Tom, Rozdzial
1 I,1 | przyjęcie miłego gościa, mimo woli wołało ku dalekim stronom,
2 I,2 | dobrze działo!~Kmicic rzucił mimo woli okiem po izbie jadalnej
3 I,9 | jego widok. Ręką, nawet mimo woli do szabli wiszącej
4 I,10 | Gustaw, wbrew rozejmowi i mimo ostatnich poselstw, mimo
5 I,10 | mimo ostatnich poselstw, mimo gotowości do ustępstw, naprawdę
6 I,11 | otworzył szeroko oczy i począł mimo woli macać się po boku jakby
7 I,12 | jak sobie wspomnę albo, mimo przejeżdżając, Wodokty zobaczę,
8 I,13 | opuścisz do śmierci!...~Mimo całej gotowości i zapału
9 I,13 | najwyższe, a wszyscy przechodząc mimo kłaniali się nisko i zasiadali
10 I,16 | w słowach jego brzmiały mimo woli akcenta gniewu i groźby,
11 I,17 | mówisz!~Pan Roch drgnął i mimo woli wyprostował się, bo
12 I,19 | zdziwieniem.~- Ekspedycja? - pytał mimo woli.~- Ruszaj! - rzekł
13 I,20 | rzekł Kmicic sięgając mimo woli dłonią do głowy.~-
14 I,20 | wszystkich zwróciły się mimo woli na Billewiczównę, której
15 I,21 | i próbował zasnąć, lecz mimo całego umęczenia nie mógł.
16 I,22 | rationibus!~Lecz gdy przechodząc mimo licznej grupy szlachty usłyszał
17 I,24 | wezwyczaił, z czym zrósł mimo woli duszą i sercem, to
18 I,26 | zakładnika! - rzekł książę.~I mimo całego gniewu odetchnął
19 II,2 | pozwolili się tyranizować. Mimo ustawicznych kłótni i swarów,
20 II,3 | utrapieniu!~Tu stary Kiemlicz mimo woli zatarł ręce i błysnął
21 II,4 | bronić. Mówiono jednak, że mimo układu znamienitsze miasta
22 II,4 | życzliwość ku ojczyźnie.~Kmicic mimo woli począł mówić tonem
23 II,4 | groźnego szaraka i ręka mimo woli chwyciła za szablę.
24 II,6 | Niepokój Zagłoby wzrastał i mimo przedstawień Skrzetuskiego,
25 II,8 | książę Janusz i przechodząc mimo, dotknął wskazującym palcem
26 II,8 | nakładał im wędzidło, tak że mimo woli pomyślał Bogusław: "
27 II,12 | uczynił wrażenie; każdy bowiem mimo woli pytał się siebie: co
28 II,12 | nieudanej rozpaczy, że obecni mimo woli zadrżeli, jakoby niebezpieczeństwo
29 II,15 | przebijały nawet i pułapy. Mimo nadludzkich wysileń, mimo
30 II,15 | Mimo nadludzkich wysileń, mimo czujności zdawało się, że
31 II,15 | podjeżdżałem pod mury i mimo huku słyszałem wyraźnie
32 II,17 | szerzył się jak pożar.~Mimo dość tępej głowy spostrzegł
33 II,17 | przyszła noc tak ciemna, że mimo ognisk, beczek ze smołą
34 II,17 | rodu.~- Dalibóg, aż człek mimo woli za szablę ima na jego
35 II,18 | owładnęła go zupełnie.~Jednakże mimo tych myśli nie zapomniał,
36 II,18 | okrutnie, tak że co chwila mimo woli chwytał się zań ręką,
37 II,19 | robota szła tępo. Robotnicy mimo wszelkich ostrożności padali
38 II,19 | wydały gorzkie owoce.~- Które mimo zimy spożywać musimy na
39 II,19 | mi dziwno było, że ludzie mimo woli słuchali takiego młodzika...
40 II,21 | ukończonych pacierzach oczy jego mimo woli zwróciły się na leżącego
41 II,21 | męstwa, że każdemu przyszło mimo woli na myśl, iż taki człowiek
42 II,22 | Lecz z drugiej strony, mimo całej wściekłości i wichru
43 II,23 | odpowiedział nic i przejechał mimo. Dotarłszy do orszaku królewskiego,
44 II,29 | ręce ziębły, lecz umysł, mimo chwilowych obłędów, mimo
45 II,29 | mimo chwilowych obłędów, mimo strasznych mar i wizyj,
46 II,30 | przy których koczowali mimo zimy i mrozu ci, którzy
