1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-6953
Tom, Rozdzial
1501 I,17 | przypuszczać, że pierwsze uderzenie na Szwedów wywoła ogólne powstanie
1502 I,17 | pan Wołodyjowski ruszyć na noc w stronę Poniewieża,
1503 I,17 | chroniły. Tymczasem stanął na wypoczynek wedle rzeki Ławeczy,
1504 I,17 | z gąszczy leszczynowych na wielką drogę, po której
1505 I,17 | szwedzkim.~Żołnierze wysyłani na drogę sprowadzali od czasu
1506 I,17 | Wołodyjowski kazał ludziom siadać na koń, lecz zanim ruszyli,
1507 I,17 | pytał Zagłoba - przecie na Anioł Pański za późno!~Pan
1508 I,17 | przez chwilę pilno.~- To na trwogę! - rzekł.~Po czym
1509 I,17 | rzecz!~Pan Michał skinął na trębacza i wnet cichy głos
1510 I,17 | dochodziło dzwonienie; jakoż nie na próżno patrzono, bo wkrótce
1511 I,17 | patrzono, bo wkrótce błysło na horyzoncie czerwone światło
1512 I,17 | chłopstwo się ruszyło, jeśli na kościół nastąpili.~- Ano
1513 I,17 | do fortelów, ile ten wóz, na którym siedzi. Ale masz
1514 I,17 | waść mieć go przez ten czas na oku?~- Hm! bitwy mi żal!...
1515 I,17 | dniu bić, nigdy byś mnie na to nie namówił... Ale skoro
1516 I,18 | płomieniem, iż szpilki można by na niej zbierać, bo po obu
1517 I,18 | podobne do ptaków ognistych, na przyległe dachy. Na ulicy
1518 I,18 | ognistych, na przyległe dachy. Na ulicy płomień oświecał większe
1519 I,18 | i wypierając za chałupy, na ogrody; inni wypędzali na
1520 I,18 | na ogrody; inni wypędzali na drogę rapierami woły, krowy
1521 I,18 | poruszało się gwałtownie, na kształt lalek w jasełkach,
1522 I,18 | chorągwią do rozwartego na oścież kołowrotu, kazał
1523 I,18 | wśród większej kupy jeźdźców na środku drogi, i począł mówić,
1524 I,18 | stanęli w sprawnym szeregu, na którego widok wezbrało podziwem
1525 I,18 | a trębacz trąbił ciągle na znak, iż chcą rozmowy.~-
1526 I,18 | zakrzyknął, dojeżdżając, na swoich ludzi; rapiery sterczące
1527 I,18 | rajtarów pochyliły się i zwisły na pendentach - natomiast wszyscy
1528 I,18 | pistolety z olster i wsparli je na kulach od kulbak, trzymając
1529 I,18 | To rzekłszy obejrzał się na swoich ludzi, czy szeregi
1530 I,18 | chwilami gdy nie miał nikogo na długość szabli przed sobą,
1531 I,18 | mgnieniu oka rajtara ruchem na pozór nieznacznym, i straszny
1532 I,18 | Beznogim szli tuż za nim.~Na koniec szwedzkie tylne szeregi
1533 I,18 | poczęły wysuwać się z opłotków na obszerniejszy wirydarz przed
1534 I,18 | kolumnie, która trafiwszy na słabszą już ścianę szwedzką
1535 I,18 | jednej połowie Szwedów, a na drugą skoczyli z rezerwą
1536 I,18 | już długo. Lewe skrzydło, na które uderzył Skrzetuski,
1537 I,18 | poczęło się łamać, mieszać, na koniec poszło za przykładem
1538 I,18 | Wirydarz był obszerny, lecz na nieszczęście zagrodzony
1539 I,18 | większymi kupami, po kilkunastu na szable i rapiery, gdzieniegdzie
1540 I,18 | całym wirydarzu oficera; na koniec spostrzegł go broniącego
1541 I,18 | Butrymom i skoczył ku niemu.~- Na bok! - krzyknął na Butrymów -
1542 I,18 | niemu.~- Na bok! - krzyknął na Butrymów - na bok!~Posłuszni
1543 I,18 | krzyknął na Butrymów - na bok!~Posłuszni żołnierze
1544 I,18 | Szwedem, aż konie przysiadły na zadach.~Oficer chciał widocznie
1545 I,18 | krzyknął Wołodyjowski na Butrymów.~Laudańscy chwycili
1546 I,18 | podtrzymali chwiejącego się na kulbace, mały rycerz zaś
1547 I,18 | wirydarza i jechał dalej na rajtarach gasząc ich przed
1548 I,18 | brzmiało coraz częściej na pobojowisku. Lecz nie zważano
1549 I,18 | pobojowisku. Lecz nie zważano na to, bo pan Michał kilku
1550 I,18 | znów do bitwy i marli, jak na żołnierzy przystało, po
1551 I,18 | się hurmem, drogą ode wsi, na wirydarz, chwytać konie,
1552 I,18 | opodal w brzezinie z wozem, na którym leżał pan Roch, m
1553 I,18 | czeka, ale i hańba wiekuista na moje imię spadnie. Odtąd
1554 I,18 | iż się dziwujesz, żem cię na hak przywiódł, ja, którym
1555 I,18 | Rochu, wiedz o tym raz na zawsze i w dysputy się nie
1556 I,18 | trzymaj za połę, to jeszcze na człowieka wyjdziesz, bo
1557 I,18 | Szwedy tak ryczą jak cielęta na pastwisku.~Tu pan Zagłoba
1558 I,18 | zadowolony, bo miał swoje na pana Rocha widoki. Poczęli
1559 I,18 | Widzę, że się i twój dowcip na coś przyda.~- Słyszysz wuj
1560 I,18 | pan Zagłoba spuścił szablę na temblak, wziął pistolet
1561 I,18 | doszedł go gwar rozmów.~Na przedzie jechało kilku ludzi,
1562 I,18 | godziło się to mnie, starego, na straży tu zostawiać? Mało
