Tom, Rozdzial
1 II,2 | uwiedziony. Bogu was polecam. - Babinicz."~Pan Andrzej nie chciał
2 II,3 | nazywam się Kmicic, jeno Babinicz, rozumiesz? Nikt nie mamego
3 II,3 | pasy darto, nazywam się Babinicz. Gardłem mi za to odpowiadacie!~-
4 II,3 | Dość niech wiedzą, że pan Babinicz, nie pan Kmicic, jedzie.
5 II,3 | Dziwno im było, że to już pan Babinicz, nie pan Kmicic, że go mają
6 II,3 | Ruszaj! - krzyknął nagle pan Babinicz.~Zaklaskały bicze, jeźdźcy
7 II,4 | ucha dowiedział się pan Babinicz, że Prusy Królewskie i możne
8 II,4 | włóczyć, lecz dzisiejszy pan Babinicz przemógł się. Owszem, niepokój
9 II,12 | Dobrze! pytaj waść! - rzekł Babinicz przez zaciśnięte zęby.~-
10 II,12 | zsiniała, i straszny był pan Babinicz grożąc drapieżnym wzrokiem
11 II,15 | zaraz spytał:~- A gdzie to Babinicz? Zali nie śpi?~- Ja zaś
12 II,15 | Piotr - ze mną zaś jest Babinicz. Oba spać nie możemy, bo
13 II,15 | nam Szwedzi pachną. Ten Babinicz, ojcze, to niespokojna głowa,
14 II,15 | zdziwienia ksiądz Kordecki. - Babinicz chce wyjść z fortecy?...~-
15 II,15 | Temu także dziękujcie! Babinicz on jest, ale nie baba! W
16 II,16 | ale spokojnie:~- Jestem Babinicz, dawny pułkownik wojsk litewskich,
17 II,17 | jakaś postać w tumanie i Babinicz pojawił się koło rozmawiających.~-
18 II,17 | rezolutny kawaler, zowie się Babinicz.~- Ty? - zawołali razem
19 II,17 | i szedł go pożegnać.~- Babinicz gotów. Czeka tylko na waszą
20 II,17 | A co tam? - spytał.~- Babinicz poszedł na ochotnika prochami
21 II,17 | Modli się! On to sprawił!~- Babinicz działo wysadził! - wołał
22 II,17 | wołał pan Czarniecki.~- Babinicz! Babinicz! Chwała Pannie
23 II,17 | Czarniecki.~- Babinicz! Babinicz! Chwała Pannie Najświętszej!
24 II,17 | noc poczęła blednąć, lecz Babinicz nie wracał do twierdzy. ~
25 II,18 | częstochowskiej. Zwie się Babinicz!~Kmicic milczał.~Bladość
26 II,18 | indagował dalej:~- Zowiesz się Babinicz?~Pan Andrzej pomyślał, że
27 II,18 | poświęcenie.~- Nie nazywam się Babinicz - odrzekł z pewną dumą -
28 II,19 | bohaterom równy, powiem: Babinicz.~- On się nie nazywał Babinicz -
29 II,19 | Babinicz.~- On się nie nazywał Babinicz - odrzekł ksiądz Kordecki.~-
30 II,19 | Jak to, nie nazywał się Babinicz?~- Od dawna wiedziałem jego
31 II,20 | pisnąć, ktom jest!... Zwę się Babinicz, a jedziem z Częstochowy.
32 II,21 | Jak mnie zowią? Zwę się Babinicz, a jestem z Litwy, spod
33 II,21 | Szwedzi ustępują! Oto jest pan Babinicz, który stamtąd przyjeżdża
34 II,21 | zupełnie. - Udał nam się ten Babinicz - rzekł do senatorów. -
35 II,21 | widzi... że nie nazywał się Babinicz.~- Nie powiadaj byle czego! -
36 II,21 | ci się mogło pomieszać. Babinicz czy nie Babinicz, czemu
37 II,21 | pomieszać. Babinicz czy nie Babinicz, czemu ja jemu nie mam ufać?
38 II,22 | taki sposób, jaki radzi Babinicz, najmniej narażeni będziemy.~-
39 II,22 | będziemy.~- Co radzi pan... Babinicz, czy jak się tam nazywa,
40 II,22 | Denhoff poprowadzi. Ale i Babinicz zostanie, i za jego radą
41 II,22 | jechać?~- Pojedziesz ty, Babinicz, Ługowski, z żołnierzy.
42 II,22 | czterdzieści koni, bo tak Babinicz radził.~- Miłościwy panie! -
43 II,22 | przysiągłbym, że nie nazywa się Babinicz. Czemu tedy prawdziwe nazwisko
