Tom, Rozdzial
1 I,7 | chrapliwe słowa wyszły mu z gardzieli przez zaciśnęte usta:~-
2 I,21 | mu na wierzch głowy, a z gardzieli wydobył się chrapliwy ryk,
3 I,22 | kilkadziesiąt zachrypłych gardzieli ryknęło naraz:~- Życzym
4 I,23 | mu powietrza zabrakło w gardzieli.~Po chwili uspokoił się
5 I,26 | pókim żyw, póki mi tchu w gardzieli stanie, więcej do niej nie
6 II,1 | mi pary w gębie, tchu w gardzieli i żywota na świecie! Tak
7 II,6 | wrzeszczało coraz więcej gardzieli.~- Na szable opornych!... -
8 II,18 | nieludzki głos wydobył mu się z gardzieli, podobny do piania zarzynanego
9 II,24 | się z miejsca, gdy zakręt gardzieli, o sto kroków przed nimi
10 III,6 | urywał mu się co chwila w gardzieli.~- Sam król był... nie wiem...
11 III,15| powietrza! wody!"~Nagle setki gardzieli poczynają ryczeć:~- Białą
12 III,15| Zagłoba! - ryczą tysiące gardzieli.~Lecz straszliwy Zagłoba
13 III,15| słońcu, czterdzieści tysięcy gardzieli poczęło ryczeć: "Śmierć
14 III,19| tym przyłożyłem jej nóż do gardzieli i imaginuj sobie wasza książęca
15 III,27| powietrzu i sześć tysięcy gardzieli krzyknęło:~- Jezus, Maria!~-
16 III,27| sztych trzymałem mu przy gardzieli, a wówczas wiesz, co mi
|