1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-7000 | 7001-7500 | 7501-8000 | 8001-8500 | 8501-8533
Tom, Rozdzial
1001 I,10 | tym domu, toczy się sprawa nie tylko o nią, ale o całą
1002 I,10 | godziną - końca tej naradzie nie było.~Nagle drzwi wchodowe
1003 I,10 | hańba! Jesteśmy Szwecją już, nie Polską! Matkę tam mordują
1004 I,10 | hańbią! Wiedzcie, że już nie należym do Polski. Mało
1005 I,10 | życie dajmy, krew wylejmy! Nie chciejmy być Szwedami! Nie
1006 I,10 | Nie chciejmy być Szwedami! Nie chciejmy, nie chciejmy!...
1007 I,10 | Szwedami! Nie chciejmy, nie chciejmy!... Bogdaj się
1008 I,10 | chciejmy!... Bogdaj się nie rodził, kto krwi teraz poskąpi!...
1009 I,10 | tego głosu i odrzekł:~- Nie sejmik tu, więc i veto nie
1010 I,10 | Nie sejmik tu, więc i veto nie na miejscu. A kto chce wetować,
1011 I,10 | Kto mówił: veto ?~Nikt się nie ozwał.~Wojewoda znów zabrał
1012 I,10 | będą zachowane, podatki nie będą powiększone, a i wybierane
1013 I,10 | jak poprzednio... Nikt nie będzie cierpiał krzywd ani
1014 I,10 | wojska jego królewskiej mości nie mają prawa do konsystencji
1015 I,10 | ruszą na Litwę i Ukrainę i nie wprzód ustaną wojować, aż
1016 I,11 | jeszcze wyglądał jak tur. Wiek nie zgarbił szerokich jego ramion;
1017 I,11 | mruczał sam do siebie. - Nie bójcie się, będziecie wy
1018 I,11 | mi spokój! Longinkowi się nie dziwię, bo młodszy, ale
1019 I,11 | chłopaków, bo żaden z nich nie uląkł się groźby; natomiast
1020 I,11 | ujrzawszy, że zamknięte, i nie widząc nigdzie matki powtórzył
1021 I,11 | Zamęczą mnie te knoty, nie może inaczej być... Dobrze,
1022 I,11 | Pamiętaj, żebyś się więcej nie naprzykrzał.~To rzekłszy
1023 I,11 | Jaremki, który w takich razach nie nazywał się Jaremką, ale
1024 I,11 | Cud będzie, jeśli się nie zatknę...~Lecz nie tu był
1025 I,11 | jeśli się nie zatknę...~Lecz nie tu był jeszcze koniec jego
1026 I,11 | bowiem - spostrzegł, iż nie wypada mu ani zaklinać się,
1027 I,11 | przyślę. Ale niech jeno tatuś nie drzemie na powietrzu, bo
1028 I,11 | Dziś ciepło i wiatru nie ma. A gdzie to Jan, córuchno?~-
1029 I,11 | jej: córuchno, choć wcale nie byli krewni. Jej rodzina
1030 I,11 | febry upartej; drugiego nie znał pan Zagłoba, chociaż
1031 I,11 | i za przykład podaje.~- Nie chwaląc się, robiło się,
1032 I,11 | mówisz!... Poddali się?!...~- Nie tylko się poddali, ale podpisali
1033 I,11 | tam ma już być Szwecja, nie Polska.~- Na miłosierdzie
1034 I,11 | Rzeczpospolita jakich posiłków nie obmyśliła. Ale ledwie się
1035 I,11 | jakiej przykładu dotąd nie było.~- Jakże? nikt się
1036 I,11 | było.~- Jakże? nikt się nie opierał?... Nikt nie protestował?
1037 I,11 | się nie opierał?... Nikt nie protestował? Nikt zdrady
1038 I,11 | zdrady na oczy tym szelmom nie wyrzucił?... Wszyscyż się
1039 I,11 | Władysław Skoraszewski mało nie oszalał; lataliśmy po obozie
1040 I,11 | do powiatu, i Bóg widzi nie było tych zaklęć, których
1041 I,11 | tych zaklęć, których byśmy nie użyli Ale cóż to pomogło,
1042 I,11 | królowi przywiozą, a ja, nie mając żony ni dzieci, tu
1043 I,11 | wzdychał, a pan Zagłoba, nie ochłonąwszy jeszcze, spoglądał
1044 I,11 | męstwem. Dziś przychodzą nie tylko klęski, ale i zdrady -
1045 I,11 | tylko klęski, ale i zdrady - nie tylko pojedynczych osób,
1046 I,11 | a jeszcze mi się wierzyć nie chce...~- Co myślisz czynić,
1047 I,11 | Stanisław.~- Pewnie, że w domu nie ostanę, chociaż mnie zimno
1048 I,11 | nieprzyjaciół, to przecie tam nie trafią. Jutro zaraz żonę
1049 I,11 | żonę i dzieci wyślę.~- I nie będzie to zbytnia ostrożność -
1050 I,11 | płomień wkrótce i tych stron nie ogarnie.~- Trzeba będzie
1051 I,11 | tu jeszcze nikt o niczym nie wie.~Tu zwrócił się do pana
1052 I,11 | ziemię puściły, wtedy bym nie poszedł, a i to jeszcze
1053 I,11 | przez to w domu usiedzieć nie mogą, jeno do cudzych krajów
1054 I,11 | Koniecpolskiego spytajcie. Nic więcej nie powiem! Znam ja ich, ale
1055 I,11 | ale i oni mnie znają... Nie może być inaczej, tylko
1056 I,11 | któż temu winien, jeśli nie zdrajcy? Nie wiedziała zaraza,
1057 I,11 | winien, jeśli nie zdrajcy? Nie wiedziała zaraza, kogo brać,
1058 I,11 | nas z otwartymi rękoma.~- Nie dziw się waszmość moim słowom -
1059 I,11 | niżeli z tłumem ludzi wojny nie znających.~- To waszmość
1060 I,11 | znających.~- To waszmość nie znasz tutejszej szlachty.
1061 I,11 | szlachty. Tu jednego takiego nie upatrzysz, któren by w wojsku
1062 I,11 | upatrzysz, któren by w wojsku nie sługiwał. Wszystko ludzie
