Tom, Rozdzial
1 I,19 | wytchnienia.~Tymczasem doszła doń wieść, że Kmicic zgniótł
2 I,19 | Ganchofem, a wieczorem rzekł doń:~- Na własny to domysł zrobił,
3 II,2 | rzekł Kmicic wyciągając doń rękę.~- O Jezu! - odpowiedział
4 II,17 | swawolnych pragnie wprowadzić doń swą załogę.~Ojcowie odpowiedzieli,
5 II,17 | Częstokroć też strzelali doń oblężeni, zawsze bez skutku.
6 II,17 | koniecznie go ukarać. Strzelano doń dość długo bezskutecznie,
7 II,19 | piastującemu godność, zraziło doń serca i skwasiło do reszty
8 II,21 | dodała królowa wyciągając doń rękę.~Pan Andrzej przyklęknął
9 II,27 | dojechał do Lwowa, przybyli doń pan Służewski i pan Domaszewski
10 III,9 | w pień wyciętą. Dotarły doń tylko nieliczne szwadrony
11 III,11| Po drodze przyłączył się doń Kmicic ze swymi strasznymi
12 III,12| polskim. Próżno Szwedzi walili doń przez całą noc z najcięższych
13 III,13| polskim. Próżno Szwedzi walili doń przez całą noc z najcięższych
14 III,15| chwyciwszy go za głowę przywarła doń z całej siły. Druga przyczepiła
15 III,16| To rzekłszy Wyciągnęła doń rękę, on zaś teraz: przyklęknął;
16 III,16| kawalerze - rzekła wyciągnąwszy doń rękę.~Oficer nie odwracając
17 III,21| pewnego dnia, wyciągnęła doń rękę. Młody oficer źle wróżył
|