Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
starte 1
starunek 1
staruszek 4
stary 194
starych 15
starym 10
starymi 2
Frequency    [«  »]
196 sila
194 czego
194 nikt
194 stary
192 taka
192 wiem
191 jan
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

stary

    Tom, Rozdzial
1 I,2 | rękach i podejmując pod nogi. Stary włodarz Znikis stał w sieni 2 I,3 | wszędy okrutne porządki. Stary musiał być zawołany gospodarz... 3 I,4 | Pierwszego dnia!...~Tu stary Kasjan rozgniewał się i 4 I,4 | przystoi.~- To! to! to! - rzekł stary Kasjan. - Cnota przez cię 5 I,4 | serceż ty nasze - mówił stary Kasjan. - My wiemy, że to 6 I,4 | masz, to niech włodarz, stary Znikis, siada z tobą i wraz 7 I,5 | szkła, z herbem Kmiciców. Stary Billewicz dostał go w swoim 8 I,7 | Pan Wołodyjowski, sławny i stary żołnierz, choć człowiek 9 I,7 | w Pacunelach siedział, a stary Gasztowt rad go podejmował 10 I,7 | najpiękniejsze; do tego stary Gasztowt i na edukację nie 11 I,7 | długimi wieczorami zimowymi stary Gasztowt podpiwszy krupniczkiem 12 I,7 | zza pieca wylazł rozespany stary Gasztowt, a we drzwiach 13 I,7 | rżną... ja konia dopadł.~Stary Gasztowt przetarł oczy.~- 14 I,7 | kozy! - krzyknął nagle stary na córki. - Nuże, kozy! 15 I,8 | czerwońce wygrzebie, może mu stary Marysię odda. A czemu? Bo 16 I,8 | miłość jedzie? - pytał go stary Pakosz siedzący na przyzbie.~- 17 I,8 | wesele być - zaśmiał się stary Pakosz - bo do panny naszej 18 I,8 | panny naszej jedzie.~Nim stary skończył, napełniony skopek 19 I,8 | znajomy pana Wołodyjowskiego, stary żołnierz i dobry. Niegdyś 20 I,10 | łęgów Arwid Wittenberg, stary wódz, któremu młodość na 21 I,10 | sławny i niezrównany, ale stary praktyk wojenny znający 22 I,11 | stawem siedział na ławie stary człowiek, a przy nogach 23 I,11 | a rumianych i zdrowych. Stary człek również czerstwo jeszcze 24 I,11 | utrapieńca i w staw wrzucę!~Ale stary widocznie okrutnie był zawojowany 25 I,11 | naprzykrzał.~To rzekłszy stary stęknął trochę, podniósł 26 I,11 | Stabrowski, łowczy królewski, stary samotnik i kawaler, siedzący 27 I,12 | pułkiem dragońskim dowodzi. Stary to żołnierz i kuty.~Tymczasem 28 I,12 | już zardzewiał na wsi jak stary klucz w zamku... Tu się 29 I,12 | zna, temu powiem, żem jest stary zbarażczyk, który Burłaja, 30 I,12 | niegodzien jej miłości. Ja stary, idę, niech się dzieje wola 31 I,13 | pan Michał Stankiewicz, stary i doświadczony żołnierz. - 32 I,13 | i rzekł:~- Dziękuję ci, stary przyjacielu, żeś przybył, 33 I,13 | własną duszą gada - mówił stary pułkownik Stankiewicz do 34 I,13 | piorunami w ręku! - zakrzyknął stary Stankiewicz. - Nie przyszłoby 35 I,13 | hetmanie nasz! - błagał stary Stankiewicz - zmiłuj się 36 I,14 | przy księciu? Charłamp, stary, zużyty żołnierz, dobry 37 I,15 | żył i był z nami - mruknął stary - byłby wyszarpnął kratę 38 I,15 | Węgrzyni za dwa pułki staną. Stary żołnierz i wyćwiczony! Czekajcie 39 I,17 | Jakże się miewa twój stary?... bodajże cię!... zapomniałem, 40 I,17 | gdzie to jedziemy? - pytał stary pan Stankiewicz.~- Po nocy 41 I,17 | świata nie zdarzyła! ~- Stary lis wyprowadził młodego 42 I,17 | ostatnia zguba. Po co ja, stary, mam na te rzeczy patrzyć?~- 43 I,17 | mnie co po tym! - odrzekł stary pułkownik.~- To jegomość 44 I,17 | począł tylko wąsikami ruszać. Stary zaś szlachcic mówił dalej:~- 45 I,17 | czy po szwedzku? - odrzekł stary pułkownik. - Który z waściów 46 I,18 | się im nie powiodło?