Tom, Rozdzial

1  I,4  |          odgadnąć złej wróżby.~Za lasem ukazały się już Wołmontowicze,
2  I,5  | obłąkaniem w oczach.~- Koń mi pod lasem padł! - krzyknął - ścigają
3  I,5  |        się schronił? My konia pod lasem znaleźli...~- Nie tu! Dom
4  I,10 |           kapeluszy, a między tym lasem płynęły ku polskiej granicy
5  I,23 |         umieć pływać, a kto idzie lasem, w którym dróg nie ma, ten
6 III,1 |         ludzi sam widziałem, a za lasem stała także jakowaś jazda.
7 III,9 |     Margrabia badeński stojąc pod lasem, na tyłach armii, patrzył
8 III,9 |           natychmiast stojące pod lasem w rezerwie pułki jazdy;
9 III,15|         Deum laudamus! Gdy jechał lasem, to sosny ciemne, gdy polami,