Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
zupelne 2
zupelnego 1
zupelnej 7
zupelnie 110
zupelnosci 2
zupelny 5
zupy 2
Frequency    [«  »]
111 wnet
110 nogi
110 swiecie
110 zupelnie
109 kolo
109 nieprzyjaciel
109 szedl
Henryk Sienkiewicz
Potop

IntraText - Concordances

zupelnie

    Tom, Rozdzial
1 I,3 | panowie! Zend zaśmiał się zupełnie tak, jak śmieje się puszczyk, 2 I,4 | nim spokojna i wyniosła, zupełnie inna od tej, która ich witała 3 I,5 | Rekucia otwarły się na chwilę zupełnie - poznał twarz przyjaciela 4 I,5 | Aleksandra nasłuchiwała, dopóki zupełnie nie znikły, po czym zapukała 5 I,6 | uczynić, i to człowiek ani zły zupełnie, ani zupełnie zepsuty. Jeśli 6 I,6 | człowiek ani zły zupełnie, ani zupełnie zepsuty. Jeśli kto, to panna 7 I,7 | przychodził i szablą już chwilami zupełnie swobodnie zaczął władać, 8 I,7 | Billewiczówna oprzytomniała zupełnie.~- Dziękuję waści! - rzekła 9 I,8 | znała, ani widziała. Teraz zupełnie co innego. On wyrwał 10 I,10 | ojczyznę, bo to był człowiek zupełnie scudzoziemczony i prócz 11 I,10 | i rzekł:~- Wasza miłość zupełnie może polegać na mych słowach, 12 I,12 | tak długimi rękawami, że zupełnie pokrywały mu dłonie. Wszedłszy 13 I,12 | jakoby ciemną chmurą, znikła zupełnie.~- To wódz! to wojownik! - 14 I,13 | między nimi ukryć. Była zupełnie pewna, że idą ku niej. Nie 15 I,13 | przemówić!~Uciszyło się zupełnie i wszystkich oczy zwróciły 16 I,17 | masz waćpan kości i bary zupełnie jak moje, a ja właśnie po 17 I,17 | udzielić.~Gdy ściemniło się zupełnie, pan Wołodyjowski kazał 18 I,18 | zanurzy się w nie tak, zupełnie zasłonią, ale po zapadaniu 19 I,22 | twarz jego wypogodziła się zupełnie. Samo porównanie i zestawienie 20 I,22 | wywierają na obecnych, jest zupełnie inne od tego, jakiego sam 21 I,24 | Trzeba mu tam będzie zacząć zupełnie nowe życie, a Bóg jeden 22 I,24 | Aleksandra przyszła już zupełnie do siebie.~- Co waćpan mówisz, 23 I,25 | puklami włosów, nikła prawie zupełnie; usta miał niemal dziecinne, 24 I,25 | spokój i zapanował nad sobą zupełnie.~- Wasza książęca mość - 25 I,26 | drugiej. Książę uspokoił się zupełnie i nie wyciągał więcej na 26 I,26 | wyprostował się prawie zupełnie, książę zaś przekręcił się 27 I,26 | lewy policzek i zniosła zupełnie koniec ucha. Soroka począł 28 II,1 | Ściemniło się wreszcie zupełnie i Soroka myślał już o noclegu, 29 II,1 | miarkować, wydawały się zupełnie świeże. Jednakże konie zapadały 30 II,1 | koło północy uspokoił się zupełnie i zasnął na dobre. Soroka 31 II,3 | pytania, bo chodziło mu zupełnie o co innego, a mianowicie 32 II,4 | takim tonem, jakby był tego zupełnie pewien jakoż nie omylił 33 II,7 | kazał walić z moździerzy, zupełnie tak, jakby na przyjazd króla.~ 34 II,12 | którego nie rozpraszały zupełnie płomyki świec jarzących 35 II,13 | przygotowania i twierdza była zupełnie do obrony gotowa. Niczego 36 II,14 | wysoko do blanków i tracąc zupełnie siłę pozostał bez ruchu. 