Tom, Rozdzial
1 I,1 | zwieszające się na obie strony, jakby tureckie zdobyczne
2 I,1 | siedzącej... Bór z jednej strony, bór z drugiej, w środku
3 I,4 | leżącym wedle ognia. Z drugiej strony kloca suszyły się przemokłe
4 I,5 | pancerza. Oto przyjechał w te strony z nadszarpniętą reputacją
5 I,5 | dalej mówić, gdy wtem od strony drogi i lasu doszedł odgłos
6 I,6 | trzeba było na przyszłość ze strony pana Andrzeja. Zresztą,
7 I,7 | w rozmaite obracają się strony; raz okazują ciemność z
8 I,7 | rozesłał kilkunastu w różne strony, a sam z resztą ruszył naprzód.
9 I,7 | inni biegali na wszystkie strony, wychodzili z domu i wchodzili
10 I,7 | krzyżowały się na wszystkie strony. Blask pochodni oświecał
11 I,7 | nowe okrzyki ozwały się od strony drogi, to Stakjanowie przybywali
12 I,7 | rozniosła się na wszystkie strony. Stali tedy jak w kamienie
13 I,7 | tu bez złych chęci w te strony przyjechał, a jakże mnie
14 I,8 | się po wojnie na cztery strony świata, nie wiedząc, gdzie
15 I,8 | Bardzo to pięknie ze strony waszmości, że ocaliwszy
16 I,8 | się nawet i żołnierze na strony dzielim, zamiast bić. A
17 I,10 | wsiach i miastach, że od strony Szwedów zbliżała się nawałnica.
18 I,10 | nawała nie groziła z tamtej strony, po cóż by ich wysyłano? -
19 I,10 | gotowy, on wskazywał słabe strony, on miał kusić załogę. A
20 I,10 | to wojsku zbliżał się od strony Szczecina i nadodrzańskich
21 I,10 | dyscyplinę ujętych.~Z jednej strony stał bezładny obóz polski,
22 I,10 | lub w lasach od wschodniej strony, wśród zasadzek, walk, gonitew,
23 I,10 | rozumiał.~A gdy tak z jednej strony obóz polski wrzał, huczał,
24 I,10 | elekcji króla - z drugiej strony, po roztoczystych, zielonych
25 I,10 | odpowiadano na owe salwy ze strony szwedzkiej. Dymy układały
26 I,10 | otoczyli obóz polski.~Z tej strony nie było prawie wcale szańców
27 I,11 | ciągnęły je w przeciwne strony, a on patrzył na staw oświecony
28 I,11 | rozjechali się na wszystkie strony - jedni do domów, drudzy
29 I,11 | pogrążyli się już w puszczę od strony Hajnowszczyzny.~Objęły ich
30 I,11 | okrywał, łącząc się z jednej strony pasmem nieprzerwanym aż
31 I,11 | jeździli na łowy. Tędy też od strony Bielska i Hajnowszczyzny
32 I,12 | niewdzięczność i wiarołomstwo z jego strony, gdyby inaczej postąpił! -
33 I,12 | nigdy nie zachodził w te strony od czasów krzyżackich. Ten
34 I,12 | czas rozerwane na wszystkie strony. Słyszałem już nazwiska
35 I,12 | czyniąc krzyż ręką na obie strony, błogosławiąc żołnierzy
36 I,12 | jeszcze nie wie, z której strony ogon, a z której głowa.~
37 I,13 | się było obawiać z jego strony jakichkolwiek przeszkód
38 I,14 | niepohamowanej?~Z jednej strony król szwedzki, elektor brandenburski,
39 I,14 | odpowiedziała z drugiej strony pycha.~W komnacie pociemniało,
40 I,15 | Szkoci stoją z tamtej strony! - rzekł.~- Bodaj się w
41 I,15 | Kurz się kłębi z tamtej strony. Kmicica widzę! Kmicic!
42 I,17 | oglądając się na wszystkie strony, jakby oczom własnym jeszcze
43 I,17 | szeregu, nieco od prawej strony, uwijał się pod buńczukiem
