Tom, Rozdzial
1 I,4 | zamiast za zwierzem iść, to ci koło nóg, padło, swawoli i za
2 I,6 | bowiem, po polach i tuż koło wsi licznych połyskiwały
3 I,7 | zrywać w kole patrzących i koło ścieśniało się coraz bardziej,
4 I,9 | tamtej izby... Widziałem ich koło łoża, jako na jawie, sinych,
5 I,10 | Ognista wstęga zmieniała się w koło ogniste.~Kraj był jak obóz
6 I,10 | różnowiercy tworzą osobne koło i zmawiają się ze sobą pod
7 I,10 | sztab. Radziejowski jechał koło Wittenberga.~- Oxenstierny
8 I,10 | całym Ujściu, bo najprzód, koło północy, nadeszli ci ludzie,
9 I,10 | poznańskiego.~Coraz większe koło szlachty poczęło ich otaczać.
10 I,11 | pachołkami jechali konno koło kolaski. Cały orszak posuwał
11 I,12 | ochotę, gdy czuje konfidentów koło siebie.~- To była moja myśl -
12 I,12 | wspomnieli, aż mi się ciepło koło serca uczyniło. Najzacniejsza
13 I,12 | Na Szweda!~Uczyniło się koło. Coraz więcej szlachty zbierało
14 I,12 | Kolaska tymczasem, zatoczywszy koło, zbliżyła się do rozmawiających.
15 I,13 | Boga! Gdyby tu Tatar stanął koło ciebie, mniej byś była trwożna.
16 I,13 | Sielawską, godną pannę, lat koło czterdziestu, a po prawej
17 I,14 | tego nie ukrywam. Nie było koło mnie nikogo, kto by śmiał
18 I,15 | obojętny na wszystko, co się koło niego działo, choć w gruncie
19 I,17 | potem siedział już na wozie koło pana Zagłoby, a raczej rozciągnął
20 I,17 | poczęły poruszać się z lekka koło głowy i szyi Kowalskiego.
21 I,17 | chrupotały siano. Żołnierze koło wozu, wsparci na kulbakach,
22 I,17 | opończę. Przejeżdżał tuż koło mnie i jam nie poznał. Żeby
23 I,17 | brak.~- Muszą już Szwedzi koło Birż wszystkie miasteczka
24 I,17 | Oskierko. Po czym złożył ręce koło ust i począł wołać:~- Mości
25 I,17 | bitwy warto by z parę dni koło Kiejdan się pokręcić.~-
26 I,17 | słuszność, że trzeba kogoś koło niego zostawić. Chcesz waść
27 I,18 | laudańskich ludzi wjeżdżał już w koło wrot. Oficer szwedzki zakrzyknął,
28 I,19 | biegiem, prześliznął się tuż koło prawego skrzydła radziwiłłowskiego,
29 I,19 | Podlasie.~Lecz czy przechodząc koło Kiejdan nie podpali miasta
30 I,21 | połę uchwycić, bo jakoś tu koło nas kuso. Szlachta okrutnie
31 I,21 | To znaczy, że śmierć koło mnie przechodzi... Męki
32 I,22 | obojętnym, jakoby siedziała koło niego obca osoba. Wkrótce
33 I,25 | Doszły mnie posłuchy, że koło Łukowa jakiś szlachcic Skrzetuski
34 I,25 | chorągwi zbuntowanej, która koło nas przechodziła. Będzie
35 II,1 | gniewaj się!...~Dopiero koło północy uspokoił się zupełnie
36 II,1 | ręku, żołnierze zaś siedli koło niego gwarząc między sobą
37 II,1 | się i jął szukać czegoś koło siebie rękoma.~- A gdzie
38 II,2 | zwinął w kształcie trąbki koło ust i począł krzyczeć:~-
39 II,2 | włosem, nierównym, sterczącym koło uszu, tworzącym wichry i
40 II,2 | czaszkach. Wszedłszy stanęli koło drzwi, bo w obecności Kmicica
41 II,5 | przyjechał zamiast się jako wilk koło nas przemykać i ludzi nam
42 II,9 | Kmicica, czy się nie każe koło nich zawinąć.~Pan Andrzej
43 II,13 | nadciągnięciu nieprzyjaciela.~Koło południa wrócili ludzie
44 II,13 | rajtarski i złożywszy ręce koło ust lżył i groził oblężonym,
45 II,14 | jak zorza i szedł dalej, a koło niego, nad nim i przed nim
46 II,15 | Izrael obnosił arkę bożą koło obozu, chodzili znów procesjonalnie
47 II,15 | zziębli, głodni, przerażeni.~Koło północy ogień klasztorny
48 II,15 | działach, na kortynach, koło bram:~- Bóg dzień czyni,
49 II,15 | ciekawie chłopi kupiąc się koło wachmistrza.~- Na własne
50 II,15 | Kmicic, który idąc teraz koło niego z szablą w ręku, szeptał:~-
51 II,15 | krzepicki, starał się zebrać koło siebie rozpierzchłych knechtów,
52 II,15 | wpadł. Rzekłbyś: wilki krążą koło Częstochowy. Sam niedawno
53 II,15 | dzień. Niewiasty skupiły się koło pana Czarnieckiego, wołając: "
54 II,17 | tumanie i Babinicz pojawił się koło rozmawiających.~- Patrzę,