1563 I,18 | przez ten czas przyszło. Na nic ich wieszać - przeciwnie,
1564 I,18 | a kto najlepiej wyjdzie na tym, jeśli nie Rzeczpospolita?~-
1565 I,18 | zmachany... Gorąco tam było na drodze jak w piekarni...
1566 I,18 | już, chyba z panem Sapiehą na Radziwiłła.~
1567 I,19 | ROZDZIAŁ 19~Rozpoczęła się więc na Litwie wojna domowa, która,
1568 I,19 | skutecznego oporu, rozdzieliło się na dwa obozy. Jedni, a zwłaszcza
1569 I,19 | głębi kraju, ażeby od razu na czele ruchu przeciw Radziwiłłowi
1570 I,19 | nieprzyjacielskich między nimi przyszło, na całej Litwie zapanował najstraszliwszy
1571 I,19 | zawiedziony w rachubie na wojsko, postanowił przemocą
1572 I,19 | część wybita lub rozpędzona na cztery wiatry. Resztki tułały
1573 I,19 | chorągwi komputowych, stojących na Podlasiu, wedle Białegostoku
1574 I,19 | utworzyły konfederację, na której czele stanęli dwaj
1575 I,19 | zwrócił się do wezwanych na radę towarzyszów i rzekł:~-
1576 I,19 | waszmościowie powiedzieli na to, gdybyśmy zamiast pod
1577 I,19 | witebskiego spieszyć, poszli na Podlasie do owych chorągwi,
1578 I,19 | rzekł Zagłoba - radzę na Podlasie się przemknąć.
1579 I,19 | mały rycerz - przebrać się na Podlasie, bo trzeba się
1580 I,19 | słów, od których skóra by na nim pozieleniała...~- Wart
1581 I,19 | zdradzie znajduje.~- Tak tedy na Podlasie? - pytał Oskierko.~-
1582 I,19 | Podlasie? - pytał Oskierko.~- Na Podlasie! Na Podlasie! -
1583 I,19 | Oskierko.~- Na Podlasie! Na Podlasie! - zakrzyknęli
1584 I,19 | Wołodyjowski, bo chcąc się na Podlasie dostać, trzeba
1585 I,19 | straszliwy atak astmy oddech mu na czas jakiś zatamował.~Jakoż
1586 I,19 | gdyż bitwa owa sprowadziła na jego głowę całą burzę szwedzką.
1587 I,19 | chłopi i pojedyncza szlachta na własną rękę, ale Szwedzi
1588 I,19 | rękę, ale Szwedzi kładli to na karb Radziwiłła, zwłaszcza
1589 I,19 | chorągiew z jego rozkazu na nich uderzyła.~W tydzień
1590 I,19 | których życie tak natarczywie na nas nastawałeś, a głównie
1591 I,19 | nie tylko tobie, ale nam na tym zależy, gdyż kto ma
1592 I,19 | w żadnym razie nie będę na Oleńkę nastawał. Zresztą
1593 I,19 | przez zastępy carskie, a na drodze do Kiejdan czyhał
1594 I,19 | pytaniami:~- Panie Michale, na miłość boską, przebijem
1595 I,19 | tchórzem nie podszyto i uderzę, na kogo chcesz, choćby na samego
1596 I,19 | na kogo chcesz, choćby na samego diabła... Ale hetmanowi
1597 I,19 | Niewiażą z drugiej, kluczył na przestrzeni kilku mil unikając
1598 I,19 | pod ich ogniem przeprawić na drugą stronę.~Wówczas łuk
1599 I,19 | Środek jego wiódł sam hetman.~Na szczęście dla pana Wołodyjowskiego
1600 I,19 | potem prawdziwe gromy spadły na głowy oficerów dowodzących
1601 I,19 | miejsce, w którym wylądował na prawy brzeg.~Z dalszych
1602 I,19 | Horotkiewicza i Jakuba Kmicica na Podlasie.~Lecz czy przechodząc
1603 I,19 | Wołodyjowskiemu, by targnąć się na samą rezydencję kiejdańską.
1604 I,19 | należało spieszyć co tchu na ratunek Kiejdanom. Książę
1605 I,19 | podwójnie w jego umyśle na widok usypanych szańczyków
1606 I,19 | usypanych szańczyków i stojących na nich dział polowych. Tego
1607 I,19 | a wieczorem rzekł doń:~- Na własny to domysł zrobił,
1608 I,19 | wysoko.~Był i drugi człowiek, na wspomnienie którego nie
1609 I,19 | spokojnie, ale trzeba nam będzie na Podlasie wkrótce ruszyć,
1610 I,19 | zarazem, nie poprzestając na Szwedach, przeciwko dysydentom
1611 I,19 | Nie wiem, czy sobie tam, na Podlasiu, z konfederatami
1612 I,19 | zniszczą, zrabują, kamienia na kamieniu nie zostawią.~-
1613 I,19 | porozumieć, by tu wojska na ten czas, gdy my będziem
1614 I,19 | ten czas, gdy my będziem na Podlasiu, jak najwięcej
1615 I,19 | niespokojnymi krokami po komnacie i na czole jego znać było ciągłą
1616 I,19 | spędzał bezsennie, zapadał na zdrowiu. Oczy mu wpadły,
1617 I,19 | Dwie chorągwie jazdy na koń natychmiast! Ja sam
1618 I,20 | i gdy wreszcie wyruszył na czele pięćdziesięciu dragonów,
1619 I,20 | go taki niepokój, jakby na straconą strażę jechał.
1620 I,20 | gdzieniegdzie tylko upstrzone na zachodniej stronie małymi
1621 I,20 | czambułem do wsi, rozgląda się na wszystkie strony, czy nie
1622 I,20 | sady kończące się hen, aż na niskich łąkach.~Kmicic zwolnił
1623 I,20 | układał sobie odpowiedzi na pytania, a tymczasem poglądał
1624 I,20 | poglądał zamyślonym okiem na wznoszące się przed nim