44 I,17 | szerzej. Wiatr powiał od strony ognia i razem z głosem dzwonów
45 I,18 | poruszające się szybko w różne strony. Krzyk ludzki mieszał się
46 I,18 | podniesionym koliskiem z lewej strony; wszyscy mieli jednakie
47 I,19 | Upitą i Rogowem z jednej strony a Niewiażą z drugiej, kluczył
48 I,19 | rzekę, ale właśnie z drugiej strony przeprawy stały dwa regimenty
49 I,19 | rzeką pilnowaną z drugiej strony przez Szkotów. Nazajutrz
50 I,20 | rozgląda się na wszystkie strony, czy nie ujrzy gdzie mężów
51 I,20 | później dobudowano go z jednej strony, lubo i część dobudowana
52 I,21 | potrzebne i pilne, bo z drugiej strony dochodziły groźne wieści
53 I,22 | ją trzeba; lecz z drugiej strony i duma przytaczała coraz
54 I,24 | myślał Kmicic.~Lecz z drugiej strony, łączy ich jeszcze wola
55 I,25 | spoglądały na się z jednej strony straże kozackie, z drugiej
56 I,25 | położyli, ile że i z naszej strony pomoc była.~- Cóż to była
57 I,25 | Dwóch ludzi z każdej strony, ja trochę z tyłu pojadę.~-
58 I,26 | Kmicic jechał z jednej strony księcia, Lubieniec z drugiej.
59 I,26 | popuszczał z ręki z drugiej strony.~- Wasza książęca mość zechce
60 II,1 | przystoi, i wahał się. Z jednej strony przychodziła mu ochota,
61 II,1 | króla i ojczyznę. Z drugiej strony, Bogusław w jego ręku był
62 II,2 | pytania nowe zabrzmiały od strony zarośli:~- Czego tu chcecie?~
63 II,2 | spojrzenia na wszystkie strony. Był to starzec kościsty
64 II,3 | bali się jeszcze pościgu ze strony Bogusława Radziwiłła, a
65 II,3 | widzę, robota na wszystkie strony, kiedy już i z konfederatami
66 II,4 | województwem podlaskim z drugiej strony. Do Szczuczyna samego nie
67 II,4 | ginął w pomroce.~Opór ze strony laudańskiej słabł z każdą
68 II,6 | Podlasie - z drugiej zaś strony zastępy Chowańskiego, Trubeckiego
69 II,6 | pan Zagłoba podjazdy w te strony, w które było trzeba, i
70 II,6 | gdym te podjazdy na cztery strony świata wysyłał, ale ja musiałem
71 II,6 | niech nie praktykuje na obie strony, niech uczyni to, co wierny
72 II,7 | krok nieprzyjacielski ze strony Chowańskiego musiałby być
73 II,9 | Pilwiszek pchnął na wszystkie strony posłańców z ostrzeżeniem
74 II,11 | nadzieja!"~Lecz z drugiej strony nie brakło panu Andrzejowi
75 II,11 | zapuścił się aż w tak odległe strony. Natomiast dowiedziawszy
76 II,12 | obrazu rozsunęła się w dwie strony i potok brylantowego światła
77 II,12 | oskarżony przed sądem. Z jednej strony, brała go rozpacz, iż jeśli
78 II,13 | olbrzymie organy, na cztery strony świata głośne.~Śpiewano
79 II,13 | ma co! Pięknie to z waści strony, że chcesz choćby prostym
80 II,13 | wasza lafa! Wolicie z tamtej strony murów łupu szukać? Wolicie
81 II,13 | rozeszła się na wszystkie strony i dosięgła wyniosłości murów
82 II,14 | listami, które na wszystkie strony rozsyłał. Pisał do Wittenberga;
83 II,14 | przewalały się w różne strony. Bezład począł się w nie
84 II,14 | ale właśnie z przeciwnej strony; mianowicie te wszystkie,
85 II,14 | mogą nas dosięgnąć z tamtej strony? - zapytał.~- Czemu nie? -
