Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
wachmistrza 7
wachmistrzem 4
wachmistrzu 7
wacpan 244
wacpana 64
wacpanach 1
wacpanem 10
Frequency    [«  »]
245 raz
244 czas
244 panu
244 wacpan
243 czarniecki
242 chcial
242 konie
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

wacpan

    Tom, Rozdzial
1 I,1 | daj Boże, szczęśliwy.~- Waćpan wiedziałeś o śmierci dziadusia 2 I,1 | innego odwrócić rzekła:~- To waćpan jeszcze swojego Lubicza 3 I,1 | dziaduś mi powiadał, żeś waćpan gorączka.~- Tacy u nas wszyscy 4 I,1 | pchnął!~- Śmiejący się to waćpan mówisz... ależ my to jeszcze 5 I,1 | mnie brakuje.~- Nie bardzoś waćpan skonfundowany, gdy tak obcesem 6 I,1 | zawsze będzie.~- Musisz waćpan odwyknąć, bo nie może tak 7 I,1 | wodzić!~- Oj, niepodobny waćpan do takich, których na nitce 8 I,1 | konwencie nie uczyli! Daj waćpan spokój, bo się rozgniewam... 9 I,1 | zaprę się ochoty!~- Wstańże waćpan.~- Już wstaję.~- Siadaj 10 I,1 | Już wstaję.~- Siadaj waćpan.~- Już siedzę.~- Zdrajca 11 I,1 | się przekonać?~- Ani się waćpan waż!~Panna Aleksanara śmiała 12 I,1 | świętych wzywać. Siedziałeś waćpan cztery lata, aniś tu zajrzał, 13 I,1 | zaczęła znów wypytywać:~- To waćpan nie spod Orszy jedziesz?~- 14 I,1 | tom urywał.~- A żeś się to waćpan ważył takiej potędze oponować, 15 I,1 | dziaduś... Szczęście, żeś waćpan nie zginął.~- Ej! nakrywali 16 I,1 | półgęsku.~- Chybaś miał waćpan potęgę wielką do obrony?~- 17 I,1 | innego z nimi robić?~- To waćpan z całą chorągwią do nas 18 I,1 | zasłużony odpoczynek!~- Jedz waćpan, proszę.~- Ja bym dla waćpanny 19 I,1 | tu przyciągnął.~- Pij no, waćpan...~- Ja bym dla waćpanny 20 I,1 | tych ludzi?~- Tego sobie waćpan nie myśl. 0 żałobie myślałam 21 I,1 | głowę.~- Jezus Maria! i waćpan to uczynił?~Kmicic spojrzał 22 I,1 | naszego przyjaźń, którą waćpan szanować musisz. Masz przecie 23 I,1 | laudańską?...~- Tak jest. Waćpan się nie marszcz, bo nieboszczyka 24 I,1 | chwili milczenia:~- Źle waćpan czynisz, że się dumą unosisz. 25 I,1 | ludzie i spokojni. Tego waćpan nie przypuszczaj, żeby oni 26 I,1 | odpowiem. Przecie będziesz mnie waćpan odwiedzał?~- Co dzień! chybaby 27 I,1 | gładkości rozmyślając!~- Byleś waćpan czego szpetnego nie upatrzył. 28 I,3 | onego niedźwiadka kiedyżeś waćpan zdobył?~- A teraz, w tej 29 I,4 | prochów nie dam, słyszysz mnie waćpan!~- Czy ja dobrze słyszę? - 30 I,5 | przyszło. Chwała Bogu, żeś waćpan przyjechał.~- I! co za bitwa! 31 I,5 | łyczków tarmosić...~- Aleś to waćpan uspokoił?~- Zaraz ci powiem 32 I,5 | garnuszka.~- Zdrajca! dajże waćpan spokój, bo upuszczę polewkę...~ 33 I,5 | na mnie...~- Cóżeś znów waćpan uczynił? - pytała niespokojnie 34 I,5 | wystąpiła na policzki.~- Waćpan nie masz wstydu i sumienia! - 35 I,5 | ja się tu boję?~- Jeśli waćpan nikogo się nie boisz, to 36 I,5 | billewiczowska.~- Rzucaj się waćpan, zgrzytaj! - mówiła śmiało 37 I,5 | wyniośle i z naciskiem:~- Waćpan musisz wybrać między mną 38 I,5 | wreszcie. - Skoro się mnie waćpan wyrzekasz, to idźże swoją 39 I,5 | wszyscy ręce opuścili!