1063 I,11 | głową robić, to mi sposobów nie brak. Dlatego w wielkiej
1064 I,11 | co chciałem powiedzieć: nie ten broni ojczyzny i króla,
1065 I,11 | pychę pomawiają, pewnie nie będzie on przed Szwedami
1066 I,11 | jechać...~- I w wojsku, nie między pospolitakami, będziem
1067 I,11 | Stanisław.~- I będziem się bić, nie sejmikować ani kury po wsiach
1068 I,11 | wyjadać.~- Waszmość to, widzę, nie tylko w wojnie, ale i w
1069 I,11 | konie czekały.~Tak jadąc i nie wypoczywając nawet nocami,
1070 I,11 | borami.~Żaden najezdnik nie deptał nigdy nogą tych ciemnych
1071 I,11 | błąkać się wkoło, aż póki nie padł z wysilenia lub nie
1072 I,11 | nie padł z wysilenia lub nie poszedł na łup drapieżnym
1073 I,11 | częstokroć przez całe życie nie wychylali się z puszczy.
1074 I,11 | rękami; dzieci zaś mało nie zdusił w pocałunkach. Żył
1075 I,11 | osacznikami, szlacheckiej twarzy nie widując, chyba wtedy, gdy
1076 I,11 | puszczy wieść o tym nawet nie dochodziła; dopiero pan
1077 I,11 | jakby nigdzie na świecie nie było. Żaden nieprzyjaciel
1078 I,11 | było. Żaden nieprzyjaciel nie przedrze się przez te ściany,
1079 I,11 | całą zawojować - czego Boże nie daj! - niż puszczę. Dwadzieścia
1080 I,11 | już tu żyję, a i ja jej nie znam, bo są miejsca, gdzie
1081 I,11 | miejsca, gdzie dostąpić nie można i gdzie zwierz tylko
1082 I,11 | jak w niebie, jeśli nuda nie dokuczy. Za to drzew na
1083 I,11 | dokuczy. Za to drzew na opał nie zbraknie...~Pan Jan rad
1084 I,12 | Michał Wołodyjowski mało nie oszalał z radości, zwłaszcza
1085 I,12 | zwłaszcza że dawno już nie miał o nich żadnej wieści,
1086 I,12 | powiedziałem: A czemu to nie mamy sobie z panem Michałem
1087 I,12 | Ukrainie: "Na zdrowie!"~- Nie wiem, jak to było, ale od
1088 I,12 | Pierwszego dnia jeszcześmy nie bardzo wierzyli, ale drugiego
1089 I,12 | wierzyli, ale drugiego już nikt nie negował... Co więcej wam
1090 I,12 | wam powiem: jeszcze wojny nie było, a rzekłbyś, ptaki
1091 I,12 | wileńskiego? - pytał Jan.~- Jak go nie mam znać, kiedym całą wojnę
1092 I,12 | Jeremiego w Rzeczypospolitej nie największy... Pobili go,
1093 I,12 | ażeby się z nimi wiktorią nie dzielić. Bóg raczy wiedzieć,
1094 I,12 | stawał mężnie i sam życia nie szczędził... A ja, którym
1095 I,12 | nieprzyjacielska by z tego kraju nie uszła. Tak myślę, że szczerze
1096 I,12 | do Szwedów i pewno ich tu nie będziem czekać, ale do Inflant
1097 I,12 | łacinę.~- Z pewnością, że to nie wojewoda poznański, z pewnością,
1098 I,12 | rodu od radziwiłłowskiego nie ma, prawda! Oporu on nie
1099 I,12 | nie ma, prawda! Oporu on nie znosi, prawda - i na pana
1100 I,12 | o to zagniewan, że ten nie skacze, jak mu Radziwiłły
1101 I,12 | wielkiej litewskiej dość prędko nie dał... Wszystko to prawda,
1102 I,12 | Będziem mieli wojny w bród, bo nie skryba, ale wojownik będzie
1103 I,12 | Zagłoba. - Niczego więcej nie chcemy. Pan Opaliński skryba,
1104 I,12 | przyjdzie do szabli, to go nie masz. Sam za młodu rytmy
1105 I,12 | zbierze, byle pieniędzy nie zabrakło, bo to rzecz najważniejsza.~-
1106 I,12 | najważniejsza.~- Na Boga, nie chcę pospolitaków! - zakrzyknął
1107 I,12 | przykład z mego zaciągu. Nie mogłem pomieścić wszystkich,
1108 I,12 | tymi, których przyjąłem, nie masz i jednego takiego,
1109 I,12 | takiego, co by poprzednio nie służył. Pokażę waściom tę
1110 I,12 | i upewniam, że gdybyście nie wiedzieli ode mnie, to byście
1111 I,12 | wiedzieli ode mnie, to byście nie poznali, że to nie starzy
1112 I,12 | byście nie poznali, że to nie starzy żołnierze. Każden
1113 I,12 | stoją jako triarii rzymscy. Nie pójdzie z nimi tak łatwo
1114 I,12 | pachołkowie, ale przecie nigdy nie mogli naszym wojskom komputowym
1115 I,12 | pan Wołodyjowski - i gdyby nie to, że dwie inne wojny jednocześnie
1116 I,12 | wcale bym się o tę szwedzką nie rozgniewał. Próbowaliśmy
1117 I,12 | Tatarów, i Kozaków, i Bóg wie nie kogo - godzi się teraz Szwedów
1118 I,12 | Bóg pomoże.~- Jedźmy tedy nie mieszkając do Kiejdan! -
1119 I,12 | ciężkie czasy, jakich jeszcze nie bywało, sam zaś przybywaj
1120 I,12 | dochodziły jakie wieści - tym nie wierz, aż wszystko z naszych
1121 I,12 | radziwiłłowskiego domu, nie dla ojczyzny, która więcej
1122 I,12 | choć i mnie się to zaraz nie spodobało, boć i ja ojczyźnie,
1123 I,12 | spodobało, boć i ja ojczyźnie, nie Radziwiłłom służę.~- A kiedyś
1124 I,12 | rycerz jeszcze większy, ale nie masz w nim za grosz Polaka.