86 II,15 | czym może być pewny, że ze strony klasztoru nie dozna żadnej
87 II,15 | szańcem, a nie z tamtej strony... Tak więc obejdziemy ich
88 II,15 | wpadniemy na nich od tamtej strony, od której najmniej spodziewają
89 II,15 | mógł przypuścić, by z tej strony mogło nadejść jakie niebezpieczeństwo.~-
90 II,15 | że napad przyszedł nie od strony klasztoru, ale z tyłu, właśnie
91 II,15 | ale z tyłu, właśnie od strony wojsk szwedzkich, wówczas
92 II,15 | namiotach, zwłaszcza od strony wejścia, ci widocznie zaledwie
93 II,16 | grzmotów, nie usłyszy ze strony klasztoru. I nazajutrz zaprosił
94 II,16 | ciemności, poprawił z drugiej strony, obrócił w ręku jak frygę
95 II,17 | raziły stojących z drugiej strony żołnierzy; to puszkarz,
96 II,17 | kolubryna, od południowej strony stojąca. Zbiła ona mur do
97 II,17 | wśliźnie, jeśli zaś z tej strony szańca, z której pysk owej
98 II,17 | Bądź co bądź, był to z ich strony błąd, bo oblężeńcy mogli
99 II,17 | się bezładnie w rozmaite strony, zagrały trąbki, bębny warczały
100 II,19 | wspaniałomyślności z jego strony. Wreszcie Sadowski rzekł:~-
101 II,19 | nadludzki upór przeora z drugiej strony utrzymuje ją w karbach.
102 II,22 | na surowo.~Lecz z drugiej strony, mimo całej wściekłości
103 II,24 | zamykały go z prawej i lewej strony. Gdzieniegdzie jednak krawędzie
104 II,24 | cugle jego konia, z drugiej strony chwycił je biskup krakowski
105 II,25 | był i daleki, bo z drugiej strony obszerna stała u stóp jego
106 II,28 | chłystka brać... Z drugiej też strony, w tych wojennych czasach
107 II,28 | wietrze, który wstał od strony północnej i dął coraz silniej,
108 II,30 | znaczniejszych, we wszystkie strony Rzeczypospolitej, aż hen
109 II,30 | się w blaskach. Z drugiej strony stallów kościół nabity głowami,
110 II,31 | znaczniejszych, we wszystkie strony Rzeczypospolitej, aż hen
111 II,31 | się w blaskach. Z drugiej strony stallów kościół nabity głowami,
112 II,33 | pogrąży! - mówił - z każdej strony wypłynie i jeszcze sławę
113 II,35 | ciągnące zbrojno w rozmaite strony, i nie mniejsze kupy chłopstwa,
114 II,35 | trudność, jak by ją w tamte strony w dzisiejszych niespokojnych
115 II,35 | Anna sama pojechała w tamte strony.~- Dokąd? do pana Sapiehy?~-
116 II,35 | ustąpili. Cały kraj z tej strony Wisły wolny.~- I któż by
117 II,36 | Krasnegostawu. Ja ze swej strony pchnę gońca, aby tam obroki
118 II,36 | Szwedów przecie nie ma z tej strony Wisły.~- Są, psiajuchy,
119 II,36 | do Bugu i za Bug z jednej strony, z drugiej szedł, przerywany
120 II,36 | przyszedł. Jako więc z jednej strony podziwiam tym bardziej przezorność
121 II,37 | podsycać wojnę z tamtej strony, drugie do pana Czarnieckiego,
122 II,38 | podsycać wojnę z tamtej strony, drugie do pana Czarnieckiego,
123 II,39 | hetman gońców na wszystkie strony i czekał wiadomości.~Aż
124 II,39 | rozmyśla, głową kręci, na obie strony każde przedsięwzięcie waży,
125 II,41 | przez zbytek ostrożności ze strony oficerów przedniej straży,
126 II,41 | brzeźniak leżący z lewej strony.~- Kto idzie? - ozwały się