~- Waćpan przy niej stajesz, a czynisz 40 I,5 | rzekł nagle Kmicic.~- Jedź waćpan i niech cię Bóg natchnie 41 I,5 | octem mnie tu napojono!~- A waćpan to myślisz, żeś mnie słodyczą 42 I,5 | wypłakawszy się rzekła:~- Jedź już waćpan. Bóg zgodę między nami uczyni. 43 I,6 | Krzywd takich, jakie tu waćpan ludziom wyrządziłeś, nie 44 I,6 | można. Nie majętność też waćpan utraciłeś, ale sławę. Niechże 45 I,6 | nigdy stać nie może, tak i waćpan szukaj gdzie indziej szczęścia, 46 I,7 | terminach próżnować.~- Jeno waćpan o wyjeździe nie wspominaj.~- 47 I,7 | wypłynęły na rumiane jagody.~- Waćpan pójdziesz i zapomnisz, a 48 I,7 | musicie groch młócić, bo waćpan machasz jak cepem... Okrutnie 49 I,7 | od psów odpędzać. Uważaj waćpan na koniec szabli... Nie 50 I,7 | włosy i spytała :~- Kto waćpan jesteś?~- Michał Wołodyjowski, 51 I,7 | bitwę... strzały?... Mów waćpan...~- Tak jest. My to przyszli 52 I,8 | jeśli ona odpowie: "Idźże waćpan na wojnę, mości żołnierzu, 53 I,8 | które w herbie nosimy.~- To waćpan nie z tych stron rodem?~- 54 I,8 | gościńca nazbierani.~- Skąd to waćpan wiesz? - spytała żywo panna 55 I,8 | widać w nim diabelska.~- I waćpan to mówisz wszędy, że on 56 I,8 | rzekniesz dobrego słowa?~- Waćpan żądasz ode mnie niepodobieństwa... 57 I,8 | Upickiem, tedy najlepiej Waćpan list dla niego przeznaczony 58 I,9 | cięcia nie odbił, gdybyś waćpan chciał. Powiedz mi, gdzieś 59 I,9 | równać się z Michałem. Toś to waćpan ten sam Wołodyjowski, o 60 I,9 | przyjaciółmi mogli zostać. Waćpan to mnie wprawdzie zdrajcą 61 I,9 | tatarski był sposób.~- Chyba waćpan nie wiesz, co jest afekt 62 I,9 | czcią powtarzają. Przyłóżże waćpan teraz jego uczynek do swojego 63 I,9 | rzekł pan Wołodyjowski.~- Waćpan? waćpan? - pytał ze zdumieniem 64 I,9 | Wołodyjowski.~- Waćpan? waćpan? - pytał ze zdumieniem Kmicic. - 65 I,9 | być.~- Mogłoby być, gdybyś waćpan miał szczerą intencję zmazania 66 I,9 | Wołodyjowskiego, potem rzekł:~- Waćpan mówisz jak mój szczery przyjaciel.~- 67 I,9 | wąsikami i rzekł:~- Owóż, jak waćpan widzisz, ode mnie zależy: 68 I,9 | się na twarzy Kmicica.~- A waćpan co uczynisz? - pytał cichym 69 I,10 | w takim czasie!~- Co mi waćpan prawisz?~- A Szwedzi nie 70 I,10 | patriae. A teraz powiedz mi waćpan: macieli jakie wieści o 71 I,10 | po co my tu przyszli? Czy waćpan nie myślisz, że lepiej się 72 I,11 | Skrzetuski.~- Dla Boga!... Co waćpan mówisz!... Poddali się?!...~- 73 I,11 | wie na czym.~- Przestań waćpan, bo mnie krew zaleje!... 74 I,11 | krew zaleje!... Jakże?... I waćpan był pod Ujściem?... i waćpan 75 I,11 | waćpan był pod Ujściem?... i waćpan patrzył na to wszystko własnymi 76 I,12 | pochód ruszyć. Trzymaj Waćpan w czujności i pogotowiu, 77 I,12 | Wołodyjowski. - Takeś się waćpan wcześnie z tym postanowieniem 78 I,12 | Na okrutną tedy hańbę waćpan patrzyłeś... Wiemy już, 79 I,12 | personat i posesjonat, a waćpan sobie, z przeproszeniem, 80 I,12 | słyszę!...~- Jeśliś się waćpan tak skonfundował usłyszawszy 81 I,12 | przepadło!