Tom, Rozdzial

 1  I,25 |         miasto jechać wolno, za miastem puścić konie w skok i nie
 2  I,25 |          Wolno przez miasto, za miastem w skok! - powtórzył im na
 3 II,5  |      domów, które dlatego tylko miastem się zwały, że w kwadrat
 4 II,6  |       prośbą o miłosierdzie nad miastem, na co uzyskali od Chowańskiego
 5 II,9  |        kilkanaście stajań przed miastem ogarnął go patrol szwedzki
 6 II,21 | powroźnika mieszkającego już za miastem.~Dzień ten przeleżał pan
 7 II,24 | Wadowicom i dopiero znacznie za miastem skręcili do Suchej. Stamtąd
 8 II,33 |         niedaleko. Chorągiew za miastem stoi, a my tu... i Charłamp
 9 II,33 |      też, że chorągiew nasza za miastem, bo okrutna w laudańskich
10 III,10|   rawskiego, które się pod owym miastem właśnie zbierało, więc Charłamp,
11 III,11|         dzień dymy wiły się nad miastem na kształt chmur gęstych
12 III,11|         stał w innej stronie za miastem i było dość daleko. Przybywszy
13 III,32|        nich.~Byli już dobrze za miastem, gdy nagle pan Wołodyjowski