55 II,17 | nieco opodal, na zawrocie, koło południowej baszty, i tam
56 II,18 | lodu, ziemi zaświstały mu koło uszu i tu skończyły się
57 II,18 | się dzieje, pojawiły się koło niego dwie rozczochrane
58 II,18 | służyć... więceśmy nocami koło obozu jeździli, albo i we
59 II,19 | fantazji. Milcząc zasiedli koło stołu w ogromnej i zimnej
60 II,20 | chociaż i on czuł, że źle koło niego.~- A książę wojewoda
61 II,23 | dragonami, więc napadli na nich koło Suchej, ale wziąwszy wstręt
62 II,24 | wyciągał krwawy.~Tymczasem koło króla powstał rozruch. Nuncjusz,
63 II,24 | podjazdy szwedzkie kręciły się koło Czorsztyna i nie dobywając
64 II,25 | łącząc się w górze w jedno koło, rąbek pucharu stanowiące,
65 II,27 | ruszenia. Wiedziano już, koło kogo się kupić! nie stawiającym
66 II,29 | fale nieznane wzbierały koło niego, płynęły z hukiem,
67 II,29 | spał na kobierczyku paź, koło księcia zaś siedzieli, drzemiąc
68 II,29 | piątym roku śmierć stoi koło mnie.~- Bóg łaskaw, wasza
69 II,32 | bruzdę ciągnącą się tuż koło czuba.~- Moja ręka! - krzyknął
70 II,35 | Lubowicze i Szeputy, bo te koło mojej majętności leżą. Samej
71 III,2 | oficer przesunął się szybko koło rozmawiających.~- Stój! -
72 III,3 | wisiało w powietrzu. Dopiero koło dziesiątej rano zaczęła
73 III,3 | Zawiśle, ale znów krążył koło szwedzkiej armii jak dziki
74 III,3 | szwedzkiej armii jak dziki zwierz koło owczarni. Rozpoczęły się
75 III,6 | komendzie pana Czarnieckiego. Koło Sieniawy napadli znów na
76 III,6 | wskoczył nań i skręciwszy koło samego węgła rzucił się
77 III,6 | towarzyszów, zaśpiewała koło ucha panu Rochowi i utkwiła
78 III,6 | ich otoczono gęstą kupą, koło błękitnego sztandaru. Ani
79 III,6 | stron ukropem. Wreszcie koło królewskiego sztandaru zostało
80 III,6 | leżało mostem, jeden tuż koło drugiego; często jeden na
81 III,11| pociągnę, jeno się przedtem koło Lublina nieco zabawię.~-
82 III,12| Cały dzień więc krążył koło kwatery, co chwila wchodził
83 III,12| granatem, czerepy jako diabły koło uszu świszczą, ziemia w
84 III,13| Cały dzień więc krążył koło kwatery, co chwila wchodził
85 III,13| granatem, czerepy jako diabły koło uszu świszczą, ziemia w
86 III,15| Koryciński mu posłał. Lecz gdy koło południa przyjechał oficer
87 III,16| że karety, uchwyciwszy za koło, w biegu zatrzymywał. I
88 III,16| waćpan, co tu się dzieje koło mnie?~- Książę kocha panią -
89 III,16| za blisko Radziwiłłów, a koło Białowieży stoi właśnie
90 III,19| w sen twardy i ciężki, a koło południa rozbudził się znowu,
91 III,20| pana Krzysztofa Sapiehę koło Brańska; kilka chorągwi
92 III,22| mu postanowił.~W tym celu koło południa, gdy się czuł najzdrowszy,
93 III,23| za broń.~W mig zapomniano koło Taurogów o girlakolskiej
94 III,24| Radziejowskiego - kręci się on koło nas jak wilk koło owczarni
95 III,24| się on koło nas jak wilk koło owczarni i spomiędzy palców
96 III,24| kroku stanęli za chwilę tuż koło trupów. Czterech piechurów
97 III,25| Radziejowskiego - kręci się on koło nas jak wilk koło owczarni
98 III,25| się on koło nas jak wilk koło owczarni i spomiędzy palców
99 III,25| kroku stanęli za chwilę tuż koło trupów. Czterech piechurów
100 III,26| wolentarzami zastąpić, cofnął się koło Dospady w granice Rzeczypospolitej.~
101 III,27| oślepiały ich, furkały koło twarzy, oczu, rąk. Daremnie
102 III,27| Nadludzkim wysileniem zbiera koło siebie kilkuset jeźdźców
103 III,27| temblak i złożywszy ręce koło ust, począł krzyczeć głosem
104 III,27| zamiast umykać dalej, zatoczył koło i z rapierem w ręku rzucił
105 III,30| tych chorągwi, przechodząc koło figury, podnosiła okrzyk
106 III,32| przemogła wrażenie i klękła tuż koło niego; trzecie miejsce zajął
107 III,32| pod jego bokiem. I czuł ją koło siebie, i nie śmiał zwracać
108 III,32| Laudy i przyszłego starostę. Koło zaciskało się coraz więcej,
109 III,32| i wozy pędziły tak samo koło nich.~Byli już dobrze za
|