44 II,22 | Potrzebowałby tylko ów Babinicz dać znać Szwedom, aby kilkaset
45 II,22 | pojutrze wyruszyć, niechże ów Babinicz nie wie o tym, aż w godzinę
46 II,22 | waszmość będziesz strzegł, nie Babinicz ani dragoni, ani moce ziemskie,
47 II,22 | rzucasz, w którym, jako ten Babinicz mówił, nie znalazł się jeszcze
48 II,22 | spytać: "Jeśli nie zwiesz się Babinicz, to jak się zwiesz?" Srodze
49 II,23 | Tyzenhauza król - nie miał Babinicz racji?~- Jeszcześmy nie
50 II,23 | odpowiedział młody magnat.~Babinicz zaś kontent był z siebie
51 II,23 | innym jak tylko o tym, czy Babinicz uchwyci go w lot, czy nie
52 II,23 | lot, czy nie uchwyci...~Babinicz spiął konia, skoczył i uchwycił.
53 II,23 | Uspokójcie się, waszmościowie! Babinicz ze swymi pojechał po wieści
54 II,23 | odpowiedział drugi. - Pan Babinicz wraca!~Tymczasem nadjeżdżający
55 II,23 | podniósł.~- Ale to żołnierz ten Babinicz, niech go kule biją! Imainujcie,
56 II,24 | błysły mu w źrenicach.~- Babinicz! Babinicz! Czym cię nagrodzę?! -
57 II,24 | w źrenicach.~- Babinicz! Babinicz! Czym cię nagrodzę?! - wołał
58 II,26 | jest? Zaliś ty naprawdę nie Babinicz? Wiadomo nam, kto Chowańskiego
59 II,26 | rękoma pana Kmicica.~- To pan Babinicz, najmilszy mój żołnierz
60 II,27 | przestańcie go opłakiwać: pan Babinicz żywie i jest u nas. On to
61 II,27 | szlachcic - ale jeśli pan Babinicz żywie, to chyba szczególniejsze
62 II,32 | pewien jestem, że mi pan Babinicz przyświadczy.~- Miłościwy
63 II,32 | Miłościwy panie - odparł prędko Babinicz - jedno słowo waszej królewskiej
64 II,34 | Potem jako gruchnęło, że pan Babinicz przeprowadził króla przez
65 II,35 | niepowszedniego gościa.~- Panie Babinicz - rzekł - wszakże waszmość
66 II,35 | niechcenia zaczął:~- Ten pan Babinicz, co tu z Tatary przyjechał,
67 II,35 | dalsi krewni nie rozdrapali. Babinicz powiada, że wojewoda witebski
68 II,35 | posłać i opiekę oznajmić. Ale Babinicz powiada, iż na to potrzeba,
69 II,35 | odprowadził?~- Choćby ten sam Babinicz.~- Z Tatarami? Bójże się
70 II,36 | koniu Kozak wołając:~- Pan Babinicz! pan Babinicz! Pyśmo od
71 II,36 | wołając:~- Pan Babinicz! pan Babinicz! Pyśmo od pana starosty!~
72 II,36 | mnie wielce miły, panie Babinicz! Wprędce po odjeździe panny
73 II,36 | Pańskiej mości sługą - Babinicz." ~Dragoni, dowlókłszy się
74 II,37 | listy zapowiednie i jako Babinicz zaciągać mogę.~- Po co ci
75 II,37 | do głowy przyszedł? Oto Babinicz, goniec królewski, wielce
76 II,37 | Biedna Anusia, której piękny Babinicz nieco w głowie zawrócił,
77 II,38 | listy zapowiednie i jako Babinicz zaciągać mogę.~- Po co ci
78 II,38 | do głowy przyszedł? Oto Babinicz, goniec królewski, wielce
79 II,38 | Biedna Anusia, której piękny Babinicz nieco w głowie zawrócił,
80 II,39 | tajemnicy i wiedział, kto jest Babinicz, zaraz jął zdanie jego mocno
81 II,39 | zorzy, nie mieszkając... Pan Babinicz skoczy naprzód z Tatary
82 II,39 | rzekło, wiedział, kto jest Babinicz, mówił do pana Sapiehy:~-
83 II,39 | uprzykrzy.~- Szkoda jeno, że Babinicz jakoby w wodę wpadł - odpowiadał
84 II,39 | Czarnieckiego i hetmanów koronnych? Babinicz powinien był już zachwycić
85 II,39 | upłynęło jeszcze dni pięć, a Babinicz nie dawał znać o sobie.