1125 I,12 | godzinę możesz słuchać i nic nie wyrozumiesz.~- Książę Bogusław
1126 I,12 | Ci, co go bliżej znają, nie bardzo go chwalą - mówił
1127 I,12 | Niemcach i Francuzach kocha, co nie może inaczej być, gdyż się
1128 I,12 | ojciec jego nieboszczyk nie tylko że wiana żadnego nie
1129 I,12 | nie tylko że wiana żadnego nie wziął, ale jak to widać -
1130 I,12 | nich chuda fara, to tak nie jest. Pewnie, że gdyby kto
1131 I,12 | przeciw Rzeczypospolitej nie sprzymierzyli...~- Wiesz
1132 I,12 | Michale? - rzekł nagle Jan. - Nie będę dziś wypoczywał, ale
1133 I,12 | pewnie książę jutro jeszcze nie ruszy.~- Tym bardziej że
1134 I,12 | w kawalerskim stanie.~- Nie stanie ci się krzywda -
1135 I,12 | życia. Czasem i żal, że nie będzie komu sławy i imienia
1136 I,12 | wszelako Skrzetuscy to nie Zagłobowie.~- O niecnoto! -
1137 I,12 | wilk, któren ślubował owiec nie dusić, gdy mu wszystkie
1138 I,12 | nieprawda! - rzekł Zagłoba. - Nie tak to dawno, panie Michale,
1139 I,12 | podwiki oglądały, jeśli nie za mną?... Pamiętasz, jakeś
1140 I,12 | narzekał, że na ciebie żadna i nie spojrzy? Ale jeśli taką
1141 I,12 | stanu małżeńskiego, to się nie martw. Przyjdzie i twoja
1142 I,12 | wtedy znajdziesz, kiedy nie będziesz szukał. Teraz czasy
1143 I,12 | świecie. Nigdy waściom tego nie zdołam wypowiedzieć, jak
1144 I,12 | jakby co najlepszego... Nie! musieli diabli przynieść
1145 I,12 | Chyba on jej coś zadał, nie może inaczej być, bo gdyby
1146 I,12 | może inaczej być, bo gdyby nie to, pewnie by mnie nie przepędziła.
1147 I,12 | gdyby nie to, pewnie by mnie nie przepędziła. Ot, patrzcie!
1148 I,12 | Wodokty widać, ale w domu nie masz nikogo, bo ona pojechała
1149 I,12 | powiecie? - ojcam w domu nie zastał, a panna Kachna myślała,
1150 I,12 | panna Kachna myślała, że to nie pan Wołodyjowski, tylko
1151 I,12 | serca, żem się tam więcej nie pokazał. Zagłoba począł
1152 I,12 | czasy, ale się już nigdy nie wrócą. Nie będzie też już
1153 I,12 | się już nigdy nie wrócą. Nie będzie też już chyba nigdy
1154 I,12 | Radziwiłł wielki wojownik, ale nie taki, i już nie z tym sercem
1155 I,12 | wojownik, ale nie taki, i już nie z tym sercem mu się służy,
1156 I,12 | ojcowskiego afektu dla żołnierzy nie ma, i do konfidencji nie
1157 I,12 | nie ma, i do konfidencji nie dopuszcza, mając się za
1158 I,12 | choć przecie Wiśniowieccy nie gorsi byli od Radziwiłłów.~-
1159 I,12 | witebskiego. W całej Żmudzi nie masz tak porządnego miasta,
1160 I,12 | bo Radziwiłłowie Żydów nie puszczają, chyba za osobnym
1161 I,12 | panowania Janusza.~- Obronny?~- Nie, ale rezydencja wspaniała.
1162 I,12 | ale rezydencja wspaniała. Nie czyniono go warownym, bo
1163 I,12 | bo nieprzyjaciel nigdy nie zachodził w te strony od
1164 I,12 | przyglądali się z ciekawością nie znanemu miastu, a pan Wołodyjowski
1165 I,12 | przed kuźniami i czeladź nie w barwach radziwiłłowskich.
1166 I,12 | Lepszego ponoś i w Gdańsku nie masz. A to, co bierzecie
1167 I,12 | Polacy albo Litwini - wcale nie! Sami Niemcy i Szkoci.,
1168 I,12 | zjazd jaki. Gospody żadnej nie masz w tym mieście, jeno
1169 I,12 | piorun tego zboru helweckiego nie zapalił? - rzekł Zagłoba.~-
1170 I,12 | trzasło, tak się nic z niej nie zostało. Tu w podziemiach,
1171 I,12 | jak heretyckie do brzucha nie wciąga. Lucyper mógłby tu
1172 I,12 | odpowiedział Wołodyjowski - nie bluźń Radziwiłłowi, bo może
1173 I,12 | nieobronną istotnie, ale ogromem nie tylko pałace, lecz i zamki
1174 I,12 | tam trzymali, dla parady, nie dla obrony przeznaczoną.~
1175 I,12 | wyszły z mody, bo ten rycerz nie mógłby żadnej zamknąć; ale
1176 I,12 | że tu nic podobnego się nie stanie.~- Możesz waszmość
1177 I,12 | być pewien. Radziwiłł to nie Opaliński.~- Toż samo wczoraj
1178 I,12 | Boże! zaraz znać, że to nie pospolitaki! - zawołał pan
1179 I,12 | zamyślony. Po nocach, powiadają, nie sypia, jeno po wszystkich
1180 I,12 | zdaje się, że z nikim ligi nie będzie, jeno wojna, jak
1181 I,12 | Radziwiłł raz ruszy w pole, to nie będzie żartował.~- Oj, to!
1182 I,12 | którzy dotąd żyją, nigdy nie zapomną.~- A książę Bogusław
1183 I,12 | okrutnie zajęty... Przy tym... nie wiem, czy mogę waszmościom
1184 I,12 | wszystkie drzwi, nikt nic nie mógł słyszeć, o czym radzili;
1185 I,12 | zerwał z miejsca.~- Na Boga! nie może być!~- A przecież tak
1186 I,12 | rozkaz pod gardłem nikogo nie wpuszczać i nie wypuszczać...~
1187 I,12 | gardłem nikogo nie wpuszczać i nie wypuszczać...~Rycerze spoglądali
