bold = Main text
Tom, Rozdzial grey = Comment text
1 I | TOM PIERWSZY~
2 I,1 | potem zaś, gdy nasycił pierwszy głód, zaczęła znów wypytywać:~-
3 I,4 | która ich witała po raz pierwszy przed kilku dniami; ledwie
4 I,4 | koni, ale żaden nie chciał pierwszy przemówić.~Wreszcie Kokosiński
5 I,4 | jakby pytając niemo, który pierwszy zechce popróbować; ale oni,
6 I,4 | zbyt pachniał. Zwietrzył go pierwszy Kokosiński i kazał dać.
7 I,4 | odwróciły się ku izbie i Rekuć pierwszy dostrzegł, iż były to niewiasty.~
8 I,4 | w Wołmontowiczach, więc pierwszy olbrzymi Józwa Butrym, ten,
9 I,5 | Wachmistrz Soroka zeskoczył pierwszy z konia, by podtrzymać strzemię
10 I,7 | jaką stanęli w ordynku. Na pierwszy rzut oka poznać było można,
11 I,7 | Zaczynaj waść! - rzekł Kmicic.~Pierwszy szczęk ozwał się echem w
12 I,8 | szlachty siła stanie na pierwszy odgłos, ale oni jeno mierzyny
13 I,9 | zawsze myślał: jeżelim nie pierwszy w Rzeczypospolitej na szable,
14 I,10 | nadciąga.~Tymczasem nadjechał pierwszy z dygnitarzy, pan Andrzej
15 I,10 | nieprzyjacielowi wstręt pierwszy dali, abyśmy zatrzymawszy
16 I,10 | niepewnymi oczyma i każdy bał się pierwszy odezwać, czekając, co powie "
17 I,10 | zastępy szwedzkie po raz pierwszy słup graniczny polski. Na
18 I,10 | którykolwiek z hetmanów, tedybym pierwszy radził nie kwapić się i
19 I,11 | niedobrze radzę, niechże mnie pierwszy Szwed za rapcie w jasyr
20 I,12 | poczęło świtać, zbudził się pierwszy pan Michał.~- Mości panowie,
21 I,12 | gdy przyszło co do czego, pierwszy zdradził, i nie własną tylko
22 I,12 | odpowiedział Zagłoba. - Ja pierwszy votum za tym daję, aby mu
23 I,12 | lada kasztelanina, co to pierwszy z rodu na senatorskim krześle
24 I,12 | Dałby Bóg, żeby to był pierwszy krok do nawrócenia.~- E!
25 I,13 | patrzy tak chciwie, jakby ją pierwszy raz widział. Niby to ta
26 I,13 | gdzie ją ujrzał po raz pierwszy, i te ciche komnatki, w
27 I,13 | milczeli oboje.~Nareszcie on pierwszy ozwał się niskim, przytłumionym
28 I,14 | milczeli obaj. Przemówił pierwszy książę:~- Przysiągłeś na
29 I,15 | panów Skrzetuskich. Kto pierwszy się wymknie, ten zaraz do
30 I,16 | tego trzeciego byka, który pierwszy zaczął ryczeć: "zdrajca!
31 I,16 | zapisałem śmierć w duszy. On to pierwszy nazwał mnie zdrajcą, on
32 I,17 | winy nie ma, jeno twoja. Pierwszy kazałbym cię rozstrzelać
33 I,17 | pułkownicy ujrzeli po raz pierwszy oddział szwedzki złożony
34 I,17 | Żeby ich mór pobił!~Tu pierwszy żołnierz zniżył nieco głos
35 I,17 | wyrachowanie to było dobre, a jako pierwszy przykład mogli posłużyć
36 I,18 | zbliżyli się rysią ku niemu.~Pierwszy szereg laudańskich ludzi
37 I,18 | zaraz przyszło do szabel.~Pierwszy impet nie zdołał rozerwać
38 I,20 | Tatar, który wjeżdżając pierwszy przed czambułem do wsi,
39 I,20 | pańska rezydencja, ale na pierwszy rzut oka odgadłeś, iż musiał
