Tom, Rozdzial
1 I,1 | Kulwiecówny podniecane. Czasem też spoglądały na się bystrymi
2 I,1 | się bystrymi oczkami, a czasem na pannę Aleksandrę, jakby
3 I,1 | Więc niepokój ogarniał ją, czasem luby, a czasem przykry,
4 I,1 | ogarniał ją, czasem luby, a czasem przykry, i dusza jej ciągle
5 I,4 | sierdząc się na pannę, a czasem na siebie samych warcząc,
6 I,4 | tej wojowniczej szlachcie; czasem też który słowo puścił. "
7 I,4 | któremu chodziło o to, aby czasem nie obyło się bez bójki,
8 I,5 | napastnicy? Kmicic karał czasem i swoich ludzi, gdy mu nie
9 I,7 | gwiazdami, spodem ujrzysz czasem piekło okropne...~- O Jezu! -
10 I,7 | pacunelki.~- ...z diabłami. Czasem morze niezmierne, na nim
11 I,7 | oszczędzić przeciwnika - czasem cofnął się o mały krok w
12 I,7 | cofnął się o mały krok w tył, czasem postąpił naprzód - widocznie
13 I,7 | wyrwały się z ust widzów; czasem rozlegał się wybuch niepohamowanego,
14 I,8 | Wołodyjowski drogą po słońcu, czasem stawał i w ziemię oczy wbijał
15 I,10 | paktowania popróbować, bo czasem więcej słowem można wskórać
16 I,11 | oddalenia, podnosiły się czasem stada kaczek, cyranek lub
17 I,11 | podobne do czarnych krzyżyków; czasem klucz żurawi zaczerniał
18 I,12 | srodze bym się martwił, gdyż czasem myślę, że takie to już moje
19 I,12 | trwać w nim do końca życia. Czasem i żal, że nie będzie komu
20 I,12 | zawsze szlachty i panów, a czasem aż z obcych krajów przyjeżdżają,
21 I,13 | mięsa ad libitum mają, a oni czasem po roku mięsa nie widują
22 I,13 | gęsto kroplami potu okryte; czasem wzrok jego biegał szybko
23 I,18 | krzyżował się z szablą, czasem strzał pistoletowy buchnął.
24 I,19 | tym, ale Bóg da, że się z czasem o moich intencjach przekona,
25 I,20 | Skrzetuski.~- A wspomnij czasem żołnierza, który choć nie
26 I,21 | zaglądają mi do łoża, a czasem chłód się nagły czyni...
27 I,23 | miesiąc, dwa, trzy. Dzieją się czasem takie cuda, jako wszyscy
28 I,23 | popiera, to Herakliusz je z czasem odziedziczy. Nie dość na
29 I,23 | włożył koronę, tedyby go z czasem i na polski tron powołano,
30 I,23 | Rozumiem to, że póki z czasem afekt nie ostygnie, to choć
31 I,25 | idzie.~Pan Andrzej pocieszał czasem tych nieszczęśliwych mówiąc
32 I,25 | jego fortuną. Straszny on czasem i niezbadany, ale większy
33 I,25 | ptak, i mówił sobie: wrócę.~Czasem przesuwała się przed nim
34 I,25 | radziwiłłowskie pułki, zapuszczały się czasem daleko w głąb kraju, aż
35 I,25 | zwane "partie", nad którymi czasem i miejscowi opryszkowie
36 I,26 | pobereżników, smolarnie, a czasem wozy ciągnące pojedynczo
37 II,1 | sprawiać mu przyjemność, bo czasem uśmiechał się oczyma.~A
38 II,1 | szlachta.~- I tu mieszkają?~- Czasem tu, a czasem Bóg wie gdzie!~-
39 II,1 | mieszkają?~- Czasem tu, a czasem Bóg wie gdzie!~- A te konie
40 II,1 | A co z końmi robią?~- Czasem wezmą sztuk dziesięć, dwanaście,
41 II,1 | lasu, w głębiach i bliżej, czasem tuż, tuż, jakby o sto kroków
42 II,1 | jeno wachmistrz podnosił czasem głowę i nasłuchiwał przez
43 II,4 | Kiemlicze siekli szablami, a czasem bodli łbami jak dwa byki,
44 II,9 | panie bracie, ciężko - mówił czasem szlachcic do szlachcica -
45 II,9 | na słońce nie porwiemy...~Czasem też powoływano się na świeżą
46 II,9 | dziwniejsze widoki. Oto czasem między oddziałami rajtarskimi
47 II,10 | spiesznie chodząc po ulicach. Czasem tylko jaka kareta pańska,
48 II,10 | spuszczonymi oczyma, śmiać się, a czasem śpiewać pieśni bezecne przed
49 II,14 | Skręcał się, rozkręcał, czasem zamigotał pod światło połyskliwą
50 II,14 | połyskliwą stalową łuską, czasem ściemniał i pełzł, pełzł,
51 II,14 | której tuleja z papieru albo czasem z drewna siedzi.~- Jezu
52 II,15 | przesiąkniętych żywicą.~Jak czasem stada wędrownych żurawi,
53 II,15 | się do owczarni.~Jednakże czasem kosa o kosę zabrzękła, czasem
54 II,15 | czasem kosa o kosę zabrzękła, czasem kamień pod stopą zazgrzytał,
55 II,15 | pana marszałka Wittenberga. Czasem też i okoliczności umieją
56 II,16 | natury zupełnie zły, miewał czasem szlachetniejsze popędy,
57 II,17 | kół, gwar głosów ludzkich, czasem rżenie koni i rozmaite inne