86 II,39 | oddział się zbliża.~- Może Babinicz! - zakrzyknął hetman. -
87 II,39 | noster!~Lecz nie był to sam Babinicz. W obozie jednak powstał
88 II,40 | Dowiedział się łatwo nazwiska: Babinicz, bo powtarzała je cała okolica,
89 II,40 | zasadzek. Zawsze na próżno! Babinicz umiał ominąć potrzask i
90 II,40 | straż, której tu obecny pan Babinicz przewodził, przez trzydzieści
91 II,42 | liczbie, poznawszy, iż pan Babinicz już w szańcach, natarli
92 III,7 | nie oddadzą.~- Patrzcie! Babinicz idzie już do nas! - przerwał
93 III,7 | w rękę ukąsi. Niech nam Babinicz lepiej o swojej wyprawie
94 III,10| Charłampa:~- Mów dalej.~- Babinicz tedy daje znać, a wojewoda
95 III,11| mawiał:~- Umarł Kmicic, żywie Babinicz, a ten niech żywie!~Załoga
96 III,12| znajdę!~- Dopiero co to samo Babinicz powiadał! Niedługo, widzę,
97 III,12| szańcu ma komendę?~- Pan Babinicz! - odpowiedziało kilka głosów.~
98 III,12| Wiem, miłościwy królu, Babinicz! Jeśli żyw wyjdzie, będzie
99 III,12| się nagle król - niż żeby Babinicz miał zginąć!~- Bóg go obroni! -
100 III,12| krzyknął:~- Grylewski wraca! Babinicz musiał polec i fort zdobyto!~
101 III,12| zabit? - spytał król.~- Pan Babinicz powiada, że mu tam dobrze
102 III,12| ichmościów nie dokazał, ale ów Babinicz jeszcze mi do oczu za moją
103 III,13| znajdę!~- Dopiero co to samo Babinicz powiadał! Niedługo, widzę,
104 III,13| szańcu ma komendę?~- Pan Babinicz! - odpowiedziało kilka głosów.~
105 III,13| Wiem, miłościwy królu, Babinicz! Jeśli żyw wyjdzie, będzie
106 III,13| się nagle król - niż żeby Babinicz miał zginąć!~- Bóg go obroni! -
107 III,13| krzyknął:~- Grylewski wraca! Babinicz musiał polec i fort zdobyto!~
108 III,13| zabit? - spytał król.~- Pan Babinicz powiada, że mu tam dobrze
109 III,13| ichmościów nie dokazał, ale ów Babinicz jeszcze mi do oczu za moją
110 III,14| Taki jest tylko jeden: Babinicz." Inni zaraz przyświadczyli.~-
111 III,20| właśnie to wówczas straszliwy Babinicz wysforował się z Tatary
112 III,21| wtedy w Zamościu, i pan Babinicz jeszcze po mnie nie przyjechał -
113 III,21| stanie.~- Któż to taki?~- Pan Babinicz z Witebskiego... Waćpaństwo
114 III,21| drodze przygodziło. Pan Babinicz zaś wyrósł w jej opowiadaniu
115 III,21| substancji i rodzinach. Hm! Babinicz!... Ognisty to jakiś kawaler,
116 III,21| nic nie suponuję!~- A pan Babinicz, ledwośmy z Zamościa wyjechali,
117 III,21| dlaczego... Oto, ile razy pan Babinicz o księciu Bogusławie wspomniał,
118 III,21| szyję zakrzyknęła:~- Pan Babinicz!~Oficer zdumiał, usłyszawszy
119 III,21| dowiedzieliśmy się, że sam Babinicz odjechał do głównego obozu,
120 III,21| Sam mi to powiadał. Pan Babinicz! Pan Babinicz! Niech żyje
121 III,21| powiadał. Pan Babinicz! Pan Babinicz! Niech żyje pan Babinicz!...
122 III,21| Babinicz! Niech żyje pan Babinicz!... Już i pan Wołodyjowski
123 III,21| czego!~- Niech tylko tu pan Babinicz nadciągnie! - dodała Anusia. -
124 III,22| poznosił na podjazdach straszny Babinicz, przeszli do pana Sapiehy.
125 III,22| relacji - czy pan Sapieha i ów Babinicz ścigają księcia i czy zamierzają
126 III,22| tacy, którzy mówią, że pan Babinicz tuż. Z tego jednak, iż książę
127 III,22| księcia serce na myśl, co taki Babinicz uczyni z jego włościami,