~- Czego się waćpan, u diabła, tak wijesz jak 82 I,12 | Wołodyjowski.~- Słusznie waćpan mówisz - rzekł Stanisław. - 83 I,12 | bez starania. Jak to? Co waćpan mówisz? Niczym nie nagrodzono? 84 I,12 | proszę - rzekł książę - to waćpan z Litwy rodem?~- Z Litwy! - 85 I,12 | rzecze pan Michał- bo to, co waćpan mówisz, że tu tak o promocję 86 I,13 | sercu, to w gębie.~- Daj no waćpan pyska! - rzekł pan Zagłoba.~- 87 I,13 | sam obetrę.~- Naprzód to waćpan uczyń.~- Daj mi jeno nadzieję, 88 I,13 | innego nie pójdziesz!...~- Waćpan wiesz, że mi wedle testamentu 89 I,13 | Pan Bóg strzeże.~- Co zaś waćpan mówisz!... Kto się Bogu 90 I,13 | podzieję?..."~- A po wojnie co waćpan myślisz czynić? - spytała 91 I,13 | Boże wszechmogący!... Co waćpan czynisz?!... Wybieraj!...~- 92 I,15 | miłosierny, ratuj!~- Uspokój się waćpan! - rzekł Zagłoba - tu nie 93 I,15 | choć swój pierścień!~- Masz waćpan i daj mnie pokój! - rzekł 94 I,17 | Jestem Roch Kowalski, jeśli waćpan chcesz wiedzieć.~- Zacna 95 I,17 | na świat przyszedł... A waćpan z Wieruszów czyli z Korabiów 96 I,17 | nas jednaka. Grube masz waćpan kości i bary zupełnie jak 97 I,17 | mogliby go dosięgnąć.~- I! Co waćpan gadasz! Nienawidzi on króla, 98 I,17 | Kowalskiego.~- A przybliż no się waćpan! - zawołał protekcjonalnym 99 I,17 | twoim ojcem.~- Jakiś mi tam waćpan krewny!~- Bo podwójni 100 I,17 | Wołodyjowski rzekł:~- Pocieszże się waćpan, mości Kowalski, bo nie 101 I,17 | Ale w potrzebie, mówisz waćpan, że i szablą potrafi się 102 I,17 | głowa, ani ręka.~- Toś tedy waćpan zaraz do Upity trafił? - 103 I,18 | Surowych bym ich jadł!~- Możesz waćpan dostać i pieczonych, bo 104 I,20 | cała rzecz! Będziesz tam waćpan traktowany z należytym szacunkiem, 105 I,20 | głowy, pókim żyw! Pomyśl waćpan, ktom jest, wspomnij na 106 I,20 | ciężki termin.~- A szykuj się waćpan do drogi! - zawołał mały 107 I,20 | rzekł Wołodyjowski. - Idź waćpan, panie mieczniku, powiedz 108 I,20 | dech złapać.~- Wstrzymałeś waćpan egzekucję? - pytał zdziwiony 109 I,20 | pomagającego.~- Namyśl się więc waćpan dobrze - rzekł Kmicic - 110 I,20 | gdybym nie widział, jakeś waćpan rezolutnie szedł na śmierć, 111 I,20 | Rzeczypospolitej? Zmysły waćpan straciłeś!~- Wiedziałem, 112 I,20 | odrzekł Wołodyjowski. - A waćpan gdzie się chcesz schronić?~- 113 I,21 | wesele nie zamówiona. Bywaj waćpan zdrów! - rzekł Kmicic.~Kmicic 114 I,22 | mocy, ale za wcześnie mi waćpan życzysz, panie Jurzyc, za 115 I,22 | prosto z Podlasia.~- Dajże waćpan listy, a sam siadaj za stołem. 116 I,24 | zupełnie do siebie.~- Co waćpan mówisz, żem cię niesłusznie 117 I,25 | do czynienia.~- Wybaczaj waćpan, panie kawalerze - rzekł 118 I,25 | Tykocinie... Czy myślisz waćpan żeby się tak samo zacięcie 119 I,25 | Wracam do sprawy: czy waćpan masz jeszcze jakie listy?~- 120 I,25 | w perukę i zapytał:~- A waćpan nie będziesz na Podlasiu?~- 121 I,25 | składa! Oszczędzisz sobie waćpan drogi... Chociaż... może 122 I,26 | tracą takiego człowieka jak waćpan, bo z takimi ludźmi siła 123 II,4 | proszę, nie inkomoduj się waćpan. W drodze się na godność 124 II,4 | dodał:~- Aleś to roztropnie waćpan wywiódł. Musiałeś gdzieś 125 II,4 | brak.