Tom, Rozdzial

 1  I,10 |    wolno! Niech się tu nikt nad drugich nie wynosi.~I jak poprzednio
 2  I,10 |         końmi, zawadzać jedni o drugich i kłócić naprędce. Stanęło
 3  I,12 |     jest... Przy jednych i przy drugich drzwiach Szkoci z rusznicami
 4  I,12 |        Takie to słowa, jedne od drugich straszniejsze, odbijały
 5  I,13 |      jednymi, pójdziemy wnet na drugich. Muszą się tam posełkowie
 6  I,17 |        tedy władza z jednych na drugich przechodzi i ani hetmańska,
 7  I,17 |   między nimi gwar. Jedni przez drugich biegli do wozu i wybałuszali
 8  I,17 |          pytali żołnierze jedni drugich.~- Stój! - zabrzmiała powtórnie
 9 II,4  |        parobkom od jednych i od drugich.~Rzędzian trzymał się ostrożnie
10 II,9  | wyczerpano jedne zapasy, żądano drugich; kto zaś nie płacił, temu
11 II,16 |         ręku niepodobna; posłać drugich, to ich Miller znowu zatrzyma.
12 II,16 |  oficerowie spoglądali jedni na drugich, na koniec któryś ozwał
13 III,6 | Wzbudzał też strach w jednych i drugich. Za czasów kozackich wojen
14 III,11|    zdawały się wyrastać jedne z drugich, wysoko i jeszcze wyżej;
15 III,22|         po kisielu zagarnęły, w drugich moskiewskie wojska stoją.