Tom, Rozdzial

 1  I,7 |      się w nich pan Andrzej, rosły, smukły jak topola. Brzask
 2  I,8 |  urody małej, a lud tutejszy rosły. Jak ci na takich koniach
 3  I,10|     powtarzano; lud doborny, rosły, ubrany w grzebieniaste
 4  I,13|   rozgrzewały się czupryny i rosły humory wojenne. Tak nad
 5  I,20| środku rozległego dziedzińca rosły stare lipy, na nich gniazda
 6  I,21|   wypadki; oporne zaś wojska rosły w siłę i co dzień przybywało
 7  I,23|     na wojsko z każdym dniem rosły.~- To mi się podoba! - rzekł. -
 8 II,11|     postawy dość wspaniałej, rosły, silny, pleczysty, z bystrymi
 9 II,25|     się coraz wyraźniejsze i rosły w oczach z niepojętą szybkością.~-
10 II,27|    dzikiego ludu. Siły króla rosły z każdą chwilą.~Naprzeciwko
11 II,30|      tych stronach nie było. Rosły też oczy i serca na widok
12 II,31|      tych stronach nie było. Rosły też oczy i serca na widok
13 II,40|     bezmiary. Więc siły jego rosły, Bogusławowe topniały.~Do
14 III,3|    zaś chłopi ordynaccy. Ĺud rosły, dorodny, któren gdy go