40 I,20 | chwilę nie chciał wejść pierwszy, i kłaniali się sobie wzajem
41 I,20 | Ale mniejsza z tym. Gdyś pierwszy raz tę pannę porwał, wyzwałem
42 I,20 | przy Radziwille służba, pierwszy bym za nim przemówił, aleć
43 I,22 | wołano ze wszystkich stron.~- Pierwszy toast wznoszę za zdrowie
44 I,22 | płuc:~- Niech żyje Janusz Pierwszy, wielki książę litewski!~
45 I,22 | wcześnie!~- Niech żyje Janusz Pierwszy, wielki książę litewski! -
46 I,22 | odgadnąć z niej treść pisma. Pierwszy list jednakże nie zwiastował
47 I,22 | Mości panowie - rzekł - pierwszy bym płakał razem z wami,
48 I,24 | fircyfuszki. Ale mężny to pan i pierwszy i w największy ogień szedł.
49 I,26 | milczenia, którą przerwał pierwszy książę:~- Powiedz mi, panié
50 I,26 | Pamiętam te ucztę, gdy o nam pierwszy raz powiedział, że się ze
51 I,26 | wachmistrzu, to charakternik! Pierwszy dogonił go Zawratyński,
52 II,1 | konfederacka, wspomniał, że on to pierwszy zbił zbuntowanych Węgrów
53 II,4 | zbrojnych około wozów.~Na pierwszy rzut oka łatwo było poznać,
54 II,4 | dobrze było. A tu przyjedzie pierwszy lepszy przybłęda i "daj!".
55 II,4 | niespodzianie do Wodoktów i po raz pierwszy ujrzał w czeladnej Oleńkę
56 II,5 | być wątpliwości. Jam się pierwszy na tym człowieku poznał
57 II,5 | rycerskich, a gdy moje nazwisko pierwszy raz usłyszał, to mnie mało
58 II,6 | którzy by się nie stawili. Pierwszy Żeromski, najpoważniejszy
59 II,6 | mamy między sobą!~- Onże pierwszy Radziwiłła zdrajcą zakrzyknął.~-
60 II,6 | powagą życzenia.~Winszował pierwszy Żeromski od pułkowników,
61 II,6 | światło słońca w wodzie. Na pierwszy rzut oka poznali, że był
62 II,6 | bojaźń nie posądzi, bom go pierwszy w Kiejdanach splantował
63 II,7 | chwilę, po czym Bogusław pierwszy ozwał się:~- Co to za dziewka?~-
64 II,8 | podwójnie drogi! Toż ja go pierwszy z Polaków odprowadzałem,
65 II,8 | że go kara nie minie, i pierwszy wnoszę, by zwykłą śmiercią
66 II,8 | posądzi, gdyż on wszędy miał pierwszy krok przede mną.~- Horribile
67 II,8 | czym książę Janusz wstał pierwszy i podał rękę pani Korfowej,
68 II,8 | Zmiłuj się nad nami!~Pierwszy raz od czasu wyjazdu Kmicica
69 II,9 | pomieścić żołnierzy. Tu po raz pierwszy ujrzał też Kmicic wojsko
70 II,9 | splądrowali i którym zapewne nie pierwszy raz przyszło nocować w kościele.
71 II,11 | niedoli, nawet tacy, którym pierwszy poryw serca uczciwą i ciernistą
72 II,11 | temu przeszkodzić... Jam pierwszy zwrócił na to uwagę i dlatego
73 II,11 | wyszedł przed zajazd.~Zaledwie pierwszy brzask rozpraszał ciemności;
74 II,12 | niedowierzaniem, a gdy nikt pierwszy głosu nie zabierał, wówczas
75 II,13 | Wielu z obrońców po raz pierwszy widziało krwawe oblicze
76 II,14 | Finów, który doszedł był tam pierwszy, uderzył z wściekłością
77 II,14 | radośnie dnia następnego. Pierwszy dzień przyniósł klęskę.~