47 II,31 | przy których koczowali mimo zimy i mrozu ci, którzy
48 II,33 | się i poczęli przeciągać mimo. Naprzód jechał na srokatym
49 II,34 | swej gorącej krwi, odkrył mimo woli najlepszy sposób przekonywania
50 II,34 | potłuczonej głowie Tatara, mimo całej wściekłości, jaka
51 II,35 | przednówku, było trudno, a mimo tego wszystko musiało być
52 II,35 | skąd się wziąłeś?~A on mimo woli począł pokręcać wąsa.~
53 II,39 | pokochać musiał. Temu uczuciu, mimo pierwszego wstrętu, nie
54 II,41 | dojrzeć. Po chwili książę, mimo futer, trząść się zaczął
55 II,41 | się prawie w szał... Ręka mimo woli szukała miecza, który
56 II,41 | tak straszliwie, iż książę mimo woli spojrzał na drzwi i
57 II,41 | woli spojrzał na drzwi i mimo całej swej odwagi zmienił
58 II,41 | książę. - Ja też sobie psalmy mimo febry komponuję, żeby jakowąś
59 II,41 | grubego pnia drzewa.~Kmicica mimo woli dreszcze przeszły.~"
60 II,41 | I Oprawcy wstrzymali się mimo woli. Wszystkie oczy zwróciły
61 III,3 | nadzieję... Co najwięcej, mimo tego, co mu poprzednio mówiono,
62 III,3 | do uczty tak gromko, że mimo huku dział słychać ją było
63 III,5 | zełgał.~Marszałek spojrzał mimo woli na Skrzetuskiego, a
64 III,7 | jenerałami na miejscu.~Tymczasem, mimo zakazów Czarnieckiego, który
65 III,8 | nas oznajmuje, bo szelmy mimo białej płachty, gotowi strzelać!~-
66 III,9 | nieco konia i puszczał je mimo siebie tak, aby całą siłę
67 III,11| nich wrażenie nadzwyczajne. Mimo woli wstrzymali wszyscy
68 III,12| zaduchem miasto i oblegających.~Mimo największych trudności co
69 III,12| pobliżu Bramy Krakowskiej, i mimo rozpaczliwej obrony zdobył
70 III,13| zaduchem miasto i oblegających.~Mimo największych trudności co
71 III,13| pobliżu Bramy Krakowskiej, i mimo rozpaczliwej obrony zdobył
72 III,14| Niejeden przecie jutro mimo upału ostygnie, ale nie
73 III,15| nie wystawiać, tak się już mimo woli od tylu lat wezwyczaił
74 III,15| zaledwie mogli się rozpoznać. Mimo to walki nie zaniechali,
75 III,15| zaprzężone, tak on kopnął się, mimo podagry, aż pod nogi królewskie.~
76 III,16| by na nich mogło, musieli mimo woli łączyć w rozmowach
77 III,16| zaś teraz: przyklęknął; mimo iż mu broniła, i ucałował
78 III,16| rzekłbyś, że jego myśl pobiegła mimo woli śladami myśli Oleńki,
79 III,17| wrócił w kilka dni później. Mimo iż jechał z glejtem Bogusławowym,
80 III,17| później nadszedł książę. Mimo iż pan Tomasz i Oleńka przyrzekli
81 III,17| przyjmą go po dawnemu, i mimo wszelkich wysileń, nie mogli
82 III,23| znając, puszczała te słowa mimo uszu. Lecz natomiast uderzyło
83 III,24| którego jenerał szwedzki, mimo całej przenikliwości odgadnąć
84 III,25| którego jenerał szwedzki, mimo całej przenikliwości odgadnąć
85 III,26| pracę rzetelną, czasem, mimo pościgu, tak długo nie ruszał
86 III,26| granice Rzeczypospolitej i mimo komend szwedzkich spieszniej
87 III,26| którego sam Carolus, który mimo zaklęć jenerałów cofać się
88 III,28| były dnia tego zmęczone, że mimo przedstawień Oleńki niepodobna
89 III,29| bliskość. Miał on wprawdzie, mimo całej swej odwagi, jakąś
90 III,29| szeregach jazdy.~Lecz Anusi, mimo że szabelkę miała przy boku
91 III,32| słuchał go Kmicic, ale mimo usiłowań i nie słyszał,
|