~- Zdrajców? mówisz waćpan. A cóż to, proszę, za zdrajcy?~- 126 II,4 | na rozcież otworzył.~- To waćpan, widzę, nie jego partyzant?~ 127 II,4 | flegmatycznie:~- Czemu to waćpan mówisz: t a k ż e, skoro 128 II,4 | a zresztą udałeś mi się waćpan i biorę cię pod opiekę, 129 II,4 | Szwedzi?~- Przecie ku nim waćpan idziesz - odparł pan Rzędzian, 130 II,4 | spytał Rzędzian.~- A ktoś waćpan sam?~- Starosta z Wąsoszy.~ 131 II,4 | zwrócił się ku Kmicicowi:~- A waćpan też mi nie bardzo do koniuchy 132 II,4 | Może później...Uważaj waćpan! Powiedz mu, że ci ludzie 133 II,6 | na pana Zagłobę.~- A co waćpan będziesz pieczętował? - 134 II,6 | Michale, mówić po dawnemu: "waćpan"... Nie ja będę pieczętował, 135 II,6 | rząd, i uniwersały...~- Waćpan naprawdę tyle masz rozumu, 136 II,6 | Janem Kazimierzem.~- Toć waćpan dobrze wywiódł! - odpowiedział 137 II,8 | magnata.~- Jeśli chcesz to waćpan przyjąć za fawor, to i lepiej... 138 II,8 | powiem, że to i ostrożność. Waćpan tam będziesz zakładnikiem; 139 II,8 | tam będziesz zakładnikiem; waćpan mi tam za wszystkich Billewiczów 140 II,8 | gdy odejdę... Dajże im waćpan radę, by tu siedzieli spokojnie 141 II,9 | rzekł mu:~- Musisz mieć waćpan dwie gęby, jedną od prawdziwych, 142 II,9 | ciekawie i skwapliwie:~- Toś waćpan z Prus Książęcych?... A 143 II,10 | ci życzliwy!~- Jeśliś mi waćpan życzliwy - odrzekła na to 144 II,10 | uczyńże mi jedną przysługę. Waćpan jedziesz do Częstochowy... 145 II,11 | najlepiej się modlić, i słusznie waćpan czynisz, że do samego króla 146 II,11 | nagle:~- Panie Weyhard, czy waćpan jesteś katolikiem? Wrzeszczowicz 147 II,11 | aby mnichów oszczędził. A waćpan nie spiesz się z zajmowaniem, 148 II,12 | Katolik jestem, jak i waćpan! - odparł Kmicic.~- Zważyć 149 II,12 | pytań temu przybyszowi...~- Waćpan nie masz prawa mi ubliżać! - 150 II,12 | Jej stolicę. Dlatego to waćpan musisz na bok odłożyć urazę 151 II,12 | ci się wszędzie sprawię. Waćpan wieści przynosisz, my je 152 II,12 | zaciśnięte zęby.~- Otóż to. Waćpan powiadasz, że jesteś ze 153 II,12 | się do Kmicica spytał:~- Waćpan nie spodziewałeś się, abyśmy 154 II,13 | mi o zysk chodzi, teraz waćpan o szarży gadasz. Wiedzże, 155 II,13 | przyjdą?~- Tedy wiesz co, waćpan? Pójdziemy ich szukać! - 156 II,13 | ludzi... Obaczyłbyś ich waćpan przy robocie!~- Bo... bo... - 157 II,13 | wojnie jako wotum zawieszę. A waćpan maszże już z jednego Szweda 158 II,13 | nagle.~- Co? Na Boga! Co waćpan mówisz?~- Jazdę słyszę.~- 159 II,16 | pierwsi chrześcijanie... Toś waćpan chciał rzec?~Następnie zwrócił 160 II,16 | odwróci je od nas.~- Daj mi waćpan pokój ze swymi echami!... 161 II,16 | jego królewskiej mości!~- Waćpan nie masz prawa przypominać 162 II,16 | będzie, to będzie!... Ale waćpan rozumek masz!~- Ot, i brama! - 163 II,16 | niechcący... Ale lepiej sprowadź waćpan... Mam ci też kilka słów 164 II,16 | za rękaw, mówić począł:~- Waćpan, panie kawalerze, wydajesz 165 II,16 | palącego się domu nie ucieka. Waćpan może imienia zdrajcy się 166 II,16 | zaciekawił się.