78 II,14 | się w nim ze strachu, bo pierwszy raz wojnę oglądał. Kmicic
79 II,15 | żołnierz? skąd? - spytał pierwszy. (Był to inżynier de Fossis,
80 II,17 | armię własną spojrzał po raz pierwszy w życiu jak na garść lichego
81 II,17 | moi, do kaplicy!~I poszedł pierwszy, a za nim inni. Pozapalano
82 II,18 | nazwisko: Kmicic! a to jest pierwszy żołnierz i pierwszy pułkownik
83 II,18 | jest pierwszy żołnierz i pierwszy pułkownik w całej Rzeczypospolitej.
84 II,19 | albo - albo, wyszło po raz pierwszy z jego ust, dlatego rzekł:~-
85 II,19 | oficerów nie chciał także pierwszy z propozycją odstąpienia
86 II,19 | słowa panu Zbrożkowi, który pierwszy przyniósł nowinę! - zawołał
87 II,19 | Rzeczpospolita.~- On to nas pierwszy ostrzegł przed Wrzeszczowiczem!~-
88 II,19 | myślisz? zgodzą się? - zapytał pierwszy.~- Wszystko za tym mówi,
89 II,20 | Szwedów podjeżdżać.~- Którenże pierwszy począł?~- Jest pan Żegocki,
90 II,20 | szwedzkiej uchronić. Z wojska pierwszy się podniósł ten pułk, któremu
91 II,20 | narodami nasz dziad Zygmunt Pierwszy szczycił, powróciła. Przystąpiła
92 II,21 | nas ręki przyłożyć, ale pierwszy nam o nim doniósł.~- Do
93 II,22 | tym nasycona będzie, iż pierwszy króla w swoim starostwie
94 II,22 | starostwie spiskim przyjmie i pierwszy opieką go otoczy. Władza
95 II,22 | pojedziem bez obrony... i pierwszy podjazd z kilkudziesięciu
96 II,23 | Skrzetuskiego, który mi pierwszy z oblężonego Zbaraża wieści
97 II,23 | źrenicach, i milczał; nikt też pierwszy nie wyrywał się ze zdaniem,
98 II,23 | Zatrzymali się tam, gdzie im pierwszy przejezdny góral samą granicę
99 II,24 | biegu, tak i on runął na pierwszy szereg niosąc śmierć i zniszczenie.
100 II,24 | zdrajcę poczytano, który pierwszy krew za nas wylał!~- Zawiniłem,
101 II,25 | dostatecznie. On to przecie pierwszy z magnatów przyjmował swego
102 II,25 | króla na swojej ziemi; on go pierwszy brał niejako w opiekę, on
103 II,25 | wysławiać owego kawalera, który pierwszy impet szwedzki powstrzymał.~-
104 II,26 | zdrada wylęgła? Czy nie on pierwszy księcia hetmana skusił,
105 II,26 | kupy trzymali. I to był pierwszy mój dobry uczynek, bo inaczej
106 II,27 | żywo, nie ma na to zgody i pierwszy veto położę. Nie będziem
107 II,27 | żywie i jest u nas. On to pierwszy dał nam znać, że Szwedzi
108 II,28 | ochotnika między gminem. Sam bym pierwszy poszedł pruskiego piwa popróbować.~-
109 II,28 | teraz szkła nie rozbijaj, bo pierwszy bym ci za to głowę rozbił.
110 II,28 | psować, tedy co powiem, że pierwszy na twoich wolentarzów uderzę!~-
111 II,29 | bo właśnie wtedy, po raz pierwszy, dostrzegł te tajemnicze
112 II,29 | niezawodną. Wtedy po raz pierwszy spadła zasłona z jego oczu
113 II,29 | ze strachu.~Podniósł się pierwszy Charłamp i zaraz spojrzał
114 II,30 | Lwowie i że Lwów to ze stolic pierwszy, ku wieczystej swej chwale,