1188 I,12 | zdumieniu, a pan Charłamp nie mniej był zdumiony własnymi
1189 I,12 | zgadywać powody... Nic żeś nie słyszał?~- Pytałem jeszcze
1190 I,12 | pytał Zagłoba.~- Nic nie chciał mówić, jeno palec
1191 I,12 | pan podskarbi Gosiewski nie zdrajca, ani pan Judycki
1192 I,12 | zdrajca, ani pan Judycki nie zdrajca. ~Toż ich cała Rzeczpospolita
1193 I,12 | kochających.~- Dziś nikomu nie można wierzyć - odparł posępnie
1194 I,12 | Albo to Krzysztof Opaliński nie uchodził za Katona? Alboż
1195 I,12 | uchodził za Katona? Alboż nie wyrzucał innym przywar,
1196 I,12 | czego, pierwszy zdradził, i nie własną tylko osobę, ale
1197 I,12 | wołał Wołodyjowski.~- Nie dawaj, Michałku, głowy za
1198 I,12 | odrzekł Zagłoba. - Jużci, nie bez kozery ich aresztowano.
1199 I,12 | jakieś konszachty wchodzić, nie może inaczej być... Jak
1200 I,12 | chwili w areszt brać, jeśli nie tych, co mu do wojny przeszkadzają?...
1201 I,12 | takie dziwy, że w głowie się nie chcą pomieścić - rzekł Charłamp -
1202 I,12 | całej, czego i sam król nie ma prawa czynić.~- Jako
1203 I,12 | rzekł po chwili:~- Byle nie chciał zostać protektorem
1204 I,12 | któren na pana własnego nie wahał się świętokradzkiej
1205 I,12 | miłuję, dlatego proszę, nie równajcie go z Kromwelem,
1206 I,12 | go z Kromwelem, abym zaś nie musiał wam na to powiedzieć
1207 I,12 | gospodarzowi w tej izbie, mówić nie wypada...~Tu pan Charłamp
1208 I,12 | wiary prawdziwej dla błędów nie porzucił, jeno się w nich
1209 I,12 | w nich urodził. Nigdy on nie zostanie ani Kromwelem,
1210 I,12 | miały się w ziemię zapaść. Nie taka to krew, nie taki to
1211 I,12 | zapaść. Nie taka to krew, nie taki to ród!~- Jeśli jest
1212 I,12 | kręcąc głową Wołodyjowski. - Nie bardzo książę na swych gości,
1213 I,12 | łaskaw, jak nigdy w życiu nie był... Ojciec to teraz prawdziwy
1214 I,12 | się komu w służbie krzywda nie dzieje. On, który pomiędzy
1215 I,12 | pomiędzy największymi panami nie chce mieć równych, wczoraj -
1216 I,12 | mieć równych, wczoraj - nie! onegdaj! - chodził pod
1217 I,12 | ażeśmy wszyscy oczom wierzyć nie chcieli, bo choć wielki
1218 I,12 | dawno tu jest?~- Teraz go nie ma, bo wczoraj pojechał
1219 I,12 | który tam stoi. Nikt teraz nie jest w takich faworach u
1220 I,12 | jakiej drugiej w całym wojsku nie masz.~Ludzie i konie jak
1221 I,12 | Ludzie i konie jak smoki.~- Nie ma co i gadać, dzielny to
1222 I,12 | Harasimowicz?~- Pewnie, że nie do mnie, bom tego i niegodzien...
1223 I,12 | Tak jest, panie Charłamp. Nie zapieram, Boże mnie chroń...
1224 I,12 | choćbym był nawet hajdukiem, nie tylko podstarościm zabłudowskim.~-
1225 I,12 | nazwiska, jeśli ci głowy nie staje, aby spamiętać. To
1226 I,12 | od boku księcia wojewody nie odstępować - rzekł pan Stanisław.~-
1227 I,12 | Książę oka całą noc nie zmrużył, bo przyjechało
1228 I,12 | Szwedzi żadnych gwałtów nie czynią, umów święcie dochowują,
1229 I,12 | święcie dochowują, podatków nie wybierają, wolności obserwują,
1230 I,12 | obserwują, w wierze przeszkody nie czynią. Dlatego to wszyscy
1231 I,12 | rad?~Harasimowicz udał, że nie słyszy, i wzniósłszy oczy
1232 I,12 | przepadło!... Trzem wojnom nie oprze się Rzeczpospolita...
1233 I,12 | Złowrogie słowa jeszcze nie przebrzmiały, gdy Harasimowicz
1234 I,12 | człowiek w domysłach się nie gubi, duszy w desperację
1235 I,12 | gubi, duszy w desperację nie podaje, jeno się bije.~-
1236 I,12 | ale zdrajców przynajmniej nie było.~- Takie straszne trzy
1237 I,12 | rzekł Stanisław.~- Nam nie sił brak, jeno ducha. Niecnotą
1238 I,12 | mówił posępnie pan Jan.~- Nie odetchnę, aż w polu - rzekł
1239 I,12 | wzięta!... Nieprawda, jeszcze nie wzięta!... Szwedzi już w
1240 I,12 | Sieradzanie opór dadzą!... Nie dadzą! pójdą śladem Wielkopolanów!
1241 I,12 | Nieszczęście! O Boże, Boże! Nie wiadomo, gdzie ręce i szablę
1242 I,12 | do księcia?" - Pan Michał nie odpowiadał chcąc zwłoki
1243 I,12 | kamiennych poręczy pilnowali, aby nie było zbyt wielkiego tłoku,
1244 I,12 | obramowany gronostajami.~Księcia nie było jeszcze w sali, ale
1245 I,12 | przedmiotem rozmowy, że nie zwrócił zrazu uwagi na przybyłych.~
1246 I,12 | rycerzom wydawało się, iż nie tylko owa komnata, ale i
1247 I,12 | dla niej za ciasny; jakoż nie myliło ich pierwsze wrażenie,
1248 I,12 | dokumencie i wyjeżdżam.~- Skoro nie może być inaczej, to jedź
1249 I,12 | wolałbym, żebyś został, bo nie wiadomo, co się stać może.~-
1250 I,12 | zapomniałem...~- Żadnym starostą nie jestem - odrzekł Jan.~-