~- Sapieha, mówisz waćpan, Radziwiłła gnębi?~- Tak 167 II,16 | i więcej nie wracaj...~- Waćpan ciągniesz na stronę szwedzką, 168 II,18 | takich obrońcach?... Co waćpan myślisz? poddadzą się?~Lecz 169 II,21 | bok pana Andrzeja.~- A coś waćpan za jeden? - spytał.~Kmicic 170 II,21 | królewską zajęte.~- A coś waćpan za jeden? - powtórzył ów 171 II,21 | królewski!... Proszę, to waćpan z Litwy, spod Witebska 172 II,21 | A jeżeli tak, to bywajże waćpan, bywaj, bo nam nowin udzielisz! 173 II,21 | nie prosił, ale wybaczaj waćpan, że w kościele obszerniejszej 174 II,21 | przystoi... słusznie! Czekajże waćpan. Zaraz się król podniesie, 175 II,21 | ciężar okrutny zdjąłeś nam waćpan z serca, i da Bóg, że to 176 II,21 | kresy nie miał. Patrz jednak waćpan, jako memoria fragilis est, 177 II,22 | twarzą w twarz, zapytał:~- Co waćpan rozumiesz przez te słowa?~ 178 II,28 | rację fizykę sapieżyńską.~- Waćpan na wojewodę nic nie mów! 179 II,28 | szerszenia zjadliwy.~- Już waćpan zaczynasz? - rzekł pan Wołodyjowski.~- 180 II,28 | myśli.~A pan Michał na to:~- Waćpan jej dobrze nie znałeś. Dziw, 181 II,33 | uczynkiem a nagłą imprezą możesz waćpan zgubić pannę Billewiczównę 182 II,33 | nieba porwan.~- A pamiętasz waćpan, jak to było wonczas, gdyśmy 183 II,34 | Nie wyimainujesz sobie waćpan, co tam pan Zagłoba wyprawiał, 184 II,35 | Borzobohata-Krasieńska... I waćpan inaczej jej nie zwij, jeśli 185 II,35 | Widzę to, widzę!~- Co tam waćpan widzisz!... On, ja, Grabowski, 186 II,35 | bezpieczeństwie dowiózł... Ot, waćpan mógłbyś się podjąć, bo i 187 II,35 | idziesz. Dałbym ci listy... a waćpan dałbyś mi kawalerski parol, 188 II,36 | bezpieczniej.~- Szkoda, żeś mi waćpan wprzód tego nie mówił. Jeden 189 II,36 | jeszcze księżna do Kmicica - a waćpan pamiętaj, iżeś mi zaprzysiągł, 190 II,36 | jako im gładko poszło.~- To waćpan mnie od hańby obronił?~- 191 III,2 | sobie rady! nie obawiaj się waćpan! - rzekł pan Wołodyjowski.~ 192 III,5 | Zagłoby:~- A może byś i waćpan z panem Skrzetuskim pojechał?~- 193 III,8 | płachty, gotowi strzelać!~- Co waćpan prawisz! - odpowiedział 194 III,8 | teraz zmądrzeli i patrz waćpan, co się dzieje.~Poczekamy 195 III,8 | wertował, i obaczym.~- Byleś go waćpan mógł postawić... - wtrącił 196 III,10| Jakże to było? Powiadaj waćpan, na żywy Bóg, bo we własnej 197 III,10| Rzeczypospolitej na współkę łatać!~- Waćpan na litewskie wojsko nie 198 III,11| żołnierz, ten słuchać musi. Waćpan strzeż się, aby złego przykładu 199 III,12| ozwał się Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż bym nie 200 III,12| gorąco.~- Dam i kufę, byłeś waćpan co wymyślił!~- Naprzód, 201 III,13| ozwał się Zagłoba.~- Niby to waćpan nie wiesz?~- Jaż bym nie 202 III,13| gorąco.~- Dam i kufę, byłeś waćpan co wymyślił!~- Naprzód, 203 III,14| czegokolwiek?~- To pójdźmy teraz.~- Waćpan idź naprzód spać - rzekł 204 III,14| pewnym rozrzewnieniem.