1625 I,20 | wcale pańska rezydencja, ale na pierwszy rzut oka odgadłeś,
1626 I,20 | ogromny, ale drewniany. Sosny na ścianach pociemniały ze
1627 I,20 | łopotaniem skrzydeł, to spadając na kształt śnieżnych płatków
1628 I,20 | kształt śnieżnych płatków na czarne gonty, to trzepocząc
1629 I,20 | ów, ozdobiony szczytem, na którym herby billewiczowskie
1630 I,20 | służby i dworskich kozaków.~Na środku rozległego dziedzińca
1631 I,20 | dziedzińca rosły stare lipy, na nich gniazda bocianie; niżej,
1632 I,20 | drzew, niedźwiedź siedzący na kole. Dwie studnie żurawiane
1633 I,20 | Kmicic wjechał bramą otwartą na obiedwie połowy, jak ramiona
1634 I,20 | ramiona szlachcica czekającego na przyjęcie gościa. Jakoż
1635 I,20 | radości oczyma i rumieńcami na jagodach.~I złudzenie rozwiało
1636 I,20 | go ujrzała, pierzchła jak na widok złego ducha, a natomiast
1637 I,20 | nie mogłem, chociaż pewnie na chęci mi nie brakło.~- Wielcem
1638 I,20 | pan miecznik gładząc czuba na głowie, co zwykł był czynić,
1639 I,20 | najeżyli się obaj jako brytany na widok wilka; on zaś spojrzał
1640 I,20 | widok wilka; on zaś spojrzał na nich wyzywająco, po czym
1641 I,20 | goście spoglądali wciąż na niego spode łba, a pan miecznik
1642 I,20 | rzekł wreszcie, ukazując na gąsiorek i szklanki. - Proszę!
1643 I,20 | zawadiaką mającym straszną sławę na całej Żmudzi.~Jednakże jątrzyło
1644 I,20 | miecznik zaklaskał w dłonie na pachołka i kazał mu podać
1645 I,20 | Chudzyński.~Kmicic popatrzył na niego przez chwilę, po czym
1646 I,20 | spodziewał się nie mieszkając na nieprzyjaciela pod Wilno
1647 I,20 | zamiast iść z nim razem na nieprzyjaciela. Nie dziwić
1648 I,20 | przyjaciele księcia zawiedli, ci, na których najwięcej liczył,
1649 I,20 | wysłuchać?"~- Kogoż to książę ma na myśli? - pytał pan miecznik.~-
1650 I,20 | znikła zaraz jako tuman na łące.~- Tak jest - rzekł
1651 I,20 | kto przyjechał.~- Czekam na odpowiedź, panie mieczniku
1652 I,20 | wniósł światło i postawił je na stole; przy blasku świec
1653 I,20 | roboty.~Kmicic spojrzał na nich szczególnym wzrokiem,
1654 I,20 | prosi, nie wolno odmawiać!~Na to tamci podnieśli się z
1655 I,20 | uczynić raczył. Ja jestem na służbie i mam rozkaz waćpana
1656 I,20 | prosić nie przestanę... i na to waszmości przysięgam,
1657 I,20 | gość i przyjaciel, dajęć na to parol kawalerski.~- Jako
1658 I,20 | stodołą postawić i kulą w łeb!~Na to struchleli tamci i poczęli
1659 I,20 | tamci i poczęli spoglądać na siebie i na Kmicica, a pan
1660 I,20 | poczęli spoglądać na siebie i na Kmicica, a pan miecznik
1661 I,20 | takie, że trudno mieć wzgląd na odmowę. Sam książę waszmości
1662 I,20 | waćpan, ktom jest, wspomnij na pana Herakliusza, na jego
1663 I,20 | wspomnij na pana Herakliusza, na jego testament i zastanów
1664 I,20 | nie zrabują, nie spalą, na majętności i na osobę waściną
1665 I,20 | nie spalą, na majętności i na osobę waściną się nie targną?...
1666 I,20 | twarz zimna przykuła go na miejscu, więc skłonił się
1667 I,20 | Cóż robić? cóż robić? na gwałt nie masz lekarstwa! -
1668 I,20 | Lecz Kmicic nie uważał na niego wcale, tak był wzburzony
1669 I,20 | nie pozwoliwszy mi słowa na własną obronę powiedzieć.
1670 I,20 | jedno! Tam moje intencje na jaw wyjdą, tam poznasz,
1671 I,20 | człowieczek.~I posunął się na środek izby; za nim weszli
1672 I,20 | wyśliznął... a to wiesz, że na Podlasie tędy droga... Ale
1673 I,20 | pannę porwał, wyzwałem cię na szable... prawda?~- Tak
1674 I,20 | jeśli masz co powiedzieć na swoją obronę, to mów prędko,
1675 I,20 | wszystkich zwróciły się mimo woli na Billewiczównę, której twarz
1676 I,20 | żołnierzy, z Józwą Butrymem na czele, weszło do komnaty.~-
1677 I,20 | Ciężka ręka Butryma spoczęła na kołnierzu Kmicica, za nią
1678 I,20 | pójdę:~Mały rycerz skinął na żołnierzy, którzy puścili
1679 I,20 | zbrakło i padła jak martwa na podłogę.~A między zgromadzonymi
1680 I,20 | panowało milczenie; przerwał je na koniec miecznik rosieński:~-
1681 I,20 | Zagłoba - bo rezolutnie szedł na śmierć!~Na to Mirski:~-
1682 I,20 | rezolutnie szedł na śmierć!~Na to Mirski:~- On kilkunastu
1683 I,20 | panowie, pomstę Radziwiłła na moją głowę ściągniecie!-
1684 I,20 | musisz uciekać. My jedziem na Podlasie, bo tam się chorągwie
1685 I,20 | Kowalskim znalazł?~- Siadaj waść na koń. Jeszcze czas, bo później
1686 I,20 | rozległ się tętent konia, na którym odjeżdżał, zaś pan
