Tom, Rozdzial

 1  I,5  |            puścił gołych oficerów na śniegi... Uczynią mu proces - przegra.
 2  I,6  |       Przyszedł wreszcie kwiecień, a śniegi leżały grubo nie tylko w
 3  I,6  |          wychodzić z pługami w pola. Śniegi też potajały i na brzezinie
 4  I,13 |         błogosławił!~I jak na wiosnę śniegi tają, tak między nimi poczęła
 5 II,16 |          gniazdach zawieruchę, mróz, śniegi i wytaczały się na kraj,
 6 II,19 | nieprzyjacielowi na szkodę.~- Srogie śniegi muszą leżeć, gdy owe ptaszyny
 7 II,23 |             przed jeźdźcami Karpaty. Śniegi leżały na ich skłonach,
 8 II,25 |           nie plamiła żadna chmurka; śniegi lśniły się w promieniach
 9 II,30 |          deszcz ciepły a obfity topi śniegi, tak potężna nadzieja stopiła
10 II,31 |          deszcz ciepły a obfity topi śniegi, tak potężna nadzieja stopiła
11 II,39 |        stawały się coraz cieplejsze, śniegi tajały. Okolica pokrywała
12 III,4 |        Rzeczypospolitej potajały już śniegi i puściły zdrętwiałe rzeki,
13 III,12|             tak namiotami, jakoby je śniegi pokryły. Nieprzeliczone
14 III,13|             tak namiotami, jakoby je śniegi pokryły. Nieprzeliczone