Tom, Rozdzial
1 I,1 | była wojna - i tak zeszły owe cztery lata. Teraz od śmierci
2 I,1 | opiekunem nie będzie. Nie tylko owe szaraki, ale i sami Radziwiłłowie
3 I,6 | nie zmieniła się tak przez owe wypadki, aby o przyszłości
4 I,8 | mu i bez tego nie brak, i owe kłótnie z Sapiehami i Gosiewskim
5 I,10 | się w dociekaniach, co by owe znaki mogły znaczyć. Dziwna
6 I,10 | szyby pozłocistej karety. Na owe ukłony odpowiadał wraz z
7 I,10 | zrazu nie odpowiadano na owe salwy ze strony szwedzkiej.
8 I,13 | żrą, jeszcze się z sobą o owe specjały bijąc. Hołota tam
9 I,14 | można przecie szyi poucinać, owe chorągwie polskie, pójdą
10 I,19 | wojska moskiewskie miały owe chorągwie stamtąd przystęp
11 I,19 | się przemknąć. Możemy tam owe zbuntowane chorągwie radziwiłłowskie
12 I,19 | niegdyś w wojsku Jeremiego owe pochody przed czambułami,
13 I,22 | radziwiłłowską, potarga owe ogniwo, choćby z nim razem
14 I,22 | spostrzegł, że wrażenie, jakie owe wiadomości wywierają na
15 I,25 | ochędóstwa, a najbardziej działa owe, co w ganku stoją, przy
16 II,1 | groźnymi rykami jeleni. Odgłosy owe, krótkie, chrapliwe, pełne
17 II,1 | rękoma!..."~Gdyby miał choć owe listy, to choćby się nimi
18 II,1 | księcia Janusza w ręku, boć owe listy mogły podkopać kredyt
19 II,1 | sromotnie pobity. Niczym były owe cięgi, które mu w Lubiczu
20 II,2 | które w Kiejdanach ostały, owe listy i dokumenta do pana
21 II,6 | rozbojem na gościńcach. I tak owe wojsko, które nie połączywszy
22 II,6 | Pokazało się, że prowadzą owe oktawy, o których pan Zagłoba
23 II,6 | Wołodyjowski.~Jakoż istotnie wojska owe potrzebowały jakiegokolwiek
24 II,9 | bydła, pieniędzy, i często owe rozkazy przechodziły możność,
25 II,9 | wojenne przeminą, skończą się owe rekwizycje. Obiecywali to
26 II,9 | waszmościowie znosicie cierpliwie owe uciski, szlachtą i ludźmi
27 II,9 | powrotem wóz, abyś miał na czym owe pieniądze odwozić.~- Dziękuję
28 II,10 | wyglądali najemnicy niemieccy, a owe kosztowne meble, które nieboszczyk
29 II,10 | nakładem z Włoch sprowadzał, owe skóry florenckie, gobeliny
30 II,11 | w czasie drogi napotkał.~Owe figury rozprawiały jakby
31 II,13 | niechże tak będzie! Zapłatę za owe konie otrzymaliście, resztę
32 II,13 | spodziewać przyjęcia? Co znaczą owe srogie zastępy, jeżeli nie
33 II,14 | relikwiami egzorcyzmować owe tumany, aby nie przeszkadzały
34 II,15 | czerwieniące się od ognia.~Przez owe fantastyczne słupy i arkady
35 II,15 | nie odpowiadał oczyma na owe nieme pytania, bo mu widok
36 II,17 | przynosił coraz jaśniejsze na owe pytania odpowiedzi. Opór,
37 II,17 | spoglądał okiem pełnym troski na owe spustoszenia, którym nie
38 II,18 | będzie poglądał w niemocy na owe mury, i chwilami śmiech
39 II,19 | bo jakby odpowiadając na owe myśli Millera rzekł:~- To
40 II,19 | śniegi muszą leżeć, gdy owe ptaszyny już i na wystrzały,
41 II,19 | dzwony biły, biły, biły... a owe głosy tryumfu leciały w
42 II,20 | Szczególnie srożyły się owe oddziały w Wielkopolsce,
43 II,23 | zachodzie przywdziewały owe góry szaty płomienne, i
44 II,23 | Patrzył więc Kmicic na owe cuda natury, których dotąd
45 II,23 | Z każdym dniem olbrzymy owe stawały się większe, potężniejsze.
46 II,23 | wołać Tyzenhauz.~Postacie owe zatrzymały się, jakby niepewne,
47 II,25 | do Bałtyku, tak samo jak owe tłumy, za broń chwyci. Wojniłłowicz
48 II,25 | grona i rozmaite kwiaty. Owe filigrany wiły się naokoło