1687 I,20 | Winien on i zasłużył na to, co go spotkało! - rzekł
1688 I,20 | Skrzetuski - ale wolałbym, żeby na jego miejscu był Radziwiłł
1689 I,20 | znalazł leżącą bez zmysłów na podłodze.~Wołodyjowski skoczył
1690 I,20 | pomagać a obaj złożyli ją na sofie, nie dającą znaków
1691 I,20 | już przybrana do drogi. Na twarzy jeno miała silne
1692 I,20 | izby.~Wołodyjowski wyszedł na chwilę do sieni, by ludzi
1693 I,20 | Wtem drzwi roztwarły się na rozcież i pan Zagłoba wpadł
1694 I,20 | zemdleje, lecz nikt nie zwrócił na nią uwagi, bo wszystkie
1695 I,20 | wszystkie oczy zwrócone były na Zagłobę, który oddychał
1696 I,20 | jesteśmy, wisieli wypaproszeni na kiejdańskich drzewach...
1697 I,20 | co chwila i spoglądając na towarzyszów, był to bowiem
1698 I,20 | wymawiał gorzko Kmicicowi, że na jego natarczywe instancje
1699 I,20 | szło naprzód i już byli na łące. Mówię im tedy: "Poświećcie
1700 I,20 | pięścią w łysinę buchnął. "Na Boga! - mówię - panie kawalerze,
1701 I,20 | listu nie pokazałeś?" A on na to: "Bo mi się nie spodobało!"
1702 I,20 | pókiśmy żywi, żaden z nas się na ciebie nie targnie. Cóżeś
1703 I,20 | żołnierzy:~- Odstąpić i na koń wszyscy siadać!~Żołnierze
1704 I,20 | i pan Andrzej został sam na środku izby. Twarz miał
1705 I,20 | i nie bez dumy patrzył na oficerów przed nim stojących.~-
1706 I,20 | służy, czy wy wojnę domową na własną odpowiedzialność
1707 I,20 | Nie pora was nawracać i na nic ta robota, jeno to wam
1708 I,20 | waćpan rezolutnie szedł na śmierć, myślałbym, że strach
1709 I,20 | straciłeś!~- Wiedziałem, że na nic się nie przyda was nawracać!...
1710 I,20 | zmiął list w ręku i rzucił na ziemię.~- Bądźcie zdrowi! -
1711 I,20 | powiem szczerze, że mi to nie na rękę zaraz z wami się zrywać.
1712 I,20 | gotowizny, którą bym też chciał na wóz zabrać. Do jutra do
1713 I,20 | waszmościów za to, żeście mi na ratunek przyszli. Pewnie
1714 I,21 | Wołodyjowskiego, przybył do Billewicz na czele jazdy sam Radziwiłł,
1715 I,21 | Radziwiłł, który Kmicicowi na odsiecz szedł bojąc się,
1716 I,21 | rad był w duszy, że się na tym burza skończyła. Radziwiłł
1717 I,21 | Wołodyjowskiego mogła zmienić rzeczy na Podlasiu. Horotkiewicz i
1718 I,21 | Kmicic, którzy tam stali na czele chorągwi skonfederowanych
1719 I,21 | powszechnym.~Wszakże był na Podlasiu i książę Bogusław,
1720 I,21 | marudził, widocznie czekał na wypadki; oporne zaś wojska
1721 I,21 | jakiś czas chciał sam ruszyć na Podlasie i jednym zamachem
1722 I,21 | czyby Podlasia całkiem na razie nie opuścić i księcia
1723 I,21 | opuścić i księcia Bogusława na Żmudź nie ściągnąć.~Było
1724 I,21 | co może, srebra przetapia na monetę, stada za gotowy
1725 I,21 | wahania całą swą fortunę na ołtarz ojczyzny rzucał;
1726 I,21 | nie zajętych, były oddane na wojsko wojewodzie witebskiemu.~
1727 I,21 | podobniejsze do błędnego koła, bo na przykład przeciw wojewodzie
1728 I,21 | Po całej nocy spędzonej na koniu, w południe następnego
1729 I,21 | hetman wraz z wojskiem na powrót w Kiejdanach i pierwsze
1730 I,21 | słuszność, przy nim cnota!" Na to pokazali mi ów list: "
1731 I,21 | już ręce podnosił, aby na służbę zaklaskać. Gniew
1732 I,21 | powietrze, oczy wyszły mu na wierzch głowy, a z gardzieli
1733 I,21 | zrozumiał słowo:~- Duszę się!...~Na uczyniony alarm zbiegła
1734 I,21 | Kmicic wyszedł z komnaty.~Na korytarzu spotkał Charłampa,
1735 I,21 | zemrze, to się jego uczynki na nas skrupią. Cała nadzieja
1736 I,21 | mogą się skarżyć, chyba na to, że warta pode drzwiami
1737 I,21 | pułkowniku?~- Jeszcze kapela na to wesele nie zamówiona.
1738 I,21 | zmęczyły go tak, że zaledwie na nogach mógł ustać. A przy
1739 I,21 | potwierdzało wyrok śmierci na niego. Mniejsza, czy słowo
1740 I,21 | czy pan Wołodyjowski byłby na nie zważał! Cały żal i ból,
1741 I,21 | tym niewinnym, bo z ręką na sumieniu powiedzieć mogę,
1742 I,21 | komnat rzucił się pan Andrzej na łoże i próbował zasnąć,
1743 I,21 | Bogdaj ci Bóg za to zapłacił!~Na takich rozmyślaniach upłynęła
1744 I,21 | mu godzina jedna i druga, na koniec znużył się do reszty
1745 I,21 | i drzemać począł siedząc na łożu, lecz nim zasnął, zbudził
1746 I,21 | oddychał swobodniej, ale na ołowianej jego twarzy znać
1747 I,21 | Byłem już jedną nogą na tamtym świecie, i przez
1748 I,21 | Birżach egzekwować, którym na twoją prośbę przebaczyłem
1749 I,21 | że gdy ktoś chce czegoś na świecie dokazać, temu nie