128 III,22| wszystko jedno: Kmicic czy Babinicz. A! na rogi Lucypera, żebym
129 III,23| ręce!... Bodaj mnie pan Babinicz do sądnego dnia na Litwę
130 III,23| bram Warszawy poszarpał Babinicz. Ketling w niewoli. Król
131 III,23| tatarskiego zastępu straszny Babinicz; wszystkie partie zlecą
132 III,23| Boże! Nic nie wiesz? Pan Babinicz tu idzie! Sakowicz ze strachu
133 III,23| mrze i wszyscy oni!... Pan Babinicz idzie! pali! ścina! Podjazd
134 III,24| najzacieklej następował pan Babinicz. Szukał go widocznie; sam
135 III,24| gdzie w tej chwili jest Babinicz, bo od chłopów niepodobna
136 III,24| ją otoczyć tak, aby jeśli Babinicz ruszy na księcia Bogusława,
137 III,24| wstrzymał ich mówiąc:~- Babinicz, po uderzeniu na księcia,
138 III,24| Widocznie Bogusław cofał się, a Babinicz szedł za nim.~Duglas zrozumiał,
139 III,24| To wiemy, że i książę, i Babinicz tędy przechodzili.~I zamyślił
140 III,24| mówił pan Bies - zanim Babinicz nadciągnął, bo szedł bardzo
141 III,24| Bogusławowego podejścia pan Babinicz wcale się także z połączeniem
142 III,24| ale tego tylko czekał pan Babinicz. ~Podzieliwszy swą watahę
143 III,24| Warszawę. Krótko tylko mógł pan Babinicz cieszyć się znajomymi, mianowicie
144 III,24| muszę do Prus! - odparł Babinicz - i pod Warszawą nie będę.~-
145 III,25| najzacieklej następował pan Babinicz. Szukał go widocznie; sam
146 III,25| gdzie w tej chwili jest Babinicz, bo od chłopów niepodobna
147 III,25| ją otoczyć tak, aby jeśli Babinicz ruszy na księcia Bogusława,
148 III,25| wstrzymał ich mówiąc:~- Babinicz, po uderzeniu na księcia,
149 III,25| Widocznie Bogusław cofał się, a Babinicz szedł za nim.~Duglas zrozumiał,
150 III,25| To wiemy, że i książę, i Babinicz tędy przechodzili.~I zamyślił
151 III,25| mówił pan Bies - zanim Babinicz nadciągnął, bo szedł bardzo
152 III,25| Bogusławowego podejścia pan Babinicz wcale się także z połączeniem
153 III,25| ale tego tylko czekał pan Babinicz. ~Podzieliwszy swą watahę
154 III,25| Warszawę. Krótko tylko mógł pan Babinicz cieszyć się znajomymi, mianowicie
155 III,25| muszę do Prus! - odparł Babinicz - i pod Warszawą nie będę.~-
156 III,26| Bałtyku.~Mógł wprawdzie pan Babinicz wejść na powrót w granice
157 III,26| murzami wszyscy zostaną.~Babinicz, który z dawna umiał się
158 III,26| Zagłoby, jako on, Kmicic alias Babinicz, do Taurogów dojdzie, Oleńkę
159 III,27| próżnymi rękoma nie wracał. Babinicz zaś uśmiechnął się tylko,
160 III,27| brać na pytki, bo już to Babinicz w drodze, przyłożywszy mu
161 III,27| Wołodyjowski, pan Kotwicz i pan Babinicz. Wszyscy zgodzili się na
162 III,27| dzieje. Wołodyjowski zaś i Babinicz wzięli do swej kwatery Rössela,
163 III,27| frasuj się, Michale - rzekł Babinicz - odnajdziesz go, a nie,
164 III,27| Jakkolwiek Wołodyjowski i Babinicz nienawidzili Bogusława,
165 III,27| słysząc o tej krotofili. Pan Babinicz zaś uderzył się rękoma po
166 III,27| myślę - mruknął przez zęby Babinicz. - Tacy jak on długo nie
167 III,27| kryz służą... Ale Boga tam!~Babinicz usłyszawszy to zaczerwienił
168 III,27| jenerała Izraela służyła.~Babinicz spojrzał na Wołodyjowskiego
169 III,27| coraz bardziej, mógł pan Babinicz z pomocą perspektywy odróżnić
