiesz
535 III,8 | żołnierzy dni wypoczynku, więc nabrali zaraz ducha i wojennej
536 III,8 | również w niewolę wzięto, więc wytrzeszczył oczy i otworzył
537 III,8 | poczęło się serce podnosić, więc skłonił się i rzekł tylko:~-
538 III,9 | do posłuszeństwa Kozacy.~Więc wszyscy byli już pewni,
539 III,9 | się jedna za drugą. Poszła więc naprzód laudańska, która
540 III,9 | bardzo się w niej rozkochał, więc mu hetman nie chciał jej
541 III,9 | w równej sile nie mogła. Więc pan Czarniecki uczuł w tej
542 III,9 | może i co obaczym.~Stanęli więc, lecz długi czas nie było
543 III,9 | po otwartej płaszczyźnie, więc długo się przed okiem szwedzkim
544 III,9 | następował ze swymi ludźmi, więc i obrona stawała się coraz
545 III,9 | odrzekł Czarniecki.~- Więc czego wasza dostojność chcesz?
546 III,9 | wypłynęła za nim laudańska, więc machnął pan kasztelan buzdyganem
547 III,9 | dux et victor!~Zazdrość więc poczęła już nurtować duszę
548 III,9 | nogi panu Czarnieckiemu, więc on uradował się w sercu,
549 III,9 | która na niego spłynęła, więc zwrócił się do jadącego
550 III,10| miastem właśnie zbierało, więc Charłamp, nie zastawszy
551 III,10| teraz trochę odsapnąć.~- Więc ot i Carolus wyszedł z saku.
552 III,10| mojej dyskrecji przysłano, więc ci rozkaz daję - masz!...
553 III,10| wszystkim był żołnierzem, więc jeszcze się obruszył:~-
554 III,11| zatrzeć.~Rozpoczęło się więc oblężenie, ale szło dość
555 III,11| blisko granicy Podlasia, więc znany był wszystkiej szlachcie
556 III,11| nigdy jej nie widziało, więc jej widok wywarł na nich
557 III,11| czasów pamiętać nie może, więc tylko ręką machnął i rzekł:~-
558 III,11| za Wisłę. Przeprawiła się więc pierwsza laudańska, za nią
559 III,11| wszelkich fortec. Na ową więc troskę wyprawiał sobie pan
560 III,11| zasypywano ogniem muszkietowym, więc cofać się musiał.~Pierwszy
561 III,12| o Taurogach. Cały dzień więc krążył koło kwatery, co
562 III,12| nie rozumiał. Musiał się więc Kmicic kontentować tym,
563 III,12| naówczas w Warszawie zamknięci. Więc naprzód sam Wittenberg,
564 III,12| szwedzkiej przyjechały.~Mieli więc Szwedzi czego bronić. Rozumiał
565 III,12| stało na grzebanie, leżały więc ciała na wierzchu, owiewając
566 III,12| opowiadań, pękało serce, więc słał gońców za gońcami,
567 III,12| chwili przy osobie pana, więc nastała chwila milczenia.~-
568 III,12| fort leżał bliżej Wisły, więc mury miejskie górowały nad
569 III,12| zasłaniały widoku, mogli więc przekonać się i bez lunet,
570 III,13| o Taurogach. Cały dzień więc krążył koło kwatery, co
571 III,13| nie rozumiał. Musiał się więc Kmicic kontentować tym,
572 III,13| naówczas w Warszawie zamknięci. Więc naprzód sam Wittenberg,
573 III,13| szwedzkiej przyjechały.~Mieli więc Szwedzi czego bronić. Rozumiał
574 III,13| stało na grzebanie, leżały więc ciała na wierzchu, owiewając
575 III,13| opowiadań, pękało serce, więc słał gońców za gońcami,
576 III,13| chwili przy osobie pana, więc nastała chwila milczenia.~-
577 III,13| fort leżał bliżej Wisły, więc mury miejskie górowały nad
578 III,13| zasłaniały widoku, mogli więc przekonać się i bez lunet,
579 III,15| wodzów do swojej komendy. Więc pan Sapieha stanął naprzeciw
580 III,15| gdzie mu było najbliżej, więc hetmani od Nowomiejskiej
581 III,15| oprzeć nie mogło. Brali więc szturmem dom po domu, pałac
582 III,15| udzielił się wszystkim. Więc taczali się jak pijani,
583 III,15| rozlew krwi chrześcijańskiej, więc przystał na podawane poprzednio
584 III,15| załogi szwedzkiej.~Stanął więc otoczony dostojnikami duchownymi
585 III,15| Wszystkie niemal wojska, więc koronne pod hetmanami, dywizja
586 III,15| samym mieście.~Ukazała się więc naprzód jazda, której było
587 III,15| nieprzyjacielem zemstę. Otaczały więc Zagłobę potężne koła niesfornej
588 III,15| nie opuścił go bynajmniej, więc zeskoczył z konia, jak zając
589 III,15| ich jeno stronie będzie.~- Więc co czynić? - spytał król.~-