1750 I,21 | musiałem później wyprawę na nich czynić i konfuzji wobec
1751 I,21 | nie zginął, a teraz pójdą na Podlasie i głowami buntu
1752 I,21 | zabiją, a bodaj czy się na tym skończy, bo mi tu cierniów
1753 I,21 | dziś mnie opuściły i rękę na mnie, jako parrycydowie
1754 I,21 | mnie, choć niejednemu to na myśl nie przychodzi...~-
1755 I,21 | Wasza książęca mość na intencje zważaj, nie na
1756 I,21 | na intencje zważaj, nie na słowa.~- Dziękuję za radę...
1757 I,21 | cierpię... Muszę być jeszcze na zdrady i odstępstwa gotowy,
1758 I,21 | siebie.~Kmicic wspomniał na to, co od Charłampa słyszał,
1759 I,21 | że ten atak choroby dziś na mnie przyszedł, bo już się
1760 I,21 | już się nie powtórzy, a na dziś właśnie sił mi potrzeba,
1761 I,22 | zanim zgodziła się pójść na ową ucztę, którą hetman
1762 I,22 | zamieszkali w okolicy Kiejdan, na długość ramienia Radziwiłła,
1763 I,22 | opierać się mogą ci, którzy na łaskę i niełaskę strasznego
1764 I,22 | setki beczek zapłonęło na drodze zamkowej i dziedzińcu,
1765 I,22 | kamieni i z łaskawym uśmiechem na ponurej zwykle, a przy tym
1766 I,22 | niedawna z niechęcią patrzyli na jego czyny - aby taki pan
1767 I,22 | tym jakieś tkwią, które na pożytek Rzeczypospolitej
1768 I,22 | aby wszystko zmieniło się na lepsze!~Byli wszelako i
1769 I,22 | Jesteśmy tu, bo nam nóż na gardło położono."~Lecz ci
1770 I,22 | naszym księciu połóżmy i na niego we wszystkim się zdajmy.
1771 I,22 | bracie, bo w Janie Kazimierzu na garniec krwi tylko kwarta
1772 I,22 | sprosić.~- Trzeba by ją na to jeszcze lepiej okroić -
1773 I,22 | lecz przyszło im zapewne na myśl, że opierać się byłoby
1774 I,22 | byłoby to samo, co ściągać na się oczy wszystkich obecnych,
1775 I,22 | wszystkiego, co im leżało na sercu. Mieli za sobą przeszłość,
1776 I,22 | zapomnienie, obecnie było na to za wcześnie.~Kmicicowi
1777 I,22 | baczył, udając, że nie baczy, na każdy jej ruch; odczuwał
1778 I,22 | równie jest czujna, choć niby na niego nie zważa. Porwała
1779 I,22 | nieprzezwyciężona chęć spojrzenia na nią, więc zaczął strzyc
1780 I,22 | jego pozwolenia, to by go na sieczkę posiekał. Na samą
1781 I,22 | go na sieczkę posiekał. Na samą myśl o tym chwycił
1782 I,22 | zabiega.~"Tedy jeszcze raz na nią spojrzę, a potem się
1783 I,22 | upokorzeni ogromnie, jakoby na grzechu złapani.~Panna Aleksandra
1784 I,22 | tyle winny, nie zasługiwał na taką pogardę, na takie bezwzględne
1785 I,22 | zasługiwał na taką pogardę, na takie bezwzględne potępienie,
1786 I,22 | rzekł ani słowa i poszedł na śmierć z podniesioną głową.~
1787 I,22 | stawiającego pogardę śmierci na czele wszystkich innych
1788 I,22 | więc wnet jej przyszło na myśl, że ów kawaler pewnie
1789 I,22 | nie stoi, i aż rumieńce na twarz jej wytrysły.~"Skoro
1790 I,22 | ojczyzny, i pomaga im ją gubić. Na jedno ojczyźnie wyjdzie,
1791 I,22 | rzekła sobie. - Niech cierpi, na co zasłużył. Póki skruchy
1792 I,22 | ucztującym. Gwar wzmagał się.~Na koniec książę wstał.~- Mości
1793 I,22 | kochanych gości", łaskawych na Kiejdany, którzy przybyli
1794 I,22 | milczą głucho i poglądają na niego ze zdumieniem, rzekł:~-
1795 I,22 | śmiechem. Oczy wyszły im na wierzch, wąsy poruszały
1796 I,22 | wierzch, wąsy poruszały się na zaczerwienionych twarzach
1797 I,22 | powstał, tak nagle i obumarł na wszystkich ustach na widok
1798 I,22 | obumarł na wszystkich ustach na widok twarzy hetmańskiej,
1799 I,22 | Rzeszy Niemieckiej możesz i na godność cesarską być podniesiony.
1800 I,22 | niech wstanie, wnet go tu na szable weźmie...~Tu zwrócił
1801 I,22 | nadziei nie oddziałało źle i na oficerów w sprawę wtajemniczonych.
1802 I,22 | sprawę wtajemniczonych. Jakoż na ich twarzach malowało się
1803 I,22 | wewnętrzną. Radziwiłł zadrżał na myśl, że w tym umyśle lada
1804 I,22 | ołowiu, który wspiera się na ich głowach.~Tymczasem nowy
1805 I,22 | woleli się konfederować niż na nieprzyjaciela pod Wilno
1806 I,22 | Wilno iść, teraz włości moje na Podlasiu pustoszą. Łatwiejże
1807 I,22 | Wojsko go odstępuje! Sam on na Kraków się cofa, Szwedzi
1808 I,22 | owe wiadomości wywierają na obecnych, jest zupełnie
1809 I,22 | naśladować radości książęcej na wieść, że Warszawa wzięta,
1810 I,22 | Cieszmy się, mości panowie! Na pohybel Janowi Kazimierzowi!...~
1811 I,22 | twarz jej była blada, a na czole lśniły krople potu.~
1812 I,22 | rzucił niespokojnym wzrokiem na hetmana w obawie, czy mu
