Tom, Rozdzial
1 I,7 | oszczędzić przeciwnika - czasem cofnął się o mały krok w tył, czasem
2 I,20 | gołą szablą w dłoni. Kmicic cofnął się krokiem, jakoby widmo
3 II,1 | rzekł pan Andrzej.~I cofnął się do wnętrza chaty. Soroka
4 II,3 | Do króla jegomości.~Stary cofnął się ze zdumieniem.~- Panno
5 II,4 | Kmicic zamiast się zbliżyć cofnął się do karczmy, bo go nagle
6 II,10 | drogi nawrócił...~Kmicic cofnął się dwa kroki, oczy wytrzeszczył
7 II,11 | Tędy, ekscelencjo!~Kmicic cofnął się co prędzej do zajazdu,
8 II,16 | daleko. Lecz rozkazów nie cofnął i tego samego dnia jeszcze
9 II,18 | który stał tuż za nim, cofnął się także; szwedzcy oficerowie
10 II,22 | drogę! w drogę!~Tyzenhauz cofnął się z westchnieniem i tegoż
11 II,26 | zaś dłoni wprawdzie nie cofnął, lecz sposępniał i rzekł:~-
12 II,34 | panie miłościwy!~Tu król cofnął się, bo było już późno,
13 II,37 | nazwisko jest: Kmicic! Wojewoda cofnął się parę kroków.~- Który
14 II,38 | nazwisko jest: Kmicic! Wojewoda cofnął się parę kroków.~- Który
15 III,9 | błyskawice, iż Witowski cofnął się słowa nie rzekłszy.~
16 III,26| nowymi wolentarzami zastąpić, cofnął się koło Dospady w granice
|