~- Wuj stary wojskowy i możesz takie 47 I,24 | sługa Kmiciców, żołnierz stary i sprawny bardzo, chociaż 48 I,24 | Pewnie, że nic, bom już i za stary. Ostatni raz... Czekajcie, 49 I,25 | z zamyślenia.~- Słuchaj, stary - rzekł do Soroki - wszakże 50 II,1 | siła tych panów?~- Jest stary pan i dwóch paniczów, i 51 II,1 | stracić! - rzekł sobie w duchu stary wyga z takim żalem, jakby 52 II,2 | co? kto mówi? co? - rzekł stary dziwnym, jakby przestraszonym 53 II,2 | słodki Jezu ! - zawtórował stary - to pan Kmicic!!~I obaj 54 II,2 | garłacza mnie witacie?~Tu stary zerwał się i począł krzyczeć:~- 55 II,2 | bowiem, co zaszło, lecz stary znów zakrzyknął:~- Do kolan, 56 II,2 | O Jezu! - odpowiedział stary - taki gość w boru! Oczom 57 II,2 | rzekł jeden z synów.~Stary począł szukać w pasie, a 58 II,2 | zbójami! - odpowiedział stary wskazując na synów. - Ojca 59 II,2 | waszej miłości spodziewał!...~Stary Kiemlicz mówił dziwnie prędkim 60 II,2 | Jezu! słodki Jezu! - jęknął stary. - Zołtareńkowi ludzie zabrali, 61 II,2 | odwalony.~- Dobrze - rzekł stary Kiemlicz - pójdę przynieść 62 II,2 | izby skrzypnęły i wszedł stary niosąc gąsior miodu i dwie 63 II,2 | rana dolegała. Widząc to stary rzekł:~- Nie idzie miód 64 II,2 | pogadać, a szczęki bolą.~Stary spojrzał podejrzliwie na 65 II,2 | pana pułkownika - odparł stary siadając na brzeżku ławki 66 II,2 | upłynęło z pół godziny; stary kręcił się coraz niespokojniej.~ 67 II,2 | wileńskiemu zbuntowały? ~Stary począł mrugać podejrzliwie 68 II,2 | dobrze. Wołaj mi Soroki!~Stary wyszedł i po chwili wrócił, 69 II,2 | że się znajdzie - odparł stary.~- Choćby ze dwie karty 70 II,2 | Choćby ze dwie karty i piór.~Stary zniknął we drzwiach komory, 71 II,2 | rozmyślania przerwał mu stary Kiemlicz, który wyszedłszy 72 II,2 | rzekł - i ostaw mnie.~Stary wyszedł z izby, a pan Andrzej 73 II,3 | Bogusława Radziwiłła, a stary Kiemlicz poszedł do chaty 74 II,3 | jechać?~- Do króla jegomości.~Stary cofnął się ze zdumieniem.~- 75 II,3 | Kiemlicz przestał się dziwić. Stary zbyt był chytry, aby się 76 II,3 | zaufanego do króla - pomyślał stary - to znaczy, że się pewnie 77 II,3 | inaczej by posyłał?..."~Stary Kiemlicz niedługo się silił 78 II,3 | Panno Można! - zakrzyknął stary.~- Czekaj i milcz! Potem 79 II,3 | nieprzyjaciołom tylko bierzem - rzekł stary.~- Nieprawda jest, bo i 80 II,3 | szlachtą!~Poczerwieniał na to stary wyga i rzekł:~- Wasza miłość 81 II,3 | poratuje nas w utrapieniu!~Tu stary Kiemlicz mimo woli zatarł 82 II,3 | pułkownikowi w ręce oddać...~Stary począł mrugać chytrze i 83 II,3 | Zaś bym śmiał - odrzekł stary krzyżując ręce na piersiach 84 II,3 | pomocy najęci. Ruszaj!~A gdy stary zwrócił się ku drzwiom, 85 II,3 | na to ramionami i wąsami stary Soroka, który, patrząc jak 86 II,4 | dotarli do Łęgu, czyli jak stary Kiemlicz nazywał, do Ełku, 87 II,4 | Józwa.~- Do Soboty - odparł stary Kiemlicz.~- Gdzie to jest?~- 88 II,4 | prać?~- Prać! - odrzekł stary Kiemlicz dobywając szablę.~ 89 II,4 | tuż za nimi następował stary, przykucając co chwila 90 II,4 | Poddajcie się! - krzyczał stary Kiemlicz zapuszczając ostrze 91 II,4 | łeb młodzi Kiemlicze, stary zakrzyknął:~- Do wozów! 92 II,4 | można? - pytał pokornie stary.~- Wara! - krzyknął Kmicic. - 93 II,4 | Wołodyjowskiego jechał, bo stary mój znajomy i na Rusi my 94 II,4 | Wąsoszy.~Wtem zbliżył się stary Kiemlicz wysuwając naprzód 95 II,4 | spojrzał na niego tak, że stary skurczył się do ziemi 96 II,4 | Rzędzian łamał sobie głowę stary Kiemlicz, pragnąc znaleźć 97 II,6 | ojczyźnie myśleć, to ty myśl, stary Zagłobo, póki ci pary w 98 II,6 | niewielu wolentarzy zresztą sam stary żołnierz był w obozie, wnet 99 II,9 | napotkamy Szwedów - mówił stary Kiemlicz - tym dla nas lepiej.