Tom, Rozdzial
1 I,6 | człowiek, nikomu nie znany. List był od Kmicica, pisany w
2 I,6 | kochają, więc łzami oblała ten list Kmiciców. Ale nie mogła
3 I,8 | postąpił. Napiszę do niej list, żeby odpuściła, a potem
4 I,8 | naszego hetmana. Przysyła ci list zapowiedni, abyś zaraz zaczął
5 I,8 | Czekajże, mam i drugi list, prywatny, hetmana do ciebie.~-
6 I,8 | ojczyźnie intencję posyłam Ci list zapowiedni, abyś zaciąg
7 I,8 | którego pan Charłamp także list zapowiedni wiezie. Spodziewamy
8 I,8 | Upickiem, tedy najlepiej Waćpan list dla niego przeznaczony od
9 I,8 | tam nic wielkiego nie ma, list oddał, niechże się Kmicic
10 I,8 | mi pilno. Zostawże mnie list zapowiedni do Kmicica, jako
11 I,8 | wojną.~- To ty chcesz sam list zapowiedni Kmicicowi zawieźć?~-
12 I,8 | kawalerski jest zwyczaj, a mając list będę miał lepsze jeszcze
13 I,8 | jeszcze zamówienie. Czy mu list oddam to inna rzecz; namyślę
14 I,9 | Wołodyjowski wydobywając list zapowiedni.~- List zapowiedni! -
15 I,9 | wydobywając list zapowiedni.~- List zapowiedni! - wykrzyknął
16 I,9 | odczytał Kmicicowi prywatny list Radziwiłła, odetchnął, ruszył
17 I,9 | ode mnie zależy: albo ci list zapowiedni oddać, albo go
18 I,9 | głosem.~- A ja waszmości list oddaję - rzekł pan Wołodyjowski~
19 I,9 | Chowańskiego pożyczył, tedy bym list zatrzymał. Całe to szczęście,
20 I,10 | ale wojewodowie wzięli list do deliberacji, choć treść
21 I,12 | Radziwiłłom służę.~- A kiedyś ten list odebrał? - pytał Jan.~-
22 I,13 | Wołodyjowski i przywiózł mi list zapowiedni. Mógł go nie
23 I,13 | mi to napisała, a ja on list chowam i jak mi bardzo na
24 I,14 | Jakiś szlachcic przywiózł list z Nieświeża od księcia krajczego,
25 I,14 | przyzwany.~- Dawaj co prędzej list!~Harasimowicz podał zapieczętowane
26 I,14 | Litewskiego."~ ~Hetman skończywszy list opuścił go na kolana i począł
27 I,15 | puściłem; ja odwiozłem mu list zapowiedni! Przeze mnie
28 I,16 | Tu hetman podał Kmicicowi list Kazimierza Michała.~Kmicic
29 I,17 | obu rękoma za głowę.~- I list księcia pana do komendanta
30 I,19 | uderzyła.~W tydzień przyszedł list do księcia od komendanta
31 I,19 | Kmicic przeczytawszy ów list kontent był w duszy, że
32 I,20 | może być? Czytajcie ten list, będziecie mieli odpowiedź.~
33 I,20 | towarzyszów, był to bowiem ów list, w którym Radziwiłł wymawiał
34 I,20 | każdą przerwą pan Zagłoba.~List kończył się, jak wiadomo,
35 I,20 | szczęście, żeś ojciec zaraz tam list przeczytał, zamiast się
36 I,20 | wpierw by wrócił z wami list czytać, a tamtemu by przez
37 I,20 | rzekłszy pan Zagłoba podał list hetmański Kmicicowi. Ów
38 I,20 | oblewał czoło.~Nagle zmiął list w ręku i rzucił na ziemię.~-
39 I,20 | jak nim rzuciło, skoro list przeczytał. Będzie tam między
40 I,21 | jest! - rzekł Kmicic.~- I list mój cię wyratował?~- O którym
41 I,21 | cnota!" Na to pokazali mi ów list: "Patrz, jaki twój Radziwiłł!" -
42 I,21 | byli nie moi ludzie, ale list z pogróżkami, który do mnie
43 I,22 | ich ręce, mając przy sobie list, który mógł go uniewinnić,
44 I,22 | niej treść pisma. Pierwszy list jednakże nie zwiastował
45 I,22 | Po czym wziął drugi list, ale zaledwie nań okiem
46 I,23 | własnoręczną instrukcję. Ty mu list oddaj i ruszaj zaraz do