127 II,42 | piechota okopała się z tej strony, były tam bowiem tylko szańczyki,
128 II,42 | tak cicho jak wilcy.~Od strony Janowa palba stawała się
129 II,42 | brzuchami szorując. Z jednej strony lud olbrzymi, w błyszczących
130 III,1 | wiedzieli, gdzie jest, z której strony uderzy. Nieraz w zmrokach
131 III,3 | Za fortecą już, z tamtej strony fosy, kręciły się chorągwie
132 III,4 | się bacznie na wszystkie strony. Badali zarośla, chaszcze,
133 III,4 | konie we dwie przeciwne strony.~Zatoczyli tedy obaj kołem
134 III,5 | był wprawdzie z drugiej strony Sanu, lecz i z tej kręciły
135 III,6 | może, iż szlachetniejsze strony jego natury wzięły na ów
136 III,6 | tak iż walczący z jednej strony mogli już dojrzeć krzywe
137 III,6 | krzywuły i na drodze od strony gródzi ukazała się cała
138 III,6 | na trupy leżące z drugiej strony za sadem, za czym powrócił
139 III,7 | odetchnęli. Tu już z jednej strony broniła ich Wisła, z drugiej
140 III,7 | nadciągnął z Litwinami z drugiej strony i położył się za Sanem.~
141 III,7 | począł odsuwać tłum na obie strony i dążyć ku nim kiwając im
142 III,8 | podstawy Tarnobrzeg z jednej strony, Rozwadów z drugiej. Oczywiście,
143 III,9 | rzecznych i gońców na wszystkie strony rozsyłał do fortec, do komend,
144 III,9 | ratunek królowi.~Z drugiej strony margraf badeński, skończywszy
145 III,9 | przypuszczając, by z tamtej strony mógł jakikolwiek inny niż
146 III,9 | Szwedzi zaś ruszyli z drugiej strony i wkrótce zagrały muszkiety,
147 III,9 | poczęły ukazywać się od strony lasu i Mniszewa. Wracały
148 III,11| jak czekać, póki z jednej strony pan Czarniecki, z drugiej
149 III,11| Nowy Świat, a z drugiej strony na kościół Św. Jerzego i
150 III,11| Zagłoba. - Przynajmniej ze strony poczciwego Sapia nie mamy
151 III,12| cywilnych dygnitarzy. Z drugiej strony, od wojsk koronnych, podjechał
152 III,12| mniejszych. Pan Grodzicki od strony Wisły, sypiąc przed sobą
153 III,12| na Bramę Krakowską, z tej strony bowiem postanowił do szturmu
154 III,12| przenoszą i okrutnie gęsto z tej strony fortu padają.~- Ze wszystkich
155 III,12| zbliżał się całym pędem od strony miasta. Tyzenhauz mając
156 III,13| cywilnych dygnitarzy. Z drugiej strony, od wojsk koronnych, podjechał
157 III,13| mniejszych. Pan Grodzicki od strony Wisły, sypiąc przed sobą
158 III,13| na Bramę Krakowską, z tej strony bowiem postanowił do szturmu
159 III,13| przenoszą i okrutnie gęsto z tej strony fortu padają.~- Ze wszystkich
160 III,13| zbliżał się całym pędem od strony miasta. Tyzenhauz mając
161 III,14| Nastąpił krwawy szturm od strony Nowego Światu ku Krakowskiemu
162 III,14| owego punktu.~Z drugiej strony szturmowano do pałacu Daniłłowiczowskiego
163 III,14| skąpiec - na wszystkie strony sypał, lasy kazał na mile
164 III,15| niby spieniona rzeka, od strony Krakowskiego. Wycięto wreszcie
165 III,15| kwartą i pospolitakami z tej strony miała do szturmu ruszyć.
166 III,15| bliżej umknęli się na obie strony ku tym, którzy drabiny przystawiali
167 III,15| wyrwał zawiasę z prawej strony, odłupał parę potężnych