49 II,26 | mi nie wierzysz, to zedrę owe bandaże, niech się krew
50 II,27 | proroczym, i rzekł:~- Iżeście owe punctum zamieścili, potomni
51 II,27 | a gdy kto zechce czasy owe za czasy upadku staropolskiej
52 II,28 | Częstochowie. Dość było iskrę na owe prochy rzucić, a cóż dopiero
53 II,34 | serce rosło, gdy patrzył na owe postacie, podobne do zwierząt
54 II,35 | Wziął też po ojcu tylko owe krucze włosy i smagłość
55 II,35 | Także powiadasz? Znasz owe wioski?~- Znam jeno Lubowicze
56 II,35 | Rozpytywałem się go też o owe majętności, pannie Borzobohatej
57 II,36 | niepodobne. Zważywszy więc owe pericula, na jakie białogłowa
58 II,37 | kluby i w regularną komendę owe kupy niesforne, często dla
59 II,38 | kluby i w regularną komendę owe kupy niesforne, często dla
60 II,40 | Drobna szlachta zamieszkująca owe okolice łączyła się z Tatary,
61 II,40 | cała okolica, ale nazwisko owe było mu obce. Niemniej rad
62 III,1 | następują nań z tyłu, tak i owe partie ciągnęły za armią
63 III,1 | niewywczasów popadają? Gdzie są owe wojska, które w pomoc nam
64 III,1 | zażywały wczasu po chatach. Na owe gdy nieprzyjaciel natarł
65 III,1 | przyniesiono i rzucono pod nogi owe sakiewki owsa, a z nimi
66 III,1 | odejść. Wojsku rozgłosić, że owe pułki od kup chłopskich
67 III,3 | się rękoma po kolanach i owe gwary uciszył.~Forgell zmieszał
68 III,4 | żywe kawały mięsa - tak owe wozy i piechurowie pokryci
69 III,6 | gdy jeszcze przyszły. nań owe piętna, stawał się straszny.
70 III,6 | twarz miał pociętą, lecz owe rany podniecały go tylko.
71 III,6 | Kasztelan patrzył takim okiem na owe ciała ludzkie, jakim dziedzic
72 III,7 | Szwedach spierzchła, żeby owe afekta największych ludzi
73 III,9 | nie za miesiąc, to za dwa owe widły rzeczne, w których
74 III,9 | rozniesiono na szablach owe ośm chorągwi, świadka klęski
75 III,11| wygląda, a zwłaszcza na owe kąpiele, jakie wojsku wyprawuje.~-
76 III,11| nigdy w życiu Litwini nad owe mury białe i wyniosłe, poprzecinane
77 III,11| gęstych i czarnych. W noc owe chmury stawały się czerwone
78 III,14| przez Kmicica, ustawiono owe działa potężne, które natychmiast
79 III,14| Jakże panna Billewiczówna owe królewskie hołdy przyjmowała?-
80 III,15| sięgnąć zdołał.~Zastępy owe stały w zupełnej gotowości,
81 III,15| szeroko były otwarte, lecz owe wychudłe i szkaradne istoty
82 III,16| z szlachciankami żenili; owe myśli nie czepiały się jej,
83 III,16| tu się dzieje, wszystkie owe uczty, łowy, karuzele i
84 III,17| Radziwiłłów. Wszyscy się już na owe traktaty zgodzili, on jeden
85 III,18| wydusił w ostatku!... Żeby nie owe rokowania, to ślub odbyłby
86 III,19| Za czym wydało mi się, że owe iskry, wedle nas latające,
87 III,19| pieniędzy na próżno stracił na owe uciechy i turnieje, a wszystko
88 III,23| rada, że nie ku Oleńce idą owe afekta strzeliste, ale ku
89 III,26| przychodziły mu na myśl owe czasy, w których Chowańskiego
90 III,26| paliły go rany serca, jakby owe pożary, które rozniecał
91 III,26| Tatarowi.~Kmicic rzucał się na owe komendy jak piorun, gromił,
92 III,27| bojąc się, aby oddziały owe nie zostały zagarnięte przez
93 III,27| niebezpieczeństwo wysyła pana Biesa po owe regimenta. ~Pan Bies wypuszcza
94 III,27| samej chwili, gdy chorągwie owe uderzają na piechotę z czoła,
95 III,30| Pan Andrzej patrzył na owe czarne ptastwo, mrugając
96 III,31| wszystko, co ją spotkało, i owe losów odmiany, i zawody,
|