Tom, Rozdzial

 1  I,1  |        na kolanach, panienka zaś wołała chowając nogi pod stołek:~-
 2  I,5  | Aleksandrę.~- Oleńko! wstawaj! - wołała panna Franciszka Kulwiecówna.~-
 3  I,10 |       jak to misternie ułożył! - wołała szlachta.~Wojewoda śmiał
 4  I,10 |        kąsać łono rodzicielki! - wołała szlachta.~- Dawajcie ich
 5  I,11 |        to pomogło, gdy większość wolała jechać z łyżkami na bankiet,
 6  I,17 |      słuch!~- I pani Kowalska by wolała. Znam ja ją. Między nami
 7 III,16|      niechęci do Taurogów, bo je wolała od ohydnych Kiejdan, również
 8 III,16|    ohydnych Kiejdan, również jak wolała rycerskiego Bogusława, który
 9 III,16|   przedstawiały się jasno, zatem wolała o nich nie mówić.~- Panie
10 III,18|           Jezus! Maria! Józef! - wołała panna Kulwiecówna.~Lecz
11 III,21|         twarz czynił, że byłabym wolała do mysiej jamy się schować.
12 III,22|        do Tylży wyjechał. Oleńka wolała o tym przed Ketlingiem zamilczeć,