168 III,15| i strzały dochodzące ze strony bernardyńskiego klasztoru.
169 III,15| litewskie znaki zabłysły od strony Świętego Ducha na murach,
170 III,15| klepać i na kulbace na obie strony się przechylać.~- Nie ma
171 III,16| gdyśmy z Podlasia w te strony ciągnęli.~- Czy prawda?...
172 III,17| pojedziem i wrócim. To nasze strony, nic nam tam nie grozi.~-
173 III,17| ważyłem się dotąd na dwie strony! Bałem się snów, Billewiczów,
174 III,20| przebaczenia, lecz z drugiej strony czuł, że ona dosyć ma własnego
175 III,22| zamierzają wojnę przonieść w te strony?~- Z zeznań żołnierzy nic
176 III,23| nocach pisywał i w różne strony rozsyłał.~Miecznik był jakoby
177 III,23| niespodziewany opór i to ze strony, z której najmniej go się
178 III,23| go się spodziewał, bo ze strony Anusi Borzobohatej.~Anusia
179 III,23| rozpierzchli się na cztery świata strony. Kilkudziesięciu jeńców
180 III,23| się stamtąd na wszystkie strony oglądać.~Nie brakło też
181 III,24| jednej, Złotoryją z drugiej strony i Ostrołęką na szczycie.~
182 III,24| kilkanaście koni we wszystkie strony z doniesieniem do waszej
183 III,25| jednej, Złotoryją z drugiej strony i Ostrołęką na szczycie.~
184 III,25| kilkanaście koni we wszystkie strony z doniesieniem do waszej
185 III,27| większej kupy, która z tej strony rzeki zabierała wszystkie
186 III,27| pościągawszy straże z tamtej strony rzeki, już wyruszył i że
187 III,27| nim machać na wszystkie strony. Na ten znak wszystkie buńczuki
188 III,27| białego dymu wykwitła od strony pruskiej ku Polakom.~Bitwa
189 III,27| rzeźba straszliwa. Z jednej strony lud olbrzymi, przybrany
190 III,27| sczepili się z dragonią.~Ale od strony rzeki nikt nie przybywał
191 III,27| jednej, a Kmicica z drugiej strony, ścisnął konia ostrogami
192 III,27| się kłaniał na wszystkie strony i ręką po zabrukanej od
193 III,28| ustanku, że pan Babinicz w te strony ciągnie.~Spodziewała się
194 III,28| strzygła oczyma na wszystkie strony, rozpuszczała w pochodzie
195 III,28| Babinicz przyszedł w te strony, bo tym sposobem prędzej
196 III,29| wojownika.~A tymczasem od strony Poniewieża ciągnęli ku Wołmontowiczom
197 III,29| hamiltonowscy Szwedzi, od strony Kiejdan przekradał się po
198 III,29| nie znalazł, ale z drugiej strony pocieszał się, że umknęła
199 III,29| puścił się w swe dawne strony i szedł za nim.~W ten sposób
200 III,29| zbliża się od południowej strony. Miecznik zbyt był jednak
201 III,29| chruśniakom, ciągnącym się z lewej strony Wołmontowicz.~- Stąd będą
202 III,29| się niepokoić.~Z prawej strony miał za sobą błonia wolne
203 III,29| broniącej kołowrotu i lewej strony zaścianka, zesłabł, a coraz
204 III,29| złamanie karku od lewej strony ku głównej drodze. Z prawej
205 III,29| głównej drodze. Z prawej strony piechota staje i zamiast
206 III,29| odpowiedź przychodzi ze strony owego borku, z którego wyszedł
207 III,30| byłby pan Andrzej na cztery strony świata rozgłosił, kim jest
208 III,30| Wiśniowieckiego; przybywam w rodzinne strony, by tu na nową wojnę zaciągi
|