590 III,15| podjazdowej wojnie żołnierza, więc pozwolił, opatrzył, pobłogosławił
591 III,15| ordyńców z sobą zabrać, szło więc za nim półtora tysiąca ludzi
592 III,16| których częstym bywał gościem, więc wszystko było na jego rozkazy.
593 III,16| samej i dusza bardzo prawa, więc nawet nie dopuściła do głowy
594 III,16| kochanicą Radziwiłła, patrzyła więc na niego, jakby patrzyła
595 III,16| że za wiele powiedział; więc znów głowę schylił na piersi
596 III,16| pochodzim i na ręku mnie nosił. Więc co wiem, to wiem od niego.
597 III,16| zajmują Rzeczpospolitę, więc nie ma się przed nimi gdzie
598 III,16| należy jej przeszkadzać, więc zgiął się we dwoje w pożegnalnym
599 III,16| się w niej zbyt widocznie, więc jakże jej było zaciągać
600 III,16| prócz przyjaźni ofiarować. Więc pytała sama siebie: co czynić,
601 III,16| błyskawica przez głowę.~Więc odetchnęła głęboko Oleńka,
602 III,17| w przyjęciu.~Postanowił więc sypnąć im natychmiast piaskiem
603 III,17| nigdy od żadnej służby, więc i tej podjąć się muszę,
604 III,17| znać dobrze swoje sady, więc jedź sam. Po co panna Aleksandra
605 III,17| siły zbrojnej, wybieraj więc waść: albo sam, albo oboje
606 III,17| najpotężniejszemu nieprzyjacielowi.~Więc i teraz porwał się ręką
607 III,17| mam pełną zgryzot a bólu, więc i sobą nie władnę.~To rzekłszy
608 III,17| nadzwyczajny dar udawania, więc począł krzyczeć głosem tak
609 III,17| prędko!" Rycerska to dziewka, więc wasza książęca mość i na
610 III,18| Hercules contra plures! Więc pomyślałem sobie tak: "Miast
611 III,18| poświęcić?~Pan Tomasz słuchał.~- Więc co będzie?~- Pomyśl sam
612 III,18| płynęła również krew rycerska więc ledwie usłyszała słowa Sakowicza,
613 III,18| przy pomocy panienki udało, więc doszedł chwiejnym krokiem
614 III,19| prowadzona po niemiecku, więc wszyscy cudzoziemscy oficerowie-jurgieltnicy
615 III,20| niepomyślną wieść ma zwiastować, więc spytał żywo:~- Dla Boga!
616 III,21| Tomasz nie mógł wytrzymać, więc porwawszy ją za rączkę,
617 III,21| serce zmiękło zupełnie, więc choć niektóre z tych nowin
618 III,21| wyspała się dobrze, odeszła więc dopiero późną nocą.~- Złoto,
619 III,21| bawiły ją hołdy wojskowych, więc skinęła ręką na pana Biesa,
620 III,21| pannie z piersi ten okrzyk, więc dopiero po chwili tak mówić
621 III,21| zniesienia ciężkich terminów, więc racz się, pani, uspokoić!
622 III,22| wszelkie niebezpieczeństwa, są więc tacy, którzy mówią, że pan
623 III,22| niegodziwościom zapobiegać. Więc jako prywatny człowiek zostawiam
624 III,22| amory nie były w głowie, więc odrzekł prędko:~- Gdybym
625 III,22| doprowadzi. Mój to przyjaciel, więc go znam, i tyle tylko o
626 III,22| i ze znamienitego rodu, więc takim nie życzę pogardzać.~
627 III,23| dwanaście godzin później.~Książę więc nie miał ani chwili do stracenia
628 III,23| były już ze sobą poufałe, więc przytoczyła swoje racje.
629 III,23| łzami smutku lub radości.~Więc naprzód mówiono o okropnym
630 III,23| będąc, uczyniłabyś to samo, więc i mnie odpuścisz, iżem cię,
631 III,23| których nie miała ochoty, więc postanowiła upierać się
632 III,23| od kilku dni w okolicy, więc starosta, napadłszy nie
633 III,23| trzydzieści koni dojść do Birż? Więc zostać w Taurogach? I to
634 III,24| tego sposobu wojowania, więc się nie zrażał. Liczył na
635 III,24| piechurowie szwedzcy; niewątpliwie więc stała w tym miejscu Bogusławowa
636 III,24| Warszawę, walna bitwa musiała więc tam prędzej, później nastąpić.
637 III,25| tego sposobu wojowania, więc się nie zrażał. Liczył na
638 III,25| piechurowie szwedzcy; niewątpliwie więc stała w tym miejscu Bogusławowa
639 III,25| Warszawę, walna bitwa musiała więc tam prędzej, później nastąpić.
640 III,26| że jasyru brać nie mogli, więc pławili się od rana do wieczora
641 III,26| niepolska i w dodatku heretycka, więc nawet sądził, że miłą rzecz
642 III,26| na swą królową i panią, więc należała mu się kara, więc
643 III,26| więc należała mu się kara, więc pan Kmicic był tylko narzędziem