1813 I,22 | się Radziwiłła.~Tymczasem, na domiar złego hetman rzekł
1814 I,22 | drzwi, zwisła bezwładnie na jego ramieniu.~Wówczas on
1815 I,22 | ramieniu.~Wówczas on wziął ją na ręce, tak lekko jak dziecko,
1816 I,23 | Słyszałem, że pułki mają na Zołtareńkę ruszać. Pójdę
1817 I,23 | szwedzka protekcja, a my też na niego bez Szwedów nie możemy...
1818 I,23 | boku?~- Wasza książęca mość na mnie łaskaw, a przecie tak
1819 I,23 | będziemy w ogniu i w dymie, na kulbace dzień i noc. Do
1820 I,23 | bezczynności albo poluj na swoich, zamiast na nieprzyjaciela...
1821 I,23 | poluj na swoich, zamiast na nieprzyjaciela... Nie mogę
1822 I,23 | Widziałem to wczoraj, żeście na siebie z tą dziewczyną krzywi
1823 I,23 | także, żeś mi zaprzysiągł. Na koniec, gdy na wolentariusza
1824 I,23 | zaprzysiągł. Na koniec, gdy na wolentariusza wyjdziesz,
1825 I,23 | inkwizycji, a tam sądy z wyrokami na cię czekają... Dla własnego
1826 I,23 | jakowaś bolączka wyrosła mi na sumieniu. Człek się boi
1827 I,23 | mnie jest, przeszło teraz na mój koszt. Pewnie mi pan
1828 I,23 | pieniędzy, bo im się samym na widok każdego szeląga ręce
1829 I,23 | istocie wpływać, a koszta na wojsko z każdym dniem rosły.~-
1830 I,23 | pilnie.~- Naprzód pojedziesz na Podlasie. Periculosa to
1831 I,23 | przygód, będzie balsamem na jego wnętrzne zgryzoty.~
1832 I,23 | Bogusław siedzi jeszcze na Podlasiu?... Dla Boga! może
1833 I,23 | i siebie. Pilnie uważaj na to, co mówię, bo chociaż
1834 I,23 | a nie było nawet czasu na wzmocnienie Krakowa. Wszelako
1835 I,23 | trzymał, diabeł może wszystko na wspak obrócić. Ucz się arkanów
1836 I,23 | będą chętnym okiem patrzeć na rosnącą potęgę szwedzką
1837 I,23 | pomagać Janowi Kazimierzowi, na kozactwo i Moskwę nawałem
1838 I,23 | ukrainne pod Potockim przyjdą na pomoc... Desperat dziś Jan
1839 I,23 | uczucia, z którego sam sobie na razie nie umiał sprawy zdać.
1840 I,23 | czuł jakby radość wielką na myśl, że szczęście może
1841 I,23 | polskie... starły Szwedów na proch. To nie pospolite
1842 I,23 | iskrzącymi oczyma, z rumieńcami na twarzy i zakrzyknął:~- Wasza
1843 I,23 | rzekł.~Ale Kmicic jechał już na własnym uniesieniu jak na
1844 I,23 | na własnym uniesieniu jak na koniu.~- Potem o tym, jakim
1845 I,23 | wasza książęca mość respons na to, co pytam.~- Dam ci respons
1846 I,23 | jeśli książę Bogusław dłużej na Podlasiu będzie siedział.
1847 I,23 | póty Szwedzi bardziej się na nas oglądają i muszą nas
1848 I,23 | się opowiedział. Że zaś na Podlasiu musi wkrótce koniecznie
1849 I,23 | wziąść, i wojsko pomnożyć, i na czele znacznej potęgi stanąć...
1850 I,23 | bitwy klewańskiej. Wciąż on na mnie zyzem patrzy i nie
1851 I,23 | byle Tatarzy rzucili się na tego drugiego nieprzyjaciela,
1852 I,23 | Pewnie on tam niejedno na mnie do króla wypisuje,
1853 I,23 | przyznać, że tych ludzi na śmierć skazałem, a tyś ich
1854 I,23 | jest ogólna opinia. Zresztą na wszystko zważaj, dawaj ucho,
1855 I,23 | można by układ uczynić, na którym panu marszałkowi
1856 I,23 | obudź, a skusi się, jak Bóg na niebie, bo o domu własnym
1857 I,23 | jakobym korony pragnął. Na to jeszcze za wcześnie...
1858 I,23 | że tu wszystka szlachta na Żmudzi i na Litwie o tym
1859 I,23 | wszystka szlachta na Żmudzi i na Litwie o tym mówi i chętnie
1860 I,23 | a potem niech Radziwiłła na Wielkie Księstwo popiera,
1861 I,23 | czasem odziedziczy. Nie dość na tym; podsuń i to, że gdyby
1862 I,23 | koronę, tedyby go z czasem i na polski tron powołano, a
1863 I,23 | dwóch rodach dwie korony na powrót by się złączyć mogły.
1864 I,23 | zgina, przez pokojowców na łaskę zarabia, bo niczego
1865 I,23 | żeby mnie śmierć zastała na tronie... niż w królewskiej
1866 I,23 | uszy otwarte... Bacz i na to, co Potocczyzna pocznie.
1867 I,23 | trudnością wychodziły mu z ust, a na twarzy malował się przymus
1868 I,23 | książęca mość nie zważa na moje słowa. Bóg mi wróci
1869 I,23 | drogi, a przychodź do mnie na obiad...~Kmicic skłonił
1870 I,23 | mruknął książę poglądając na drzwi, którymi odszedł chorąży
1871 I,23 | przywiózł wieść, że pan Sapieha na waszą książęcą mość z wojskami
1872 I,24 | ruszyć tegoż jeszcze dnia na noc lub jeśliby słota nie
1873 I,24 | gotowych iść za nim choćby na kraj świata. Sama to była
1874 I,24 | przez Butrymów wyciętej. Na czele ich stanął wachmistrz
1875 I,24 | porozciągane długimi pasmami na zachodzie.~Nic nie stawało
1876 I,24 | zachodzie.~Nic nie stawało na przeszkodzie do drogi. Kmicic