58 II,19 | tylko głośnymi oddechami, czasem też rozległ się zgrzyt zębów,
59 II,19 | rozległ się zgrzyt zębów, czasem trzaśnięcie rapierem.~-
60 II,20 | wygnanemu panu ofiarować. Czasem trafiały się i poczty pańskie,
61 II,20 | trafiały się i poczty pańskie, czasem większe lub mniejsze oddziały
62 II,23 | królewskim, rozpatrując drogę; czasem jechał ze wszystkimi zabawiając
63 II,23 | tym coś jest!~- I mnie się czasem widzi - rzekł król - że
64 II,24 | ledwie mogły postępować. Czasem trzeba było zsiadać i w
65 II,26 | nią, a choć człek sobie czasem chce ją wybić z serca i
66 II,28 | muszę, to prawda, ale dobrze czasem i Zagłoby posłuchać... Śmiele
67 II,33 | dobrudzcy, i naszej jeździe czasem dotrzymują. Nim się ów ciężki
68 III,1 | gotów zawsze się zwrócić. Czasem też szedł przed Szwedami,
69 III,1 | też szedł przed Szwedami, czasem po bokach, a czasem, zapadłszy
70 III,1 | Szwedami, czasem po bokach, a czasem, zapadłszy w głuchych lasach,
71 III,1 | końca nie mógł odgadnąć. Czasem zdawało mu się, że jest
72 III,4 | topieli; szli tak wolno, że czasem ledwie przez cały dzień
73 III,4 | widziały zawsze jeźdźców, czasem daleko na krańcu widnokręgu,
74 III,4 | daleko na krańcu widnokręgu, czasem o staje, czasem o dwa strzały
75 III,4 | widnokręgu, czasem o staje, czasem o dwa strzały z muszkietu,
76 III,4 | dwa strzały z muszkietu, czasem, gdy atakował, nad samym
77 III,4 | częstokroć przystawali słuchając, czasem zjeżdżali z drogi w bok,
78 III,4 | tak prędko jako świecę; czasem zaś jechał na karku dwóch,
79 III,4 | i przebiegając rajtarom. Czasem za jednym pędziło kilku
80 III,4 | pędziło kilku lub kilkunastu, czasem pojedynczy za pojedynczym.
81 III,6 | się o furdymenta szabel. Czasem koń wspinał się jak delfin
82 III,9 | grzechotanie muszkietów; czasem błysnął proporzec i zapadł
83 III,9 | proporzec i zapadł w dymy, czasem złota szpica chorągwi pułkowej,
84 III,10| działa, kartauny. Dają też czasem ognia, a co kula padnie,
85 III,12| dorównał innym, który choć czasem pobłądził, przecie poczciwością
86 III,13| dorównał innym, który choć czasem pobłądził, przecie poczciwością
87 III,15| jęki, chlupotanie krwi -czasem głos jakiś, w którym nie
88 III,15| pewnym - mówił do króla.~- Czasem bije się źle, czasem po
89 III,15| Czasem bije się źle, czasem po bohatersku, wszystko
90 III,16| niecierpliwił, łudził samego siebie, czasem zdawało mu się, że jest
91 III,16| że jest od niej bliżej, czasem, że dalej, i wówczas wołał,
92 III,16| przekroczenie jej stało się z czasem łatwiejszym i aby dziewczyna
93 III,16| Widziałam i nie widziałam. Czasem wydawało mi się, że on jeno
94 III,16| echo oficer:~- Tak jest. A czasem, gdy mi przyszło do głowy,
95 III,17| maxima culpa! bo mi i samemu czasem do łba przychodziło, i ten
96 III,17| Kuczuków-Olbrotowskich, gdzie czasem zostawali i na noc, spodziewali
97 III,17| Trwało to zwykle godzinę, a czasem i dwie; książę zaś i bez
98 III,22| Przecież przed niedawnym czasem od Ketlinga zależało, by
99 III,22| ochotę. Tylko... Czybyś ty czasem?... Hakami kazałbym cię
100 III,22| oczarowano!~- Co tam czary! Czasem, gdy spojrzę, jak wszystko
101 III,23| nadlatywały do Taurogów, czasem groźne, czasem pocieszające.
102 III,23| Taurogów, czasem groźne, czasem pocieszające. I jedne, i
103 III,23| wpadał z Wieściami do Oleńki. Czasem gryzł ręce, gdy sobie wspomniał,
104 III,24| piechoty konwoju.~Upływały czasem całe dnie, że Szwedzi widzieli
105 III,25| piechoty konwoju.~Upływały czasem całe dnie, że Szwedzi widzieli
106 III,26| Miłując pracę rzetelną, czasem, mimo pościgu, tak długo
107 III,27| żywoty ludzkie jak świece. Czasem całą szablą uderzy, czasem
108 III,27| Czasem całą szablą uderzy, czasem ledwie końcem dosięgnie,
109 III,27| ledwie końcem dosięgnie, czasem ledwie kółeczko niewielkie
110 III,27| odróżnić księcia od Kmicica. Czasem zaczernił się Bogusławowy
111 III,27| się Bogusławowy kapelusz, czasem błysnęła Kmicicowa misiurka.
112 III,31| wiosną miały plon przynieść. Czasem towarzyszyła im Anusia Borzobohata,
|