Tom, Rozdzial
1 II,18| ojczyźnie służą! - odrzekł.~Zbrożka twarz oblała się krwią.~
2 II,18| dostojność to uczynisz, chorągwie Zbrożka i Kalińskiego pójdą sobie,
3 II,18| prócz tego wyciąć chorągwie Zbrożka i Kalińskiego niełatwo,
4 II,19| miejsc i poczęli patrzyć na Zbrożka jak na szalonego; on zaś,
5 II,19| stanęliby niechybnie po stronie Zbrożka. Widział ich i Miller, a
6 II,19| wyzywającego w postępowaniu Zbrożka, odparł głosem, który starał
7 II,19| podejrzenie co do udziału Zbrożka zgasło w duszy Millera.
8 II,19| Co to za ludzie? - spytał Zbrożka Miller.~- To muszą być Kuklinowskiego.
9 II,19| więc zwróciwszy się do Zbrożka, zakrzyknął:~- Gdzie ów
10 II,19| ostatni poczęli się cisnąć do Zbrożka, ruszać groźnie wąsiskami
11 II,19| Żołnierze polscy spod komendy Zbrożka i Kalińskiego nie pytając
12 II,20| od nich deputaci do pana Zbrożka z namowami i tam sekretnie
13 II,21| Jakże to? Spod chorągwi Zbrożka może albo Kalińskiego, albo
14 II,21| hetmańskich wojsk deputaci, żeby Zbrożka, Kalińskiego i Kuklinowskiego
15 II,21| odparł pan Andrzej. - U Zbrożka i Kalińskiego wszyscy głośno
16 III,1| długo ścigały chorągwie Zbrożka i Kalińskiego, przy Szwedach
|