1877 I,24 | Konie i ludzie gotowi, już na dziedzińcu...~Wachmistrz
1878 I,24 | snadniej jeszcze aniżeli na królewskim dworze.~- Pamiętam
1879 I,24 | regiment dragonów, całkiem na francuski ład musztrowany,
1880 I,24 | książę Bogusław z chustką na szpadzie między nimi jeździł,
1881 I,24 | węgielkiem wyczernione, na co krzywili się starzy żołnierze
1882 I,24 | był zawsze strojny, jakoby na ucztę, i włosy mu żelazkami
1883 I,24 | Pana Kalinowskiego też na rękę wyzwał, że mu tam coś
1884 I,24 | Ganchof.~- Dziwne się rzeczy na świecie dzieją - rzekł w
1885 I,24 | drodze. Nie masz jak podróż na takowe zgryzoty. W pierwszej
1886 I,24 | co! Nie masz jak droga na nieszczęśliwe afekta!~-
1887 I,24 | do dna! Waszmości czas na koń, a i nas też służba
1888 I,24 | rzekł Charłamp - albo na pierwszym noclegu ognisko
1889 I,24 | obaczym!~- A może gdzie na polu bitwy - dorzucił Ganchof. -
1890 I,24 | Zegar bił siódmą z wieży. Na dziedzińcu konie stukały
1891 I,24 | chwytało go także zdziwienie na myśl o tej drodze, jak gdyby
1892 I,24 | nie myślał.~"Trzeba siąść na koń i ruszyć, a co się zdarzy,
1893 I,24 | raczy wiedzieć, czy stanie na to ochoty.~Pan Andrzej był
1894 I,24 | Pan Andrzej był znużony na duszy śmiertelnie i dlatego
1895 I,24 | czas! czas! Trzeba czapkę na głowę włożyć i jechać!~Zali
1896 I,24 | wróci, i nie zwiąże się na nowo. Szkoda czasu, słów
1897 I,24 | Kmicic.~I nacisnąwszy czapkę na głowę wyszedł ze stancji
1898 I,24 | głowę wyszedł ze stancji na korytarz. Chciał wprost
1899 I,24 | korytarz. Chciał wprost siąść na koń i co prędzej znaleźć
1900 I,24 | znaleźć się za bramą.~Nagle na korytarzu jakoby go coś
1901 I,24 | była zdjęta, natknął się na pacholika pana miecznika
1902 I,24 | z urazą, aby kara boska na które z nas nie spadła.
1903 I,24 | cię nie będę winował. Już na ów testament nie trzeba
1904 I,24 | zważać, bo jako rzekłem: na nic ludzka wola przeciw
1905 I,24 | i słowami pana Kmicica. Na twarzy jej malowało się
1906 I,24 | szeroko otwartymi oczyma na młodego junaka.~- Ja do
1907 I,24 | popychało, aż i zaszliśmy oboje na bezdroże. Ale skoro się
1908 I,24 | pogardziła, niesłusznieś na śmierć skazała... To ci
1909 I,24 | ci mówię pod przysięgą i na wyjezdnym, a mówię dlatego,
1910 I,24 | waćpana Bóg prowadzi i nawróci na prawdziwą drogę, abyś zszedł
1911 I,24 | pożegnania. Dajże mi rękę na drogę... Tyle mojego, bo
1912 I,24 | poczęły spadać jej z rzęs na policzki.~- Panie Andrzeju!...
1913 I,24 | potem do nóg się rzucił - na koniec zerwał się jak szalony
1914 I,24 | widziała go jeszcze Oleńka, jak na koń siadał pospiesznie,
1915 I,24 | i już ich nie było widać na ciemnej drodze, między drzewami.~
1916 I,25 | więc pan Kmicic, nie mogąc na Podlasie jechać wielkim
1917 I,25 | Radziwiłł w spółce ze Szwedami na niego ruszył, aby się cofał
1918 I,25 | że przez rzekę spoglądały na się z jednej strony straże
1919 I,25 | puste, bo stert tego roku na nich nie stawiano. Prosty
1920 I,25 | sąsiednich Prus elektorskich, na razie całkiem od wojny zabezpieczonych.
1921 I,25 | zabezpieczonych. Więc jeno na drogach i puszczańskich
1922 I,25 | jasyr poszła lub gardła na progach domów oddała.~Spotykał
1923 I,25 | zbiegów, którzy woleli czekać na lepsze dnie wśród mchów
1924 I,25 | Wszędy, gdzie tylko trafił na ludzi z lewego brzegu Wilii,
1925 I,25 | w pień ludność bez uwagi na wiek i płeć, palili wsie,
1926 I,25 | inni, choć już przeszli na tę stronę Niemna i Wilii,
1927 I,25 | przestrachu i żałości, że na tułaczkę idzie.~Pan Andrzej
1928 I,25 | to, że polityczny naród na naszą obronę sprowadził.
1929 I,25 | lada chwila przejdzie Wilię na czele własnych i szwedzkich
1930 I,25 | zrobiło i pogodniej w sercu na tę myśl, więc jechał dalej
1931 I,25 | zalał, bo raz: czuł, że to na nic, po wtóre: nie chciał.~-
1932 I,25 | czuł, aby mu tak raźno było na świecie.~W tym wąsaty Charłamp
1933 I,25 | słuszność, że nie masz jak droga na duszne troski i niepokoje.
1934 I,25 | wytchnienia, ledwie się na krótkie noclegi zatrzymując.
1935 I,25 | przybierał rozmiary. Nieraz na noclegu, gdy pan Andrzej
1936 I,25 | widział hetmana siedzącego na tronie wyższym nad szczyty
1937 I,25 | nad szczyty sosen. Korona na głowie jego, twarz ta sama,
1938 I,25 | jeszcze lesistszy. Zbiegów na drogach napotykali ciągle
1939 I,25 | które nie utrzymywane tutaj na wodzy, jak nad brzegami