~- 100 II,9 | co to?... - począł jęczeć stary Kiemlicz. - Furto niebieska!~ 101 II,9 | uszczerbku nie poniósł.~Stary odetchnął i już tylko ze 102 II,10 | wojennego humoru będąc, choć stary, bronił się mocno. Nadjechał 103 II,13 | dnia przyszedł do Kmicica stary Kiemlicz wraz z synami, 104 II,13 | Niegodniśmy - odrzekł stary rozkładając ręce i schylając 105 II,13 | się niespodzianie drżący i stary głos żebraczki kościelnej 106 II,14 | chciał naprzód postąpić. Stary jenerał nie pokazał po sobie 107 II,14 | daj, co masz pod ręką!~Stary wachmistrz uwinął się wprędce. 108 II,15 | obojętny na jej hałasy, jak stary szynkarz na krzyki pijących. 109 II,15 | dojrzeć go i dać ognia, lecz stary jenerał nie zważał na to. 110 II,16 | nieprawdopodobna, lecz owóż ten stary szlachcic mówił wobec 111 II,17 | ciemnościach.~Spostrzegłszy to ów stary wojownik po prostu zląkł 112 II,18 | waszą miłość!~- A to ty, stary! - odrzekł Kuklinowski.~- 113 II,18 | Od rana wypatrujem!~Tu stary zwrócił się do synów:~- 114 II,18 | chciwie manierkę, którą stary mu podał, i wychyliwszy 115 II,18 | płomykami palącej się smoły.~Stary stanął przed nim:~- Wasza 116 II,18 | wzywał?~- Nie - odrzekł stary. - To ja wymyśliłem, żeby 117 II,18 | Wedle rozkazu! - rzekł stary. - Wasza miłość pozwoli 118 II,18 | Jeżeli on sam wróci - rzekł stary - tedy niczego się nie boję. 119 II,18 | czyhające.~- Sam ! - rzekł stary zacierając ręce.~- Sam! - 120 II,18 | tam który konia potrzymać! Stary skoczył żywo. Nastała chwila 121 II,18 | dobrze! - mówił gderliwie stary - a gdzie pierścienie?~Na 122 II,18 | Bodaj was zabito! Ty, stary, o wszystkim myśl, a te 123 II,18 | Boska! wiemy, wiemy! - rzekł stary.~- Szwedzkich oddziałów 124 II,19 | założeniem miny pracują, odkryli stary przechód podziemny, ciągnący 125 II,20 | kraju.~Przez drogę opowiadał stary Kiemlicz panu Andrzejowi, 126 II,20 | szwedzką kompanię - mówił stary Kiemlicz - a co dawniej 127 II,20 | kości słoniowej! - rzekł stary - tyle ja wiem, co ludzie 128 II,20 | ludziom.~Lecz z myślą stary nie zdradził się przed swym 129 II,20 | szczętem - odpowiedział stary. - Czy wasza miłość nie 130 II,20 | ofiarować. Ale słuchaj no, stary!~- Słucham, wasza miłość!~ 131 II,20 | uczynił się dzień zupełny. Stary Kiemlicz począł śpiewać 132 II,21 | gospody tak pozajmowane, że stary Kiemlicz z największym trudem 133 II,24 | Kiemlicze młodzi szli tuż, a stary, stojąc nieco z tyłu, co 134 II,27 | czele którego mieli stanąć: stary hetman wielki, Rewera Potocki, 135 II,28 | dniu, przy słońcu, to tam stary lubi jeszcze ruszyć w pole. 136 II,33 | najtęższych w boju Tatarów, stary i doświadczony wojownik, 137 II,34 | drobnej szlachty.~Dopieroż i stary wachmistrz jął obejmować 138 II,34 | Akbah-Ułan stał z czambułem.~Stary Tatar przyłożył na jego 139 II,35 | jeszcze, ludzie i konie. Stary Ułan, któremu brzucha przybyło, 140 II,37 | wiozłem; kazali oddać, oddaję!~Stary hetman wziął na to pana 141 II,37 | opieki kolki sparły, i ja, stary, będę oczyma świecił... 142 II,38 | wiozłem; kazali oddać, oddaję!~Stary hetman wziął na to pana 143 II,38 | opieki kolki sparły, i ja, stary, będę oczyma świecił... 144 II,40 | Także ci chodzi o niego?~- Stary żołnierz, stary sługa... 145 II,40 | niego?~- Stary żołnierz, stary sługa... Na ręku mnie nosił. 146 II,41 | pan Andrzej samego Sorokę; stary żołnierz siedział tuż obok 147 II,41 | zbliżył się do niego.