47 I,25 | w Kiejdanach?~- Oto jest list księcia hetmana - odrzekł
48 I,25 | nuda i zniechęcenie.~Rzucił list przed lustro i rzekł:~-
49 I,25 | wymaga...~Tu książę chwycił list i począł czytać głośno:~"
50 I,25 | Bogusław rzucił z niechęcią list na stół.~- Słuchajże; panie
51 I,25 | Muszę tam być, bo mam list z instrukcjami do Harasimowicza,
52 I,25 | ukazał się w progu.~- Jest list do waści - rzekł książę
53 I,25 | Andrzejowi, który podał mu list książęcy.~- Czytaj waść! -
54 I,26 | konia.~- Hej ! - rzekł. - A list księcia wojewody? Masz go
55 I,26 | kieszeniach. Po chwili znalazł list.~- Oto jeden dokument przeciw
56 II,2 | mu pałała, bo go własny list jako ogień rozpalił. List
57 II,2 | list jako ogień rozpalił. List ten był jakoby manifestem
58 II,2 | Posłaniec, który powiezie list do hetmana, może i jej wręczyć
59 II,2 | napisał na trzeciej krótki list do Wołodyjowskiego w następujących
60 II,2 | należało.~Napisawszy więc ów list, w którego końcu umieścił
61 II,3 | samego widzieć. Niech jeno list odda w pierwszej książęcej
62 II,3 | bywały.~- Dobrze. Drugi list trzeba odwieźć ku Podlasiowi;
63 II,3 | lepiej, żeby ten co zawiezie list, nie wiedział, od kogo wiezie.
64 II,4 | jakiś przejezdny pan dał mi list do jednego z ich pułkowników,
65 II,4 | przejezdny pan mógł dać waćpanu list, skoro na Podlasie nie jedziesz?~-
66 II,4 | nie ma. Jakoż znalazł się list. Powiada pan Zagłoba: "Poświeć!" -
67 II,7 | Jak to, nie zapomni?~- Mam list ze sobą, to ci go pokażę...
68 II,7 | Kiejdan. - Co wieziesz? - List do księcia wojewody. - Kazałem
69 II,7 | wojewody. - Kazałem sobie ten list oddać, a że arkanów pomiędzy
70 II,7 | podał księciu Januszowi list Kmicica, pisany z lasu w
71 II,14 | jego miejsce. Przyniósł on list, który tymczasem odebrał
72 II,15 | procesjonalnie z monstrancją.~List wysłano o godzinie drugiej,
73 II,15 | Tymczasem oficer oddał mu list. Jenerał rozerwał szybko
74 II,16 | Błeszyńskiego, wyjął mu szybko list z ręki, rozerwał pieczęcie
75 II,16 | odjęło, ręką tylko wskazał na list księciu Heskiemu, który
76 II,16 | sposobu, napisał bowiem list do Millera, że chętnie dla
77 II,17 | ordą. Wrzucił prócz tego list z konwentu krakowskiego,
78 II,19 | szwedzki, który przywiózł list z obozu.~Zakonnicy zgromadzili
79 II,19 | się zaraz w definitorium. List był od Wrzeszczowicza i
80 II,19 | który wręczał posłańcowi list z odpowiedzią, rzekł mu:~-
81 II,19 | Brzuchański, podrzucił znowu list ostrzegający o szturmie,
82 II,19 | ostatni.~Brzuchański podrzucił list wraz z workiem ryb dla księży
83 II,19 | odpowiedzi księdza Kordeckiego na list Millera, który obejmował
84 II,21 | ufność zasługuje aniżeli list księcia Bogusława - rzekła
85 II,21 | ludzkiego usłuchali; ani też o list księcia Bogusława, prywatę
86 II,22 | koronny nadesłał znów drugi list, donoszący, że wszystko
87 II,22 | jeszcze Szwedom służą.~- A list księcia Bogusława, miłościwa
88 II,22 | Bogusława, miłościwa pani?~- List nieprawdę mówi! - rzekła
89 II,26 | On cię osłonił?~- On mi list zapowiedni przez tegoż pana
90 II,26 | zemstę wymyślił na ciebie ów list?~- I przez zemstę przysłał
91 II,26 | przez zemstę przysłał ten list. Z rany się w lesie podgoiłem,
92 II,26 | jako Kmicicowi, ale dam ci list jako Babiniczowi; będziesz