~- Waćpan tak dobrze po polsku mówisz, 205 III,14| go podkuć kazał...~- Daj waćpan spokój! - przerwał Zagłoba - 206 III,14| rozkazu króla miłościwego masz waćpan jutro zostawać przy jego 207 III,16| życzliwy. Zali nie tak? Zali mi waćpan nie życzysz?...~Oficer podniósł 208 III,16| pomocy potrzeba. Chceszli waćpan być moim bratem? Chcesz 209 III,16| końce jej palców:~- Mów waćpan, co tu się dzieje koło mnie?~- 210 III,16| chwili milczenia.~- Mów waćpan.~- Książę dwóch ma tylko 211 III,16| jest dla mnie łaską...~- Waćpan znałeś pana... Andrzeja 212 III,18| pragnę zgody.~- Wolność waćpan dobrodziej odzyszczesz, 213 III,20| serdecznego konfidenta: waćpan możesz i powinieneś się 214 III,20| mogę, pani! nie mogę!..~- Waćpan mi odmawiasz? - spytała 215 III,21| biorąc się w boki.~- Bo waćpan dobrodziej może sobie zaraz 216 III,21| na coś przyda.~- To idź waćpan pod komendę pana Babinicza.~- 217 III,21| Mówiłam mu tak: "Skądże waćpan wiesz, żebym mu była wzajemną?" 218 III,21| własną partię.~- Nim waćpan zbierzesz, nim do znajomej 219 III,21| odrzekł oficer.~- Mów waćpan szczerą prawdę, jak mu idzie?~- 220 III,21| wszystko wiemy, powiadaj prędko waćpan niepomyślne nowiny! - przerwała 221 III,21| się spodziewać.~- Gdzieś waćpan zostawił księcia?~- Na dzień 222 III,21| wysłał do Prus.~- Po co tam waćpan jedziesz?~- Albo książę 223 III,23| pogardliwą.~- Podobno - spytała - waćpan ze strachu przed panami 224 III,23| nadzieję, nie we mnie. Zbytnioś waćpan poufały, ja zaś, gdybym 225 III,23| konfiilenta, pewnie byś nie waćpan nim został.~Sakowicz pobladł 226 III,23| niewoli tu trzymana? Wiedzże waćpan o tym, że jeśli to uczynisz, 227 III,23| precz umykali, pewnie byłbyś waćpan i beze mnie do Prus za morze 228 III,23| szabli spotkał!~- Pewnie byś waćpan na głębokość szabli leżał 229 III,24| brać, tak się pocił. Jużeś waćpan i Chowańskiego sprawniej 230 III,24| taki syn, dla kopii!~- Waćpan żeś jego chował?~- Mój mosanie! 231 III,24| wstawiać.~- Naprzód, tego byś waćpan panu Sapieże nie śmiał powiedzieć- 232 III,24| Kazanowskich, z którymi waćpan wojował!~- Śmiejcie się, 233 III,24| zdobywali!~- Toś to niby waćpan zdobył?~- A kto Krakowską 234 III,24| Bóg przy sprawiedliwych! Waćpan (tu zwrócił się do Kmicica) 235 III,24| rękę.~- Moja kolej! Mów waćpan, co mnie czeka?~- Boże ci 236 III,25| brać, tak się pocił. Jużeś waćpan i Chowańskiego sprawniej 237 III,25| taki syn, dla kopii!~- Waćpan żeś jego chował?~- Mój mosanie! 238 III,25| wstawiać.~- Naprzód, tego byś waćpan panu Sapieże nie śmiał powiedzieć- 239 III,25| Kazanowskich, z którymi waćpan wojował!~- Śmiejcie się, 240 III,25| zdobywali!~- Toś to niby waćpan zdobył?~- A kto Krakowską 241 III,25| Bóg przy sprawiedliwych! Waćpan (tu zwrócił się do Kmicica) 242 III,25| rękę.~- Moja kolej! Mów waćpan, co mnie czeka?~- Boże ci 243 III,28| wątpię, bo co byś tam miał Waćpan pamiętać!), abyś mi na ratunek 244 III,28| schronienia. Wiem, żeś mnie Waćpan nie lubił, choć Bóg widzi,


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License