1940 I,25 | podróżników.~Gromiła ich szlachta na własną rękę ze swymi dworskimi
1941 I,25 | było w lasach natknąć się na spore ich oddziały, i dlatego
1942 I,25 | Kmicic ludność spokojnie na miejscu siedzącą. Mieszczanie
1943 I,25 | jak parę dni temu napadł na starostwo potężny oddział
1944 I,25 | swoi. Skoczyli tedy wraz na Zołtareńkowych hultajów
1945 I,25 | Kozłowej Rudy, a poszli na południe. My też, cośmy
1946 I,25 | pułkownika widzieli, bo na rynku z nami rozmawiał.
1947 I,25 | misterny jako igła. Nie wygląda na takiego wojownika, jakim
1948 I,25 | naturalne, bo obaj zdążali na Podlasie. Ale panu Andrzejowi
1949 I,25 | panu Andrzejowi przyszło na myśl, że przyspieszając
1950 I,25 | podróż łatwo mógł natknąć się na małego rycerza i wpaść w
1951 I,25 | roztasować się w karczmie na dobre.~Na drugi dzień przekonał
1952 I,25 | się w karczmie na dobre.~Na drugi dzień przekonał się,
1953 I,25 | koniuszy.~Kmicic zerwał się na równe nogi.~- Co za książę
1954 I,25 | ustawiała w kozły muszkiety na rynku; jazda pozsiadała
1955 I,25 | Kiejdanach widywał, bo nie na niemiecki, ale na francuski
1956 I,25 | bo nie na niemiecki, ale na francuski ład. Żołnierz
1957 I,25 | Oficerowie spoglądali też na niego z ciekawością, bo
1958 I,25 | szło dla asystencji za nim.~Na podwórzu starościńskiego
1959 I,25 | dworzanie, wszyscy postrojeni na francuski sposób: więc paziowie
1960 I,25 | Pilwiszkach i wstąpił tylko na popas, gdyż karet nie pozataczano
1961 I,25 | konie karmili masztalerze na poczekaniu z blaszanych
1962 I,25 | siedzących z powyciąganymi nogami na krzesłach i drzemiących
1963 I,25 | bielidłem, że nie zwrócił uwagi na wchodzącego. Dwóch pokojowych,
1964 I,25 | nim, dopinało mu sprzączki na przegubach nóg u wysokich
1965 I,25 | a wyglądający najwyżej na dwadzieścia pięć. Kmicic
1966 I,25 | którą gdy raz ktoś ujrzał, na zawsze musiał zapamiętać.
1967 I,25 | noises, jako go przezywano na dworze francuskim, człowiek,
1968 I,25 | zdobywał chorągwie i działa; on na czele regimentów księcia
1969 I,25 | zdobycia; on nad Renem, na czele muszkieterów francuskich,
1970 I,25 | baron von Goetz, prosił go na klęczkach o darowanie życia;
1971 I,25 | całego dworu francuskiego, na balu w Luwrze uderzył w
1972 I,25 | niebezpieczne i zaciekłe, na które szedł zbrojny tylko
1973 I,25 | historii jego życia. Książę na dworach, na których przebywał,
1974 I,25 | życia. Książę na dworach, na których przebywał, był postrachem
1975 I,25 | włosy grzywki nad czołem, na koniec, gdy pan Andrzej
1976 I,25 | Chowańskiego podchodził, a później na własną rękę niezgorzej sobie
1977 I,25 | pewnym upodobaniem spoglądać na pana Andrzeja, bo z tego,
1978 I,25 | począł czytać. Po chwili na twarzy jego odbiła się nuda
1979 I,25 | jednocześnie, iż aż mu włosy na głowie powstają, że się
1980 I,25 | mój posłaniec przebierze? Na Podlasiu siedziałem, bom
1981 I,25 | żem się nudził jak diabeł na pokucie. Niedźwiedzie, co
1982 I,25 | że książę elektor ma tam na nich oko. Ofiarował już
1983 I,25 | że i Szwedzi ostrzą zęby na Prusy i stąd dyfidencje
1984 I,25 | Kmicic.~- Diabli mnie brali na Podlasiu - odpowiedział
1985 I,25 | ja nie przejdę otwarcie na stronę szwedzką. I to słuszna,
1986 I,25 | zwołać pospolite ruszenie na Podlasiu, byle mi manifest
1987 I,25 | nie baby, to dziś stałbym na czele wszystkiej szlachty
1988 I,25 | przeciw mnie zbuntowali i na Podlasiu grasują, dla Boga
1989 I,25 | króla nie szli. Gotują się na Zabłudów, a tam piwa mocne;
1990 I,25 | rzucił z niechęcią list na stół.~- Słuchajże; panie
1991 I,25 | zbuntowaną chorągiew, walącą na Podlasie. Byłbym im chętnie
1992 I,25 | hetmanem, ale nie mając czarno na białym.~Tu książę rozparł
1993 I,25 | masz!...~Po czym umilkł na chwilę; widocznie jakaś
1994 I,25 | A waćpan nie będziesz na Podlasiu?~- Jakże! - rzekł
1995 I,25 | podstarościego w Zabłudowie.~- Na Boga! - rzekł książę - Harasimowicz
1996 I,25 | zawołać.~Tu książę zakrzyknął na pokojowca i kazał mu wołać
1997 I,25 | Chociaż... może i szkoda, że na Podlasie nie pojedziesz,
1998 I,25 | skaptować.~- Nie miałbym na to czasu - rzekł Kmicic -
1999 I,25 | spoglądał ze zdziwieniem na księcia, który chodził coraz
2000 I,25 | kawalerski, że odpowiesz prawdę na moje pytanie.~- Mości książę -
1-500 | 501-1000 | 1001-1500 | 1501-2000 | 2001-2500 | 2501-3000 | 3001-3500 | 3501-4000 | 4001-4500 | 4501-5000 | 5001-5500 | 5501-6000 | 6001-6500 | 6501-6953 |