115 II,31 | Lwowie i że Lwów to ze stolic pierwszy, ku wieczystej swej chwale,
116 II,32 | Tyś to, żołnierzyku, pierwszy pułkownikowską buławę pod
117 II,32 | wasza królewska mość, alem pierwszy raz, a daj Boże, ostatni,
118 II,32 | Bogusławowi nie obiecywał, ale pierwszy na nim za ich praktyki zemstę
119 II,33 | licznie, wskutek wieści, że pierwszy zagonik Tatarów, obiecanych
120 II,33 | Zamilkli na chwilę, po czym pierwszy pan Kmicic spytał:~- Gdzie
121 II,34 | statecznie i że niech jeno pierwszy odgłos o buncie dojdzie
122 II,34 | przeciw Szwedom siędzie. Pierwszy będę Żmudź ekscytował, jeżeli
123 II,34 | ludzi wojennych, odgadli na pierwszy rzut oka, że pod tym wodzem
124 II,35 | Tomaszowowi posunął, wrócił na pierwszy odblask pożogi i kazał winnym
125 II,35 | nie przewidując, że ów pierwszy wzgardzony ozdobi kiedyś
126 II,35 | wspaniałości, majestatu i cnoty, iż pierwszy pan Jan prochy przed nią
127 II,35 | i statecznych ludziach! (pierwszy pan starosta nigdy w życiu
128 II,36 | pod wieczór, tak aby na pierwszy nocleg stanąć w Krasnymstawie.
129 II,36 | nagrodzi, żeś cnoty bronił!~- Pierwszy raz mi się sposobność trafiła -
130 II,39 | imię radziwiłłowskie, że na pierwszy widok księcia Michała zatrząsł
131 II,39 | roztropnie. Więc też ochłonął pierwszy z wrażenia, wyprawił skinieniem
132 II,41 | straszliwą ciekawością.~Książę pierwszy począł rozmowę:~- Zgaduję,
133 III,1 | twardym, bo od dawna po raz pierwszy spokojnym.~Nazajutrz dzień
134 III,3 | panowie! jakem Zagłoba, pierwszy wycieczkę poprowadzę!~-
135 III,3 | szczęścia i spokoju tego kraju pierwszy rękę przyłoży." Jakoż tak
136 III,4 | Szwedów. Więc podziękował pierwszy za służbę pan Zbrożek, którego
137 III,4 | był owym jeźdźcem, który pierwszy ukazał się Szwedom na wabia,
138 III,4 | się Szwedom na wabia, on pierwszy uderzył, a teraz siedząc
139 III,4 | się z tamtymi pohałasować! Pierwszy bym...~Dalsze słowa przerwał
140 III,5 | do króla i szedł w trop. Pierwszy nocleg w Przeworsku był
141 III,6 | marszałkiem, słuszna, abyś pierwszy po nim przejechał. Zresztą
142 III,6 | właśnie tchnienie wydawał. Na pierwszy rzut oka zdawało się, że
143 III,6 | Szandarowski. - On także pierwszy dał znać o Szwedach, a potem
144 III,7 | poczynają sobie świadczyć i o pierwszy krok się ceremoniować. Znak
145 III,7 | śmierć i życie! Któren go pierwszy znajdzie, ten mu za dwóch
146 III,7 | wiadomo, który na niego pierwszy trafi.~Kmicic pomilczał
147 III,8 | Niech trębacz trąbi, mówię! Pierwszy lepszy żołdak da ognia,
148 III,8 | Tymczasem oficer, który pierwszy przyjmował ich na brzegu,
149 III,8 | Czarniecki, ale jenerał Miller pierwszy parol złamał, Wolfowy regiment
150 III,9 | brzeg.~Czarniecki przepłynął pierwszy, lecz nim woda zeń ociekła,
151 III,9 | pędem. Uderzywszy rozmiotła pierwszy pułk jak wicher liście,
152 III,11| więc cofać się musiał.~Pierwszy Oskierko przybył mu w pomoc