644 III,26| pamięcią z dawnymi laty. Często więc przychodziły mu na myśl
645 III,26| Kazimierz dostał się do niewoli.~Więc wszystko się skończyło?
646 III,26| wszystko się skończyło? więc owa powstająca i zwycięska
647 III,26| Zastał obronę już słabszą, więc tym bardziej dokazywał.
648 III,26| pan Andrzej przypomniał. Więc indagować go począł, gdzie
649 III,26| bo wszyscy o niej mówią, więc też i ja nie będę się nad
650 III,27| wspomniał, iż jest w niewoli, więc opamiętał się zaraz.~Kmicic
651 III,27| najwięcej było lekkich, więc szły tak wartko, iż tuż,
652 III,27| wataha, za nią litewskie: więc Wojniłłowicza, laudańska,
653 III,27| ostrze przerlikające w ciało, więc miecz wysuwa mu się z ręki,
654 III,27| któremu praktyki brakuje.~Więc poczęła rajtaria coraz gęstszym
655 III,27| wielką znajomość wojny: więc nie tak szybko wieczorna
656 III,27| to im go podprowadzę..."~Więc, że pułk Bogusławowy nie
657 III,27| wszystkie inne chorągwie - więc tamci mkną jak rozprószone
658 III,27| konie biegły jednakowo, więc wkrótce kupa rozciągnęła
659 III,27| niecierpliwość, potem złość, więc postanowił skończyć i pchnął
660 III,27| konfederacji tyszowieckiej, więc też głos jego znalazł i
661 III,28| wielką miał powagę w okolicy, więc też kupiła się do niego
662 III,28| rozproszeni po wsiach stali; teraz więc ci, którzy ocaleli, trzymali
663 III,28| razu przypadła do smaku, więc miecznik tego samego jeszcze
664 III,28| niepodobna było ruszyć dalej, więc miecznik zakazał dziewczynie
665 III,28| rabować pod bokiem Laudy. Więc nie zmieniło się w nim nic.
666 III,28| stary miecznik wyśpiewał, więc mając serce dobre, podeszła
667 III,28| żyw był, wychodził witać. Więc z lasów okolicznych wychodzili
668 III,28| stanie się wkrótce za ciasno.~Więc sam nie wiedząc, co począć,
669 III,29| co im szkodę przynosi. Więc w oczach jego Anusia popełniła
670 III,29| szwedzka robotę przerwała, było więc nagromadzonych w głównej
671 III,29| bronią.~Borek był blisko, więc podjechawszy nieco jazda
672 III,29| gwałtowny, chociaż nieregularny.~Więc z obu stron poczęło grzmieć
673 III,29| partią. Pomieszczono je więc w tylnych szeregach jazdy.~
674 III,29| rycerska grać w niej poczęła, więc spłonąwszy na twarzy jak
675 III,29| widok bardzo przysłaniał, więc odważna panna widząc, że
676 III,29| jedyną wolną drogą.~Już więc dopadł do resztek jazdy,
677 III,29| mu tylko zginąć z chwałą, więc wyskoczył przed szereg jazdy
678 III,30| nogi każe wycinać.~Umykał więc nieszczęsny Anglik, jak
679 III,30| rankami okrywać ziemię, więc ucieczka stawała się tym
680 III,30| chwili nie było mu tak pilno, więc kiwnąwszy głową Akbahowi
681 III,30| trupie Hamiltona; sięgnął więc ręką w zanadrze, wydobył,
682 III,30| Andrzej.~Pieczęć była złamana, więc prędko otworzył list, uderzył
683 III,30| szybkością strzał tatarskich.~Więc Oleńka była nie; w puszczy,
684 III,30| zrzekliśmy się prywaty... Więc czemu nie odpuścisz? Czemu
685 III,31| niż wyjść z nich bez kary. Więc gdy dopadnięto ich u przeprawy,
686 III,31| wszystkich trosk światowych!"~Więc postanowiła pójść za tym
687 III,31| pracował gorliwie. Objeżdżali więc razem pola i folwarki pilnując
688 III,31| to wielce pana Tomasza, więc pewnego wieczora, gdy zostali
689 III,32| nie śmiał się sprzeciwiać, więc kazał jeno wymościć sianem
690 III,32| rozłące spotkać kazał...~Więc myśli jego i serce powtarzały
691 III,32| próżno wypatruje synów, więc płacz wzmaga się, bo i ci,
692 III,32| pragnie coś powiedzieć.~Więc uczyniło się cicho; ksiądz
693 III,32| laudańskiej przywieziony.~Więc uczyniło się jeszcze ciszej
694 III,32| się jakoby w szmer fali. Więc Babinicz to on?! Więc ów
695 III,32| fali. Więc Babinicz to on?! Więc ów pogromca Szwedów, zbawca
696 III,32| gdyby z wielkiego zmęczenia.~Więc poczęła opowiadać bez ładu
697 III,32| wiedział sam, co ma mówić, więc wstępując na ganek, powtarzał
698 III,32| siły wróciły rycerzowi, więc porwał ją z ziemi jak piórko
1-500 | 501-698 |