Tom, Rozdzial

 1  I,9  |     poczęły mu wilgotnieć i goście nieznani w tych oczach,
 2  I,10 |     wały, patrzeć, co to za goście; wtem od straży nadbiegł
 3  I,12 |   rycerzy. Siadajcież, mili goście. Który z waszmościów jest
 4  I,13 |  już sale były oświetlone i goście poczęli się zbierać. W cekhauzie,
 5  I,13 |     chwili - aby ci wszyscy goście, których pod dach przyjmuję,
 6  I,20 | niecierpliwić i wąsy gryzł, goście spoglądali wciąż na niego
 7 II,1  |    i więcej nie wrócił.~- A goście jacy tu u panów nie bywali?~-
 8 II,11 |    roztasował, przybyli tam goście. Naprzód nadciągnął oddział
 9 II,13 |     wolą. Jakiejże rady my, goście, udzielić wam możemy? Jednakże,
10 III,16|   co dzień na cześć Oleńki. Goście zebrani, w pochwałach i
11 III,21|   obmyślono, bo nieproszeni goście mogą w zbyt licznej kompanii