1251 I,12 | swe potężne brwi - waści nie dali starostwa za to, coś
1252 I,12 | Zbarażem uczynił?~- Nigdym o to nie zabiegał.~Bo ci powinni
1253 I,12 | Co waćpan mówisz? Niczym nie nagrodzono? Zapomniano zgoła?
1254 I,12 | dziwno. Ale ba! Źle mówię, nie powinno to nikogo dziwić,
1255 I,12 | łatwo się gnący. Waszmość nie jesteś starostą, proszę!...
1256 I,12 | żeś tu przyjechał, bo tu nie mamy tak krótkiej pamięci
1257 I,12 | pamięci i żadna zasługa nie pozostanie bez nagrody ~-
1258 I,12 | Wołodyjowski.~- Na nic jeszcze nie zasłużyłem...~- Zostaw to
1259 I,12 | wiosnę orać. Weźże i to, bo nie możem dać więcej, a powiedz
1260 I,12 | Skrzetuskiemu, że Radziwiłł nie zapomina swych przyjaciół
1261 I,12 | zmieszany pan Michał.~- Nie mów nic i wybaczaj, że tak
1262 I,12 | powiedz ichmościom, że nie zginie, kto swoją fortunę
1263 I,12 | radziwiłłowską połączy. Nie jestem królem, ale - gdybym
1264 I,12 | był - Bóg mi świadek, że nie zapomniałbym nigdy takiego
1265 I,12 | niecierpliwić zaczynało, że nie było o nim dotąd wzmianki.~-
1266 I,12 | Zagłoba mówił w Upicie, że nie z nieboszczykiem księciem
1267 I,12 | waszmość żadnej nagrody nie otrzymał, bo my, Litwini,
1268 I,12 | tedyby dla mnie samego nic nie zostało. Ale taki to los!
1269 I,12 | fortuny i nikt nam za to głową nie kiwnie. Ha! trudno! jakie
1270 I,12 | się żaden człowiek mierzyć nie może, więc chciałem pokazać
1271 I,12 | pokazać młodszym, że męstwo nie całkiem jeszcze wygasło
1272 I,12 | odezwał się znowu:~- Zali nie bolesna waszmościom ta wzgarda,
1273 I,12 | waszym jestem, a chociażem nie król, przecie się u mnie
1274 I,12 | się u mnie na obietnicach nie kończy.~- Wasza książęca
1275 I,12 | dumnie pan Skrzetuski - nie po nagrody i fortuny my
1276 I,12 | majestatu służyć będziem. Tu nie wiktorie, nie triumfy, ale
1277 I,12 | będziem. Tu nie wiktorie, nie triumfy, ale klęski i śmierć
1278 I,12 | odparł książę poważnie. - Nie będziecie długo czekali,
1279 I,12 | nawiązką krzywdy zapłacim. Nie zatrzymuję dłużej waszmościów,
1280 I,12 | zebranym panom braciom, że nie wyjdę, bo czasu nie mam,
1281 I,12 | że nie wyjdę, bo czasu nie mam, a dziś wieczór dowiedzą
1282 I,12 | zaryczy, a ja mu zawtóruję. Nie masz takiego drugiego pana
1283 I,12 | nim wejść w paragon. To nie lada kasztelanina, co to
1284 I,12 | hajdawerów jeszcze sobie na nim nie wytarł, a już nosa zadziera
1285 I,12 | się go za sobą dopatrzyć nie może... Panie Michale, doszedłeś
1286 I,12 | byle intrata była dobra, to nie żal i jęzór sobie wystrzępić.~-
1287 I,12 | pysk. Lepszego argumentu nie znajdziesz.~- Jedno widzę
1288 I,12 | pomoc potrzebna.~- Alboś to nie słyszał o tych zamiarach? -
1289 I,12 | odrzekł Zagłoba. - Alboż to nie powiedział, że mamy iść
1290 I,12 | zrabował, a on chce pokazać, że nie tylko cudzego nie potrzebuje,
1291 I,12 | pokazać, że nie tylko cudzego nie potrzebuje, ale i swoje
1292 I,12 | coś białego siedzi...~- Nie panna to jeszcze jedzie,
1293 I,12 | dziewki-gładyszki w zaloty się nie puszczę!~Dalsze słowa pana
1294 I,12 | zwierzchności kościelnej nie uznaje... Dałby Bóg, żeby
1295 I,12 | krok do nawrócenia.~- E! nie będzie z tego nic. Niemało
1296 I,12 | pierwsza jego żona i nic nie wskórała, aż umarła ze zmartwienia...
1297 I,12 | czemu to Szkoty z warty nie schodzą? Widać, znowu ktoś
1298 I,12 | diabły? - pytał Zagłoba.~- Nie znam ich, nigdy nie widziałem! -
1299 I,12 | Zagłoba.~- Nie znam ich, nigdy nie widziałem! - odrzekł Wołodyjowski.
1300 I,12 | Radziwiłłowi, by was w Inflanty nie połechtał. Poczekajcie!
1301 I,12 | panowie, słuchajcie! Kto mnie nie zna, temu powiem, żem jest
1302 I,12 | starą ręką usiekł; kto zaś nie słyszał o Zagłobie, ten,
1303 I,12 | tak zacnych kawalerach się nie spodziewam.~- Wielki to
1304 I,12 | ozwały się liczne głosy. - Nie masz w Rzeczypospolitej
1305 I,12 | spytał nagle jakiś głos.~- Nie przerywaj! bodaj cię zabito! -
1306 I,12 | zakrzyknął - bo on jeszcze nie wie, z której strony ogon,
1307 I,12 | wykarmiła. Kto przy niej dziś nie stanie, kto jej na ratunek
1308 I,12 | stanie, kto jej na ratunek nie pobieży, ten nie syn, ale
1309 I,12 | ratunek nie pobieży, ten nie syn, ale pasierb, ten niegodzien
1310 I,12 | Poprzysięgnijmy sobie, że nie prędzej popuścimy szable
1311 I,12 | karecie. Wiedzą oni, że nie z Radziwiłłem to igrać.
1312 I,12 | ani wiecie, jakeście się nie w porę z waszymi okrzykami
1313 I,12 | posłów! Chcemy się bić, nie paktować!~- Cieszy mnie
