Tom, Rozdzial

 1  I,5  |     przebudził się, nie mruknął. W tejże chwili pan Kmicic spostrzegł,
 2  I,5  |         Kmicic.~Panna Aleksandra w tejże chwili zwróciła się do prządek:~-
 3  I,7  |            koniec siadła ciężko na tejże samej skrzyni, z której
 4  I,10 |            Stanisław.~Wojewodzie w tejże chwili widocznie toż samo
 5  I,10 |            Dwa czy trzy zduszone w tejże chwili śmiechy ozwały się
 6  I,10 |      Polskie armaty poczęły grać w tejże chwili, ale zrazu nie odpowiadano
 7  I,21 |                        ROZDZIAŁ 21~Tejże nocy, najdalej we dwie godziny
 8  I,26 |    krzyknął Soroka. - Do koni!~I w tejże samej chwili poczęli wiązać
 9 II,23 |     zabrzmiał głos pana Kmicica.~W tejże chwili on sam pojawił się
10 III,3 |                         ROZDZIAŁ 3~Tejże jeszcze nocy pan Wołodyjowski
11 III,11|          Oni radzi byli, bo wojska tejże jeszcze nocy ruszyły ku
12 III,11| mieszkańcom stolicy dodać, po czym tejże jeszcze nocy począł przeprawiać
13 III,11|     Tatarzy i siekli dalej, lecz w tejże chwili rozległ się groźny
14 III,12|       straty, lecz pan Grodzicki w tejże chwili, posłał Kmicicowi
15 III,13|       straty, lecz pan Grodzicki w tejże chwili, posłał Kmicicowi