153 III,11| swoich własnych ludzi i wpadł pierwszy na oślep między szeregi.
154 III,12| główny po Karolu dowódca, a pierwszy, który wstąpił w granice
155 III,12| klasnął.~- Ten wszędy musi być pierwszy! Mości jenerale, znam ja
156 III,12| Więcej wart! bo to nie pierwszy i nie dziesiąty jego postępek! -
157 III,12| kilkanaście głosów.~- Kto pierwszy się ofiarował, niech ten
158 III,13| główny po Karolu dowódca, a pierwszy, który wstąpił w granice
159 III,13| klasnął.~- Ten wszędy musi być pierwszy! Mości jenerale, znam ja
160 III,13| Więcej wart! bo to nie pierwszy i nie dziesiąty jego postępek! -
161 III,13| kilkanaście głosów.~- Kto pierwszy się ofiarował, niech ten
162 III,14| Zamoyskiego i pana Czarnieckiego. Pierwszy z nich sprowadził piechotę
163 III,14| zachować, bo wiedzą, że stary pierwszy ruszy, niech jeno trąby
164 III,15| grzmiącym głosem Roch.~- A pierwszy sposób będzie, iż jakom
165 III,15| że gdzie przyjechał, tam pierwszy szczęsną wieść zwiastował,
166 III,16| małego uważać męstwo za pierwszy niemal przymiot męża.~Tymczasem
167 III,17| crescite et multiplicamini... Pierwszy daję moje błogosławieństwo.~-
168 III,17| wasza książęca mość, że pierwszy lepszy ksiądz przyjeżdża,
169 III,17| w tej chwili uchwycił go pierwszy paroksyzm, tak iż szczęki
170 III,18| wiekowi i powadze uchybił, pierwszy nie bacząc, ktom jest, przychodzę
171 III,18| miecznik, w którego duszy pierwszy impet już przeszedł, nie
172 III,18| wielkiej pamięci Krzysztof Pierwszy, ten, którego Piorunem zwali,
173 III,18| począł szeptać:~- A że pierwszy będzie chłopak, to ja ręczę,
174 III,20| dla strapionych serc, nim pierwszy goniec przybył, a i to wysłany
175 III,22| siebie bez słowa. Przemówił pierwszy książę:~- Ano! diabli wzięli!~-
176 III,23| rozlezie się do domów albo że pierwszy zapał ostygnie i bić się
177 III,23| ludzie dotąd nie słyszeli.~Pierwszy raz w życiu poczuł zuchwały
178 III,24| dobrze... ale my pobijemy sto pierwszy, i będzie koniec.~Rzekłszy
179 III,25| dobrze... ale my pobijemy sto pierwszy, i będzie koniec.~Rzekłszy
180 III,26| dobrodziejstw jej żyjący, pierwszy podniósł świętokradzką rękę
181 III,27| dobiegają!... Nagle, wśród dymu, pierwszy szereg piechurów spostrzega
182 III,27| gdyż tymczasem nadbiegł pierwszy Tatarzyn, Selim, syn Gazy-agi,
183 III,27| naprzód przez pole, na którym pierwszy spotkał się z rajtarią.
184 III,27| ta potrzeba wygrana, ja pierwszy publicznie to oświadczam.
185 III,28| zachwyciwszy kilku Szwedów pierwszy dowiedział się o bitwie
186 III,30| Kto Bogusława usiekł? Kto pierwszy wniósł miecz i ogień do
187 III,31| tumanem.~Król szwedzki, pierwszy zwątpiwszy o sprawie, na
188 III,32| Wreszcie pan Andrzej przemówił pierwszy:~- Niech będzie pochwalony
189 III,32| także był wzruszony i gdy pierwszy raz zwrócił się do ludu
|