1314 I,12 | zna nasze sentymenta, to nie mamy tu co robić!~I tłum
1315 I,12 | lwiej twarzy gniew jeszcze nie ustąpił.~- To ów szlachcic
1316 I,12 | potrzebuje tylko powołać. Nie będzie to, jak myślę, bez
1317 I,12 | waszmościowie, patrzcie! Nie zmarniećże tu człeku od
1318 I,12 | nisko kapeluszem, ale ona nie dostrzegła go w tłumie.
1319 I,12 | wolę takie, co to i zrazu nie poznasz: armata czy białogłowa?~-
1320 I,12 | armata czy białogłowa?~- Nie wiesz waszmość, kto to przyjechał? -
1321 I,12 | obok szlachcica.~- Jakże nie wiem?! - odparł szlachcic -
1322 I,13 | ROZDZIAŁ 13~Książę nie pokazał się tego dnia szlachcie
1323 I,13 | dlatego został aresztowany, że nie chciał połączyć swych chorągwi,
1324 I,13 | oficyn szlachta o niczym nie rozprawiała, jeno o wojnie,
1325 I,13 | nieuniknionym wzięciu Warszawy nie tylko nie budziły trwogi,
1326 I,13 | wzięciu Warszawy nie tylko nie budziły trwogi, ale przeciwnie,
1327 I,13 | powodzenia. Oto dotychczas nie zetknęli się jeszcze ani
1328 I,13 | Szwedów w otwartym polu.~- Nie może być inaczej! - mówił
1329 I,13 | obozach, zza szańczyków; nigdy nie śmieli stawić się nam w
1330 I,13 | słuszne otrzymali ćwiczenie. Nie wiktoria to dała w ich ręce
1331 I,13 | okrutnie nieurodzajna i chleba nie mają, bo jeno szyszki sosnowe
1332 I,13 | Hołota tam okrutna, dlatego nie masz narodu na cudze łapczywszego,
1333 I,13 | oni czasem po roku mięsa nie widują i ciągle głodem przymierają,
1334 I,13 | sto razy na własne oczy nie widział i innych dziwnych
1335 I,13 | spaśli, iż potem wracać nie chcieli. Słusznie jegomość
1336 I,13 | bo koni w ich ojczyźnie nie masz i z młodu nie mogą
1337 I,13 | ojczyźnie nie masz i z młodu nie mogą do jazdy nawyknąć.~-
1338 I,13 | nawyknąć.~- Podobnoć najpierw nie na nich pójdziemy - mówił
1339 I,13 | Załęski - ale nic, chudziątka, nie wskórają, a najlepszy dowód -
1340 I,13 | przybywa... Jużeśmy mało nie zdesperowali, z jednym nieprzyjacielem
1341 I,13 | teraz nam na obydwóch.~- Nie może być inaczej - odparł
1342 I,13 | póty, póki ci cierpliwości nie zbraknie, a potem, ni stąd,
1343 I,13 | koronne, na własne siły nie licząc, aż wreszcie mamy
1344 I,13 | koroniarczykom, jacy to tu żołnierze! Nie będzie u nas Ujścia, jako
1345 I,13 | żołnierze, że ich pojedynczo, nie wspólnie, na naradę zapraszają;
1346 I,13 | troskliwie, czy pan Kmicic nie wrócił, i kazał sobie dać
1347 I,13 | wierzyć, bo ja symulować nie umiem. Prawda, żeś mnie
1348 I,13 | postawił, czego do śmierci nie zapomnę. Przy wszystkich
1349 I,13 | wszystkich to mówię, że gdyby nie waszmość, to bym się teraz
1350 I,13 | diabeł porwie, jeśli mu uszów nie obetnę.~- Daj waść pokój.~-
1351 I,13 | bodajem przepadł! Wychodź, kto nie wierzy!~Tu pan Andrzej począł
1352 I,13 | wzrokiem po oficerach, ale nikt nie zaprzeczył, bo zresztą wszyscy
1353 I,13 | Przepraszam waszmościów, nie chcę nikomu ubliżyć, bo
1354 I,13 | ludzie i wielcy rycerze... Nie gniewajcie się, bo ja bym
1355 I,13 | waćpaństwa zasłużyć.~- Nic nie szkodzi - rzekł Jan Skrzetuski -
1356 I,13 | rzekł pan Zagłoba.~- Nie mnie dwa razy taką rzecz
1357 I,13 | zakrzyknął:~- Musimy dziś podpić, nie może być inaczej!~- Nie
1358 I,13 | nie może być inaczej!~- Nie mnie dwa razy taką rzecz
1359 I,13 | ruszać mocno wąsikami.~"Nie będziesz ty się miał ochoty
1360 I,13 | wszyscy ruszać, powiedział: nie!... Nie rozumiem, co to
1361 I,13 | ruszać, powiedział: nie!... Nie rozumiem, co to znaczy.
1362 I,13 | mają ten sam rozkaz, inni nie mają. Ale piechota cudzoziemska
1363 I,13 | nikogo więcej niż na ciebie nie liczę.~- Wasza książęca
1364 I,13 | Wasza książęca mość! nie mogą się moje zasługi równać
1365 I,13 | ruszyć, tedy Bóg widzi, nie pozostanę w tyle.~- Nie
1366 I,13 | nie pozostanę w tyle.~- Nie ujmuję ja starym zasług -
1367 I,13 | twarz Kmicica.~- A ty... nie odstąpisz?~Młody rycerz
1368 I,13 | wszystkich grzechach jednego nie masz: niewdzięczności.~-
1369 I,13 | jak przed ojcem, a jam ci nie tylko jak ojciec przebaczył,
1370 I,13 | jak syna... którego Bóg mi nie dał i dlatego ciężko mi
1371 I,13 | się najprędzej pobrali, i nie będzie ci przeciwny. Przykazałem
1372 I,13 | powinieneś pójść wysoko! Nie dla takiego to rodu, jak
1373 I,13 | dobra publicznego uczynię. Nie odstępuj mnie, gdy będziesz
1374 I,13 | krzyż przysięgnij, że mnie nie opuścisz do śmierci!...~
1375 I,13 | radziwiłłowskiej piersi. Kmicic nie odrywał od hetmana zdumionych
1376 I,13 | a co do nieprzyjaciół nie wieszli to, że pan Gosiewski,