37 II,15 | poszedł dalej.~Świtało już zupełnie, gdy stanął przy Czarnieckim 38 II,15 | nad mgłę, wysoko, wysoko, zupełnie jakby oderwał się od swej 39 II,15 | mącił, na koniec zniknął zupełnie z oczu.~Miller zwrócił się 40 II,16 | rozłożył i załzawił się zupełnie; szlachta milczała, ojcowie 41 II,16 | wszystkie świętości, były im zupełnie obojętne. Wyznawali jednę 42 II,16 | był to człowiek z natury zupełnie zły, miewał czasem szlachetniejsze 43 II,17 | kapelusz na bakier i wyglądał zupełnie na jakiegoś rajtarskiego 44 II,18 | chełpliwość owładnęła go zupełnie.~Jednakże mimo tych myśli 45 II,18 | Wieczorem odzyskał prawie zupełnie siły.~Miller kazał go natychmiast 46 II,19 | Sadowski obnażył nawet swój zupełnie.~Lecz w tej chwili oficerowie 47 II,19 | jeszcze dzień, okazało się zupełnie dowodnie, jak czczymi były 48 II,20 | rzekł Kmicic oprzytomniawszy zupełnie.~- A gdzie nasz miłościwy 49 II,21 | a przy tym zasłaniały zupełnie rozproszone naokoło głowy 50 II,21 | nam takich! - wołał król, zupełnie już rozbawiony. - Sam zaś 51 II,21 | Król rozweselony był zupełnie. - Udał nam się ten Babinicz - 52 II,21 | Kuklinowskiego, opuściły go zupełnie - i runął bez przytomności 53 II,25 | Tymczasem niebo wypogodziło się zupełnie, tak że błękitu nie plamiła 54 II,30 | wieków i narodów tak niedawno zupełnie pognębiona Rzeczpospolita. 55 II,31 | wieków i narodów tak niedawno zupełnie pognębiona Rzeczpospolita. 56 II,33 | Tatarom, jakoby nie był zupełnie pewien, czy wytrzymają na 57 II,34 | zrąb.~Puścił go wreszcie zupełnie ogłupiałego, ale nie sięgającego 58 II,36 | sprytnej dziewczyny było zupełnie jasne, że prosząco rozłąkę 59 II,36 | z Kmicicem uspokoiła zupełnie.~Młodemu szlachcicowi patrzyła 60 II,36 | Ochłonęła już ze strachu zupełnie. Serce wezbrało jej ufnością 61 II,37 | części, a podlaskie niemal zupełnie, było w ręku polskim, to 62 II,38 | części, a podlaskie niemal zupełnie, było w ręku polskim, to 63 II,41 | leniwie, nagle otworzyły się zupełnie i jakoby płomień przeleciał 64 II,41 | energia jego złamała się zupełnie.~Upłynęło pół godziny, godzina. 65 III,4 | głębiny leśne zdawały się być zupełnie puste. Więc stanęli, by 66 III,4 | i po chwili rozerwała je zupełnie, trzy zaś następne chorągwie 67 III,4 | piechurowie pokryci zostali zupełnie kłębiącą się masą koni i 68 III,6 | czas bić, zaś brakło mu zupełnie armat, piechoty, bez których 69 III,6 | krzyknął na swoją czeladź zupełnie już przekonany Szandarowski.~ 70 III,6 | Mrowie polskie pokryło ich zupełnie, a oni umierali ponuro, 71 III,7 | Obsaczono tedy Szwedów zupełnie; chwycono ich jakoby w kleszcze.~- 72 III,8 | Pan Zagłoba uspokoił się zupełnie, wnet przybrał oblicze w 73 III,9 | póki nie rozproszyła się zupełnie po lasach, trzcinach, zaroślach. 