93 II,27 | Kazimierz chwycił skwapliwie za list, który mu Krzysztoporski
94 II,29 | księcia Michała z Nieświeża.~List jego przejęli jednak w drodze
95 II,29 | zgorzał jako najprędzej!"~Ten list, do Sapiehy adresowany,
96 II,34 | kancelarii po nominację i po list żelazny, następnie odwiedził
97 II,34 | pośpiech nakazywać. Drugi list oddasz wojewodzie, w którym
98 II,35 | brakło! Przeczytasz tedy list, który do pana Sapiehy napiszę,
99 II,36 | wstrzymał się. Kozak podał list panu Kmicicowi.~Kmicic rozłamał
100 II,36 | przesłał panu staroście list następujący:~"Jaśnie Wielmożny
101 II,39 | przerwał dopiero sam hetman. ~- List jest pisany z Brańska, w
102 II,40 | chaszcze zajmowali Tatarzy. List nie mógł przejść, żaden
103 II,40 | dostojności.~Sapieha wziął list, otworzył dość niedbale,
104 II,41 | odrzekł Kmicic podając list.~Bogusław począł czytać,
105 II,42 | odebrałem po bitwie.~I podał mu list. Kmicic przeczytał w głos
106 III,5 | bardzo moderowanej, za tym i list, że wkrótce hetmani z komputowym
107 III,5 | się i rzekł:~- Za czym i list trzeba pisać. Proszę waszmościów
108 III,5 | kalecie, w której wiózł list pana Czarnieckiego - uczyń
109 III,5 | proszę: nie powiadaj, że mam list od pana Czarnieckiego, i
110 III,6 | Wysławszy z Przeworska list, odczytywał teraz po raz
111 III,6 | począł w ogóle żałować, że list wysłał. Siedział zatem posępny
112 III,6 | spytał:~- Co rzekł na mój list?~- Nic nie rzekł - odpowiedział
113 III,6 | skromnie Zagłoba.~- Gdzie mój list?~- Ot, jest!~- Już ci muszę
114 III,8 | zawołał pan Andrzej ukazując list.~Tymczasem łódź przybiła.~
115 III,8 | Czarnieckiego.~Król wziął list i począł czytać, tymczasem
116 III,8 | oczyma, czytał z uśmiechem list Czarnieckiego. Nagle, podniósłszy
117 III,10| Sapieha przysłał mi ten list.~Po czym mruknął cicho,
118 III,15| odpowiedzi Wittenberga na list, który kanclerz wielki Koryciński
119 III,19| panu miecznikowi głosu i list wypadł mu z rąk na podłogę;
120 III,20| nie trzeba, bo przecie sam list ów za skrypt starczy, a
121 III,21| musiał, gdyż mu tak nakazywał list Sakowicza, przez samego
122 III,23| Malborg lub pod Gdańsk. List zawierał także wiadomości
123 III,23| zapadł.~Oleńka znalazła tylko list, a w nim słowa następujące:~"
124 III,24| aby od obydwu skorzystać."~List kończył się poleceniem,
125 III,25| aby od obydwu skorzystać."~List kończył się poleceniem,
126 III,28| tylko mogła wysłać do niego list, jestem pewna, żeby tu przyszedł,
127 III,28| ratunku.~- A kto się podejmie list zanieść?~- Przez pierwszego
128 III,29| sobie w duszy. - Przecie list odebrał, skoro tu przyszedł..."~
129 III,30| złamana, więc prędko otworzył list, uderzył wierzchem dłoni
130 III,30| pod niebo uniosła.~Oto list był od Anusi Borzobohatej.
131 III,30| oprócz tego przywiozłem list dla waszmości od pana hetmana
132 III,30| Co waść prawisz?~- Ten list lepiej ode mnie waćpana
133 III,30| rozerwał gorączkowo pieczęć. List Sapiehy brzmiał, jak następuje: "
134 III,30| skończywszy czytać wypuścił list na ziemię i począł przeciągać
135 III,32| żołnierzy, wreszcie oznajmił, że list królewski zostanie odczytany,
136 III,32| ci powiedział?~- Czytano list królewski... pan Wołodyjowski
|