1377 I,13 | ale ostatnie słowa księcia nie rozproszyły ciemności, jakie
1378 I,13 | machinacji.~- Bóg widzi, nic nie rozumiem! -zakrzyknął Kmicic
1379 I,13 | rozumiem! -zakrzyknął Kmicic nie umiejący w ogóle utrzymać
1380 I,13 | których pod dach przyjmuję, nie przeszli jutro do moich
1381 I,13 | Kmicic - mam nadzieję, że nie masz między nimi szwedzkich
1382 I,13 | potok światła lunął przez nie i oświecił olbrzymią postać
1383 I,13 | wstrzymuje, jakby w obawie, żeby nie spłoszyć zjawiska, ale tymczasem
1384 I,13 | pióra, twarz się odsłania - nie! to nie Oleńka, to nie ta
1385 I,13 | twarz się odsłania - nie! to nie Oleńka, to nie ta miła i
1386 I,13 | nie! to nie Oleńka, to nie ta miła i najmilejsza. Wzrok
1387 I,13 | i łudzi się co chwila. Nie ona i nie ona! Aż wreszcie,
1388 I,13 | się co chwila. Nie ona i nie ona! Aż wreszcie, hen! w
1389 I,13 | jak ślepy i głuchy, nic nie widzi, tylko ją, i patrzy
1390 I,13 | dla którego innych słów nie znalazł, jeno wykrzyk w
1391 I,13 | duszy, który przez usta nie przeszedł:~"Ej, ty! Oleńka!
1392 I,13 | bizunów wyliczyć, ale nigdy nie wpadł w taki gniew jak teraz,
1393 I,13 | gasił dworaków francuskich nie tylko przepychem, ale i
1394 I,13 | miałbym się prawo i gniewać. Nie o sto mil Billewicze od
1395 I,13 | Jeno czasu, czasu zawsze nie staje!... Ale jak krewniaczkę,
1396 I,13 | polecam - rzekł śmiało i nie bez pewnej dumy pan Andrzej. -
1397 I,13 | popsowała jego robota, to jednak nie przestałem miłować wszystkich
1398 I,13 | na ramieniu młodzieńca - nie przestał miłować jednej
1399 I,13 | skonfunduje, bom też jeszcze nie miał czasu jej ostrzec.~
1400 I,13 | słuszne. Na szczęście Oleńka nie w tej dopiero chwili ujrzała
1401 I,13 | siebie, ale na razie o mało nie opuściła jej przytomność.
1402 I,13 | tamtego świata. I długo oczom nie chciała wierzyć. Toż ona
1403 I,13 | zupełnie pewna, że idą ku niej. Nie patrząc widziała ich, czuła,
1404 I,13 | Tak była tego pewną, że nie podnosząc powiek wstała
1405 I,13 | Pańską!... Teraz się młodemu nie dziwię, bo cudnie to kwiecie
1406 I,13 | dziewczyna.~- A ja bym cię nie poznał, bom cię jeszcze
1407 I,13 | nierozkwitłą ostatni raz widział, nie w tej ozdobie, w jakiej
1408 I,13 | Poznaję - szepnęła Oleńka nie podnosząc oczu.~- Wielki
1409 I,13 | chcesz, ale rozgrzeszenia nie odmawiaj, żeby go desperacja
1410 I,13 | cięższych jeszcze grzechów nie przywiodła.~Tu książę zwrócił
1411 I,13 | młodych, mościwi państwo, bo nie wypada przy spowiedzi asystować,
1412 I,13 | przytłumionym głosem:~- Nie spodziewałaś się mnie widzieć,
1413 I,13 | mnie widzieć, Oleńka?~- Nie - szepnęła dziewczyna.~-
1414 I,13 | mniej byś była trwożna. Nie bójże się! Patrz, ilu tu
1415 I,13 | tu ludzi. Żadna krzywda nie spotka cię ode mnie. A choćbyśmy
1416 I,13 | A choćbyśmy sami byli, nie miałabyś się czego bać,
1417 I,13 | grzeszyłem, ale to już minęło i nie powtórzy się więcej... Gdym
1418 I,13 | wtedym sobie powiedział: nie będziesz jej brał przemocą,
1419 I,13 | wyjednasz!... Toż i w niej serce nie z kamienia, i zawziętość
1420 I,13 | list zapowiedni. Mógł go nie dać, a dał; zacny człowiek!
1421 I,13 | Przez to już i do sądów nie potrzebowałem stawać, bom
1422 I,13 | grzechów jako ojcu; on zaś nie tylko przebaczył, ale obiecał
1423 I,13 | Niech mu Bóg błogosławi... Nie będę banitem, Oleńka, z
1424 I,13 | Oleńka! A ty co na to?!... Nie rzeknieszże mi dobrego słowa?~
1425 I,13 | byś to ty jedna miała mi nie ufać?~- Bom łzy ludzkie
1426 I,13 | widziała, jeszcze trawą nie porosłe...~- To i porosną,
1427 I,13 | dajże mi pewność, że cię nie utracę, zanim z tamtą waszą
1428 I,13 | odczytuję. Niczego więcej nie chcę, tylko mi jeszcze powtórz,
1429 I,13 | czekać będziesz, że za innego nie pójdziesz!...~- Waćpan wiesz,
1430 I,13 | testamentu uczynić tego nie wolno. Jeno do klasztoru
1431 I,13 | Dajże pokój, Oleńka, a nie, to ci tu przy wszystkich
1432 I,13 | i będę błagał, abyś tego nie czyniła. Pana Wołodyjowskiego
1433 I,13 | miłuję cię jak desperat i nie chcę o niczym więcej wiedzieć.
1434 I,13 | każdą chwilę miałem zajętą, nie miałem czasu strawy zjeść,
1435 I,13 | przespać, a przeciem szukania nie zaniechał. Tak już przyszło
1436 I,13 | z niedźwiedziem: jechać, nie jechać?... Alem nie śmiał
1437 I,13 | jechać, nie jechać?... Alem nie śmiał jechać, żeby mnie
1438 I,13 | jechać, żeby mnie żółcią nie napojono. Powiedziałem sobie
1439 I,13 | Powiedziałem sobie wreszcie: nie uczyniłem jeszcze nic dobrego...