74 III,11| uczynki, pogodzili się z nim zupełnie, i sam najzacieklejszy jego 75 III,11| Wreszcie rozsypali się zupełnie, a Szwedzi parli jak niepowstrzymany 76 III,11| jakiś czas przepierali się, zupełnie jak zapaśnicy, którzy, chwyciwszy 77 III,12| fosy. Gdy się już ściemniło zupełnie, na dany znak ruszyli pacholikowie 78 III,13| fosy. Gdy się już ściemniło zupełnie, na dany znak ruszyli pacholikowie 79 III,14| Bóg miły, śmiech brał, bo zupełnie tak było, jakby jakowaś 80 III,15| pomieszali się ze sobą zupełnie, porwał i jego prąd ludzki. 81 III,15| poruszyły się gwałtownie, zupełnie jak łan zboża, gdy huragan 82 III,15| wyrachowania jego sprawdziły się zupełnie. Na widok okrutnika szał 83 III,15| przytomność opuściła go zupełnie. I począł dygotać całym 84 III,15| stary ciemięzca zesłabł zupełnie i przymrużył oczy.~Wtem 85 III,16| bieg rzeczy w Taurogach zupełnie zmieniła.~Pewnego dnia przyszła 86 III,16| Myśl ucieczki opanowała zupełnie. Za wszelką cenę postanowiła 87 III,17| przeciwnie, swobodny był zupełnie, tylko trochę pomizerniał 88 III,17| ubodło go to w duszy. Był on zupełnie szczerze przekonany, że 89 III,17| czasie jej napadów drętwiał zupełnie, tak musiano go rozcierać. 90 III,20| ręce i umilkł wyczerpany zupełnie, jeno począł oddychać szybko.~ 91 III,20| pokonany, zgasła w niej zupełnie. Próżno miecznik uspokajał 92 III,20| ucichło przez długi czas zupełnie, jakby on sam wraz z całą 93 III,21| mieczniku serce zmiękło zupełnie, więc choć niektóre z tych 94 III,21| Oleńka rozweseliła się zupełnie i wsparłszy rączki na kolanach, 95 III,21| polski, ale scudzoziemczały zupełnie, bo od pacholęcych niemal 96 III,22| kóremu jednemu mógł ufać i zupełnie serce otworzyć.~Dziwne było 97 III,23| między Niemcami, zostawałaby zupełnie na łasce Sakowicza, że łatwiej 98 III,23| pospieszaj. Febris opuściła mnie zupełnie, ile że tu wszędy wysokie 99 III,24| te przeszkody, pewien już zupełnie, że zajdzie Babiniczową 100 III,24| widać było grupę żołnierzy zupełnie nieruchomą, stojącą pod 101 III,25| te przeszkody, pewien już zupełnie, że zajdzie Babiniczową 102 III,25| widać było grupę żołnierzy zupełnie nieruchomą, stojącą pod 103 III,26| muszkietów, dymy zasłoniły ich zupełnie Spojrzymy: husaria już rozpuściła 104 III,27| trafili na obszerny bród, zupełnie płytki i piaszczysty; dopadli 105 III,27| husaria wynurzyła się już zupełnie i gnała wprost na nich.~- 106 III,29| spodziewano.~Kmicic nie wiedział zupełnie, że Oleńka znajduje się 107 III,30| winy, bo to był człowiek zupełnie poprawiony.~ 108 III,31| nie zdołała oderwać się zupełnie od ziemi, pragnęła pierwej 109 III,31| zapadła noc, ale widno było zupełnie, bo ogromny czerwony miesiąc 110 III,32| mógł...~Siły opuściłý go zupełnie.~Natomiast w kwadrans później


Best viewed with any browser at 800x600 or 768x1024 on Tablet PC
IntraText® (V89) - Some rights reserved by EuloTech SRL - 1996-2007. Content in this page is licensed under a Creative Commons License