Tom, Rozdzial
1 I,3 | Andrzej.~Tymczasem wachmistrz zbliżywszy się osadził konia tak, że
2 I,4 | nie miał, wstał z ławy i zbliżywszy się do Kulwieca-Hippocentaura,
3 I,7 | ufał aż nadto swym siłom. Zbliżywszy się jeszcze więcej, pan
4 I,13 | dwa szeregi, książę zaś zbliżywszy się pytał:~- Jej książęca
5 I,17 | popas? - pytał wachmistrz zbliżywszy się ku niemu.~Pan Roch nie
6 I,18 | straszliwiej.~Pan Wołodyjowski, zbliżywszy się z chorągwią do rozwartego
7 II,1 | tlejącego pod ziemią ogniska. Zbliżywszy się ujrzeli żołnierze chatę,
8 II,17 | przysłany przez Millera, zbliżywszy się do bramy począł pytać,
9 II,18 | żołnierz, gdy Zbrożek powstał i zbliżywszy się do więźnia rzekł:~-
10 II,19 | rysią, a jenerał na czele. Zbliżywszy się do stodółki ujrzeli
11 II,28 | niebytność czynić; wreszcie zbliżywszy się do pana Wołodyjowskiego
12 II,42 | będzie tył zachodził. Jakoż zbliżywszy się usłyszał strzały zrazu
13 III,6 | A co powiesz? - spytał zbliżywszy się Szandarowski.~- Szwedy
14 III,8 | skórzany kapelusz. Ten, zbliżywszy się do samej wody, przysłonił
15 III,9 | była o kilkanaście stajań. Zbliżywszy się do niej szli znów noga
16 III,11| zdobyczne konie. Kmicic, zbliżywszy się do szop, bacznie spoglądał
|