1440 I,13 | uczyniłem jeszcze nic dobrego... nie pojadę... Aż książę, ojciec
1441 I,13 | ile że na wojnę ruszamy. Nie żądam, abyś jutro zaraz
1442 I,13 | Mojaż ty duszo jedyna... Nie chcę zginąć, ale w bitwie
1443 I,13 | może przytrafić, bo przecie nie będę się za innych chował...
1444 I,13 | szczere! Dziękujęć i za to. A nie pójdziesz do klasztoru?~-
1445 I,13 | do klasztoru?~- Jeszcze nie pójdę.~- Bodajże ci Bóg
1446 I,13 | pojaśniało. A przecież ona nic nie obiecała i on miał ten rozum,
1447 I,13 | rozum, że niczego na razie nie żądał. Ale czuła to sama,
1448 I,13 | Ale czuła to sama, że jej nie wolno, że nie godzi się
1449 I,13 | sama, że jej nie wolno, że nie godzi się zamykać mu drogi
1450 I,13 | szczerze. 0 jego szczerości nie wątpiła już ani na chwilę,
1451 I,13 | już ani na chwilę, bo to nie był człowiek, który by coś
1452 I,13 | główny powód, dla którego nie odtrąciła go na nowo, dla
1453 I,13 | myślała dziewczyna - i nie ma już tych, którzy go do
1454 I,13 | znowu dopuścić, niechże nie desperuje nigdy."~I poczciwe
1455 I,13 | mówili ci, którzy ich nie znali, ale inni zaraz na
1456 I,13 | zaraz na to czynili uwagę: "Nie może być, bo mu się oczy
1457 I,13 | olbrzymich państw rozstrzygną, bo nie miał w twarzy spokoju. Udawał
1458 I,13 | trwożne spojrzenia.~Ale nie było w tym nic dziwnego,
1459 I,13 | odpowiedzialność za nią na ramionach. Nie zatroszczy się dusza żołnierska,
1460 I,13 | w wilię dnia stanowczego nie wie, jaki puchar poda jutro
1461 I,13 | kielicha z dobrymi przyjaciołmi nie stronię.~- Obaczcie, waćpanowie,
1462 I,13 | powiadają starzy ludzie, nie ma licho przystępu, i te
1463 I,13 | głos jeszcze bardziej:~- Nie na kontempt księciu panu
1464 I,13 | jedzeniem, temu się nic nie stanie; u nas w Wielkopolsce
1465 I,13 | kalwinów co niemiara, ale nie słyszałem o tym, żeby mieli
1466 I,13 | oto posłów psami wyszczuł, nie specjałami kiszki im nadziewał.
1467 I,13 | siedział niedaleko, ale nic nie słyszał, nic nie widział,
1468 I,13 | ale nic nie słyszał, nic nie widział, bo siedział między
1469 I,13 | mościa panno, jako żywo!", i nie rozumiał ani słowa, bo cała
1470 I,13 | Boże, na moją nędzę, bo już nie masz większego sieroty nade
1471 I,13 | Wołodyjowski!~- Waści to nie w głowie? A wierzę! - rzekł
1472 I,13 | w uszach:~- Bo i waćpanu nie trzeba o tym myśleć. Bóg
1473 I,13 | Żeby mi kto na fletni grał, nie byłoby mi milej słuchać!~
1474 I,13 | zakrzyknął stary Stankiewicz. - Nie przyszłoby do tego, gdyby
1475 I,13 | z żadnym nieprzyjacielem nie paktować, ale wszystkich
1476 I,13 | ale wszystkich bić!...~- Nie paktować! Bić! - powtórzyło
1477 I,13 | przyjrzeć, co zaszło. Biskup nie zemdlał, ale osłabł bardzo,
1478 I,13 | chwili po prostu straszna, bo nie blada, ale sina i wykrzywiona
1479 I,13 | wzajem, czy książę zmysłów nie utracił. Kilka głosów ozwało
1480 I,13 | rozpoczynającą się od słów:~"Nie mogąc lepiej i dogodniej
1481 I,13 | Wielkie Księstwo Litewskie nie będzie do Szwecji wcielone,
1482 I,13 | głosu na sejmach nikomu nie ma być bronioną.~4) Wolność
1483 I,13 | książę! Uszom własnym wierzyć nie chcemy! Na rany Chrystusa!
1484 I,13 | dokument haniebny! Wiem, że nie w swoim imieniu tylko proszę,
1485 I,13 | stanowić. Mości książę! nie czyń tego, czas jeszcze!...
1486 I,13 | się nad Rzecząpospolitą!~- Nie czyń tego! Zmiłuj się, zmiłuj! -
1487 I,13 | potężniej brzmiało naokoło:~- Nie czyń tego! Zmiłuj się nad
1488 I,13 | ojczyzny postąpić należy? Nie sejmik to i nie na wota
1489 I,13 | należy? Nie sejmik to i nie na wota was tu wezwano,
1490 I,13 | chwili zakrzyknął:~- Kto nie ze mną, ten przeciw mnie!
1491 I,13 | wołać rozpaczliwym głosem:~- Nie błagajcie go, to na nic!
1492 I,13 | ja! - dodał Mieleszko. - Nie mój będzie grzech!~- Protestowałem
1493 I,13 | nogi księcia, ale Kmicic nie przyłączył się do nich;
1494 I,13 | przyłączył się do nich; nie ruszył się i wówczas, gdy
1495 I,13 | nim i jak nieprzytomny, nie wiedząc, dokąd i po co idzie.~
1496 I,14 | którzy, jako cudzoziemcy, nie mogli mieć w tej sprawie
1497 I,14 | się o swoich pułkowników nie upomną? Czy się nie zbuntują
1498 I,14 | pułkowników nie upomną? Czy się nie zbuntują i nie będą chciały
1499 I,14 | Czy się nie zbuntują i nie będą chciały siłą ich odbić?~
1500 I,14 | Owi pułkownicy, którym nie można przecie szyi poucinać,
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-7000 | 7001-7500 | 7501-8000 | 8001-8500 | 8501-8533 |