~- No, stary - rzekł - czas na cię.~- 148 II,42 | rzekł.~- A co powiesz, stary?~- Przyszedłem spytać, kiedy 149 II,42 | mi brat! - rzekł - a żem stary, przyjm moje błogosławieństwo...~ 150 III,1 | który armatami zawiadował, i stary zbój, marszałek Arfuid Wittenberg, 151 III,1 | zaciekłość polską zmorzone. Stary Wittenberg wprost odradzał 152 III,1 | starszyzny, człek potężny, stary, i rzekł mi, jest ten, 153 III,3 | najdoświadczeńszy z wodzów szwedzkich, stary Wittenberg, i otwarcie przedstawił 154 III,5 | jam jest Zagłoba! - rzekł stary rycerz wysuwając się naprzód.~ 155 III,5 | wargi.~Lecz tu jednocześnie stary wyga nastawił na Skrzetuskiego 156 III,5 | ja ich!!... Na szczęście, stary Zagłoba wziął sprawę w ręce, 157 III,5 | parsiuki obrośli, a ty, stary, po dawnemu trzęś brzuszysko 158 III,6 | kasztelan sandomierski, stary i doświadczony żołnierz; 159 III,7 | poradzić, obaczym, jak sobie stary da rady! Z różnymi się spotykał, 160 III,8 | bardzo świetnych. Był tam stary Wittenberg, Duglas, Loewenhaupt, 161 III,9 | krajczy koronny, pan Witowski, stary doświadczony żołnierz, i 162 III,9 | nie odbywał; żalił się też stary towarzysz, lecz wolał iść 163 III,9 | śmietany... Kołataj się, stary, na szkapie, kołataj, póki 164 III,9 | była najbliżej rzeki.~- Stary żołnierzu! - krzyknął - 165 III,10| A w waćpanu wiecznie stary wolentarz siedzi!... Milczałbyś 166 III,11| jął mówić:~- Jak się masz, stary francie? Cóż to tak nosem 167 III,11| powiem, jeno to, żem za stary na taką służbę, jakiej on 168 III,12| Wittenbergowi ciepło! Postój, stary złodzieju! - zawołał Zagłoba. - 169 III,12| służę! - krzyczał dalej stary - jeżeli ja tego bluźniciela 170 III,13| Wittenbergowi ciepło! Postój, stary złodzieju! - zawołał Zagłoba. - 171 III,13| służę! - krzyczał dalej stary - jeżeli ja tego bluźniciela 172 III,14| Kiemlicze miód im leli stary, stuletni, który król Kmicicowi 173 III,14| zachować, bo wiedzą, że stary pierwszy ruszy, niech jeno 174 III,15| doszły do uszu pana Zagłoby, stary szlachcic wpadł w gniew 175 III,15| wszystkie stany, jako ja płaczę, stary żołnierz, który, do grobu 176 III,15| zdobywca tylu miast, ów stary żołnierz, zląkł się teraz 177 III,15| rycerzy przystało, lecz stary ciemięzca zesłabł zupełnie 178 III,15| słowo jak w Boga!~A na to stary hetman koronny, pan Potocki:~- 179 III,16| dnia pojawił mu się we śnie stary pułkownik Billewicz, dziadek 180 III,16| bohaterowie starożytni, o których stary pułkownik Billewicz jej 181 III,16| modlitwę, do której swego czasu stary pułkownik zawsze się w złych 182 III,17| powiadał.~Zatrząsł się na to stary szlachcic, który nie mając 183 III,18| powinną głową. A już też, stary przyjacielu naszego domu, 184 III,21| Oho! już po Szwedach!~Stary zaś pan Tomasz nie mógł 185 III,22| umyślnie rozpuścił wieść, że stary do Tylży wyjechał. Oleńka 186 III,23| samotnej wieży, że nawet stary miecznik westchnieniami 187 III,24| Zdumiał się tym postępkiem stary jenerał, lecz nazajutrz 188 III,25| Zdumiał się tym postępkiem stary jenerał, lecz nazajutrz 189 III,27| do Rössela:~- Waść jesteś stary żołnierz, widziałeś oba 190 III,28| Taurogów niezbyt daleko.~Stary szlachcic, gdy je obie w 191 III,28| poprzednio już całą historię stary miecznik wyśpiewał, więc 192 III,29| bardziej, wiedział, że stary miecznik od dawna miał zamiar 193 III,32| rozkazu! - odpowiedział stary żołnierz rozgniatając łzę 194 III,32| panie Andrzeju, i do cię, stary druhu, panie Michale! Nie


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License