170 III,27| właśnie na koń siadał, gdy Babinicz nadjechał. Prędko opowiedział
171 III,27| wataże.~- Następuj, mości Babinicz! następuj w imię boże! ot,
172 III,27| się przez rzekę!~- Vivat Babinicz! - krzyknęło kilkadziesiąt
173 III,27| się do Kmicica:~- Panie Babinicz, waść w tamtej stronie z
174 III,27| koniem.~- Na bok, panie Babinicz! - zakrzyknął.~- Na bok,
175 III,27| hetmańskiej oświadczam, że pan Babinicz ma prawo do jeńca i że kto
176 III,28| mówiono bez ustanku, że pan Babinicz w te strony ciągnie.~Spodziewała
177 III,28| Ty szczęśliwa!... Twój Babinicz zacny, sławny... przed Bogiem...
178 III,28| ludzkie: nazwisko Babinicza.~- Babinicz głównie do wiktorii pod
179 III,28| mówiono na całej Żmudzi. - Babinicz księcia Bogusława własną
180 III,28| usiekł i pojmał.~A dalej:~- Babinicz pali Prusy elektorskie,
181 III,28| zostawuje.~W końcu zaś:~- Babinicz Taurogi spalił. Sakowicz
182 III,28| żmudzkiej.~Z Telsz ruszył Babinicz ku Kurszanom, pędząc przed
183 III,28| przeszła prawie bez echa. Babinicz był bliższym, i Babiniczem
184 III,28| to rzecz łatwa. Naprzód, Babinicz był w innej stronie; po
185 III,28| mnie nie złowi, bo mnie pan Babinicz obroni.~- Właśnie też będzie
186 III,28| zawsze będzie dobrze, żeby Babinicz przyszedł w te strony, bo
187 III,29| partię miecznika Billewicza.~Babinicz właśnie był gdzieś zapadł
188 III,29| czarniawą chmurę żołnierstwa.~"Babinicz nadchodzi!" - pomyślał.~
189 III,29| miecznik - to nasi! To chyba Babinicz!~- Babinicz! - wrzeszczą
190 III,29| nasi! To chyba Babinicz!~- Babinicz! - wrzeszczą za nim wszystkie
191 III,29| nim wszystkie gardziele.~- Babinicz! - rozlegają się przerażone
192 III,29| stronie, w którą popędził Babinicz, wołają:~- Boże ci błogosław,
193 III,29| Szwedów razem z nim?... Pan Babinicz! A co? Wiedziałam, że przyjdzie.
194 III,29| laudańscy byli przekonani, że Babinicz wróci lada chwila.~Lecz
195 III,29| i poczęło się zniżać, a Babinicz nie wracał.~Anusia atoli
196 III,29| już na tamtym świecie i że Babinicz żadnego listu nie odebrał.~
197 III,29| dnia z doniesieniem, że pan Babinicz wziął Poniewież, a ze Szwedów
198 III,29| zamyśleniu Oleńka - może pan Babinicz wierności dla tamtej dochowuje,
199 III,30| wychylić się na świat jasny.~Babinicz zaś rzucił się na Poniewież,
200 III,30| ścigany przez stado wilków, a Babinicz gonił go tym zawzięciej;
201 III,30| uważa, gdy się dowie, że ów Babinicz, który Radziwiłła obalił,
202 III,30| kim jest ów przesławny Babinicz, i jeśli tego nie uczynił,
203 III,30| niedaleko! Tydzień ścigał Babinicz Hamiltona, lecz Kmicic prędzej
204 III,30| Mnie wielce uprzejmy panie Babinicz! Nowy potop na ojczyznę!
205 III,31| przebąkiwać, że ów przesławny Babinicz był to Kmicic. Jedni zaprzeczali
206 III,31| przenieść afrontu, jaki jej Babinicz uczynił, groziła, że także
207 III,31| niektórzy przebąkiwali, że Babinicz a Kmicic to jedno, ale przecie
208 III,32| mówiłżeś nikomu, żem tutaj jako Babinicz wojował?~- Nie było rozkazu -
209 III,32| jakoby w szmer fali. Więc Babinicz to on?! Więc ów pogromca
210 III,32| Anusiu! wiesz, kto jest pan Babinicz?... To pan Kmicic!~Anusia
211 III,32| nas wali! Już są we wsi, a Babinicz pewnie z nimi!~Jakoż za
|